Czyli trzymam kciuki za aktualne rozmowy z Ministerstwie Infrastruktury; za właściciela dziwnej, bo całkiem nowej tabliczki znamionowej; oraz za właściciela SKP, który poszukuje pracowników.
I. Trzymam kciuki za rozmowy w Ministerstwie Infrastruktury.
Trochę przez przypadek dowiedziałem się o tych rozmowach. Otóż, wczoraj zadzwoniłem do Polskiej Izby Stacji Kontroli Pojazdów, aby coś tam załatwić (mój pracodawca jest szczęśliwie członkiem PISKP). Jednak nie udało mi się porozmawiać nieco dłużej, albowiem usłyszałem w telefonicznej słuchawce, że cyt.: „Zarząd właśnie wychodzi na rozmowy do Ministerstwa”.
To superowa wiadomość! A moja sprawa, choć się odwlecze, to nie uciecze.
W ten sposób, więc nieoficjalnie dowiedziałem się o tym, że w dniu wczorajszym odbyły się kolejne i ważne rozmowy o przyszłości naszej branży. Rozmowy te prowadzi Zarząd PISKP.
Wysyłanie pism, próśb, postulatów i petycji jest ważne. Ale nie ma nic ważniejszego, niż wzajemne rozmowy i uzgodnienia twarzą w twarz (face to face).
Ważną jest kwestią, że to właśnie PISKP reprezentuje naszą branżę, bo inne podmioty nie reprezentują tak znacznego poziomu merytorycznego w zakresie wiedzy o naszej branży, co przekłada się też na wiarygodność u ministerialnej strony.
Liczymy na owocne zakończenie tej edycji rozmów i trzymamy kciuki, także za nasz cennik.
II. Dziwna, bo całkiem nowa tabliczka znamionowa.
Trzymam kciuki za właściciela pojazdu z tą nową TZ (tabliczką znamionową) i za kolegę, który ewentualnie przeprowadzi BT tego pojazdu. Chodzi o to, że zostałem zaproszony przed SKP przez właściciela nietypowego i dość wiekowego pojazdu. Chciał on usłyszeć moją opinię o tym, czy wykonam BT tego pojazdu. Była to stara przyczepka marki „SAM” z jeszcze miękkim DR. Była po remoncie i chodziło o ustalenie brakujących danych przed konieczną wymianą DR po zmianie właściciela, któremu bardzo zależało na czasie (ten nowy przepis o 30 dniach od czasu zakupu).
Chodzę sobie wokół tej przyczepki i podziwiam solidność wykonanej roboty.
A tu maszszsz . . .
Patrzę, a na ramie tej wiekowej przyczepki, obok równie wiekowego nr VIN widnieje piękna, bo nowa TZ (tabliczka znamionowa). A do tego, ta TZ zawierała dane techniczne, których nie było w tym starym, miękkim i różowym DR.
Uprzedziłem potencjalnego klienta, że ta TZ jest fałszywa, czym zbytnio się nie zdziwił. Zdziwił się tylko tym, że ja zwracam uwagę na takie – rzekomo nieistotne? – pierdoły. Bo przecież on włożył tak duży wysiłek (także finansowy) w przywrócenie używalności tej przyczepce, co kosztowało go także dużo czasu, którego teraz mu bardzo brakuje….
Wyłuszczyłem mu, co w tej sprawie należy zrobić. Obiecał wrócić, już bez tej nowej TZ, ale jednak nie wrócił.
Trzymam kciuki za tego z Kolegów, do którego trafi ten klient. Trzymam też kciuki za tego klienta, że posłucha mojej rady co do koniecznych kroków do legalnego i formalno-prawnego załatwienia tej sprawy.
A ja trzymam kciuki za niego, że tamtejszy nadzór nie zamknie mu SKP w sytuacji, gdy nie spełnia wymagań określonych naszą ustawą PoRD. Bo zatrudnia tylko jednego insp. UDS-a, gdy nasza ustawa przesądza, że ich musi być co najmniej dwóch.
Trzymam też kciuki za pracowników tamtejszego WK/starostwa, że wreszcie dorosną do roli „nadzoru mad SKP” (co brzmi dumnie!) i przestaną już wreszcie harcerzyć.
Proszę Was, Drodzy Urzędnicy Nadzorujący Nasze SKP.
Nie twórzcie tego przykrego dowodu, że na tej naszej wschodniej ścianie nie tylko nie znają obowiązującego Prawa, ale też nie są w stanie się go nauczyć.
Od początku moim zamiarem było, aby dostęp do tej strony pozostał zawsze bezpłatny. Tak, jak i dostęp do wszystkich zamieszczanych tu tekstów.
Pierwotnie strona ta miała on należeć do SDS-u, potem do OSDS-u. Ale stało się inaczej i nie czas wracać do przeszłości.
Nie planuję żadnych ograniczeń dostępu ani żadnych opłat. Ale niestety, są i koszty prowadzenia tej strony. Dlatego, po 7-miu latach pisania, jeśli chcielibyście nas/mnie wesprzeć swoją dobrowolną wpłatą dowolnej wielkości/wysokości, to będzie mi/nam bardzo miło.
Wasze wsparcie będzie jednocześnie wsparciem naszego "wolnego słowa" w branży, choć zapewne pomoże w oczekiwanym rozwoju naszej strony. A plany mamy ambitne i ciekawe.
Jeśli się zdecydujecie, to bardzo proszę o wpłatę/datek na podane poniżej konta bankowe.
Z góry dziękuję za Wasze życzliwe wsparcie!
R. Błażej Kowalski
vel dziadek Piotra ("dP")
R. Błażej Kowalski,
Nazwa banku: PKO BP,
Tytuł wpłaty: na rozwój Informatora,
Nr konta 24 1020 3017 0000 2802 0073 3170
Redakcja
Tytuł
„Informator insp. UDS-a”
Adres siedziby redakcji
64-920 Piła, ul. Wenedów 7/15
Redaktor naczelny
Romuald Błażej Kowalski, ur. 27.01.1952 r. Wolsztyn; PESEL 52012713096, obywatelstwo Polska; zam. ul. Wenedów 7/15, 64-920 Piła
Wydawca
Romuald Błażej Kowalski, zam. ul. Wenedów 7/15, 64-920 Piła
Używamy plików cookies w celu optymalizacji naszej witryny i naszych serwisów.
Funkcjonalne
Zawsze aktywne
Przechowywanie lub dostęp do danych technicznych jest ściśle konieczny do uzasadnionego celu umożliwienia korzystania z konkretnej usługi wyraźnie żądanej przez subskrybenta lub użytkownika, lub wyłącznie w celu przeprowadzenia transmisji komunikatu przez sieć łączności elektronicznej.
Preferencje
Przechowywanie lub dostęp techniczny jest niezbędny do uzasadnionego celu przechowywania preferencji, o które nie prosi subskrybent lub użytkownik.
Statystyka
Przechowywanie techniczne lub dostęp, który jest używany wyłącznie do celów statystycznych.Przechowywanie techniczne lub dostęp, który jest używany wyłącznie do anonimowych celów statystycznych. Bez wezwania do sądu, dobrowolnego podporządkowania się dostawcy usług internetowych lub dodatkowych zapisów od strony trzeciej, informacje przechowywane lub pobierane wyłącznie w tym celu zwykle nie mogą być wykorzystywane do identyfikacji użytkownika.
Marketing
Przechowywanie lub dostęp techniczny jest wymagany do tworzenia profili użytkowników w celu wysyłania reklam lub śledzenia użytkownika na stronie internetowej lub na kilku stronach internetowych w podobnych celach marketingowych.
sty 24 2020
TRZYMAM KCIUKI
Trzymam kciuki, jak za nasze Wnuki.
Czyli trzymam kciuki za aktualne rozmowy z Ministerstwie Infrastruktury; za właściciela dziwnej, bo całkiem nowej tabliczki znamionowej; oraz za właściciela SKP, który poszukuje pracowników.
I. Trzymam kciuki za rozmowy w Ministerstwie Infrastruktury.
Trochę przez przypadek dowiedziałem się o tych rozmowach. Otóż, wczoraj zadzwoniłem do Polskiej Izby Stacji Kontroli Pojazdów, aby coś tam załatwić (mój pracodawca jest szczęśliwie członkiem PISKP). Jednak nie udało mi się porozmawiać nieco dłużej, albowiem usłyszałem w telefonicznej słuchawce, że cyt.: „Zarząd właśnie wychodzi na rozmowy do Ministerstwa”.
To superowa wiadomość! A moja sprawa, choć się odwlecze, to nie uciecze.
W ten sposób, więc nieoficjalnie dowiedziałem się o tym, że w dniu wczorajszym odbyły się kolejne i ważne rozmowy o przyszłości naszej branży. Rozmowy te prowadzi Zarząd PISKP.
Wysyłanie pism, próśb, postulatów i petycji jest ważne. Ale nie ma nic ważniejszego, niż wzajemne rozmowy i uzgodnienia twarzą w twarz (face to face).
Ważną jest kwestią, że to właśnie PISKP reprezentuje naszą branżę, bo inne podmioty nie reprezentują tak znacznego poziomu merytorycznego w zakresie wiedzy o naszej branży, co przekłada się też na wiarygodność u ministerialnej strony.
Liczymy na owocne zakończenie tej edycji rozmów i trzymamy kciuki, także za nasz cennik.
II. Dziwna, bo całkiem nowa tabliczka znamionowa.
Trzymam kciuki za właściciela pojazdu z tą nową TZ (tabliczką znamionową) i za kolegę, który ewentualnie przeprowadzi BT tego pojazdu. Chodzi o to, że zostałem zaproszony przed SKP przez właściciela nietypowego i dość wiekowego pojazdu. Chciał on usłyszeć moją opinię o tym, czy wykonam BT tego pojazdu. Była to stara przyczepka marki „SAM” z jeszcze miękkim DR. Była po remoncie i chodziło o ustalenie brakujących danych przed konieczną wymianą DR po zmianie właściciela, któremu bardzo zależało na czasie (ten nowy przepis o 30 dniach od czasu zakupu).
Chodzę sobie wokół tej przyczepki i podziwiam solidność wykonanej roboty.
A tu maszszsz . . .
Patrzę, a na ramie tej wiekowej przyczepki, obok równie wiekowego nr VIN widnieje piękna, bo nowa TZ (tabliczka znamionowa). A do tego, ta TZ zawierała dane techniczne, których nie było w tym starym, miękkim i różowym DR.
Uprzedziłem potencjalnego klienta, że ta TZ jest fałszywa, czym zbytnio się nie zdziwił. Zdziwił się tylko tym, że ja zwracam uwagę na takie – rzekomo nieistotne? – pierdoły. Bo przecież on włożył tak duży wysiłek (także finansowy) w przywrócenie używalności tej przyczepce, co kosztowało go także dużo czasu, którego teraz mu bardzo brakuje….
Wyłuszczyłem mu, co w tej sprawie należy zrobić. Obiecał wrócić, już bez tej nowej TZ, ale jednak nie wrócił.
Trzymam kciuki za tego z Kolegów, do którego trafi ten klient. Trzymam też kciuki za tego klienta, że posłucha mojej rady co do koniecznych kroków do legalnego i formalno-prawnego załatwienia tej sprawy.
Jestem ciekawy, czy posłucha?
III. Właściciel SKP szuka pracownika – https://www.diagnostasamochodowy.pl/2020/stacja-kontroli-pojazdow-augustow/
A ja trzymam kciuki za niego, że tamtejszy nadzór nie zamknie mu SKP w sytuacji, gdy nie spełnia wymagań określonych naszą ustawą PoRD. Bo zatrudnia tylko jednego insp. UDS-a, gdy nasza ustawa przesądza, że ich musi być co najmniej dwóch.
Trzymam też kciuki za pracowników tamtejszego WK/starostwa, że wreszcie dorosną do roli „nadzoru mad SKP” (co brzmi dumnie!) i przestaną już wreszcie harcerzyć.
Proszę Was, Drodzy Urzędnicy Nadzorujący Nasze SKP.
Nie twórzcie tego przykrego dowodu, że na tej naszej wschodniej ścianie nie tylko nie znają obowiązującego Prawa, ale też nie są w stanie się go nauczyć.
Trzymam za Was kciuki.
I weekendowo pozdrawiam
dziadek Piotra
– – – – – – – – – – –
By dP • Różne sprawy, nie zdiagnozujesz bez kawy 0 • Tags: diagnosta, nadzór nad SKP, PISKP, PoRD - ustawa Prawo o Ruchu Drogowym, stan techniczny pojazdów, starostwo, Tabliczka Znamionowa, Wydział Komunikacji