Przestępstwa na SKP, czyli odpowiadając staroście, dyrektorowi, naczelnikowi, kierownikowi w WK, którzy nie widzą nic złego w tym, że SKP służy do popełniania przestępstw, a nie do BT pojazdów, co stanowi ewidentne zagrożenie dla BRD!
Ustawa Prawo o Ruchu Drogowym przewiduje, że BT pojazdów wykonuje się na SKP. A nad tym problemem czuwać ma nadzór WK/starostwa, o czym mówi nasza ustawa Prawo o Ruchu Drogowym w art. 83b1. Ale, czy faktycznie czuwa?
Bo w ramach tego ustawowego wykonywania nadzoru starosta przeprowadza kontrolę stacji kontroli pojazdów w zakresie:
prawidłowości wykonywania badań technicznych pojazdów.
Przecież za akceptacją właścicieli SKP, na tych przestępczych dziuplach te BT były wykonywane nieprawidłowo!
prawidłowości prowadzenia wymaganej dokumentacji.Przecież za akceptacją właścicieli tych przestępczych dziupli ta dokumentacja nie była prowadzona prawidłowo, bo była fałszowana.
Ja wiem, że ktoś mi zaraz postawi zarzut, że właściciele tych przestępczych dziupli jednak rzekomo nic nie wiedzieli. A ja się spytam wówczas, na jakiej podstawie to stwierdzono? Bo przecież urzędnicy nie wszczęli stosownego postępowania administracyjnego, aby to ewentualnie obiektywnie i merytorycznie wyjaśnić. Tym samym narażają się:
nie tylko na zarzut trzymania parasola ochronnego nad właścicielami SKP, którzy mogą być potencjalnymi inicjatorami przestępstw, ale też
na zarzut aktywnego wspierania przestępstw na SKP, co też może być przesłanką do złożenia wniosku do Prokuratury o sprawdzenie, czy nie doszło do przestępstwa urzędniczego zaniechania i tym samym powodowania zagrożenia dla BRD, na straży którego powinni stać.
I jeszcze jedno, kto z Was da gwarancję, że właściciel SKP przez lata tolerował łamanie Prawa, po wymianie załogi na nową nadal tego nie będzie robił. Przecież TDT już ruszył z egzaminami, więc zaraz na rynku diagnostów będzie do wyboru. I wielu z nich załapie się na prowizję od ilości, a nie od jakości BT.
Przypominam tylko, że zgodnie z treścią artykułu 231 Kodeksu Karnego funkcjonariusz publiczny, który, przekraczając swoje uprawnienia lub nie dopełniając obowiązków, działa na szkodę interesu publicznego lub prywatnego, podlega karze pozbawienia wolności do lat 3. Jest to tzw. przestępstwo urzędnicze. Niedopełnienie obowiązków polega na zaniechaniu ich wykonania albo na nienależytym, niedbałym ich wykonaniu.
A w naszym przypadku interes publiczny jest tu wyraźny i czytelnie określony. To jest BRD, czyli bezpieczeństwo ruchu drogowego narażone na szwank zaniechaniem wszczęcia stosownego postępowania administracyjnego w celu wyjaśnienia wszelkich okoliczności, które mogły przyczynić się do tego, że zamiast BT zgodnych z ustawą PoRD dokonywano przestępstw zgodnych z ustawą Kodeks Karny.
I tak, jak Kodek Karny nie przewiduje odpowiedzialności za działanie naszych SKP zgodnie z ustawą PoRD, tak ustawa PoRD nie przewiduje działania naszych SKP wyczerpujących znamiona opisane w Kodeksie Karnym. To chyba jest jasne i dla wszystkich logiczne!
Starosta wydaje decyzję o zakazie prowadzenia przez przedsiębiorcę SKP, skreślając przedsiębiorcę z rejestru działalności regulowanej, jeżeli przedsiębiorca rażąco naruszył warunki wykonywania działalności gospodarczej w zakresie prowadzenia stacji kontroli pojazdów.
Jeżeli za akceptacją przedsiębiorcy przez wiele lat dokonywano przestępstw na SKP przez wszystkich zatrudnionych pracowników, co przysparzało temu przedsiębiorcy określoną korzyść majątkową z takiej przestępczej działalności, to czy to nie jest rażące naruszenie ustawy PoRD?!?
Czyżby w ustawie PoRD było zapisane, że przychodem SKP może być działalność przestępcza, w tym fikcyjne BT i fałszowanie dokumentacji?
Czyżby w ustawie PoRD było zapisane, że można łamać ustawę Kodeks Pracy poprzez zatrudnianie na umowę zlecenie lub umowę o dzieło?
Chore i niemoralne jest założenie, że nie ma niczego złego w pobieraniu opłaty zgodnej z naszym cennikiem za BT, których nie wykonano lub nawet za BT wykonane niezgodnie z ustawą PoRD. Przecież te nienależnie pobrane pieniądze należy zwrócić/przekazać do Skarbu Państwa a BT powtórzyć. A żądanie przywrócenia stanu zgodności z prawem mieści się w pakiecie uprawnień przynależnych starostwa/WK. Więc dlaczego tego nie czynią?
Więc pytam jeszcze raz, czym jest w takim razie odpowiedź starostwa/WK o tym, że z urzędu nie wszczęli postępowania administracyjnego na bazie art. 83b PoRD, chociaż takie prawo posiadają? Myślę, że i Wy już to wiecie.
Jedno jest pewne, że taka odmowa wszczęcia postępowania z urzędu, to urzędnicza akceptacja starostwa/WK dla przestępczej korupcji w naszej branży.
Nadzór nad stacjami kontroli pojazdów sprawuje starosta.
2.
W ramach wykonywanego nadzoru starosta:
1)
co najmniej raz w roku przeprowadza kontrolę stacji kontroli pojazdów w zakresie:
a) zgodności stacji z wymaganiami, o których mowa w art. 83 miejsce badania technicznego pojazdu i finansowanie kosztów badania ust. 3,
b) prawidłowości wykonywania badań technicznych pojazdów,
c) prawidłowości prowadzenia wymaganej dokumentacji;
2)
wydaje zalecenia pokontrolne i wyznacza termin usunięcia naruszeń warunków wykonywania działalności gospodarczej w zakresie prowadzenia stacji kontroli pojazdów;
3)
wydaje decyzję o zakazie prowadzenia przez przedsiębiorcę stacji kontroli pojazdów, skreślając przedsiębiorcę z rejestru działalności regulowanej, jeżeli przedsiębiorca:
a) złożył oświadczenie, o którym mowa w art. 83a rejestr przedsiębiorców prowadzących stacje kontroli pojazdów ust. 4, niezgodne ze stanem faktycznym,
b) nie usunął naruszeń warunków wykonywania działalności gospodarczej w zakresie prowadzenia stacji kontroli pojazdów w wyznaczonym przez starostę terminie,
c) rażąco naruszył warunki wykonywania działalności gospodarczej w zakresie prowadzenia stacji kontroli pojazdów.
2a.
Decyzja, o której mowa w ust. 2 pkt 3, podlega natychmiastowemu wykonaniu.
Od początku moim zamiarem było, aby dostęp do tej strony pozostał zawsze bezpłatny. Tak, jak i dostęp do wszystkich zamieszczanych tu tekstów.
Pierwotnie strona ta miała on należeć do SDS-u, potem do OSDS-u. Ale stało się inaczej i nie czas wracać do przeszłości.
Nie planuję żadnych ograniczeń dostępu ani żadnych opłat. Ale niestety, są i koszty prowadzenia tej strony. Dlatego, po 7-miu latach pisania, jeśli chcielibyście nas/mnie wesprzeć swoją dobrowolną wpłatą dowolnej wielkości/wysokości, to będzie mi/nam bardzo miło.
Wasze wsparcie będzie jednocześnie wsparciem naszego "wolnego słowa" w branży, choć zapewne pomoże w oczekiwanym rozwoju naszej strony. A plany mamy ambitne i ciekawe.
Jeśli się zdecydujecie, to bardzo proszę o wpłatę/datek na podane poniżej konta bankowe.
Z góry dziękuję za Wasze życzliwe wsparcie!
R. Błażej Kowalski
vel dziadek Piotra ("dP")
R. Błażej Kowalski,
Nazwa banku: PKO BP,
Tytuł wpłaty: na rozwój Informatora,
Nr konta 24 1020 3017 0000 2802 0073 3170
Redakcja
Tytuł
„Informator insp. UDS-a”
Adres siedziby redakcji
64-920 Piła, ul. Wenedów 7/15
Redaktor naczelny
Romuald Błażej Kowalski, ur. 27.01.1952 r. Wolsztyn; PESEL 52012713096, obywatelstwo Polska; zam. ul. Wenedów 7/15, 64-920 Piła
Wydawca
Romuald Błażej Kowalski, zam. ul. Wenedów 7/15, 64-920 Piła
Używamy plików cookies w celu optymalizacji naszej witryny i naszych serwisów.
Funkcjonalne
Zawsze aktywne
Przechowywanie lub dostęp do danych technicznych jest ściśle konieczny do uzasadnionego celu umożliwienia korzystania z konkretnej usługi wyraźnie żądanej przez subskrybenta lub użytkownika, lub wyłącznie w celu przeprowadzenia transmisji komunikatu przez sieć łączności elektronicznej.
Preferencje
Przechowywanie lub dostęp techniczny jest niezbędny do uzasadnionego celu przechowywania preferencji, o które nie prosi subskrybent lub użytkownik.
Statystyka
Przechowywanie techniczne lub dostęp, który jest używany wyłącznie do celów statystycznych.Przechowywanie techniczne lub dostęp, który jest używany wyłącznie do anonimowych celów statystycznych. Bez wezwania do sądu, dobrowolnego podporządkowania się dostawcy usług internetowych lub dodatkowych zapisów od strony trzeciej, informacje przechowywane lub pobierane wyłącznie w tym celu zwykle nie mogą być wykorzystywane do identyfikacji użytkownika.
Marketing
Przechowywanie lub dostęp techniczny jest wymagany do tworzenia profili użytkowników w celu wysyłania reklam lub śledzenia użytkownika na stronie internetowej lub na kilku stronach internetowych w podobnych celach marketingowych.
mar 1 2019
PRZESTĘPSTWA NA SKP
Przestępstwa na SKP, czyli odpowiadając staroście, dyrektorowi, naczelnikowi, kierownikowi w WK, którzy nie widzą nic złego w tym, że SKP służy do popełniania przestępstw, a nie do BT pojazdów, co stanowi ewidentne zagrożenie dla BRD!
Ustawa Prawo o Ruchu Drogowym przewiduje, że BT pojazdów wykonuje się na SKP. A nad tym problemem czuwać ma nadzór WK/starostwa, o czym mówi nasza ustawa Prawo o Ruchu Drogowym w art. 83b1. Ale, czy faktycznie czuwa?
Bo w ramach tego ustawowego wykonywania nadzoru starosta przeprowadza kontrolę stacji kontroli pojazdów w zakresie:
Przecież za akceptacją właścicieli SKP, na tych przestępczych dziuplach te BT były wykonywane nieprawidłowo!
Ja wiem, że ktoś mi zaraz postawi zarzut, że właściciele tych przestępczych dziupli jednak rzekomo nic nie wiedzieli. A ja się spytam wówczas, na jakiej podstawie to stwierdzono? Bo przecież urzędnicy nie wszczęli stosownego postępowania administracyjnego, aby to ewentualnie obiektywnie i merytorycznie wyjaśnić. Tym samym narażają się:
I jeszcze jedno, kto z Was da gwarancję, że właściciel SKP przez lata tolerował łamanie Prawa, po wymianie załogi na nową nadal tego nie będzie robił. Przecież TDT już ruszył z egzaminami, więc zaraz na rynku diagnostów będzie do wyboru. I wielu z nich załapie się na prowizję od ilości, a nie od jakości BT.
Przypominam tylko, że zgodnie z treścią artykułu 231 Kodeksu Karnego funkcjonariusz publiczny, który, przekraczając swoje uprawnienia lub nie dopełniając obowiązków, działa na szkodę interesu publicznego lub prywatnego, podlega karze pozbawienia wolności do lat 3. Jest to tzw. przestępstwo urzędnicze. Niedopełnienie obowiązków polega na zaniechaniu ich wykonania albo na nienależytym, niedbałym ich wykonaniu.
A w naszym przypadku interes publiczny jest tu wyraźny i czytelnie określony. To jest BRD, czyli bezpieczeństwo ruchu drogowego narażone na szwank zaniechaniem wszczęcia stosownego postępowania administracyjnego w celu wyjaśnienia wszelkich okoliczności, które mogły przyczynić się do tego, że zamiast BT zgodnych z ustawą PoRD dokonywano przestępstw zgodnych z ustawą Kodeks Karny.
I tak, jak Kodek Karny nie przewiduje odpowiedzialności za działanie naszych SKP zgodnie z ustawą PoRD, tak ustawa PoRD nie przewiduje działania naszych SKP wyczerpujących znamiona opisane w Kodeksie Karnym. To chyba jest jasne i dla wszystkich logiczne!
Starosta wydaje decyzję o zakazie prowadzenia przez przedsiębiorcę SKP, skreślając przedsiębiorcę z rejestru działalności regulowanej, jeżeli przedsiębiorca rażąco naruszył warunki wykonywania działalności gospodarczej w zakresie prowadzenia stacji kontroli pojazdów.
Jeżeli za akceptacją przedsiębiorcy przez wiele lat dokonywano przestępstw na SKP przez wszystkich zatrudnionych pracowników, co przysparzało temu przedsiębiorcy określoną korzyść majątkową z takiej przestępczej działalności, to czy to nie jest rażące naruszenie ustawy PoRD?!?
Czyżby w ustawie PoRD było zapisane, że przychodem SKP może być działalność przestępcza, w tym fikcyjne BT i fałszowanie dokumentacji?
Czyżby w ustawie PoRD było zapisane, że można łamać ustawę Kodeks Pracy poprzez zatrudnianie na umowę zlecenie lub umowę o dzieło?
Chore i niemoralne jest założenie, że nie ma niczego złego w pobieraniu opłaty zgodnej z naszym cennikiem za BT, których nie wykonano lub nawet za BT wykonane niezgodnie z ustawą PoRD. Przecież te nienależnie pobrane pieniądze należy zwrócić/przekazać do Skarbu Państwa a BT powtórzyć. A żądanie przywrócenia stanu zgodności z prawem mieści się w pakiecie uprawnień przynależnych starostwa/WK. Więc dlaczego tego nie czynią?
Więc pytam jeszcze raz, czym jest w takim razie odpowiedź starostwa/WK o tym, że z urzędu nie wszczęli postępowania administracyjnego na bazie art. 83b PoRD, chociaż takie prawo posiadają? Myślę, że i Wy już to wiecie.
Jedno jest pewne, że taka odmowa wszczęcia postępowania z urzędu, to urzędnicza akceptacja starostwa/WK dla przestępczej korupcji w naszej branży.
Dziś nikogo nie pozdrawiam
dziadek Piotra
– – – – – – – – – – –
P.S.
I szczególnie w tej sprawie polecam ten ciekawy wyrok: https://www.diagnostasamochodowy.pl/2018/korzysc-majatkowa-z-przestepstwa-dla-skp/
– – – – – – – – – – –
1 Art. 83b. Ustawy prawo o ruchu drogowym.
Nadzór nad stacjami kontroli pojazdów
1.
Nadzór nad stacjami kontroli pojazdów sprawuje starosta.
2.
W ramach wykonywanego nadzoru starosta:
1)
co najmniej raz w roku przeprowadza kontrolę stacji kontroli pojazdów w zakresie:
a) zgodności stacji z wymaganiami, o których mowa w art. 83 miejsce badania technicznego pojazdu i finansowanie kosztów badania ust. 3,
b) prawidłowości wykonywania badań technicznych pojazdów,
c) prawidłowości prowadzenia wymaganej dokumentacji;
2)
wydaje zalecenia pokontrolne i wyznacza termin usunięcia naruszeń warunków wykonywania działalności gospodarczej w zakresie prowadzenia stacji kontroli pojazdów;
3)
wydaje decyzję o zakazie prowadzenia przez przedsiębiorcę stacji kontroli pojazdów, skreślając przedsiębiorcę z rejestru działalności regulowanej, jeżeli przedsiębiorca:
a) złożył oświadczenie, o którym mowa w art. 83a rejestr przedsiębiorców prowadzących stacje kontroli pojazdów ust. 4, niezgodne ze stanem faktycznym,
b) nie usunął naruszeń warunków wykonywania działalności gospodarczej w zakresie prowadzenia stacji kontroli pojazdów w wyznaczonym przez starostę terminie,
c) rażąco naruszył warunki wykonywania działalności gospodarczej w zakresie prowadzenia stacji kontroli pojazdów.
2a.
Decyzja, o której mowa w ust. 2 pkt 3, podlega natychmiastowemu wykonaniu.
(…).
By dP • DIAGNOSTA od PoRD 0 • Tags: art. 83 b PoRD, art. 84 ust. 3 PoRD, BRD, kodeks karny, nadzór nad SKP, nadzór właściciela, Prawo o Ruchu Drogowym (PoRD), prawo pracy, rola starostwa, starostwo, wyrok sądu