sie 8 2020
AUTOBUSY Z USTERKAMI W GRUDZIĄDZU
Autobusy z usterkami
Brak zacisku i klocka hamulcowego, odłączony przewód hamulcowy na jednym z kół, skorodowane podwozie. To lista nieprawidłowości ujawnionych podczas dzisiejszej (6 sierpnia) kontroli autobusu regularnie kursującego na liniach międzymiastowych w woj. kujawsko-pomorskim.
Szczegółowa kontrola w Okręgowej Stacji Kontroli Pojazdów wykazała:
- niesprawny hamulec postojowy oraz
- brak siły hamowania na jednym kole osi napędowej.
- W drugim autobusie inspektorzy z grudziądzkiego oddziału WITD Bydgoszcz ujawnili wady oświetlenia.
- Zarówno jeden, jak i drugi pojazd nie miał ważnych badań technicznych.
Obydwa pojazdy należały do tego samego przewoźnika.
Autobus z niesprawnym układem hamulcowym został wycofany z ruchu. Wobec przewoźnika i osoby zarządzającej transportem wszczęto postępowania administracyjne, a kierowców ukarano mandatami karnymi.
Józef
10 sierpnia 2020 @ 01:07
Powinien być w Polsce taki system badań ażeby właściciel użytkownik pojazdu być tak zobligowany prawnie ażeby wyznaczony termin badania technicznego był przestrzegany w sposób tak jak jest z urządzeniami technicznymi podlegającymi dozorowi technicznemu np tak jak warsztatowe podnośniki samochodowe windy gdzie o czasie przeglądu urządzenia właściciel jest powiadamiany w sposób administracyjny na piśmie że w tym a w tym dniu będzie przeprowadzona kontrola przez urząd jakim jest UDTi nie ma. zmiłuj się .i gdyby.Gdyby stało się tak że właściciel urządzenia uniemożliwiłby wykonanie przeglądu przez UDT urząd wyda decyzję o zakazie używania i powiadomi na piśmie a to już poważna decyzja bo gdyby coś stało się pracownikowi pracującemu na tym urządzeniu np uszczerbek na zdrowiu to wlasciciel odpowiada .czy właściciel samochodu odpowiada jak niema samochód badąn technicznych czy nie można by tak zrobić z badaniami technicznymi np przy wypadku biegły rzeczoznawca ocenia przyczynę wypadku a badanie schodzi na dalszy plan. np firmy ubezpieczeniowe mogą wyegzekwować opłatę co do dnia. A jak ktoś nie ubezpieczy F undusz gwarancyjny jakie stosuje kary i nikt z nie protestuje.ale cóż badanie techniczne w Polsce to jest tak spostrzegane postawienie pieczątki w dr przez mechanika przy komentarzach nie czepiaj się pan wszystko jest ok ja byłem u swojego mechanika on sprawdził już albo tyle trzeba zapłacić za pieczątkę a nie widzi ile trzeba wykonać pracy sprawdzając samochód na stanowisku jakie wykształcenie musi mieć ten mechanik jakie szkolenia musi przejść. Ile kosztują urządzenia w skp. to nieważne bo on płaci tylko za pieczątkę a samochód ma sprawny bo on wie bo on nieraz mądrzejszy od diagnosty bo on bardziej ufa swojemu mechanikowi bo jak solidnie zapłaci za naprawę i mechanik wymieni mu wiele niepotrzebnych rzeczy i porządnie go skasuje to go szanuje a za tyle pracy włożonej w badanie techniczne i tylko 100 to on myśli że przegląd to formalność ale jakby zapłacił 300 to by miał szacunek do przeglądu bo to suma znacznaj ak u mechanika za naprawe.