Na rozprawie apelacyjnej1 od wyroku SR w Zduńskiej Woli z 11.07.2017 r., sygnatura akt I C 556/17 zmieniono wyrok tego sądu na korzyść strony powodowej (wnoszących sprawę).2
W pozwie z 8 listopada 2016 r. skierowanym do Sądu Rejonowego w Zduńskiej Woli, wniesiono o zasądzenie solidarnie od pozwanego kwoty 19.000 złotych z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia 22 października 2016 r. do dnia zapłaty oraz kosztów postępowania.
27 września 2017 r. zakupiono samochód marki K. za cenę 19 000 złotych. W dacie zakupu samochodu licznik w pojeździe wskazywał przebieg 169 001 km.
W dniu 2 października 2016 r. dokonano sprawdzenia tego pojazdu w serwisie internetowym. Z raportu uzyskanego z serwisu wynikało, że pojazd podczas badania technicznego w dniu 24 listopada 2015 r. wskazywał przebieg 288 000 km. Po oględzinach pojazdu stwierdzono też
wycieki oleju przy turbinie,
skorodowane podwozie,
zużyte sprzęgło,
niesprawne klocki hamulcowe,
zepsutą klimatyzację.
Po uzyskaniu informacji o nieprawdziwym stanie licznika przebiegu pojazdu poinformowano o tym pozwanego. W dniu 4 października 2016 r. przesłano pozwanemu oświadczenie o odstąpieniu od umowy.
Sąd Rejonowy w Zduńskiej Woli błędnie ustalił, że na podstawie przedstawionych dokumentów strona powodowa nie udowodniła swojego twierdzenia o cofnięciu licznika w zakupionym pojeździe (sic!). Sąd oddalił wniosek o dopuszczenie dowodu z informacji uzyskanej z Danii, ponieważ zdaniem Sądu nie potwierdziłoby to faktu przestawienia licznika przebiegu, a jedynie zgłoszenie w urzędzie pojazdu z określonym przebiegiem.3
Sąd Rejonowy uznał, że w sprawie nie doszło do podstępnego zatajenia wady, rozumianego jako sytuacja, gdy zbywca wiedział o wadzie i mimo tego umyślnie nie podzielił się tą wiedzą z nabywcą, a nawet poczynił starania zmierzające do utrudnienia wykrycia tej wady, bądź zapewniał o jej nieistnieniu. Zdaniem Sądu, powodowie w ogóle nie dowiedli aby wada istniała. Dlatego też powództwo podlegało oddaleniu.
Powodowie wnieśli apelację od wyroku Sądu Rejonowego zaskarżając orzeczenie w całości.
Sąd Okręgowy – rozpatrujący apelację – zważył m.in. co następuje:
Trzeba mieć na uwadze, że częstym przypadkiem jest, że okoliczność cofnięcia licznika pojazdu i określenie faktu i zakresu tej czynności są niemożliwe do ustalenia poprzez specjalistów – uprawnionych diagnostów samochodowych, tym bardziej nie można jej wykryć poprzez same tylko oględziny pojazdu. Skoro zatem ujawniony w dacie zakupu stan licznika nie mógł zostać zweryfikowany przez oględziny samochodu, nie sposób łączyć zrzeczenia się rękojmi także z wypadkiem, gdy po zakupie okaże się, że zapis nie był prawidłowy.
Wobec tego nie jest istotne dla rozstrzygnięcia w sprawie czy to pozwany cofnął licznik w pojeździe zakupionym przez powodów. Zgodnie z ogólnymi regułami dowodzenia w postępowaniu cywilnym, powodowie powinni natomiast dowieść, że przebieg zakupionego pojazdu jest inny, aniżeli wynikający z zapisu licznika. Okoliczność tę uznać zaś należało za co najmniej niezaprzeczoną (art. 230 k.p.c.).
W trakcie zeznań przed Sądem pierwszej instancji pozwany w zasadzie bowiem nie negował faktu, że licznik w samochodzie został cofnięty, wskazując jedynie, iż czynność ta nie była jego udziałem. Podobne stwierdzenie znalazło się również w odpowiedzi na apelację.
Ponadto, strona powodowa wykazała, że do cofnięcia licznika doszło poprzez przedstawienie wydruku z serwisu, który powinien zostać potraktowany przez Sąd pierwszej instancji jako pełnoprawny dowód w sprawie. Kodeks postępowania cywilnego nie przewiduje zamkniętego katalogu dowodów, jeśli chodzi zaś o dokumenty, to wymienia dokumenty urzędowe i prywatne (art. 244 i 245 k.p.c.). Z podziału tego nie wynika jednak obostrzenie, że tylko dokument urzędowy, może stanowić dla sądu dowód i tylko taki dokument jest dla sądu weryfikowalny. Sąd powinien zatem zweryfikować raport przedstawiony przez stronę powodową i przyznać mu walor wiarygodności, ponieważ informacje w nim zawarte nie były sprzeczne z tymi przedstawionymi przez same strony postępowania.
W końcu, kwestię cofnięcia licznika potwierdzają wydruki przedstawione przez powodów w apelacji. Na ich podstawie Sąd Okręgowy ustalił, że w czasie BT:
3 listopada 2013 r. odnotowano przebieg zakupionego przez powodów pojazdu na 199 000 km,
25 grudnia 2015 r. na 288 000 km.
Nie może budzić żadnych wątpliwości, iż błąd we wskazaniu licznika w zakresie przebiegu pojazdu przekraczający 100 000 km stanowi wadę fizyczną pojazdu, co – zgodnie z art. 560 § 1 k.c. – czyni skutecznym odstąpienie od umowy dokonane przez powodów, a zasadnym roszczenie o zwrot zapłaconej ceny (art. 494 k.c.) wraz z odsetkami za opóźnienie liczonymi od daty płatności określonej w wezwaniu do zapłaty (14 dni od odbioru przesyłki, co nastąpiło 7 października 2016 r.), zgodnie z art. 481 k.c.
Z tych wszystkich względów, Sąd Okręgowy – na podstawie art. 386
§ 1 k.p.c. – zmienił wyrok Sądu Rejonowego, zasądzając na rzecz strony powodowej kwotę
19 000 złotych wraz z odsetkami od 22 października 2016 r. Jednocześnie Sąd Okręgowy zmienił również rozstrzygnięcie Sądu Rejonowego o kosztach postępowania za pierwszą instancje, zasądzając od pozwanego J. S. solidarnie na rzecz powodów J. J. i M. J. 4 450 złotych na podstawie art. 98 § 1 i 3 k.p.c. Na zasądzoną kwotę składają się: 950 złotych opłaty od pozwu i koszty zastępstwa adwokackiego w wysokości
3 600 złotych ustalone na podstawie § 2 pkt 5 Rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 r. w sprawie opłat za czynności adwokatów (Dz.U. 2015 poz. 1800 ze zm.).
O kosztach postępowania apelacyjnego orzeczono zgodnie z art. 98 § 1 i 3 w zw. z art. 391 § 1 k.p.c., zasądzając od pozwanego na rzecz skarżących zwrot wynagrodzenia pełnomocnika wg stawki określonej zgodnie z § 2 pkt 5 w zw. z § 10 ust. 1 pkt 1 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 r. w sprawie opłat za czynności adwokatów (Dz.U. 2015 poz. 1800 ze zm.).
Wyrok ten przybliżył Wam
dziadek Piotra
– – – – – – – – – – – –
1Sygn. akt I Ca 467/17, WYROK W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ. Dnia 17 stycznia 2018 r. Sąd Okręgowy w Sieradzu Wydział I Cywilny.
2I. zmienia zaskarżony wyrok w całości na następujący: „1. zasądza od pozwanego J. S. solidarnie na rzecz powodów M. J. i J. J. (…) (dziewiętnaście tysięcy) złotych z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od 22 października 2016 roku do dnia zapłaty; 2. zasądza od pozwanego J. S. solidarnie na rzecz powodów M. J. i J. J. 4550 (cztery tysiące pięćset pięćdziesiąt) złotych z tytułu zwrotu kosztów procesu”; II. zasądza od pozwanego J. S. solidarnie na rzecz powodów M. J. i J. J. 1800 (jeden tysiąc osiemset) złotych z tytułu zwrotu kosztów zastępstwa procesowego w postępowaniu apelacyjnym.
3Sąd dodał również, że powodowie nie wykazali się minimum dbałości o własny interes, nie uzyskując raportu na który się powołują wcześniej, co uchroniłoby ich przed zawarciem transakcji. Zdaniem Sądu, wykazali się oni niefrasobliwością przy zawieraniu umowy, ponieważ nie sprawdzili stanu pojazdu, nie odbyli jazdy próbnej pozwalającej na odkrycie usterek, które odkrył R. J..
Od początku moim zamiarem było, aby dostęp do tej strony pozostał zawsze bezpłatny. Tak, jak i dostęp do wszystkich zamieszczanych tu tekstów.
Pierwotnie strona ta miała on należeć do SDS-u, potem do OSDS-u. Ale stało się inaczej i nie czas wracać do przeszłości.
Nie planuję żadnych ograniczeń dostępu ani żadnych opłat. Ale niestety, są i koszty prowadzenia tej strony. Dlatego, po 7-miu latach pisania, jeśli chcielibyście nas/mnie wesprzeć swoją dobrowolną wpłatą dowolnej wielkości/wysokości, to będzie mi/nam bardzo miło.
Wasze wsparcie będzie jednocześnie wsparciem naszego "wolnego słowa" w branży, choć zapewne pomoże w oczekiwanym rozwoju naszej strony. A plany mamy ambitne i ciekawe.
Jeśli się zdecydujecie, to bardzo proszę o wpłatę/datek na podane poniżej konta bankowe.
Z góry dziękuję za Wasze życzliwe wsparcie!
R. Błażej Kowalski
vel dziadek Piotra ("dP")
R. Błażej Kowalski,
Nazwa banku: PKO BP,
Tytuł wpłaty: na rozwój Informatora,
Nr konta 24 1020 3017 0000 2802 0073 3170
Redakcja
Tytuł
„Informator insp. UDS-a”
Adres siedziby redakcji
64-920 Piła, ul. Wenedów 7/15
Redaktor naczelny
Romuald Błażej Kowalski, ur. 27.01.1952 r. Wolsztyn; PESEL 52012713096, obywatelstwo Polska; zam. ul. Wenedów 7/15, 64-920 Piła
Wydawca
Romuald Błażej Kowalski, zam. ul. Wenedów 7/15, 64-920 Piła
Używamy plików cookies w celu optymalizacji naszej witryny i naszych serwisów.
Funkcjonalne
Zawsze aktywne
Przechowywanie lub dostęp do danych technicznych jest ściśle konieczny do uzasadnionego celu umożliwienia korzystania z konkretnej usługi wyraźnie żądanej przez subskrybenta lub użytkownika, lub wyłącznie w celu przeprowadzenia transmisji komunikatu przez sieć łączności elektronicznej.
Preferencje
Przechowywanie lub dostęp techniczny jest niezbędny do uzasadnionego celu przechowywania preferencji, o które nie prosi subskrybent lub użytkownik.
Statystyka
Przechowywanie techniczne lub dostęp, który jest używany wyłącznie do celów statystycznych.Przechowywanie techniczne lub dostęp, który jest używany wyłącznie do anonimowych celów statystycznych. Bez wezwania do sądu, dobrowolnego podporządkowania się dostawcy usług internetowych lub dodatkowych zapisów od strony trzeciej, informacje przechowywane lub pobierane wyłącznie w tym celu zwykle nie mogą być wykorzystywane do identyfikacji użytkownika.
Marketing
Przechowywanie lub dostęp techniczny jest wymagany do tworzenia profili użytkowników w celu wysyłania reklam lub śledzenia użytkownika na stronie internetowej lub na kilku stronach internetowych w podobnych celach marketingowych.
mar 11 2018
COFANIE LICZNIKA – Z ORZECZNICTWA
Cofanie licznika –aktualne nasze orzecznictwo.
Na rozprawie apelacyjnej1 od wyroku SR w Zduńskiej Woli z 11.07.2017 r., sygnatura akt I C 556/17 zmieniono wyrok tego sądu na korzyść strony powodowej (wnoszących sprawę).2
W pozwie z 8 listopada 2016 r. skierowanym do Sądu Rejonowego w Zduńskiej Woli, wniesiono o zasądzenie solidarnie od pozwanego kwoty 19.000 złotych z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia 22 października 2016 r. do dnia zapłaty oraz kosztów postępowania.
27 września 2017 r. zakupiono samochód marki K. za cenę 19 000 złotych. W dacie zakupu samochodu licznik w pojeździe wskazywał przebieg 169 001 km.
W dniu 2 października 2016 r. dokonano sprawdzenia tego pojazdu w serwisie internetowym. Z raportu uzyskanego z serwisu wynikało, że pojazd podczas badania technicznego w dniu 24 listopada 2015 r. wskazywał przebieg 288 000 km. Po oględzinach pojazdu stwierdzono też
Po uzyskaniu informacji o nieprawdziwym stanie licznika przebiegu pojazdu poinformowano o tym pozwanego. W dniu 4 października 2016 r. przesłano pozwanemu oświadczenie o odstąpieniu od umowy.
Sąd Rejonowy w Zduńskiej Woli błędnie ustalił, że na podstawie przedstawionych dokumentów strona powodowa nie udowodniła swojego twierdzenia o cofnięciu licznika w zakupionym pojeździe (sic!). Sąd oddalił wniosek o dopuszczenie dowodu z informacji uzyskanej z Danii, ponieważ zdaniem Sądu nie potwierdziłoby to faktu przestawienia licznika przebiegu, a jedynie zgłoszenie w urzędzie pojazdu z określonym przebiegiem.3
Sąd Rejonowy uznał, że w sprawie nie doszło do podstępnego zatajenia wady, rozumianego jako sytuacja, gdy zbywca wiedział o wadzie i mimo tego umyślnie nie podzielił się tą wiedzą z nabywcą, a nawet poczynił starania zmierzające do utrudnienia wykrycia tej wady, bądź zapewniał o jej nieistnieniu. Zdaniem Sądu, powodowie w ogóle nie dowiedli aby wada istniała. Dlatego też powództwo podlegało oddaleniu.
Powodowie wnieśli apelację od wyroku Sądu Rejonowego zaskarżając orzeczenie w całości.
Sąd Okręgowy – rozpatrujący apelację – zważył m.in. co następuje:
Trzeba mieć na uwadze, że częstym przypadkiem jest, że okoliczność cofnięcia licznika pojazdu i określenie faktu i zakresu tej czynności są niemożliwe do ustalenia poprzez specjalistów – uprawnionych diagnostów samochodowych, tym bardziej nie można jej wykryć poprzez same tylko oględziny pojazdu. Skoro zatem ujawniony w dacie zakupu stan licznika nie mógł zostać zweryfikowany przez oględziny samochodu, nie sposób łączyć zrzeczenia się rękojmi także z wypadkiem, gdy po zakupie okaże się, że zapis nie był prawidłowy.
Wobec tego nie jest istotne dla rozstrzygnięcia w sprawie czy to pozwany cofnął licznik w pojeździe zakupionym przez powodów. Zgodnie z ogólnymi regułami dowodzenia w postępowaniu cywilnym, powodowie powinni natomiast dowieść, że przebieg zakupionego pojazdu jest inny, aniżeli wynikający z zapisu licznika. Okoliczność tę uznać zaś należało za co najmniej niezaprzeczoną (art. 230 k.p.c.).
W trakcie zeznań przed Sądem pierwszej instancji pozwany w zasadzie bowiem nie negował faktu, że licznik w samochodzie został cofnięty, wskazując jedynie, iż czynność ta nie była jego udziałem. Podobne stwierdzenie znalazło się również w odpowiedzi na apelację.
Ponadto, strona powodowa wykazała, że do cofnięcia licznika doszło poprzez przedstawienie wydruku z serwisu, który powinien zostać potraktowany przez Sąd pierwszej instancji jako pełnoprawny dowód w sprawie. Kodeks postępowania cywilnego nie przewiduje zamkniętego katalogu dowodów, jeśli chodzi zaś o dokumenty, to wymienia dokumenty urzędowe i prywatne (art. 244 i 245 k.p.c.). Z podziału tego nie wynika jednak obostrzenie, że tylko dokument urzędowy, może stanowić dla sądu dowód i tylko taki dokument jest dla sądu weryfikowalny. Sąd powinien zatem zweryfikować raport przedstawiony przez stronę powodową i przyznać mu walor wiarygodności, ponieważ informacje w nim zawarte nie były sprzeczne z tymi przedstawionymi przez same strony postępowania.
W końcu, kwestię cofnięcia licznika potwierdzają wydruki przedstawione przez powodów w apelacji. Na ich podstawie Sąd Okręgowy ustalił, że w czasie BT:
Nie może budzić żadnych wątpliwości, iż błąd we wskazaniu licznika w zakresie przebiegu pojazdu przekraczający 100 000 km stanowi wadę fizyczną pojazdu, co – zgodnie z art. 560 § 1 k.c. – czyni skutecznym odstąpienie od umowy dokonane przez powodów, a zasadnym roszczenie o zwrot zapłaconej ceny (art. 494 k.c.) wraz z odsetkami za opóźnienie liczonymi od daty płatności określonej w wezwaniu do zapłaty (14 dni od odbioru przesyłki, co nastąpiło 7 października 2016 r.), zgodnie z art. 481 k.c.
Z tych wszystkich względów, Sąd Okręgowy – na podstawie art. 386
§ 1 k.p.c. – zmienił wyrok Sądu Rejonowego, zasądzając na rzecz strony powodowej kwotę
19 000 złotych wraz z odsetkami od 22 października 2016 r. Jednocześnie Sąd Okręgowy zmienił również rozstrzygnięcie Sądu Rejonowego o kosztach postępowania za pierwszą instancje, zasądzając od pozwanego J. S. solidarnie na rzecz powodów J. J. i M. J. 4 450 złotych na podstawie art. 98 § 1 i 3 k.p.c. Na zasądzoną kwotę składają się: 950 złotych opłaty od pozwu i koszty zastępstwa adwokackiego w wysokości
3 600 złotych ustalone na podstawie § 2 pkt 5 Rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 r. w sprawie opłat za czynności adwokatów (Dz.U. 2015 poz. 1800 ze zm.).
O kosztach postępowania apelacyjnego orzeczono zgodnie z art. 98 § 1 i 3 w zw. z art. 391 § 1 k.p.c., zasądzając od pozwanego na rzecz skarżących zwrot wynagrodzenia pełnomocnika wg stawki określonej zgodnie z § 2 pkt 5 w zw. z § 10 ust. 1 pkt 1 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 r. w sprawie opłat za czynności adwokatów (Dz.U. 2015 poz. 1800 ze zm.).
Wyrok ten przybliżył Wam
dziadek Piotra
– – – – – – – – – – – –
1 Sygn. akt I Ca 467/17, WYROK W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ. Dnia 17 stycznia 2018 r. Sąd Okręgowy w Sieradzu Wydział I Cywilny.
2 I. zmienia zaskarżony wyrok w całości na następujący: „1. zasądza od pozwanego J. S. solidarnie na rzecz powodów M. J. i J. J. (…) (dziewiętnaście tysięcy) złotych z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od 22 października 2016 roku do dnia zapłaty; 2. zasądza od pozwanego J. S. solidarnie na rzecz powodów M. J. i J. J. 4550 (cztery tysiące pięćset pięćdziesiąt) złotych z tytułu zwrotu kosztów procesu”; II. zasądza od pozwanego J. S. solidarnie na rzecz powodów M. J. i J. J. 1800 (jeden tysiąc osiemset) złotych z tytułu zwrotu kosztów zastępstwa procesowego w postępowaniu apelacyjnym.
3 Sąd dodał również, że powodowie nie wykazali się minimum dbałości o własny interes, nie uzyskując raportu na który się powołują wcześniej, co uchroniłoby ich przed zawarciem transakcji. Zdaniem Sądu, wykazali się oni niefrasobliwością przy zawieraniu umowy, ponieważ nie sprawdzili stanu pojazdu, nie odbyli jazdy próbnej pozwalającej na odkrycie usterek, które odkrył R. J..
By dP • DIAGNOSTA od PoRD 0 • Tags: Cepik, cofanie licznika, decyzje urzędnicze, diagnosta, kodeks cywilny, kodeks karny, konsultacje Ministerstwa Transportu, motoryzacja, Prawo o Ruchu Drogowym (PoRD), projekt PoRD, wyrok sądu