Gadżety, rabaty, upusty, czyli patologie i nierozwiązane nadal – niestety! – stare problemy branżowe.
Problemy te znamy, wałkujemy od dekady, więc nie są nowe. Są jak źdźbło w oku, jak cierń lub pryszcz na tyłku. Próbujemy je rozwiązywać bez widocznych efektów, co też świadczy o słabości naszych branżowych inicjatyw i ograniczonych organizacyjnych możliwościach. A cierpi na tym nie tylko etyka prowadzenia tego biznesu, ale także nasi Koledzy, których pracodawcy zmuszają do działań godzących w moralne podstawy wykonywania naszego zawodu.
Wracam do tego tematu, bo wczoraj do mnie zadzwonił Pan, który był zainteresowany tą problematyką, a potem jeszcze przysłał mi/nam e-maila o następującej treści:
„Witam Panie Błażeju.
Mam do Pana prośbę. Czy może mi Pan udostępnić treść korespondencji czy też odpowiedzi jaką Pan otrzymał z UOKiK.
Mowa tutaj o temacie: Rabaty na SKP – odpowiedź z UOKiK, 03/07/2012 23:04:01
bardzo dziękuję za pomoc
Z poważaniem (…)”
Jak zrozumiałem z tej wczorajszej telefonicznej rozmowy i załączonego e-maila, to chodziło o to, że gdzieś w Polsce wysiłkiem całej Rodziny wybudowano małą SKP, która jeszcze nie zdążyła stanąć na własne nogi. A tu zaraz potem znana sieć wybudowała obok swoją SKP i przekupują klientów rabatami i gadżetami oraz agresywnymi reklamami.
A forum naszego starego i dobrego SDS-u niestety już nie istnieje (choć podobno w Internecie nic nie ginie).
Ale może ktoś z Was ma jeszcze kopię tego pisma z UoKiK, bo ja w ostatnim czasie przeprowadzałem się z jednorodzinnego domku (gdzie miałem miejsce na archiwum) do niewielkiego mieszkania w mieście. Więc dużą część dokumentów niestety musiałem zniszczyć.
Wraz z nadawcą powyższego e-maila będziemy wdzięczni za pomoc w odzyskaniu całej treści tego pisma z UOKiK. Już nie mówiąc/pisząc o tym, że może warto wrócić do tego tematu, gdyż niedawno nasz Kolega z całkiem innej strony Polski także informował mnie o podobnej polityce gadżetowo-rabatowej, którą w tym przypadku stosuje jeszcze jakaś stara Okręgówka.
Choć trzeba też mieć tu na uwadze, że z uwagi na upływ czasu ta interpretacja UOKiK z 2012 roku tego zagadnienia mogła (miała prawo) już się zmienić, choćby w szczegółach. Więc może warto ponownie zwrócić się do UOKiK o potwierdzenie lub zaprzeczenie tej linii interpretacyjnej? Tylko kto ma to zrobić, gdy ja już nie jestem . . ., no tego . . . ., no wiecie . . . ., no rozumiecie . . . . . (?).
Może PISKP lub OSDS, a może WSSKP podejmie tę inicjatywę? Choć nie będę zdziwiony, gdy temat ten będzie ponownie zamieciony pod dywan, bo rabaty, upusty i gadżety stosują w swojej praktyce SKP niezależnie od swojej przynależności organizacyjnej. Więc też blokują takie inicjatywy swoich organizacji, które mogą zniweczyć ich marketingowe plany na podobnie patologiczny podbój rynku.
To nasze lobby psujące nasz rynek ma dość długie ręce, bo nawet udało im się, może nie przekupić, ale jednak przekonać naszych (?) ministerialnych urzędników, aby od 10 lat nie ingerowali w tę przykrą sferę naszej branży, która cieniem kładzie się na naszej przyszłości.
A wracając do początków naszej walki z tą patologią, to ten okres zapowiadał się świetnie. Już w 2012 roku była ta odpowiedź UOKiK, były podstawy do działania naszych organizacji dla dobra całej branży. Tylko zakasać rękawy, rozpisać role i wziąć się do roboty. Ale zaraz potem, gdy już mnie wymiksowano z naszej organizacji, to nie było komu tego tematu pociągnąć dla dobra wspólnego, także w imieniu PISKP, który nie bardzo wiedział wówczas, jak ugryźć tę sprawę.
Bo prawda jest też taka, że przez ten okres ostatnich 10 lat nic istotnego się w tym zakresie nie wydarzyło, choć wielka szkoda.
Od początku moim zamiarem było, aby dostęp do tej strony pozostał zawsze bezpłatny. Tak, jak i dostęp do wszystkich zamieszczanych tu tekstów.
Pierwotnie strona ta miała on należeć do SDS-u, potem do OSDS-u. Ale stało się inaczej i nie czas wracać do przeszłości.
Nie planuję żadnych ograniczeń dostępu ani żadnych opłat. Ale niestety, są i koszty prowadzenia tej strony. Dlatego, po 7-miu latach pisania, jeśli chcielibyście nas/mnie wesprzeć swoją dobrowolną wpłatą dowolnej wielkości/wysokości, to będzie mi/nam bardzo miło.
Wasze wsparcie będzie jednocześnie wsparciem naszego "wolnego słowa" w branży, choć zapewne pomoże w oczekiwanym rozwoju naszej strony. A plany mamy ambitne i ciekawe.
Jeśli się zdecydujecie, to bardzo proszę o wpłatę/datek na podane poniżej konta bankowe.
Z góry dziękuję za Wasze życzliwe wsparcie!
R. Błażej Kowalski
vel dziadek Piotra ("dP")
R. Błażej Kowalski,
Nazwa banku: PKO BP,
Tytuł wpłaty: na rozwój Informatora,
Nr konta 24 1020 3017 0000 2802 0073 3170
Redakcja
Tytuł
„Informator insp. UDS-a”
Adres siedziby redakcji
64-920 Piła, ul. Wenedów 7/15
Redaktor naczelny
Romuald Błażej Kowalski, ur. 27.01.1952 r. Wolsztyn; PESEL 52012713096, obywatelstwo Polska; zam. ul. Wenedów 7/15, 64-920 Piła
Wydawca
Romuald Błażej Kowalski, zam. ul. Wenedów 7/15, 64-920 Piła
Używamy plików cookies w celu optymalizacji naszej witryny i naszych serwisów.
Funkcjonalne
Zawsze aktywne
Przechowywanie lub dostęp do danych technicznych jest ściśle konieczny do uzasadnionego celu umożliwienia korzystania z konkretnej usługi wyraźnie żądanej przez subskrybenta lub użytkownika, lub wyłącznie w celu przeprowadzenia transmisji komunikatu przez sieć łączności elektronicznej.
Preferencje
Przechowywanie lub dostęp techniczny jest niezbędny do uzasadnionego celu przechowywania preferencji, o które nie prosi subskrybent lub użytkownik.
Statystyka
Przechowywanie techniczne lub dostęp, który jest używany wyłącznie do celów statystycznych.Przechowywanie techniczne lub dostęp, który jest używany wyłącznie do anonimowych celów statystycznych. Bez wezwania do sądu, dobrowolnego podporządkowania się dostawcy usług internetowych lub dodatkowych zapisów od strony trzeciej, informacje przechowywane lub pobierane wyłącznie w tym celu zwykle nie mogą być wykorzystywane do identyfikacji użytkownika.
Marketing
Przechowywanie lub dostęp techniczny jest wymagany do tworzenia profili użytkowników w celu wysyłania reklam lub śledzenia użytkownika na stronie internetowej lub na kilku stronach internetowych w podobnych celach marketingowych.
mar 9 2021
RABATY, UPUSTY, GADŻETY
Gadżety, rabaty, upusty, czyli patologie i nierozwiązane nadal – niestety! – stare problemy branżowe.
Problemy te znamy, wałkujemy od dekady, więc nie są nowe. Są jak źdźbło w oku, jak cierń lub pryszcz na tyłku. Próbujemy je rozwiązywać bez widocznych efektów, co też świadczy o słabości naszych branżowych inicjatyw i ograniczonych organizacyjnych możliwościach. A cierpi na tym nie tylko etyka prowadzenia tego biznesu, ale także nasi Koledzy, których pracodawcy zmuszają do działań godzących w moralne podstawy wykonywania naszego zawodu.
Wracam do tego tematu, bo wczoraj do mnie zadzwonił Pan, który był zainteresowany tą problematyką, a potem jeszcze przysłał mi/nam e-maila o następującej treści:
„Witam Panie Błażeju.
Mam do Pana prośbę. Czy może mi Pan udostępnić treść korespondencji czy też odpowiedzi jaką Pan otrzymał z UOKiK.
Odnośnik: Pełny tekst pisma dostępny jest na naszym forum http://www.sdsforum.home.pl/index.php nie działa.
Mowa tutaj o temacie: Rabaty na SKP – odpowiedź z UOKiK, 03/07/2012 23:04:01
bardzo dziękuję za pomoc
Z poważaniem (…)”
Jak zrozumiałem z tej wczorajszej telefonicznej rozmowy i załączonego e-maila, to chodziło o to, że gdzieś w Polsce wysiłkiem całej Rodziny wybudowano małą SKP, która jeszcze nie zdążyła stanąć na własne nogi. A tu zaraz potem znana sieć wybudowała obok swoją SKP i przekupują klientów rabatami i gadżetami oraz agresywnymi reklamami.
Jak sami widzicie, jest to nasza stara sprawa, bo aż z 2012 r.: https://www.diagnostasamochodowy.pl/2012/odpowiedz-z-uokik/?highlight=uokik
A forum naszego starego i dobrego SDS-u niestety już nie istnieje (choć podobno w Internecie nic nie ginie).
Ale może ktoś z Was ma jeszcze kopię tego pisma z UoKiK, bo ja w ostatnim czasie przeprowadzałem się z jednorodzinnego domku (gdzie miałem miejsce na archiwum) do niewielkiego mieszkania w mieście. Więc dużą część dokumentów niestety musiałem zniszczyć.
Wraz z nadawcą powyższego e-maila będziemy wdzięczni za pomoc w odzyskaniu całej treści tego pisma z UOKiK. Już nie mówiąc/pisząc o tym, że może warto wrócić do tego tematu, gdyż niedawno nasz Kolega z całkiem innej strony Polski także informował mnie o podobnej polityce gadżetowo-rabatowej, którą w tym przypadku stosuje jeszcze jakaś stara Okręgówka.
Choć trzeba też mieć tu na uwadze, że z uwagi na upływ czasu ta interpretacja UOKiK z 2012 roku tego zagadnienia mogła (miała prawo) już się zmienić, choćby w szczegółach. Więc może warto ponownie zwrócić się do UOKiK o potwierdzenie lub zaprzeczenie tej linii interpretacyjnej? Tylko kto ma to zrobić, gdy ja już nie jestem . . ., no tego . . . ., no wiecie . . . ., no rozumiecie . . . . . (?).
Może PISKP lub OSDS, a może WSSKP podejmie tę inicjatywę? Choć nie będę zdziwiony, gdy temat ten będzie ponownie zamieciony pod dywan, bo rabaty, upusty i gadżety stosują w swojej praktyce SKP niezależnie od swojej przynależności organizacyjnej. Więc też blokują takie inicjatywy swoich organizacji, które mogą zniweczyć ich marketingowe plany na podobnie patologiczny podbój rynku.
To nasze lobby psujące nasz rynek ma dość długie ręce, bo nawet udało im się, może nie przekupić, ale jednak przekonać naszych (?) ministerialnych urzędników, aby od 10 lat nie ingerowali w tę przykrą sferę naszej branży, która cieniem kładzie się na naszej przyszłości.
A wracając do początków naszej walki z tą patologią, to ten okres zapowiadał się świetnie. Już w 2012 roku była ta odpowiedź UOKiK, były podstawy do działania naszych organizacji dla dobra całej branży. Tylko zakasać rękawy, rozpisać role i wziąć się do roboty. Ale zaraz potem, gdy już mnie wymiksowano z naszej organizacji, to nie było komu tego tematu pociągnąć dla dobra wspólnego, także w imieniu PISKP, który nie bardzo wiedział wówczas, jak ugryźć tę sprawę.
Bo prawda jest też taka, że przez ten okres ostatnich 10 lat nic istotnego się w tym zakresie nie wydarzyło, choć wielka szkoda.
Trzymajmy się
dziadek Piotra
– – – – – – – – – – – –
By dP • DIAGNOSTA od PoRD 0 • Tags: DTD, konkurencja, nieuczciwa konkurencja, PoRD - ustawa Prawo o Ruchu Drogowym, projekt PoRD, rabaty, UOKiK, zmiany do ustawy PoRD