Z punktu widzenia w Norymbergii, to wszystko wygląda nieco inaczej.
Bo wyjechałem na nieco dłuższy weekend do Norymbergii, skąd wrócę dopiero we wtorek.1 Z tej perspektywy nasze branżowe problemy wydają się nieco (?) odległe i jakby mniej istotne. Bo w moim osobistym odczuciu stanowią zaledwie bardzo mały wycinek czekającej nas niedalekiej i nowej rzeczywistości, która dla wielu będzie dość sporym zaskoczeniem. I to „nowe”, czyli wielokulturowość, jest już prawie na wyciągnięcie ręki, czyli tuż za rogiem.
Nie tylko w samej Norymberdze, ale także w satelitarnych aglomeracjach, jak chyba w żadnym innym miejscu, koegzystuje „stare” z „nowym” na tak dużą skalę. Stare ceglane fabryki, budynki i kamienice funkcjonują obok „szkła i cementu” w nowoczesnym wydaniu.
Zdarzają się także jakieś szachulcowe perełki, o których zapomniała tutejsza administracja, odpowiedzialna za zabytki.
Spacerując zauważyłem, że tamtejsza duża firma moto „Pillenstein” ma nie tylko salon nowych samochodów z serwisem, ale także olbrzymi plac z pojazdami „gebrauchte”, czyli komis samochodów używanych.
I jakoś nikomu tu nie przeszkadza, że zaraz za płotem jakaś mała konkurencja ma także komis, ale tylko z pojazdami użytkowymi, czyli małe i różnorodne ciężarówki.
Spacerując w innej części miasta spotkałem coś, co widoczne jest także na naszym rynku, czyli wymiana szyb samochodowych i opon, wulkanizacja oraz warsztacik, gdzie można wykonać niemieckie OBT pod patronatem Dekry.
Trzy linie U-Bahn (bardzo szybka podziemna kolejka), to bardzo czysty i przyjazny środek do przemieszczania się dla tego półmilionowego miasta, do którego dochodzi jeszcze ponad milion mieszkańców przylegających aglomeracji. Piszę o tym w kontekście bardzo modnego ostatnio słowa „bezpieczeństwo”, które odmieniane jest u nas przez wszystkie przypadki. Bo wrażenie wielokulturowości jest w tym podziemnym i specyficznym światku peronów U-Bahn bardzo (i dość jaskrawo!) widoczne. A pomimo to (a może właśnie dlatego?) panuje tutaj kultura, uprzejmość, uśmiech na twarzach. Jednym słowem jest dość miło i bezpiecznie, choć twarze z jasną cerą stanowią tu na pewno mniejszość.
I było miło i przyjemnie, ale . . . . . . .
– tylko do końca weekendu. Bo zdarzyło nam się wracać U-Bahnem w niedzielne popołudnie, po jakimś lokalnym meczu piłki nożnej. Smród wypitego piwa czuć było w całym przedziale, zajętym głównie przez białą hołotę. Gdy zatrzymaliśmy się na naszej stacji docelowej, to zelektryzował nas miarowy huk/hałas od uderzeń dłoni niemieckich kiboli w ściany wszystkich wagonów. Zaraz po otwarciu drzwi, ta biała hołota zaczęła wdzierać się do wagonów, uniemożliwiając innym wyjście na peron. Coś tam krzyczeli po swojemu, coś tam śpiewali po swojemu. Często w rękach mieli butelki z piwem. Nagle i niespodziewanie zrobiło się groźnie i niebezpiecznie. Uśmiechy zniknęły z twarzy pasażerów, Ludzi spuścili wzrok, jeden drugiemu unikał spojrzenia w oczy.
Jakimś cudem udało nam się przedrzeć się przez tę agresywną kibolską tłuszczę i wysiąść na peron. Ale nie wszystkim to się udało i pojechali dalej, ale już bez biletu, który kupuje się w automacie na peronie . . . . . .
Po opuszczeniu peronu, już przed stacją, po drugiej stronie ulicy stał jeden radiowóz policyjny. Na skrzyżowaniu ze światłami jakiś chłopiec w wieku ok. 10 – 12 lat biegł w kierunku tego radiowozu nie zważając na czerwone światła i na jadące pojazdy. Musiało stać się coś złego . . . . .
Szkoda, że właśnie taki obraz zapamiętam z tego pobytu w Norymberdze.
Do zobaczenia w Polsce
dziadek Piotra
– – – – – – – – – – – –
1Norymberga (niem. Nürnberg, wschodniofrank. Nämberch) – miasto na prawach powiatu w Niemczech, w kraju związkowym Bawaria, w rejencji Środkowa Frankonia, siedziba Planungsregion Nürnberg. Położone nad rzeką Pegnitz (nieco powyżej jej ujścia do rzeki Regnitz), gospodarcza i kulturalna stolica Frankonii, drugie co do wielkości miasto w Bawarii. – Wikipedia.
Od początku moim zamiarem było, aby dostęp do tej strony pozostał zawsze bezpłatny. Tak, jak i dostęp do wszystkich zamieszczanych tu tekstów.
Pierwotnie strona ta miała on należeć do SDS-u, potem do OSDS-u. Ale stało się inaczej i nie czas wracać do przeszłości.
Nie planuję żadnych ograniczeń dostępu ani żadnych opłat. Ale niestety, są i koszty prowadzenia tej strony. Dlatego, po 7-miu latach pisania, jeśli chcielibyście nas/mnie wesprzeć swoją dobrowolną wpłatą dowolnej wielkości/wysokości, to będzie mi/nam bardzo miło.
Wasze wsparcie będzie jednocześnie wsparciem naszego "wolnego słowa" w branży, choć zapewne pomoże w oczekiwanym rozwoju naszej strony. A plany mamy ambitne i ciekawe.
Jeśli się zdecydujecie, to bardzo proszę o wpłatę/datek na podane poniżej konta bankowe.
Z góry dziękuję za Wasze życzliwe wsparcie!
R. Błażej Kowalski
vel dziadek Piotra ("dP")
R. Błażej Kowalski,
Nazwa banku: PKO BP,
Tytuł wpłaty: na rozwój Informatora,
Nr konta 24 1020 3017 0000 2802 0073 3170
Redakcja
Tytuł
„Informator insp. UDS-a”
Adres siedziby redakcji
64-920 Piła, ul. Wenedów 7/15
Redaktor naczelny
Romuald Błażej Kowalski, ur. 27.01.1952 r. Wolsztyn; PESEL 52012713096, obywatelstwo Polska; zam. ul. Wenedów 7/15, 64-920 Piła
Wydawca
Romuald Błażej Kowalski, zam. ul. Wenedów 7/15, 64-920 Piła
Używamy plików cookies w celu optymalizacji naszej witryny i naszych serwisów.
Funkcjonalne
Zawsze aktywne
Przechowywanie lub dostęp do danych technicznych jest ściśle konieczny do uzasadnionego celu umożliwienia korzystania z konkretnej usługi wyraźnie żądanej przez subskrybenta lub użytkownika, lub wyłącznie w celu przeprowadzenia transmisji komunikatu przez sieć łączności elektronicznej.
Preferencje
Przechowywanie lub dostęp techniczny jest niezbędny do uzasadnionego celu przechowywania preferencji, o które nie prosi subskrybent lub użytkownik.
Statystyka
Przechowywanie techniczne lub dostęp, który jest używany wyłącznie do celów statystycznych.Przechowywanie techniczne lub dostęp, który jest używany wyłącznie do anonimowych celów statystycznych. Bez wezwania do sądu, dobrowolnego podporządkowania się dostawcy usług internetowych lub dodatkowych zapisów od strony trzeciej, informacje przechowywane lub pobierane wyłącznie w tym celu zwykle nie mogą być wykorzystywane do identyfikacji użytkownika.
Marketing
Przechowywanie lub dostęp techniczny jest wymagany do tworzenia profili użytkowników w celu wysyłania reklam lub śledzenia użytkownika na stronie internetowej lub na kilku stronach internetowych w podobnych celach marketingowych.
paź 20 2024
W NORYMBERGII NIECO INACZEJ – NA RAZIE?
Z punktu widzenia w Norymbergii, to wszystko wygląda nieco inaczej.
Bo wyjechałem na nieco dłuższy weekend do Norymbergii, skąd wrócę dopiero we wtorek.1 Z tej perspektywy nasze branżowe problemy wydają się nieco (?) odległe i jakby mniej istotne. Bo w moim osobistym odczuciu stanowią zaledwie bardzo mały wycinek czekającej nas niedalekiej i nowej rzeczywistości, która dla wielu będzie dość sporym zaskoczeniem. I to „nowe”, czyli wielokulturowość, jest już prawie na wyciągnięcie ręki, czyli tuż za rogiem.
Nie tylko w samej Norymberdze, ale także w satelitarnych aglomeracjach, jak chyba w żadnym innym miejscu, koegzystuje „stare” z „nowym” na tak dużą skalę. Stare ceglane fabryki, budynki i kamienice funkcjonują obok „szkła i cementu” w nowoczesnym wydaniu.
Zdarzają się także jakieś szachulcowe perełki, o których zapomniała tutejsza administracja, odpowiedzialna za zabytki.
Spacerując zauważyłem, że tamtejsza duża firma moto „Pillenstein” ma nie tylko salon nowych samochodów z serwisem, ale także olbrzymi plac z pojazdami „gebrauchte”, czyli komis samochodów używanych.
I jakoś nikomu tu nie przeszkadza, że zaraz za płotem jakaś mała konkurencja ma także komis, ale tylko z pojazdami użytkowymi, czyli małe i różnorodne ciężarówki.
Spacerując w innej części miasta spotkałem coś, co widoczne jest także na naszym rynku, czyli wymiana szyb samochodowych i opon, wulkanizacja oraz warsztacik, gdzie można wykonać niemieckie OBT pod patronatem Dekry.
Trzy linie U-Bahn (bardzo szybka podziemna kolejka), to bardzo czysty i przyjazny środek do przemieszczania się dla tego półmilionowego miasta, do którego dochodzi jeszcze ponad milion mieszkańców przylegających aglomeracji. Piszę o tym w kontekście bardzo modnego ostatnio słowa „bezpieczeństwo”, które odmieniane jest u nas przez wszystkie przypadki. Bo wrażenie wielokulturowości jest w tym podziemnym i specyficznym światku peronów U-Bahn bardzo (i dość jaskrawo!) widoczne. A pomimo to (a może właśnie dlatego?) panuje tutaj kultura, uprzejmość, uśmiech na twarzach. Jednym słowem jest dość miło i bezpiecznie, choć twarze z jasną cerą stanowią tu na pewno mniejszość.
I było miło i przyjemnie, ale . . . . . . .
– tylko do końca weekendu. Bo zdarzyło nam się wracać U-Bahnem w niedzielne popołudnie, po jakimś lokalnym meczu piłki nożnej. Smród wypitego piwa czuć było w całym przedziale, zajętym głównie przez białą hołotę. Gdy zatrzymaliśmy się na naszej stacji docelowej, to zelektryzował nas miarowy huk/hałas od uderzeń dłoni niemieckich kiboli w ściany wszystkich wagonów. Zaraz po otwarciu drzwi, ta biała hołota zaczęła wdzierać się do wagonów, uniemożliwiając innym wyjście na peron. Coś tam krzyczeli po swojemu, coś tam śpiewali po swojemu. Często w rękach mieli butelki z piwem. Nagle i niespodziewanie zrobiło się groźnie i niebezpiecznie. Uśmiechy zniknęły z twarzy pasażerów, Ludzi spuścili wzrok, jeden drugiemu unikał spojrzenia w oczy.
Jakimś cudem udało nam się przedrzeć się przez tę agresywną kibolską tłuszczę i wysiąść na peron. Ale nie wszystkim to się udało i pojechali dalej, ale już bez biletu, który kupuje się w automacie na peronie . . . . . .
Po opuszczeniu peronu, już przed stacją, po drugiej stronie ulicy stał jeden radiowóz policyjny. Na skrzyżowaniu ze światłami jakiś chłopiec w wieku ok. 10 – 12 lat biegł w kierunku tego radiowozu nie zważając na czerwone światła i na jadące pojazdy. Musiało stać się coś złego . . . . .
Szkoda, że właśnie taki obraz zapamiętam z tego pobytu w Norymberdze.
Do zobaczenia w Polsce
dziadek Piotra
– – – – – – – – – – – –
1 Norymberga (niem. Nürnberg, wschodniofrank. Nämberch) – miasto na prawach powiatu w Niemczech, w kraju związkowym Bawaria, w rejencji Środkowa Frankonia, siedziba Planungsregion Nürnberg. Położone nad rzeką Pegnitz (nieco powyżej jej ujścia do rzeki Regnitz), gospodarcza i kulturalna stolica Frankonii, drugie co do wielkości miasto w Bawarii. – Wikipedia.
By dP • Różne sprawy, nie zdiagnozujesz bez kawy 0 • Tags: diagnosta, KULTURA, Prawo UE, Społeczeństwo, turystyka