Mogliśmy się spodziewać, że w tym czasie urzędnicy, którzy popełnili te błędy skontaktują się z naszymi Kolegami i ich przeproszą za to, że przez nich stracili pracę. Nie mówię/nie piszę tu o jakimś wielkim zadośćuczynieniu, ale flaszka godnego trunku z przeprosinami i na zgodę powinna trafić do rąk naszych Kolegów.
Ale tu nic takiego nie nastąpiło . . . . .
Jak wiecie, w Życiu zawsze są co najmniej (!) dwa wyjścia. Podobnie jest i w tej sytuacji. Można z tą sprawą:
nic nie zrobić,
lub
można też ustalić tych urzędników (w trybie dostępu do informacji publicznej).
Jeśli interesuje Was, po co ustalać ich urzędnicze personalia, to odpowiadam: aby się z nimi spotkać twarzą w twarz i uUU(!)-ścisnąć im rękę za to, że nasi Koledzy już nie muszą się więcej stresować wykonując nasz zawód insp. UDS-a.
Oczywiście, że jest też jeszcze i trzecie wyjście. Należy złożyć skargę na Strasburga argumentując, że nasze sądownictwo nie jest niezawisłe, bo podlega jedynie władzy administracyjnej, co powoduje ferowanie niesprawiedliwych wyroków.
Warto więc przypomnieć, że w świetle ustawy dozorowej (tym razem na boku pozostawiam BRD)
§ 1. Dozorowi technicznemu podlegają następujące rodzaje urządzeń technicznych:
1) urządzenia ciśnieniowe, w których znajdują się ciecze lub gazy1
Z tej dozorowej ustawy nie wynika, że TDT ma jakiekolwiek prawo do kontrolowania urządzeń (cystern) do przewozu materiałów sypkich (opróżnianych grawitacyjnie). Rozszerzanie swojego zakresu działania/kontroli o czynności, które nie mają podstawy ustawowej jest nie tylko łamaniem art. 7 Naszej Konstytucji (do czego wszyscy się już przyzwyczailiśmy w przypadku urzędników?), ale też i urzędniczym przestępstwem opisanym w ustawie Kodeks Karny, jako przekroczenie uprawnień.2
Z przestępstwem przekroczenia uprawnień mamy do czynienia wówczas, gdy sprawca podejmuje czynności, które nie leżą w granicach jego ustawowych kompetencji. Chodzi tu o przekroczenie zakresu czynności służbowych, do których wykonania sprawca jest uprawniony z mocy ustawy. A w tym przypadku sprawa jest jasna i prosta: brak takiej podstawy w ustawie.
Dziwię się, że urzędnicy w tym starostwie nie zasięgnęli opinii swojego własnego prawnika w tej sprawie. Bo jest prawdą, że wiele razy takie numery przeszły im bezkarnie. Ale wreszcie mogą trafić na nieco bardziej wykształconego Kolegę (jego prawnika lub organizację branżową znającą Prawo) i wówczas mogą się także narazić na odpowiedzialność karną – zamiast TDT.
W moich paru rozmowach na ten temat padł ciekawy argument: a skąd diagnosta ma widzieć, że tą cysterną wożone są jedynie, tylko i wyłącznie materiały sypkie?
Jak dobrze sobie przypominam ze szkoły (choć było to przed bardzo wieloma laty), to w przypadku postępowań karnych i administracyjnych, ciężar dowodowy spoczywa na wnoszącym sprawę. Jeśli więc nie ma dowodu, że cysterną do suchego cementu wozi też mleko, to nie insynuujemy i nie pomawiamy o takie niecne czyny przewoźnika, bo to się w cywilizacji europejskiej nie godzi. I też może tak być, że dla kariery urzędniczej to zaszkodzi.
I poniedziałkowo proszę:
Prawa przestrzegajcie,
w te upały dużo pijcie,
z urzędnikami dyskutujcie,
Prawo zgłębiajcie,
i pozdrawiam
dziadek Piotra
– – – – – – – –
P.S.
I pozwólcie, że dla pełnego obrazu przypomnę podobne przypadki, o których już wcześniej pisałem, tj.:
1pod ciśnieniem różnym od atmosferycznego: a) kotły parowe (…), b) szybkowary ciśnieniowe, c) kotły cieczowe (…), d) zbiorniki stałe (…), e) zbiorniki przenośne (…), f) zbiorniki na gaz skroplony lub sprężony (…), g) zbiorniki, w tym cysterny, do przewozu materiałów niezaliczonych jako niebezpieczne, które są pod ciśnieniem napełniane, opróżniane lub przewożone, dla których iloczyn (…), h) wytwornice acetylenu (…), i) rurociągi pary(…), j) rurociągi przesyłowe i technologiczne (…)
2Zgodnie z treścią artykułu 231 Kodeksu Karnego funkcjonariusz publiczny, który, przekraczając swoje uprawnienia lub nie dopełniając obowiązków, działa na szkodę interesu publicznego lub prywatnego, podlega karze pozbawienia wolności do lat 3. Jest to tzw. przestępstwo urzędnicze.
Od początku moim zamiarem było, aby dostęp do tej strony pozostał zawsze bezpłatny. Tak, jak i dostęp do wszystkich zamieszczanych tu tekstów.
Pierwotnie strona ta miała on należeć do SDS-u, potem do OSDS-u. Ale stało się inaczej i nie czas wracać do przeszłości.
Nie planuję żadnych ograniczeń dostępu ani żadnych opłat. Ale niestety, są i koszty prowadzenia tej strony. Dlatego, po 7-miu latach pisania, jeśli chcielibyście nas/mnie wesprzeć swoją dobrowolną wpłatą dowolnej wielkości/wysokości, to będzie mi/nam bardzo miło.
Wasze wsparcie będzie jednocześnie wsparciem naszego "wolnego słowa" w branży, choć zapewne pomoże w oczekiwanym rozwoju naszej strony. A plany mamy ambitne i ciekawe.
Jeśli się zdecydujecie, to bardzo proszę o wpłatę/datek na podane poniżej konta bankowe.
Z góry dziękuję za Wasze życzliwe wsparcie!
R. Błażej Kowalski
vel dziadek Piotra ("dP")
R. Błażej Kowalski,
Nazwa banku: PKO BP,
Tytuł wpłaty: na rozwój Informatora,
Nr konta 24 1020 3017 0000 2802 0073 3170
Redakcja
Tytuł
„Informator insp. UDS-a”
Adres siedziby redakcji
64-920 Piła, ul. Wenedów 7/15
Redaktor naczelny
Romuald Błażej Kowalski, ur. 27.01.1952 r. Wolsztyn; PESEL 52012713096, obywatelstwo Polska; zam. ul. Wenedów 7/15, 64-920 Piła
Wydawca
Romuald Błażej Kowalski, zam. ul. Wenedów 7/15, 64-920 Piła
Używamy plików cookies w celu optymalizacji naszej witryny i naszych serwisów.
Funkcjonalne
Zawsze aktywne
Przechowywanie lub dostęp do danych technicznych jest ściśle konieczny do uzasadnionego celu umożliwienia korzystania z konkretnej usługi wyraźnie żądanej przez subskrybenta lub użytkownika, lub wyłącznie w celu przeprowadzenia transmisji komunikatu przez sieć łączności elektronicznej.
Preferencje
Przechowywanie lub dostęp techniczny jest niezbędny do uzasadnionego celu przechowywania preferencji, o które nie prosi subskrybent lub użytkownik.
Statystyka
Przechowywanie techniczne lub dostęp, który jest używany wyłącznie do celów statystycznych.Przechowywanie techniczne lub dostęp, który jest używany wyłącznie do anonimowych celów statystycznych. Bez wezwania do sądu, dobrowolnego podporządkowania się dostawcy usług internetowych lub dodatkowych zapisów od strony trzeciej, informacje przechowywane lub pobierane wyłącznie w tym celu zwykle nie mogą być wykorzystywane do identyfikacji użytkownika.
Marketing
Przechowywanie lub dostęp techniczny jest wymagany do tworzenia profili użytkowników w celu wysyłania reklam lub śledzenia użytkownika na stronie internetowej lub na kilku stronach internetowych w podobnych celach marketingowych.
sie 5 2018
URZĘDNICY Z ULICY?
Nasi (?) urzędnicy wzięci z ulicy (?). Czyli to i owo poniedziałkowo także o tym, czy w TDT uczyć się chcą, czy też nie?
I. Urzędnicy naszych (?) WK.
Gdzieś na początku lipca 2018 r. opisywałem przykre dla naszych kolegów konsekwencję urzędniczych błędów. Dotyczyło to błędów w nr VIN:
Mogliśmy się spodziewać, że w tym czasie urzędnicy, którzy popełnili te błędy skontaktują się z naszymi Kolegami i ich przeproszą za to, że przez nich stracili pracę. Nie mówię/nie piszę tu o jakimś wielkim zadośćuczynieniu, ale flaszka godnego trunku z przeprosinami i na zgodę powinna trafić do rąk naszych Kolegów.
Ale tu nic takiego nie nastąpiło . . . . .
Jak wiecie, w Życiu zawsze są co najmniej (!) dwa wyjścia. Podobnie jest i w tej sytuacji. Można z tą sprawą:
lub
Jeśli interesuje Was, po co ustalać ich urzędnicze personalia, to odpowiadam: aby się z nimi spotkać twarzą w twarz i uUU(!)-ścisnąć im rękę za to, że nasi Koledzy już nie muszą się więcej stresować wykonując nasz zawód insp. UDS-a.
Oczywiście, że jest też jeszcze i trzecie wyjście. Należy złożyć skargę na Strasburga argumentując, że nasze sądownictwo nie jest niezawisłe, bo podlega jedynie władzy administracyjnej, co powoduje ferowanie niesprawiedliwych wyroków.
II. Negatywna rola TDT w naszej branży.
Chyba nikt z Was nie ma wątpliwości, że moja kolejna już, a opisana w ubiegłym tygodniu sprawa odbyła się z inicjatywy TDT: http://www.diagnostasamochodowy.pl/2018/dobre-wiadomosci-z-krakowa/
Warto więc przypomnieć, że w świetle ustawy dozorowej (tym razem na boku pozostawiam BRD)
§ 1. Dozorowi technicznemu podlegają następujące rodzaje urządzeń technicznych:
1) urządzenia ciśnieniowe, w których znajdują się ciecze lub gazy1
Z tej dozorowej ustawy nie wynika, że TDT ma jakiekolwiek prawo do kontrolowania urządzeń (cystern) do przewozu materiałów sypkich (opróżnianych grawitacyjnie). Rozszerzanie swojego zakresu działania/kontroli o czynności, które nie mają podstawy ustawowej jest nie tylko łamaniem art. 7 Naszej Konstytucji (do czego wszyscy się już przyzwyczailiśmy w przypadku urzędników?), ale też i urzędniczym przestępstwem opisanym w ustawie Kodeks Karny, jako przekroczenie uprawnień.2
Z przestępstwem przekroczenia uprawnień mamy do czynienia wówczas, gdy sprawca podejmuje czynności, które nie leżą w granicach jego ustawowych kompetencji. Chodzi tu o przekroczenie zakresu czynności służbowych, do których wykonania sprawca jest uprawniony z mocy ustawy. A w tym przypadku sprawa jest jasna i prosta: brak takiej podstawy w ustawie.
Dziwię się, że urzędnicy w tym starostwie nie zasięgnęli opinii swojego własnego prawnika w tej sprawie. Bo jest prawdą, że wiele razy takie numery przeszły im bezkarnie. Ale wreszcie mogą trafić na nieco bardziej wykształconego Kolegę (jego prawnika lub organizację branżową znającą Prawo) i wówczas mogą się także narazić na odpowiedzialność karną – zamiast TDT.
W moich paru rozmowach na ten temat padł ciekawy argument: a skąd diagnosta ma widzieć, że tą cysterną wożone są jedynie, tylko i wyłącznie materiały sypkie?
Jak dobrze sobie przypominam ze szkoły (choć było to przed bardzo wieloma laty), to w przypadku postępowań karnych i administracyjnych, ciężar dowodowy spoczywa na wnoszącym sprawę. Jeśli więc nie ma dowodu, że cysterną do suchego cementu wozi też mleko, to nie insynuujemy i nie pomawiamy o takie niecne czyny przewoźnika, bo to się w cywilizacji europejskiej nie godzi. I też może tak być, że dla kariery urzędniczej to zaszkodzi.
I poniedziałkowo proszę:
Prawa przestrzegajcie,
w te upały dużo pijcie,
z urzędnikami dyskutujcie,
Prawo zgłębiajcie,
i pozdrawiam
dziadek Piotra
– – – – – – – –
P.S.
I pozwólcie, że dla pełnego obrazu przypomnę podobne przypadki, o których już wcześniej pisałem, tj.:
– – – – – – – – – – – – – –
1 pod ciśnieniem różnym od atmosferycznego: a) kotły parowe (…), b) szybkowary ciśnieniowe, c) kotły cieczowe (…), d) zbiorniki stałe (…), e) zbiorniki przenośne (…), f) zbiorniki na gaz skroplony lub sprężony (…), g) zbiorniki, w tym cysterny, do przewozu materiałów niezaliczonych jako niebezpieczne, które są pod ciśnieniem napełniane, opróżniane lub przewożone, dla których iloczyn (…), h) wytwornice acetylenu (…), i) rurociągi pary(…), j) rurociągi przesyłowe i technologiczne (…)
2 Zgodnie z treścią artykułu 231 Kodeksu Karnego funkcjonariusz publiczny, który, przekraczając swoje uprawnienia lub nie dopełniając obowiązków, działa na szkodę interesu publicznego lub prywatnego, podlega karze pozbawienia wolności do lat 3. Jest to tzw. przestępstwo urzędnicze.
By dP • DIAGNOSTA od PoRD 0 • Tags: art. 84 ust. 3 PoRD, BRD, coroczna kontrola SKP, decyzje urzędnicze, diagnosta, diagnosta samochodowy, kodeks karny, nadzór nad SKP, Prawo o Ruchu Drogowym (PoRD), rola TDT, TDT, wyrok sądu