„DRAMAT, TRUP, DIAGNOSTA KANALIA” I ZGŁOSZENIE DO PROKURATURY

6 komentarzy

1. anonim
   17 kwietnia 2025 @ 07:40

   i teraz obsrańce oglądają film czy to ja podbiłem czy nie …

   Reply

2. Sprawiedliwy
   17 kwietnia 2025 @ 08:23

   niedawny przypadek ,który pokazywałeś z MMZ zgłoszony do starostwa -zero odzewu 🙂
   a jeszcze inny ,o którym pisałeś o załatwianiu przeglądów przez pana Marka (przeniósł się na inną mińską stacje i proceder trwa dalej ):P

   Reply

3. Radecki
   17 kwietnia 2025 @ 10:30

   Swoją drogą zachodzę w głowę dlaczego żadne ze stowarzyszeń, których celem statutowym jest BRD czy dochodzenie odszkodowań za szkody komunikacyjne nie pozwało do tej pory Skarbu Państwa za patologicznie funkcjonujący system BT, za który to system oparty na przepisach PoRD odpowiada przecież Minister Infrastruktury.

   Na marginesie, to ten permanentny brak nadzoru nad SKP sprzyjający takim klepaniu wyników P jest uzasadnionym argumentem, by ceny za BT obniżyć do poziomu kosztów wpisania tego wyniku w system CEPiK, by każdy był zadowolony. Skoro rząd planuje w ramach abolicji dla ciągników Belarus uznać, że wszystkie zarejestrowane pojazdy (również te bez homologacji) spełniają warunki techniczne dla dopuszczenia ich do ruchu, to przecież można tak samo postąpić w odniesieniu do pojazdów poddawanych OBT i uznać, że wszystkie wypełniają wymagania, by uzyskać wynik P. Tym samym stalibyśmy się w UE krajem o najwyższym wskaźniku sprawności pojazdów uczestniczących w ruchu drogowym i wzorem do naśladowania. Przecież jakby co, to policja zawsze może wpisać, że pojazd zjechał na przeciwległy pas jezdni z niewyjaśnionych przyczyn.
   Może to było by lekarstwem na wszelkie problemy związane z SKP i BRD jakie ma dzisiaj Minister Bukowiec i piękne panie z DTD ?

   Reply

4. dP
   17 kwietnia 2025 @ 12:07

   Ryba zawsze psuje się od głowy.
   Dziadostwo politycznego nadzoru nad DTD/MI, dziadostwo w kreowaniu naszych przepisów, dziadostwo nadzoru WK/starostwa nad naszą branżą, dziadostwo naszych branżowych podmiotów, dziadostwo nadzoru właściciela na własną SKP, dziadostwo w procesie szkolenia i egzaminowania kandydatów do naszego zawodu, to wszystko bezpośrednio przekłada się na naszą obecną sytuację z tym dziadostwem.

   Wygląda na to, że nasi wszyscy liderzy już zaakceptowali to taplanie się branży w tym quanie. Nikt nie akceptuje zasad prewencji ogólnej i ich nie chce.

   Teraz więc już pozostaje tylko rola dla Policji i Prokuratora.
   Tylko, czy to tak miało być?
   Wszystkim przecież nie odpowiada taplanie się w tym quanie. Więc dlaczego od dwóch dekad głos decydujący w tej sprawie mają wyłącznie zwolennicy taplania się w quanie?

   Wroga środowisku polityka naszych branżowych liderów – za milczącym przyzwoleniem większości środowiska – sprowadza nas na manowce i prowokuje ku temu, aby postrzegano nas wyłącznie jako środowisko przestępców

   dP

   Reply

5. anonim
   17 kwietnia 2025 @ 12:44

   nie podnosić cen za badania !!!
   niech połowa się zamknie !!!
   200zł 250. 500? za taką jakość BT ?
   to nie jest jeden przypadek, takie rzeczy to codzienność

   Reply

6. Wojas
   17 kwietnia 2025 @ 16:46

   Dlaczego Ministerstwo nie wprowadzi systemu, żeby Diagnosta był niezależnym w tym co robi, odpowiedzialność Pracodawcy i kary łącznie z zamknięciem stacji, zdjęcia oraz odpowiedni nadzór i oczywiście podnieść opłaty za badania techniczne, żeby stacji opłacało się prowadzić działalność gospodarczą.

   Reply