sty 4 2025
CYT.: „SZCZYT BEZMYŚLNOŚCI JUŻ DZIAŁA”
Podsumowanie 2024 roku.
Szanowni Państwo!
Rok 2024 dla Przedsiębiorców prowadzących stacje kontroli pojazdów (SKP), nie należał do łatwych. Początek roku to wielka nadzieja, że nowy rząd, nowa obsada personalna Ministerstwa Infrastruktury ze świeżym spojrzeniem na warunki działalności stacji kontroli pojazdów ze zrozumieniem i troską odniosą się do ponad 19-o letniego okresu funkcjonowania rozporządzenia w sprawie opłat za badania techniczne pojazdów. Nadzieją na zmiany Przedsiębiorcy żyli z tygodnia na tydzień, z miesiąca na miesiąc i tak nadeszła 20-a rocznica obowiązywania Tabeli opłat w nie zmienionej wysokości. Po drodze odbyły się wybory samorządowe oraz wybory do Parlamentu Europejskiego. Po tych ostatnich ustał w zasadzie pretekst do tłumaczenia, że „po wyborach zajmiemy się tematem” bo to na horyzoncie – co prawda z wyprzedzeniem ponad półrocznym – pojawiła się perspektywa kolejnych wyborów, tym razem prezydenckich. I tak trwa festiwal powodów, żeby rząd nie zajmował się sytuacją przedsiębiorców tylko kolejną kampanią wyborczą. Dla Przedsiębiorców SKP warunki działalności gospodarczej w kontekście cen urzędowych za badania techniczne, rosnących kosztów i wciąż wysokiej inflacji stanowiły koszmarny okres walki o przetrwanie. Tylko politykom i urzędnikom dopisywał humor, rosły gaże i samozadowolenie. Taka sielska równoległa rzeczywistość. A jak to wyglądało w większym przybliżeniu?
Wkrótce po rozpoczęciu działalności nowego rządu, stworzonego w wyniku wyborów do Sejmu X kadencji większość organizacji skupionych wokół sektora badań technicznych pojazdów niemal jednym głosem wskazała za priorytetowe działanie Ministerstwa Infrastruktury w obszarze indeksacji opłat za badania techniczne pojazdów, które nie zmieniane przez blisko 20 lat w połączeniu z wysoką sumaryczną inflacją w okresie 2004 – 2023 (około 70%), a także drastycznym wzrostem kosztów działalności gospodarczej (płace, składki ZUS, koszty mediów energetycznych, usług serwisowych oraz lokalnych podatków i opłat) stworzyły zagrożenie upadłości bardzo wielu firm prowadzących stacje kontroli pojazdów (SKP). Taka sytuacja stworzyła nie spotykane dotychczas zjawiska w zakresie zmian strukturalnych i własnościowych, prowadzące do naruszenia stabilizacji całego systemu badań technicznych pojazdów w Polsce. Wiele firm upadło!
Odpowiedzialne za powstałą sytuację Ministerstwo Infrastruktury udzielało sprzecznych informacji, które wprowadzały chaos i dezinformację w przestrzeni publicznej, dotykając negatywnymi skutkami przede wszystkim Przedsiębiorców prowadzących stacje kontroli pojazdów (SKP). W odpowiedzi na korespondencję Ministerstwo Infrastruktury udzielało nam następujących odpowiedzi:
-
„… w Ministerstwie Infrastruktury są prowadzone analizy mające na celu ocenę zasadności i zakresu zmiany tabeli opłat za badania techniczne pojazdów”,
-
„… Ministerstwo Infrastruktury informuje, że nie będzie podwyżek opłat od 1 lipca 2024 r. Nie zostały też rozpoczęte prace legislacyjne nad zmianą przepisów regulujących wysokość stawek opłat za badania techniczne.”
-
„… W Ministerstwie Infrastruktury zostały na nowo podjęte prace legislacyjne nad projektem ustawy, który będzie zakładał zmiany w systemie badań technicznych…”
-
„…Ministerstwo Infrastruktury nie prowadzi prac legislacyjnych nad nowelizacją rozporządzenia Ministra Infrastruktury z dnia 29 września 2004 r. w sprawie wysokości opłat związanych z prowadzeniem stacji kontroli pojazdów oraz przeprowadzaniem badań technicznych pojazdów (Dz. U. z 2023 r. poz. 1070).”
Jedna wielka dezinformacja i manipulacja nastrojami wśród Przedsiębiorców SKP, którzy jeszcze do niedawna mieli nadzieję, że nowy rząd będzie przyjmował rozwiązania sprzyjające funkcjonowaniu i rozwojowi systemu badań technicznych pojazdów. Tymczasem sytuacja jest dokładnie odwrotna! Brak właściwej reakcji na zapisy art. 84a ustawy Prawo o ruchu drogowym, które w połączeniu z zapisami art. 69 ust. 1 ustawy Prawo Przedsiębiorców stanowią wystarczającą podstawę, aby dokonać zmiany przepisu, który wywołuje negatywne skutki gospodarcze i społeczne, narusza postanowienia Konstytucji RP – co stwierdza Rzecznik Praw Obywatelskich (RPO) i co równie istotne pozbawia w konsekwencji budżet państwa potencjalnie podwyższonych dochodów podatkowych! O skutkach dla Przedsiębiorców nie wspomnę!
Wskazywane przez przedstawicieli środowiska SKP wartości wskaźników i dane liczbowe negatywnie wpływających na skrajnie niekorzystną sytuację ekonomiczną Przedsiębiorców SKP nigdy nie zostały przez stronę rządową zakwestionowane, a skutki tolerowania przez rząd takiej sytuacji będą miały dalekosiężne konsekwencje dla znacznie szerszych kręgów społecznych niż tylko Przedsiębiorcy SKP. Szacuje się, że środowisko Przedsiębiorców SKP wraz z zapleczem pracowniczym, techniczno – serwisowym, księgowym i pomocniczym, a także członkami ich rodzin liczy od 150 – 200 tysięcy obywateli RP. A to już znacząca liczba potencjalnych wyborców, w której większość potrafi właściwie ocenić nie zrealizowane obiecanki wyborcze i złą politykę gospodarczą rządu.
W środowisku Przedsiębiorców SKP panuje dość powszechne przekonanie, że staliśmy się swego rodzaju „zakładnikami” polityki rządu w kontekście kolejnej kampanii wyborczej, tym razem wyborów prezydenckich. Taka teza jest powtarzana, a zarazem potwierdzana przez polityków opcji rządowej. Zanosi się więc na kolejną zwłokę w rozstrzygnięciu egzystencjalnych warunków działalności Przedsiębiorców SKP co najmniej do połowy 2025 roku. Ta dalsza zwłoka zrujnuje kolejna grupę Przedsiębiorców SKP i z pewnością nie przysporzy sympatyków obecnej koalicji rządzącej, która musi walczyć ze słabościami także własnego obozu politycznego.
Zanim Państwo urzędnicy Ministerstwa Infrastruktury zagłębią się w czeluściach projektu kolejnej nowelizacji ustawy Prawo o ruchu drogowym zachęcam do refleksji i przemyśleń w jakim kierunku chcecie Państwo wprowadzać swoje propozycje: czy mają one ułatwić i usprawnić prowadzenie badań technicznych pojazdów i funkcjonowanie podmiotów je prowadzących, czy też głównym celem projektu będzie zmiana systemu nadzoru nad stacjami kontroli pojazdów tylko po to by zapewnić źródło finansowania podległym sobie jednostkom. W tym drugim przypadku nie macie sojusznika w środowisku Przedsiębiorców SKP. Bo taki system pochodzi rodem ze wschodu. Nawet dziecko wie, że implementacja Dyrektywy UE to tylko pretekst wobec prawdziwych intencji legislacyjnych jakie dotychczas miało Ministerstwo Infrastruktury.
W mijającym roku miało miejsce jedno wydarzenie, które wychodziło naprzeciw oczekiwaniom Przedsiębiorców SKP. Było to posiedzenie Senackiej Komisji Infrastruktury. Sformułowany tam dezyderat trafnie diagnozował sytuację Przedsiębiorców SKP i proponował właściwe priorytety w rozwiązywaniu problemów Przedsiębiorców SKP. Niestety sprawczość tego dezyderatu w zderzeniu ze stanowiskiem Ministerstwa Infrastruktury z niezrozumiałych względów poniosła sromotną klęskę. Górę wzięły racje polityczne, a nie merytoryczne. Smutna to refleksja. Podobnie było z uchwałami Zespołów Problemowych Rady Dialogu Społecznego (RDS) z okresu kilku ostatnich lat!
W kontekście SKP Ministerstwo Infrastruktury realizowało natomiast wdrożenie przepisów wykonawczych do nowelizacji ustawy Prawo o ruchu drogowym z czerwca 2023 roku, które wprowadzone w atmosferze przedwyborczej wyprowadziły część badań technicznych poza stacje kontroli pojazdów. Taki przedwyborczy gest dla garstki rolników, którzy po zmianach, wykonując badanie techniczne raz na 2 lata będą „gościć” u siebie diagnostów, żeby obejrzeli ich „milionowej wartości traktory”. Nikt przy zdrowych zmysłach takiego przepisu by nie wdrożył, ale obecna koalicja rządowa nie uległa sugestiom, aby tą nowelizację ustawy skorygować. Przestrogi nie pomogły. Mówiąc dobitnie: szczyt bezmyślności już działa.
I na koniec tych podsumowań kilka informacji liczbowych, które kiedyś – mam nadzieję – będą przedmiotem refleksji także nad obecną ekipą rządową. Dla doraźnych korzyści politycznych podyktowanych chęcią wygrania wyborów całkowicie zignorowano fakt, że opłaty za badania techniczne pojazdów zostały ustalone ponad 20 lat temu. Warunki prowadzenia działalności gospodarczej zmieniły się w tym czasie diametralnie. Ministerstwo Infrastruktury całkowicie zignorowało ten fakt w wyniku czego doszło do uszczuplenia dochodu budżetu państwa o potencjalną kwotę około 1 miliarda złotych rocznie. O uszczupleniu przychodów Przedsiębiorców SKP nie wspomnę! W zamian zwiększono deficyt budżetu państwa do granic możliwości, wskutek czego już niedługo może się okazać, że procedura nadmiernego deficytu wdrożona wobec Polski przez Komisję Europejską to tylko pierwszy naruszony „bezpiecznik”.
Niech ta refleksja uświadomi wszystkim zainteresowanym jak łatwo dać się zmanipulować przedwyborczymi obiecankami i zapewnieniami. Życie weryfikuje je szybko, a w obecnych czasach wręcz błyskawicznie! Jako środowisko SKP nie oczekujemy żadnej jałmużny tylko uczciwych i sprawiedliwych zasad naszej działalności. Nie ulegajmy złudzeniom i propagandzie, która ponownie wylewa się z mediów głównego nurtu! A miała być tylko „czysta woda”. Niech Nowy Rok 2025 obudzi w sercach rządzących odpowiedzialność i otwartość na sprawy Przedsiębiorców SKP. Wspólnie działajmy dla lepszej przyszłości!
Z najlepszymi życzeniami Noworocznymi
Kazimierz Zbylut
– – – – – – – – –
Źródło: https://wsskp.pl/podsumowanie-2024-roku/
Radecki
4 stycznia 2025 @ 01:47
Kochani,
czy WY na prawdę myślicie, że rządzących obchodzą Wasze problemy związane z brakiem waloryzacji stawek za BT ????
Ludzie ginął na drogach w wyniku dopuszczania niesprawnych pojazdów, ludzie umierają w szpitalach na korytarzach SOR-ów i nikt tym się specjalnie nie przejmuje, a Wy się łudzicie, że apele przyniosą skutek ?
Przecież te apele trafiają w próżnie. Im dłuższe tym bardziej nikt ich nie przeczyta.
Ogon nie będzie machał psem – taka jest logika rządzenia w resortach.
A przecież wystarczy zacząć walczyć z nieuczciwą konkurencją wydającą ,, lewe ,, zaświadczenia z BT i wtedy branża szybko się zjednoczy, a organizowane protesty / strajki zaczną być odczuwalne dla społeczeństwa i dopiero wtedy zauważalne przez ten czy inny rząd. Zwłaszcza przed wyborami.
Przecież zmiana stawki to jeden podpis kompetentnej osoby bez potrzeby gmerania w ustawie.
U Nas podobnie jak u Ruskich, liczy się tylko argument siły a nie racji.
Stowarzyszenia branżowe nie mogą być zarządzane przez osoby prowadzące biznesy zależne od polityki rządzących bo zawsze będzie im brakować radykalizmu w działaniu i będą impotentne jak obecnie.
dP
4 stycznia 2025 @ 11:01
a’propos (…),
Uważam, że WSSKP popełniło kolosalny błąd nie wspierając naszych słusznych protestów z 2022 – 2023 r. Zbieramy właśnie efekty wspierania PiS-u od 2015 r. Czy z tego punktu widzenia dzisiejsze łzy nie są krokodylowe?
Przecież ten problem można było skutecznie rozwiązać już w 2023 r., przy zgodnym wspieraniu się wszystkich branżowych organizacji. Niestety, nasze typowo polskie pieniactwo zwyciężyło. Z punktu widzenia mienionych 12 m-cy warto było?
Czy to nie jest tak, że właśnie zbieramy owoce swoich własnych zaniechań?
A powyższe pytania dotyczą wszystkich naszych branżowych organizacji, dla których wspieranie PiS-u było ważniejsze od dbania o własne środowisko zawodowe.
Ponadto, zamykanie się w bańce tylko własnych postulatów, bez uwzględnienia wielu słusznych kwestii związanych z poprawą patologicznej sytuacji w naszej branży, daje pole ministerialnym urzędnikom (w znacznej części pod wpływem białoruskiej i ruskiej agentury) do wzajemnego rozgrywania naszych organizacji.
Od lat te same postulaty mogą sprawiać wrażenie, że w WSSKP nie ma żadnego miejsca na branżowy kompromis, co może spowodować dalszą marginalizację tej organizacji. A szkoda, jak choćby patrząc z punktu widzenia doświadczenia branżowego Prezesa Kazimierza Zbyluta, którego serdecznie pozdrawiam.
dP
Anonim
5 stycznia 2025 @ 14:41
Tuski mają co innego na głowie a nie Polskę i Polaków , muszą dobrze robić niemcowi by rudy miał gdzie zwiać na dobry stołek bo tu grunt pod nogami goreje.
SUNGK
7 stycznia 2025 @ 15:00
cytat; „A powyższe pytania dotyczą wszystkich naszych branżowych organizacji, dla których wspieranie PiS-u było ważniejsze od dbania o własne środowisko zawodowe.”
Czyj interes prawny dp wspierał, gdy zamieszczał antyreklamę SITK RP z Krosna i firm ze stowarzyszeniem współpracujących?
1) SITK z Krosna wg mojej wiedzy zrzesza więcej diagnostów samochodowych, niż konkurencyjne organizacje.
2) Nie było i nie ma po stronie SITK RP z Krosna dowodów, że prezentuje konkretne poglądy polityczne.
3) Praktycznie prawie wszystkie prowadzone sprawy przez SITK RP z Krosna, kończą się pozytywnym rozstrzygnięciem na rzecz SKP i zatrudnionych diagnostów,
– więc skąd dp czerpie podawane brednie?
dP
7 stycznia 2025 @ 19:54
Czyżbym się mylił, że w trakcie protestów na ulicach Warszawy nie widziałem żadnego przedstawiciela SITK Krosno?
Bo ja – reprezentując SITK Oddz. Legnica – jednak byłem.
dP
SUNGK
8 stycznia 2025 @ 14:13
Po pierwsze: Czy komunikował się PISKP ze wszystkimi organizacjami w zakresie organizacji protestu i kogo zaprosił do protestu?
Po drugie; co ma piernik do wiatraka?
Po trzecie: Z relacji dp w czasie organizacji protestów nie wynika, że reprezentował SITK Oddz. Legnica?
Po czwarte: kto pierwszy podjął działania w zakresie nowelizacji cennika i jakie – jest dostępne na mojej stronie.
Radecki
8 stycznia 2025 @ 19:53
Panowie,
Co było a nie jest nie pisze się w rejestr.
Apeluję o zgodę i współdziałanie.
Może jakaś wspólna telekonferencja wszystkich liderów organizacji związanych z branżą moto by się przydała ?
Bez wyczyszczenia DTD z pewnych złogów ciągle któraś z branż będzie prędzej czy później gnojona tak jak ma to miejsce od co najmniej dwóch dekad.
I od razu zaznaczam, że te złogi wg mnie nie mają barw politycznych – osobiście stawiam na głębokie kieszenie…
SUNGK
8 stycznia 2025 @ 22:25
Już dp nie raz napisałem, aby innych z branży nie tykał ogólnie, a konkretnie określił kogo ma na myśli.
Wycieczki do Warszawy nic nie dały. Drugi sposób też nie wypalił, ponieważ prawnie był źle przygotowany. Jak dalej próbował PISKP z wybrańcami i co z tego wyszło „nic”.
Najważniejszy powód: brak jest przepisów i jedności wśród właścicieli SKP, aby skutecznie protestować.
dP
15 stycznia 2025 @ 13:06
Cyt.: „kto pierwszy podjął działania w zakresie nowelizacji cennika i jakie”
– zaś efekt tego wszyscy znamy.
20 lat bez waloryzacji. A kto pierwszy czy drugi już nie ma żadnego znaczenia, bo wszyscy inicjatorzy tych i takich działań okazali się per saldo nieskutecznymi miękiszonami.
Wszystkich ich już zdążyliśmy poznać : PO EFEKTACH!
dP
SUNGK
16 stycznia 2025 @ 08:31
Powiada dp, że nie było efektów! Niestety to nie jest prawda. Udało się skutecznie podważyć argumentacje personelu ministra ds. transportu o braku podstaw nowelizacji cennika.
dP
16 stycznia 2025 @ 11:50
Cyt.: „Udało się skutecznie”
– no fajnie, ale dlaczego w takim razie nie zmieniono jeszcze Cennika BT na SKP.
Więc mamy „skutecznie” choć nieskutecznie?
Panie G.K.
Bezgraniczna miłość do PiS-u, to 8 lat bierności, która całkiem przysłoniła oczy. Ale na pocieszenie powiem/napiszę, że nie był pan sam w tym i takim stanie. Bo w taki amok wpadła większość liderów naszych organizacji. Zaprzedali się PiS-owi a teraz wielce ubolewają nad rzeczywistością, bo PiS nadal rządzi w MI i DTD – ze wsparciem PSL-u i białoruskiej agentury.
dP
SUNGK
16 stycznia 2025 @ 18:20
Jak SITK RP z Krosna zaczął to należało ich wspierać, a nie postępować jak w przysłowiu „każdy sobie rzepkę skrobie”. Tylko nam udało się obalić wyssane z palca stanowiska personelu ministra ds transportu w sprawie nowelizacja cennika. Niestety wiele linków dp skasował.
Miał i ma dp w czterech literach co w tym temacie zadziałał SITK RP z Krosna i ja.
Teraz to się dp tylko mądruje. Na potwierdzenie tego, co i jak było jest na mojej stronie. Teraz ma sie odbyć posiedzenie Komisji Infrastruktury o co wnioskował 11-10-2024 r. (… – admin) SITK RP z Krosna:
22 stycznia 2025 (środa), godz. 14:00
sala im. Wiesława Chrzanowskiego (nr 24, bud. G)
Informacja Ministra Infrastruktury na temat możliwości nowelizacji Rozporządzenia Ministra Infrastruktury z dnia 29 września 2004 r. w sprawie wysokości opłat związanych z prowadzeniem stacji kontroli pojazdów oraz przeprowadzaniem badań technicznych pojazdów w zakresie urealnienia stawek za tzw. przeglądy rejestracyjne pojazdów.
dP
9 stycznia 2025 @ 11:52
Cyt.: „Wycieczki do Warszawy nic nie dały”
– bo zwolennicy PiS-u w naszej branży, także tacy jak pan, zbojkotowali tę słuszną inicjatywę protestu.
Te złogi po PiS-ie w:
– MI,
– w DTD (resorcie transportu),
– w TDT i
– w instytucjach oraz organizacjach podległych Ministerstwu Infrastruktury,
na dodatek poddane wpływom ruskiej i białoruskiej agentury (czego dowodzi afera z Belarusem i upadłością Ursusa), nadal blokują konieczne zmiany w naszej branży.
Stoi za tym tylko i jedynie personalna polityka PiS-u, która uderza w UE a wspiera Łukaszenkę i Putina. Jej efektem jest także zastój w naszych branżowych organizacjach, które celowo przespały kwestie związane z naszym funkcjonowaniem w ramach Prawa UE.
dP
SUNGK
9 stycznia 2025 @ 12:13
Nic nie bojkotowałem. Jestem zwolennikiem tworzenia dobrego prawa. Nie ma dla mnie znaczenia kto rządzi. Już nie raz o tym napisałem, ale nie dociera to do dp świadomości.
Jak się używa wyrazu „zbojkotowali” to warto zapoznać się z jego znaczeniem.
Dalej to abstrakcja.
dP
16 stycznia 2025 @ 20:33
Cyt.: „22 stycznia 2025 (środa), godz. 14:00, sala im. Wiesława Chrzanowskiego (nr 24, bud. G)”
– super. Więc już spokojnie czekamy.
Gdy w dniu 23 stycznia br okaże siĘ, że jednak nie zwaloryzowano Cennika BT dla SKP, to będziemy mogli uznać całą tę aktywność SITK w Krośnie za błąd, za marnowanie swojego i cudzego czasu, za źle ulokowane i tradycyjnie NIESKUTECZNE działania.
PiS to Wasi kumple, więc za PiS-u trzeba było o tym problemie z nimi rozmawiać, czyli w latach 2015 – 2023. Oni Was rozumieli, a Wy ich. Mieliście wspólne poglądy i idee, wspólne plany.
Teraz rządzi opcja, dla której jesteście wrogiem. Jakie macie cudowne narzędzia i argumenty do rozmowy z wrogiem?
Chyba, że jednak to prawda, że jedziecie do swoich, czyli do pogrobowców z PiS-u w MI i w DTD (resorcie transportu). To ma sens.
Ale wszystko okaże się w dniu 23 stycznia br.
dP
SUNGK
17 stycznia 2025 @ 11:59
Poglądy polityczne dp są w dużej mierze kształtowane przez osobowość nabytą w przeszłości, więc nikt nie powinien się spodziewać ze strony dp obiektywizmu. Tak jest od wielu lat. W moich archiwalnych wystąpieniach zarejestrowanych na stronach sejmowych i mojej stronie nie znajdzie dp potwierdzenia swoich „imaginacji”.
Radecki
9 stycznia 2025 @ 15:24
Panowie,
Na prawdę nie ważne kto co kiedyś tam powiedział, kto jakie ma poglądy polityczne i czy był czy nie na tym czy innym proteście.
Żale lepiej powiedzieć sobie w cztery oczy, wyjaśnić i zapomnieć.
W tej chwili nie są nawet ważni urzędnicy w DTD bo oni niebawem wylecą z hukiem po ostatnim wyroku NSA potwierdzającym, że kilkaset tysiącom, jeśli nie milionom, obywateli RP sprzedano pojazdy obarczone wadą prawną i poruszają się dziś Oni po drogach pojazdami, które nie mają do tego prawa.
Na stronie CBOSA są już opublikowane wyroki odnoszące się do 6 decyzji o rejestracji POJAZDÓW sprowadzonych spoza Unii, które zostały poddane rejestracji nie w oparciu o ważne dokumenty homologacyjne a o g… warte I-OBT. Oddalenie przez NSA skarg kasacyjnych wnoszonych przez SKO i importera sprawiło, że wyroki WSA orzekające w tych sprawach o rażącym naruszeniu prawa stały się prawomocne, a uzasadnienie NSA jasno wskazuje jakie dokumenty są wymagalne do pierwszej rejestracji POJAZDU w RP.
Teraz ważnym nie jest protest w Warszawie, a zwalczanie nieuczciwej konkurencji wydającej lewe zaświadczenia. Tym należy się zająć w pierwszej kolejności i to zadanie albo dla firmy zewnętrznej albo dla organizacji branżowej.
Wraz z końcem czasu nieuczciwej konkurencji zacznie się czas solidarności w branży i wtedy każdy protest będzie odczuwalny dla tej czy innej władzy bo bez ważnego OBT żadne auto ( w tym należące do Państwa) legalnie po drodze nie pojedzie.
To da się załatwić w 3-4 tygodni ale trzeba współdziałania i jedności.