cze 22 2017
SUPER PRACA
Super Praca! Polecam Wam gorąco te warunki.
No poczytajcie i zastanówcie się sami, czy już nie przyszedł czas (?), aby czasami natychmiast nie porzucić dotychczasowej pracy? Czy w naszej pracy wszystko satysfakcjonuje nas?
Bo ta nowa oferta jest naprawdę ciekawa. I wystarczy, jak ją porównacie z tym, co sami każdego miesiąca otrzymujecie od Waszej firmy…..
Piszę o tym, bo przed rokiem jeden z moich Kolegów pojechał do pracy do Niemiec. A teraz przed naszym Konkursem/Turniejem okazało się, że jeden z wcześniejszych uczestników (na wysokim punktowanym miejscu) nie może w nim brać udziału, gdyż wyjechał do pracy za granicę.
Co rusz patrzę zdegustowany na te nasze aktualne i od wielu lat takie same oferty pracy na SKP.
A tu nagle maszszszsz, niczym z liścia w twarz! Super oferta, no poczytajcie sami: „
- Gwarantujemy stabilność zatrudnienia. Oferujemy bezpieczne i przyjazne miejsca pracy (…). Atrakcyjna pensja, wypłacana zawsze na czas, umowa o pracę i liczne benefity dla wszystkich pracowników. Bezpieczeństwo to stabilne zatrudnienie. Naszym Pracownikom oferujemy umowę o pracę. Nie ma okresu próbnego – każda nowo zatrudniona osoba otrzymuje umowę na 12 miesięcy.
- Motywacja – klucz do rozwoju. Wierzymy, że zaangażowanie Pracowników decyduje o sukcesie. Chcemy o nie dbać i sprawiać, że praca z nami będzie przyjemnością. Stawiamy więc na systemy motywacyjne dla Pracowników oraz dbamy o wzrost płac. W 2014 r. wynagrodzenie podnieśliśmy średnio o 7%! Chcemy, być stabilnym miejscem pracy, które daje możliwość rozwoju.
- Prywatna opieka medyczna dla naszych Pracowników i ich Rodzin. Wiemy, jak ważna jest ochrona zdrowia i życia, dlatego naszym Pracownikom gwarantujemy bezpłatną prywatną opiekę medyczną. W jej ramach mogą oni skorzystać z porad 24 lekarzy specjalistów oraz bogatego pakietu około 240 badań i zabiegów ambulatoryjnych. Co więcej, taką ochroną Pracownicy mogą objąć również swoich najbliższych! Prywatna opieka medyczna dla członków rodziny to dodatkowa gwarancja bezpieczeństwa w atrakcyjnej cenie.
- Ubezpieczenie na życie. Osoby zatrudnione mogą również przystąpić do ubezpieczenia grupowego Allianz, które jest dodatkową ochroną życia i zdrowia oraz gwarancją bezpieczeństwa.
- Profilaktyka i edukacja. Równie ważna jak opieka medyczna jest dla nas odpowiednia profilaktyka i edukacja. Dlatego prowadzimy akcje informacyjne, w ramach którego zachęcaliśmy naszych Pracowników do zgłaszania się na badania profilaktyczne i zwracaliśmy ich uwagę na problem raka.
- Wyprawka dla pierwszoklasisty. W ramach pakietu socjalnego na nasze wsparcie mogą liczyć również dzieci Pracowników rozpoczynające naukę! Pierwszaki otrzymują wyprawkę w postaci tornistra i zestawu przyborów szkolnych. Taki prezent dla pierwszoklasisty to prawdziwa gratka!
- Prezenty świąteczne. Okres świąteczny to wyjątkowy czas dla nas i naszych Pracowników. Chcemy, by mogli go spędzać w miłej atmosferze, dlatego wręczamy im prezenty firmowe! Tradycją jest, że Pracownikom przed świętami przekazujemy dodatkowe wsparcie finansowe w postaci bonów świątecznych. Przygotowujemy też paczki ze słodyczami dla ich dzieci. W ten sposób dbamy o miłą atmosferę w pracy i sprawiamy, że święta stają się jeszcze bardziej wyjątkowe!
- Program Mentor – pewny start. Jeśli się uczyć, to tylko od najlepszych i tych najbardziej doświadczonych – taka idea przyświeca twórcom wprowadzonego w naszej firmie programu Mentor. Jego celem jest przyjemna i łatwa adaptacja nowego członka zespołu do pracy. Już pierwszego dnia przydzielamy mu mentora, czyli starszego stażem kolegę, który pomaga w przystosowaniu się do warunków pracy oraz ułatwia integrację ze współpracownikami. Mentor jest godnym zaufania i szczerym partnerem, który sprawia, że pierwsze dni w nowym miejscu pracy stają się przyjemnością!
- Świetne przygotowanie i podnoszenie kompetencji. Zaczynasz pracę? Zadbamy o Ciebie od samego początku! Z myślą o nowych Pracownikach starannie opracowaliśmy programy wdrożeniowe, by byli oni jak najlepiej przygotowani do wykonywania swoich obowiązków. Organizujemy także różnorodne szkolenia, a szczególny nacisk kładziemy na rozwój kompetencji miękkich. Wspierają nas w tym profesjonalne firmy”.1
No cóż, a teraz zastanówmy się troszeczkę, no pomyślmy jeszcze chwileczkę . . . . .
A teraz odpowiedzmy sobie na pytanie, jaki to nasz pracodawca (?) oferuje tak wspaniałe warunki pracy?
Muszę Was zmartwić, albowiem:
- Ta interesująca oferta nie dotyczy osób, które muszą zdawać jakikolwiek państwowy egzamin w TDT przed otrzymaniem tej pracy.
- Ta ciekawa dla nas oferta nie dotyczy stanowisk, które kontroluje Policja, gdzie wchodzi nam na głowę TDT, gdzie miesza nam niejedno Starostwo, a do tego wymusza coś właściciel, gdzie Inspekcja Transportu Drogowego trzyma parasol ochronny nad przedsiębiorcami, gdzie „Tajemniczy Klient” już gotowy, gdzie Straż Miejska + pies z kulawą nogą już szczeka i tylko czeka, aby ugryźć!
- Ta atrakcyjna oferta nie dotyczy pracy na umowę zlecenie, na umowę o dzieło, na próbę, itd., itp., et’cetera, jak to ma miejsce w przypadku wielu naszych SKP.
- Ta godna rozważenia oferta nie dotyczy pracy, gdzie każdy woźny w starostwie wie lepiej, jak interpretować regulujące ją przepisy.
- Ta oferta, która jest już europejskim standardem, nie dotyczy stanowisk pracy, które można utracić na podstawie arbitralnych administracyjnych decyzji na 5 lat.
- Ta oferta nie dotyczy pracy, gdzie co kwartał zmieniają się regulujące ją przepisy, i której regulacje naruszają Prawo Konstytucyjne i regulacje prawne UE.
A teraz wyjawię Wam tę brutalną prawdę: ta oferta dotyczy pracowników Lidl-a na Waszym osiedlu, gdzie zarobki oscylują na poziomie 3.000 zł brutto/netto, czyli tyle, ile zarabiają nasi niektórzy Koledzy na Okręgowych SKP, już nie mówiąc/pisząc o Podstawowych SKP – i zawsze, Zawsze, ZAWSZE bez tych socjalnych w/w dodatków!
Mam nadzieję, że pomyślicie o tym.
I pozdrawiam
dziadek Piotra
– – – – – – – – – –
1 Na podstawie: http://kariera.lidl.pl/cps/rde/career_lidl_pl/hs.xsl/2391.htm
22 czerwca 2017 @ 22:20
Nie jest tajemnicą, że LIDL oferuje najlepsze warunki zatrudnienia w grupie dyskontów. Po piętach depcze mu Biedronka. Są to znane informacje od dłuższego czasu, albowiem media dość dokładnie w ostatnich miesiącach śledziły tą sprawę.
Proszę jednak zwrócić uwagę na jedno. Jest to umowa TERMINOWA. Umowa na rok. Na rok i tylko na rok. Osobiście wolałbym 3 m-ce próbnej i bezterminową bądź umowę zlecenia/o dzieło na korzystniejszych warunkach. Bo taka umowa to nic innego niż umowa śmieciowa. Ale tego już Pan nie poruszył co dzieje się po tym roku.
Również bogaty pakiet medyczny to takie masło maślane dla mnie. Skoro to legalna umowa z opłacanym ZUS’em to na co mi Ci wszyscy prywatni lekarze? Zna Pan niuanse tych umów/ubezpieczeń? Bo ja trochę tak i wiem, że to populizm…
A już ten plecak na dla pierwszoklasisty… Szok…
Dobra organizacja związkowa czy fundusz socjalny dają więcej.
Co oczywiście nie zmienia jednego. Jest to bardzo atrakcyjna oferta płacowa w porównaniu z warunkami płacowymi wielu Diagnostów. Niestety…
Zresztą nie tylko Diagnostów. Wielu pracowników WK tez nie ma takich dochodów.
PS. A tak jak Diagnosta może być kucharzem z wykształcenia „pierwszego”, tak i pracownik WK może być woźnym. Przepisy na to zezwalają, więc w czym problem?
Może lepsze to, niż diagności byli milicjanci?? :))
Jak zwykle pozdrawiam serdecznie
Błażej K 🙂
23 czerwca 2017 @ 11:35
Witam dawno nie widzianego u nas W. Szan. Imiennika i Interlokutora.
Bardzo dziękując za zabranie głosu w tej interesującej sprawie, pozwalam sobie zapoznać Was z moim stanowiskiem, czyli ad’rem:
I. „Nie jest tajemnicą”.
Nie, nie jest tajemnicą, chociaż nasze branżowe media o tym nigdy nie pisały i nie wiadomo czemu nie promowały takich europejskich rozwiązań.
W ofertach pracy mamy tylko i wyłącznie oczekiwania wobec nas-pracowników (np. uczciwość, rzetelność, umiejętność współpracy w grupie i tym podobne komunały) i kompletny brak informacji, co sam pracodawca oferuje poza miesięczną – oczywiście „atrakcyjną?” – wypłatą.
I już nie mówię/piszę o tym, jak wielu pracodawców ukrywa się i nie chce ujawnienia tego faktu, że nagle stracili pracownika – co jest odrębnym całkiem zagadnieniem, o którym także jeszcze nie napisałem (czyli do kolejnego omówienia – tylko dlaczego znowu ja?).
II. „Osobiście wolałbym 3 m-ce próbnej (…)”.
A ja nie. Dla mnie lepszy jest cały rok stabilizacji, niż tylko kolejne 3 miesiące, kolejne 3 miesiące na innej SKP, i kolejne 3 m-ce na innej jeszcze SKP, itd., itp., et’cetera, czyli teoretycznie w nieskończoność.
III. „Ale tego już Pan nie poruszył co dzieje się po tym roku.”
No faktycznie, nie poruszyłem. Tym bardziej dziękujemy, że Pan poruszył.
Ale o co chodzi z tym „po tym roku”, bo nadal nie wiemy . . . .?
IV. „bogaty pakiet medyczny to takie masło maślane”.
Nie, nie znam żadnych niuansów tych umów/ubezpieczeń i nic mi nie wiadomo, że to populizm…
A jeśli tego typu umowa będzie miała podpis mój i mojego pracodawcy, to już sam dopilnuję, aby to nie był populizm, bo przecież potrafimy czytać ze zrozumieniem.
V. „A już ten plecak na dla pierwszoklasisty… Szok…”
A mnie szokuje mała ilość młodych ludzi na naszych SKP. I każdy, nawet drobny krok i stronę młodych Rodzin zasługuje na wsparcie.
VI. „Dobra organizacja związkowa czy fundusz socjalny dają więcej.”
I chwała za to. Tylko brak dostępnej powszechnie informacji, ile mamy takich SKP i jaki to jest procent ogółu?
Rozumiem też, że tym samym nasz W. Szan. Interlokutor popiera ideę utworzenia na naszych SKP ZZDS.
VII. „Wielu pracowników WK też nie ma takich dochodów.”
Nie moim celem jest antagonizowanie naszych środowisk (WK i insp. UDS). Ale nie uciekniemy od rzeczywistości, która jest m.in. taka, że:
1/ aby zostać pracownikiem WK nie trzeba zdawać państwowego egzaminu przed TDT,
2/ pracownik WK nie podlega corocznej ustawowej kontroli przez jakiś zewnętrzny dla siebie podmiot,
3/ przepisy regulujące pracę pracowników WK nie naruszają Konstytucji i prawa UE,
4/ pracownik WK nie podlega odpowiedzialności określonej w art. 84 ust. 3 PoRD, gdzie może zostać pozbawiony możliwości wykonywania swojej pracy na 5 lat z tytułu tzw. „czeskiego” błędu,
5/ nie planuje się wobec pracowników WK wprowadzenia kontroli w formie „tajemniczego klienta”,
6/ ani pracodawca/starosta, ani jakikolwiek inny przełożony nie naciska na pracowników WK, aby łamali obowiązujące prawo,
7/ w odróżnieniu od naszego zawodowego środowiska, pracownicy WK od 2009 roku nie musieli podnosić swoich kwalifikacji. Potwierdza to nasza codzienna praktyka i zostało to wykazane przez ostatni raport NIK-u. Urzędnicy WK skwapliwie i skrupulatnie wykorzystali tę możliwość . . . ..
8/ pracownicy WK nie są na umowach prowizyjnych, gdzie wysokość pensji uzależniona jest od ilości miesięcznie/tygodniowo podpisanych i wydanych dokumentów/zaświadczeń,
9/ pracownicy WK nie otrzymują wynagrodzenia na poziomie minimum socjalnego, a reszta w kopercie,
10/ resort transportu przy użyciu innych agend rządowych nie prowadzi przeciwko pracownikom WK celowych działań mających na celu dyskredytację ich środowiska zawodowego,
11/ itd., itp., et’cetera.
I patrząc z tego punktu widzenia, przyrównywanie naszego zawodowego środowiska do środowiska zawodowego pracowników WK uważam za niepolityczne (niestosowne?).
VIII. „woźny w WK”.
Nie poruszałem problemu, kim byli w przeszłości obecnie wykonujący nasze zawody. Najwyraźniej – tylko tym razem – nie zrozumieliśmy się.
I pozdrawiam jeszcze serdeczniej
też Błażej K., czyli dP