PYTANIA, PYTANIA, DOMYSŁY

Rate this post

Pytania, pytania, domysły

Były premier naciska ponoć na Meloni w sprawie Ambasadora.

O co tu chodzi?!

Toć to wbrew interesom państwa.

PiS ponoć organizuje reasumpcję referendum. Ucina się mądrych, żeby to co mówią nie obraziło głupców.

Łatwo można popaść w depresję, jak się tylko posłucha co poniektórych.

Pan Januszek zniknął ostatnio, może szykuje jakieś nowe ruchy, ale krzyczą za to inni. Szczególnie jak się dorwą do TVN 24.

Jak dotąd Januszek dreptał za swoim panem, jak dobrze wytresowany pies. No…, ale pan się rozchorował, nękają go powiadomieniami o stawiennictwo na komisję śledczą i nie trzyma już tak silną ręką za smycz, a cukierka też nie da, no to i czas by było poszukać innego pana.

I poszukał.

Czy lepszego? Się okaże.

Póki co nowy pan zawiesza posłów i odwiesza. Już nie do trzech a do pięciu razy sztuka. No choćby w głosowaniu na marszałka w Małopolsce.

Jest lepiej, czy może gorzej?

Czy jest zdyscyplinowanie w „jedynej i słusznej partii?”

Patrząc z boku można by powiedzieć, że radni kontra prezes.

Posłowie się szarpią, przeciągają linę. Prezes wydaje się być bezsilny. Nie do uwierzenia. Miliony z lasów państwowych (też ponoć) na kampanię wyborczą Suwerennej Polski już niemal udowodnione.

Tak właściwie niemal wszyscy posłowie umoczeni z tejże a także z „jedynie słusznej patii”. Coraz to nowe wnioski prokuratury o uchylenie immunitetów. Opera mydlana. Kolejne utraty immunitetów.

Dziesięć osób w sprawie Funduszu Sprawiedliwości, który nazywają Funduszem Niesprawiedliwości ma postawione już zarzuty. Będą zapewne następne. Sprawą interesują się też inne instytucje.

A ludzie niecierpliwi. Coraz bardziej domagają się, aby młyny sprawiedliwości mieliły szybciej. Tyle, że to niemożliwe.

Dyplomacja, rozwaga, takt, powściągliwość. Nie wszystkich można przesłuchać. Chorzy, nieobecni. Nieosiągalni. Póki co w szeregach UE.

W Sejmie krzyk. Zagłuszanie. Skąd my to znamy? Oni dobrze wiedzą, że utrata jednego, jest utratą następnego. I stoją za sobą murem wbrew logice i wbrew logice odpowiadają na pytania.

No ale co się nie robi, żeby nie oddać władzy tak zupełnie na wszystkich frontach, a frontów jest dużo. Audyty jeszcze trwają.

Podobno szykuje się zmiana nazwy na Biało Czerwonych. Piękniutka nazwa. Patriotyczna wielce i prawie jak drużyna piłkarska.

Tyle, że kapitan tejże drużyny spotyka się coraz częściej z jawnym nieposłuszeństwem. Odkłamują tę rzeczywistość on i jego pieski na wiele sposobów i coraz ostrzej atakują rząd i premiera.

Gorzej będzie, jak odbiorą im subwencje, a czy odbiorą to się okaże.

Ptaszki już ćwierkają.



  1. D. Sł.

Loading