lut 10 2018
TDT PRZECIWKO KOLEDZE – MOŻNA POGDYBAĆ
XXXXXXX 2018.
Do
Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego
w Poznaniu
WYDZIAŁ III
61- 815 Poznań ul Ratajczaka 10/12
Skarżący: XXXXXXXXXX
XXXXXXX
XXXXXXXXXX
Organ: Samorządowe Kolegium Odwoławcze
w Kaliszu
Dotyczy sygn. akt III SA/Po 269/16.
W związku z podjęciem zawieszonego postępowania, zwracam się z uprzejmą prośbą o uwzględnienie, uzupełnienia skargi.
W szczególności orzeczenia III SA/Po 850/15 w Poznaniu.
Data orzeczenia 2016.06.08.
Cytuję:
„Organy obu instancji przyjęły, że z zebranego w sprawie materiału dowodowego wynika bezspornie, że diagnosta przeprowadził w dniu … z wynikiem pozytywnym badanie techniczne pojazdu, pomimo iż pojazd nie posiadał ważnego dokumentu poświadczającego sprawność zamontowanego zbiornika LPG. Przy tym organy nie ustaliły, czy badany pojazd był zasilany wyłącznie paliwem gazowym – czy też mógł poruszać się za pomocą silnika benzynowego, niezależnie od podłączenia w pojeździe zbiornika LPG. Uwzględniając możliwość zarówno współistnienia obu systemów zasilania pojazdu, jak i ich niezależnego funkcjonowania, organy powinny zbadać, jakie znaczenie dla prawidłowego ustalenia faktów w niniejszej sprawie miała okoliczność wymontowania zbiornika LPG i skierowania go do tzw. legalizacji po dokonaniu przez diagnostę wpisu w dowodzie rejestracyjnym pojazdu. Jeżeli okaże się, że pojazd był zdolny do poruszania się bez zasilania gazem, konkluzja organów odnośnie do dokonania wpisu do dowodu rejestracyjnego pojazdu niezgodnie ze stanem faktycznym lub przepisami – okaże się nieprawdziwa.”
W sprawie III SA/Po 269/16, mamy do czynienia z podobną sytuacją gdzie pojazd był zdolny do poruszania się bez zasilania gazem. (LPG zawsze jest paliwem alternatywnym).
O rzekomym czynie zabronionym, Starostę Ostrzeszowskiego zawiadomił funkcjonariusz, TDT legalizując butle LPG a bez tej legalizacji pojazd był eksploatowany przez dłuższy czas.
Transportowy Dozór Techniczny podlega Ministrowi Infrastruktury, który ustanawia w taki sposób przepisy, aby podległy organ TDT mógł pozyskiwać wpływy za „poświadczenie„ na zbiornik do gazu a diagności mają stać na straży interesów finansowych tego organu.
Taki dokument nie jest wymagany w czasie kontroli organów odpowiedzialnych za bezpieczeństwo ruchu drogowego jak i w państwach członkowskich unii europejskiej.
Starosta Ostrzeszowski 8 grudnia 2015r, decyzją administracyjną pozbawia diagnostę uprawnień za czyn, jaki miał mieć miejsce 24 kwietnia 2013r.
Niebawem 24 kwietnia 2018r minie pięć lat od zdarzenia. Przez cały czas diagnosta nienagannie wykonuje swój zawód, dopuszcza lub nie pojazdy do ruchu drogowego i praca ta nie stanowi i nigdy nie stanowiła żadnego zagrożenia dla kogokolwiek.
Dz.U. 1997 Nr 98 poz. 602 art. 84. 4.W przypadku cofnięcia diagnoście uprawnienia do wykonywania badań technicznych, ponowne uprawnienie nie może być wydane wcześniej niż po upływie 5 lat od dnia, w którym decyzja o cofnięciu stała się ostateczna.
Czy powyższy zapis jest zgodny z Ustawą z 26 czerwca 1974 r. – Kodeks pracy (tekst jedn.: Dz.U. z 2018 r., poz. 108) na podstawie, którego jest zatrudniony diagnosta a w szczególności z:
Art. 1. Kodeks pracy określa prawa i obowiązki pracowników i pracodawców.
Art. 18. § 1. Postanowienia umów o pracę oraz innych aktów, na których podstawie powstaje stosunek pracy, nie mogą być mniej korzystne dla pracownika niż przepisy prawa pracy.
Zapis wynikający z Dz.U. 1997 Nr 98 poz. 602 art. 84. 4. jest z pewnością mniej korzystny,
jak przepisy prawa pracy. Ponadto wnioskujący jak i funkcjonariusze urzędu cofającego uprawnienia diagnoście, nie posiadają takich kwalifikacji i uprawnień, jakie posiada diagnosta a mimo to bez tych specjalistycznych kwalifikacji, dokonują oceny fachowości pracy diagnosty, pozbawiając go możliwości wykonywania zawodu na pięć lat.
Fakty są takie, że diagnosta nie jest zatrudniony przez Starostę tylko przez prywatny podmiot.
Czy Starosta Ostrzeszowski był podmiotem właściwym do orzekania w tej sprawie na mocy art. 92 ust.1pkt. 2 i ust. 2 ustawy z dnia 5 czerwca 1998 r. o samorządzie powiatowym (Dz. U. 2016. 814). Na tą okoliczność zwrócił uwagę WSA w Gliwicach w wyroku III SA/Gl 628/16 z dnia 2016-08-16.
XXXXXXX
Podpis
Załączam
1. umowa o pracę z terenu Starostwa Oleśnickiego.
2. wyrażenie zgody przez Starostę Oleśnickiego na wykonanie pieczęci imiennych diagnostom.
3. uprawnienia imienne diagnosty, nadane przez Starostę Ostrzeszowskiego.
…………………………………………………………………………………………………………………….
W najbliższych dniach Sąd rozstrzygnie lub nie zasygnalizowane kwestie.
Pozdrawiam
Praktyk
Słowo na niedzielę.
10 lutego 2018 @ 14:53
Czy omawiany przypadek kwalifikuje się pod ustalenie, że pojazd na gaz bez aktualnej decyzji na butle, dla której producent określa sprawność na 20 lat, nie może zostać dopuszczony do ruchu drogowego, mając dodatkowo pewność, że jest to nie jedyne źródło napędu?
Czy taki sam precedens obowiązuje w krajach unijnych, jeżeli nie, to dlaczego?
http://www.lex.pl/osnkw-akt/-/akt/ii-kk-6-2012
„Dla stwierdzenia realizacji znamion przestępstwa określonego w art. 179 k.k. konieczne jest ustalenie, że pojazd dopuszczony do ruchu znajduje się w stanie bezpośrednio zagrażającym bezpieczeństwu w ruchu pojazdów; wymaga to wskazania na cechy pojazdu, które sprawiają, że w przypadku udziału pojazdu w ruchu istnieje wysokie prawdopodobieństwo doprowadzenia do uszczerbku w dobrach prawnych uczestników ruchu.”
„ Sentencja
Sąd Najwyższy w sprawie Mirosława W., skazanego z art. 177 § 2 k.k. i in., po rozpoznaniu w Izbie Karnej na rozprawie w dniu 15 listopada 2012 r. kasacji, wniesionej przez obrońcę skazanego od wyroku Sądu Okręgowego w P. z dnia 20 września 2011 r., utrzymującego w mocy wyrok Sądu Rejonowego w B. z dnia 7 października 2009 r.,uchylił zaskarżony wyrok Sądu Okręgowego w P. i sprawę przekazał temu Sądowi do ponownego rozpoznania w postępowaniu odwoławczym.”
http://www.medexpress.pl/lekarz/pozbawienie-prawa-wykonywania-zawodu-jest-ostatecznoscia/62892/
Co musi zrobić lekarz, aby odebrano mu prawo wykonywania zawodu?
Odpowiedź na to pytanie nie jest taka prosta. Sąd lekarski działający w ramach samorządu zawodowego może orzekać wobec lekarza następujące kary: upomnienie; nagana; kara pieniężna; zakaz pełnienia funkcji kierowniczych w jednostkach organizacyjnych ochrony zdrowia na okres od roku do pięciu lat; ograniczenie zakresu czynności w wykonywaniu zawodu lekarza na okres od sześciu miesięcy do dwóch lat; zawieszenie prawa wykonywania zawodu na okres od roku do pięciu lat; pozbawienie prawa wykonywania zawodu. Kolejność, w jakiej ustawodawca wymienia w art. 83 ust. 1 ustawy o izbach lekarskich kary przewidziane jako sankcje orzekane w postępowaniu w przedmiocie odpowiedzialności zawodowej (czyli w razie skazania lekarza za przewinienie zawodowe), nie jest przypadkowa. Tak jak w innych ustawach regulujących postępowanie dyscyplinarne, kary zostały wymienione w kolejności od najłagodniejszej do najsurowszej. Można to interpretować w ten sposób, że sąd lekarski powinien w każdym rozpatrywanym przypadku w pierwszej kolejności rozważyć zasadność orzeczenia sankcji łagodniejszej, a dopiero w następnej sankcji surowszej, jeżeli kara łagodniejsza okazałaby się niewystarczająca. Takie reguły postępowania obowiązują sądy powszechne w zakresie wymierzania kar kryminalnych czyli kar za popełnienie przestępstwa.
http://prawo.sejm.gov.pl/isap.nsf/DocDetails.xsp?id=WDU19970880553
P r z e d a w n i e n i e
Art.101.§ 1. Karalność przestępstwa ustaje, jeżeli od czasu jego popełnienia upłynęło lat:
1) 30– gdy czyn stanowi zbrodnię zabójstwa;
2) 20– gdy czyn stanowi inną zbrodnię;
2a) 15– gdy czyn stanowi występek zagrożony karą pozbawienia wolności przekraczającą 5 lat;
3) 10 – gdy czyn stanowi występek zagrożony karą pozbawienia wolności przekraczającą 3 lata;
4) 5 – gdy chodzi o pozostałe występki.
……………………………………………………………
Czy przedawnieniu nie podlega występek dokonany przez diagnostę, zastanówcie się????
Anonim
11 lutego 2018 @ 00:46
Oczywiście, że na gruncie prawa karnego czyny ulegają przedawnieniu. Trzeba tylko przed sądem samemu tego pilnować – prokurator sam z siebie raczej na pewno z tonu nie spuści. Należy jednak pamiętać, że instytucja przedawnienia co do zasady nie funkcjonuje na gruncie prawa administracyjnego (z pewnymi wyjątkami dotyczącymi wzruszalności decyzji administracyjnych). Trzeba jeszcze tylko pamiętać o skali tego występku i pod który pkt wtedy czyn podciągnąć.
Pozdrawiam
Błażej K.
dP
11 lutego 2018 @ 00:55
Poprzednio omawiana sprawa z Łukowa dotycząca spalonego wraku z pozytywnym wynikiem BT i decyzja Sądu omawiana przez mojego W. Szan. Imiennika Błażeja K. także ilustruje to zagadnienie, czyli „brak zagrożenia dla BRD!”
Ciekawy jest tu także ten wątek, który już dożo wcześniej podnosił Kolega „Praktyk”, że decyzje wynikające a art. 84 ust. 3 PoRD stoją w sprzeczności z ustawą Kodeks Pracy.
Jest to ważny argument, bo ilustruje bezzasadną i wyjątkową surowość art. 84 PoRD.
Tyle, że mam wątpliwości, czy jakikolwiek sąd administracyjny zechce odnieść się do tego zagadnienia w trakcie orzekania. Bo prawo pracy nie leży w gestii sądownictwa administracyjnego.
I dziękując za merytoryczny komentarz,
pozdrawiam
dP
Anonim
11 lutego 2018 @ 01:03
Kompletnie nie rozumiem co ma prawo pracy do uprawnień, zezwoleń i licencji regulujących warunki wykonywania danego zawodu określone stosownymi przepisami prawa materialnego.Ktoś tu chyba traci kontakt z rzeczywistością – inaczej nie umiem tego nazwać.
Pozdrawiam
Błażej K.
Ważne dla diagnostów!
23 lutego 2018 @ 13:54
W dniu 22 lutego, 2018 r. o godz. 9,
odbyło się zaplanowane posiedzenie Sądu w sygnalizowanej poniżej sprawie.
http://www.diagnostasamochodowy.pl/2018/tdt-przeciwko-koledze-mozna-pogdybac/
Pragnę poinformować, że posiedzenie sądu zostało odroczone do 8 marca 2016 r.
i odbędzie się w poszerzonym składzie sędziowskim.
Zasygnalizowany problem ujęty w skardze odwoławczej, wymaga podjęcia decyzji w szerszym składzie sędziowskim. Wszystko wskazuje na bezprecedensowy charakter zgłoszonych uwag.
Może się dowiemy, co jest ważniejsze dla diagnosty ustawa Kodeks Pracy, czy ustawa PoRD?
Pozdrawiam
Praktyk.
dP
23 lutego 2018 @ 15:34
Trzymam kciuki (!!!), choć nie ukrywam, że mój pesymizm nieco (?) zmalał.
Pozdrawiam serdecznie
dP