Zaszyte usta – sznurkiem !

Nie zaklejone taśmą, tylko zaszyte – sznurkiem!

Oglądałem wtorkowy reportaż w Tv1 „Po prostu” i jestem wstrząśnięty.

Bo więzienie, w jakim trzyma się obcokrajowców z rodzinami za to, że wybrali wolny i demokratyczny kraj, czyli Polskę zamiast prześladowań w swoim kraju, to oczywisty  SKANDAL!

Ale warunki w tym więzieniu i prześladowania tych zwolenników naszej demokracji jest skandalem do potęgi.

Pomyślcie sami: oni uciekli ze swoich krajów, gdyż chcą Demokracji, więc są naszymi sprzymierzeńcami. A my ich prześladujemy – Swoich Sprzymierzeńców – Prześladujemy!!! To kolejny dowód na to, że głupota naszych urzędników nie ma miary!

A zaszycie sobie ust sznurkiem przez jednego z trzymanych tam „więźniów?”, którzy są zwolennikami Naszej Demokracji ilustruje skalę terroru i nielegalnych zachowań naszych polskich urzędników, którzy łamiąc konstytucyjne prawa człowieka nie mają nawet odwagi przyznać się do tego (tylko skarga do Strasburga!).

Bo bywało, że i ja w akcie protestu przeciwko tłamszeniu wolności słowa zakleiłem sobie usta taśmą samoprzylepną. Ale, żeby zaszyć sobie usta sznurkiem . . . ! ? !

I już tylko mam nadzieję, że w tym Kraju, nikt i nigdy więcej nie będę zmuszony przez jakiekolwiek władze stawać przed jakimkolwiek gremium z zaszytymi ustami – sznurkiem!

Bo urzędnicy nie zezwalali na żadne rozmowy,  nawet z adwokatem, za murami tego „więzienia” dla Ludzi, którzy wybrali demokrację !!!

I to w naszej III RP ???

Z tego może wynikać, że wszelkiej maści urzędujące władze w naszym Kraju są zwolennikami rządów autorytarnych, wojskowych dyktatur i prześladowań.

A przecież nie wszyscy z nas w tym Kraju jesteśmy potomkami generalissimusa Stalina, choć wielu z nas we wczesnym okresie swojego życia nosiło mundury!

 

I czy można się dziwić, że notowania PO spadają na łeb na szyję? Nasi nieodpowiedzialni urzędnicy są jak kamień u szyi wrzuconego do wody, ciągną PO w otchłań niebytu.

Wcześniejsza afera z przetargami na budowę dróg spowodowała, że my wszyscy (my wszyscy!) straciliśmy możliwość posiadania bardzo wielu kilometrów dodatkowych, pięknych i nowych dróg. Bo urzędnicy za – widoczną gołym okiem dla każdego laika! – zawyżoną cenę rozdawali dotychczasowe zlecenia na budowę, czyli przepłacali (!!!).

I teraz wszystko zwalają na Komisję UE.

Jednocześnie przy tym – w nagrodę za swoje dokonania – sami sobie wypłacają milionowe premie – w całym kraju, od gminy po urzędy centralne, Sejm i niepotrzebny nikomu Senat.

Afery z drogami i fotoradarami, kolejki do szpitali i w urzędach, przerzucanie kosztów Państwa na samorządy, skala wypłacanych urzędniczych premii i zamiatana pod dywan skala budżetowej dziury, itp., itd., et’cetera.

Jeszcze ze dwie takie afery wywołane przez urzędników (wywołane przez urzędników!!!) i po PO zostanie już tylko ślad w podręcznikach do historii politologii. Bo stojąca na czele rządzących partia nie potrafi upilnować urzędniczej sfory i musi za to wreszcie ponieść konsekwencję.

Ale przestaje mnie to martwić, bo jak nie ma człowieka, którego nie można zastąpić innym, tak i nie ma partii, której nie można zastąpić.

I czym szybciej to zrobimy, tym mniej ludzi w naszym Kraju będzie cierpiało. Nie będą musieli w proteście zaszywać sobie usta sznurkiem (i nie tylko!), domagając się podstawowych wolności obywatelskich, jak prawo do wolnej i nieskrępowanej wypowiedzi.

Dziadek Piotra

———————————————