„DIAGNOSTA SPRZEDA SAMOCHÓD”

Diagnosta sprzeda samochód.

Przypominacie sobie zapewne przypadek naszego kolegi z Tarnowskich Gór, który sprzedaje trefny samochód.

O tym przypadku pisałem już wcześniej aż trzykrotnie:

1. 16.12.2020 r.: https://www.diagnostasamochodowy.pl/2020/to-i-owo-zawsze-branzowo-2/?highlight=diagnosta%20sprzeda

2. 29.12.2020 r.: https://www.diagnostasamochodowy.pl/2020/niemiecki-diagnosta-to-nasz-odpowiednik/

3. 05.01.2021 r.: https://www.diagnostasamochodowy.pl/2021/nasza-wiarygodnosc-w-swietle-opinii-bieglego/?highlight=diagnosta%20sprzeda

Przypomnę tylko, że ten kolega ogłaszał się w internecie w sposób, który wzbudzał zaufanie, aby sprzedać wadliwy pojazd, a do tego z cofniętym licznikiem. To zaufanie klientów wzbudzał w tytule ogłoszenia, cyt.: „diagnosta sprzeda samochód”.

Wykorzystywał nasz tytuł zawodowy do podniesienia swojej wiarygodności.

Więc mamy kolejną już informację w tej sprawie. Jest to odpowiedź tego kolegi z Tarnowskich Gór na złożony pozew. Oto istotne elementy tej odpowiedzi:

Z tej odpowiedzi wynika, że nasz kolega z Tarnowskich Gór sprzedający ten wadliwy samochód, a do tego z cofniętym licznikiem, postanowił walczyć do końca i za wszelką cenę. Nie przeszkadza mu nawet sytuacja, że sprawa może stać się znana i ktoś zechce sprawdzić wszystkie sprzedane przez niego samochody, aby dowiedzieć się, ile miało także cofnięty licznik. A może to była jednak tylko taka jednostkowa jego wpadka?

Ciekawi mnie, jak ta sprawa ostatecznie się skończy.

A Wy co o tym sądzicie?

Pyta i pozdrawia

dziadek Piotra

– – – – – – – – – – –