lut 11 2023
ZMNIEJSZENIE DMC W WYROKU WSA
To było już dość dawno temu. Ale od początku miesiąca omawiamy zagadnienia związane ze zmniejszeniem DMC, więc wydaje się, że warto wrócić do tego wyroku z 3 lutego 2011 r., gdy WSA w Łodzi rozpatrywał sprawę ze skargi T. K. na decyzję SKO w Piotrkowie Trybunalskim w przedmiocie odmowy zarejestrowania pojazdu marki Mercedes Sprinter 416 CDI.1
W uzasadnieniu decyzji o odmowie zarejestrowania tego pojazdu WK i SKO wspierając się wzajemnie wskazywało, że w DR (złożonym wraz z wnioskiem o rejestrację pojazdu) występuje rozbieżność pomiędzy wartością:
-
maksymalnej masy całkowitej tego pojazdu (MMC) – wpisano 4.600 kg, a
-
dopuszczalnej masy całkowitej (DMC) – wpisano 3.500 kg.
Prezydent Miasta Piotrków Trybunalski wskazał, iż wartość tych parametrów technicznych powinna być taka sama, gdyż przepisy krajowe dopuszczają ograniczenie DMC jedynie w przypadku dwuosiowych pojazdów samochodowych o dopuszczalnej masie całkowitej przekraczającej 18.000 kg.2
Organ ten zwrócił również uwagę na rozbieżność pomiędzy poz. 15 niemieckiego dokumentu Fahrzeugbrief, z której wynika, że:
-
wpis – dopuszczalne obciążenie ogółem 4.600 kg – został skreślony i opieczętowany przez Nadzór TUV N., zaś
-
w niemieckim dowodzie rejestracyjnym Fahrzeugschein, w poz. 15 dopuszczalne obciążenie ogółem – widnieje wpis 4.600 kg.3
Z akt administracyjnych wynika, iż Prezydent Miasta zwrócił się do naszego kolegi uprawnionego diagnosty samochodowego T. B., który przeprowadzał BT tego pojazdu o wyjaśnienie przyczyn rozbieżności w DMC. W odpowiedzi nasz kolega podkreślił, że to OBT przeprowadził w oparciu o przedstawione do badania dokumenty, tj. opinię rzeczoznawcy TUV, z których wynikało, że w Niemczech zostały przeprowadzone zmiany konstrukcyjne, w wyniku których w wymienionym pojeździe, zmieniono dane techniczne oraz w oparciu o stan faktyczny.4
W Niemczech zmianie, tj. obniżeniu uległa jedynie wartość DMC, bez obniżenia wartości MMC, tj. masy określonej w zależności od konstrukcji pojazdu, przez producenta.
W toku prowadzonego postępowania organ I instancji zwracał się także do:
-
Mercedes – Benz Polska Sp. z o.o.,
-
Zakładu Procesów Diagnostyczno – Obsługowych ITS,
-
Polskiej Izby Stacji Kontroli Pojazdów
o wskazanie DMC przedmiotowego pojazdu marki Mercedes Sprinter .5
15 października 2009 r. WK otrzymał opinię powołanego w sprawie biegłego rzeczoznawcy samochodowego, że DMC przedmiotowego pojazdu wynosi 4.600 kg.
Biegły wskazał, że do oględzin przedstawiono pojazd, w którym dokonano zmian konstrukcyjnych nadwozia i w chwili oględzin:
-
była to skrzynia ładunkowa otwarta (wcześniej: pojazd specjalistyczny – karetka).
-
Masa własna pojazdu (G), według dokumentu ważenia po zmianach wynosi 1.800 kg, ładowność dopuszczalna 2.800 kg.
-
Z załączonego dokumentu badań technicznych przez niemiecki nadzór techniczny wynika, że przeprowadzono badanie pojazdu w dniu 19 czerwca 2009 r., czyli już po wyrejestrowaniu pojazdu z ruchu drogowego przez niemiecki urząd ds. Komunikacji.
-
W przedmiotowym pojeździe dokonano ingerencji w pole danych technicznych TZ – dane dotyczące mas i nacisków zostały zamalowane czarną farbą.
-
W ocenie biegłego DMC pojazdu wynosi 4.600 kg, a nie jak odnotowano w DR wydanym z upoważnienia Starosty C. – 3.500 kg.
Z uwagi na dokonane ustalenia, decyzją z dnia 6 listopada 2009 r. Prezydent Miasta P. T. odmówił T. K. zarejestrowania pojazdu marki Mercedes Sprinter 416 CDI.
Ponownie prowadząc postępowanie organ I instancji (WK w Piotrkowie Trybunalskim) wystąpił do SKO w Bielsku – Białej z wnioskiem o wszczęcie z urzędu postępowania w sprawie stwierdzenia nieważności wcześniejszej decyzji Starosty Cieszyńskiego w przedmiocie zarejestrowania tego pojazdu marki Mercedes Sprinter, gdzie ten pojazd był już wcześniej zarejestrowany ze zmniejszonym DMC.
Jednak SKO w Bielsku Białej odmówiło stwierdzenia nieważności tej decyzji. W uzasadnieniu wskazano, że prawdopodobnie obniżenie DMC pojazdu jest technicznie nieuzasadnione, lecz nie ma to wpływu na BRD (sic!).6 Mamy więc tradycyjną sytuację dla naszych WK/starostw: skandaliczne i odmienne interpretacje tych samych przepisów, czyli Polska jest w ruinie prawnej – za przyzwoleniem naszego (?) DTD od 2009 r.!7
Prezydent Miasta Piotrków Trybunalski ponownie odmówił zarejestrowania przedmiotowego pojazdu. W uzasadnieniu wskazano, że pojazd nie może być jednak zarejestrowany, a tym samym dopuszczony do ruchu, gdyż nie spełnia określonych warunków technicznych, tj.:
-
rzekomo nie posiada TZ (tabliczki znamionowej), a poprzednia została zniszczona, co potwierdza nasz kolega uprawniony diagnosta samochodowy i biegły rzeczoznawca,
-
obniżenie DMC nie znajduje natomiast uzasadnienia w obowiązujących przepisach,
-
zmiany konstrukcyjne dokonane w pojeździe nie spowodowały obniżenia MMC, więc nie mogły również wpłynąć na obniżenie DMC,
-
ustalenie właściwej DMC pojazdu podobno ma jakieś znaczenie dla BRD, gdyż pojazd o DMC do 3.500 kg może prowadzić kierowca posiadający prawo jazdy kategorii B, natomiast do prowadzenia pojazdu o DMC 4.600 kg, kierowca musi posiadać dodatkowo kategorię C (ale co to ma wspólnego z BRD?),
-
DMC pojazdu ma ponadto znaczenie dla wymogu podlegania bądź nie podatkowi od środków transportowych, choć my nie jesteśmy pracownikami skarbówki, bo oni nie chcą nam płacić,
-
decyzja administracyjna o zarejestrowaniu pojazdu, czyli dopuszczająca pojazd do ruchu po drogach publicznych ma rzekomo bezpośredni wpływ na bezpieczeństwo uczestników ruchu drogowego, choć nie wskazano w jakim zakresie.
Z pisma ITS z 21 września 2009 r., cyt.:
„brak jest jakichkolwiek przesłanek natury technicznej oraz wynikających z obowiązujących przepisów, dających podstawę do obniżenia DMC ww. pojazdu.”
– a z tego można błędnie wnosić, że w Polsce istniał zakaz rejestrowania samochodów o DMC do 3,5 t. Podobne zdanie można mieć także po zapoznaniu się z opinią powołanego w tej sprawie rzeczoznawcy samochodowego T. S.
WSA w Łodzi: „Skarga T. K. zasługuje na uwzględnienie.”!!!
„Badając legalność zaskarżonych decyzji Sąd stwierdził naruszenie przez organy administracji przepisów prawa materialnego i procesowego w stopniu uzasadniającym uchylenie kontrolowanych rozstrzygnięć.”
Tym samym i stosownie do art. 66 ust. 1 ustawy PoRD, pojazd ten może uczestniczyć w ruchu i jest tak zbudowany, wyposażony i utrzymany, że korzystanie z niego:
1) nie zagraża bezpieczeństwu osób nim jadących lub innych uczestników ruchu, nie narusza porządku ruchu na drodze i nie naraża kogokolwiek na szkodę;
2) nie zakłóca spokoju publicznego przez powodowanie hałasu przekraczającego poziom określony w przepisach szczegółowych;
3) nie powoduje wydzielania szkodliwych substancji w stopniu przekraczającym wielkości określone w przepisach szczegółowych;
4) nie powoduje niszczenia drogi;
5) zapewnia dostateczne pole widzenia kierowcy oraz łatwe, wygodne i pewne posługiwanie się urządzeniami do kierowania, hamowania, sygnalizacji i oświetlenia drogi przy równoczesnym jej obserwowaniu;
6) nie powoduje zakłóceń radioelektrycznych w stopniu przekraczającym wielkości określone w przepisach szczegółowych.
W ocenie Sądu: „brzmienie cytowanych wyżej przepisów i zgromadzony w sprawie materiał dowodowy nie dawały organom podstawy prawnej do wydania decyzji o odmowie rejestracji na rzecz T. K. pojazdu marki Mercedes Sprinter.”
– Czyli urzędnicy tamtejszego WK/starostwa złamali Prawo! Zresztą nie oni pierwsi i nie ostatni! To wieloletnia tradycja, którą dość powszechnie i od dawien dawna akceptujemy.
Mamy więc fakty:
-
jest aktualna decyzja Starosty C. z 29 lipca 2009 r. o rejestracji przedmiotowego pojazdu na rzecz poprzedniego właściciela – I. zamieszkałego w C. Z. ul. C. […], potwierdzona wydaniem DR,
-
zmiany konstrukcyjne pojazdu dokonane zostały przed podjęciem przez Starostę C. decyzji o rejestracji przedmiotowego pojazdu, której wydanie poprzedzone zostało BT z wynikiem „P” i wykonanym przez uprawnionego diagnostę samochodowego,
-
WK/starostwo nie wykazało, aby pomiędzy decyzją o rejestracji a złożeniem przez skarżącego wniosku o kolejną rejestrację nastąpiła zmiana parametrów technicznych pojazdu marki Mercedes Sprinter,
-
Uprawniony Diagnosta Samochodowy nie miał zastrzeżeń, co do ustalonej w wyniku zmian konstrukcyjnych masy całkowitej pojazdu jak również nie stwierdził braku czy też nieczytelności TZ (tabliczki znamionowej) samochodu,
-
z wyjaśnień złożonych przez naszego kolegę insp. UDS-a i niekwestionowanych przez organy administracji wynika, iż po przeprowadzeniu zmian konstrukcyjnych pojazdu z TZ usunięto poprzez zamalowanie nieaktualne dane techniczne – pozostawiając numer VIN, producenta i typ pojazdu. Nie można zatem uznać, aby przedmiotowy pojazd w ogóle nie posiadał TZ,
-
nasz kolega insp. UDS przeprowadzający BT pojazdu w trakcie swoich czynności ocenił tę TZ jako odpowiadającą warunkom wymaganym dla tabliczki zastępczej8,
-
zaświadczenie wydane przez uprawnionego diagnostę samochodowego, w dniu złożenia przez skarżącego wniosku było ważne i nie zostało negatywnie zweryfikowane w trybie kontrolnym przewidzianym przez przepisy ustawy PoRD (art. 83b i 84 § 3 ustawy), jak również jego prawidłowość nie została zakwestionowana w toku postępowania administracyjnego przez nadzór WK/starostwa,
-
powołany przez Prezydenta Miasta P. T. rzeczoznawca samochodowy w swojej opinii z dnia 12 października 2009r. nie stwierdził, że przedmiotowy pojazd marki Mercedes Sprinter nie odpowiada warunkom technicznym określonym w ustawie i rozporządzeniu oraz, że bark jest podstaw do dopuszczenia tego pojazdu do ruchu,
-
istotne jest także, iż w kolejnym OBT wyznaczonym na dzień 21 lipca 2010 r. pojazd ten również został uznany przez uprawnionego diagnostę samochodowego za spełniający warunki techniczne do dopuszczenia go do ruchu.
W ocenie Sądu cyt.:
„organ posiadał wszystkie niezbędne dokumenty do zarejestrowania pojazdu Mercedes Sprinter i nie wykazał w przedmiotowym postępowaniu, że zmiany konstrukcyjne dokonane w pojeździe przed pierwszą rejestracją na terenie kraju stwarzają obecnie zagrożenie dla bezpieczeństwa w ruchu drogowym.”
– więc jeszcze raz: zmniejszenie DMC w opinii tego Sądu nie powoduje zagrożenia dla DMC! I ma to głębokie uzasadnienie, albowiem każdego dnia miliony pojazdów jeżdżą po naszych drogach z rzeczywistym DMC mniejszym od określonego w DR i homologacji.
I pozdrawiam,
i trzymajmy się
dziadek Piotra
– – – – – – – – – – – – – –
1 III SA/Łd 637/10 – Wyrok WSA w Łodzi; Data orzeczenia: 2011-02-03; orzeczenie prawomocne; Data wpływu: 2010-11-30; Symbol z opisem: 6030 Dopuszczenie pojazdu do ruchu; Hasła tematyczne: Ruch drogowy; Skarżony organ: Samorządowe Kolegium Odwoławcze; Treść wyniku: Uchylono decyzję I i II instancji;
2 Powołał brzmienie art. 2 pkt 54 Prawa o ruchu drogowym oraz § 1 ust. 3 pkt 4 rozporządzenia Ministra Infrastruktury w sprawie warunków technicznych pojazdów i ich niezbędnego wyposażenia.
3 zmiany konstrukcyjne, mające polegać na obniżeniu DMC zostały dokonane w miesiącu czerwcu 2009 r. w Niemczech, a ostateczne wymeldowanie tego pojazdu w Niemczech nastąpiło w dniu 13 marca 2009 r. Zmiany te nie zostały zatem uwzględnione w niemieckim DR.
4 Cyt.: „W odniesieniu do zastrzeżeń wyrażanych przez organy obu instancji co do stanu technicznego pojazdu marki Mercedes Sprinter podkreślić należy, że w dniu złożenia przez skarżącego wniosku o rejestrację, samochód ten posiadał ważne zaświadczenie o przeprowadzonym BT, z którego wynikało, iż uprawniony diagnosta samochodowy dopuścił pojazd do ruchu.”
5 Pisma otrzymane przez organ od Mercedes – Benz Polska Sp. z o.o., Zakładu Procesów Diagnostyczno – Obsługowych Instytutu Transportu Samochodowego, Polskiej Izby Stacji Kontroli Pojazdów dotyczyły rozważań na temat DMC przedmiotowego pojazdu i nie mogły podważać BT dokonanego przez uprawnionego diagnostę samochodowego.
6 Zdaniem Kolegium, Starosta C. nie naruszył przepisów regulujących rejestrację pojazdu w stopniu, który miałby cechy rażącego naruszenia prawa.
7 Cyt.: „Na podstawie decyzji Starosty C., rejestracja przedmiotowego pojazdu na rzecz I. P. stała się ostateczna i w związku z zasadami postępowania administracyjnego powinna być respektowana przez inne organy, w tym przez Samorządowe Kolegium Odwoławcze w Piotrkowie Trybunalskim. Pojazd posiadał również aktualne badanie techniczne, z którego wynikało, że został dopuszczony do ruchu przez uprawnionego diagnostę samochodowego.”
8 przewidzianym w zał. Nr 1 rozporządzenia Ministra Infrastruktury z dnia 16 grudnia 2003r. w sprawie zakresu i sposobu przeprowadzania badań technicznych pojazdów oraz wzorów dokumentów stosowanych przy tych badaniach (Dz. U. Nr 227, poz. 2250 ze zm.)
11 lutego 2023 @ 18:26
Czyli kolejny cwaniak zarejestruje pojazd o dmc 3500 kg a powinno być 4600 kg , ominie podatki itp. Takie szwindle tylko u nas …
11 lutego 2023 @ 20:54
My nie jesteśmy poborca i podatkowymi.
Ale możemy być, jak nam Morawiecki za to zapłaci.
Dziś skupieni jesteśmy wyłącznie na BRD
Pozdrawiam
dP
13 lutego 2023 @ 13:52
Znamienne jest to, że podany z mojej strony wyrok w poprzednich komentarzach został uwzględniony przez dp na tej stronie. Co nie znaczy, że diagnosta samochodowy nie może odmówić wykonania badania technicznego, gdy właścicielowi/posiadaczowi pojazdu się wydaje, że musi je przeprowadzić.
13 lutego 2023 @ 15:29
Kto się z uwagą wczytał w tę nowosolską sprawę ten musiał zauważyć, że:
1.
Ja bym nie ryzykował.
Nawet, jeśli powstały wątpliwości, czy nasi koledzy rzeczywiście mogli odmówić wykonania BT. Bo ta sprawa jest w toku, więc jeszcze nie została prawomocnie rozstrzygnięta, choć skarżący (z litości?) wycofał wniosek wobec naszej koleżanki.
2.
Te trzy SKP nie mogły odmówić wykonania BT, bo od tego są z mocy ustawy. To grozi zamknięciem tych SKP.
Sugeruję, żeby decyzję o ewentualnej odmowie wykonania BT pozostawić właścicielowi SKP. Niech sam podejmie tę decyzję – najlepiej w formie pisemnej.
dP
13 lutego 2023 @ 17:12
Ad1. To, że wycofał to zrobił dobrze dla siebie, a nie z litości. Uniknął zbędnych kosztów. Na seminariach w poprzednich latach wskazywałem, aby zanim rozpocznie się procedurę związaną z przeprowadzeniem badania technicznego wszystkie dołączone dokumenty sprawdzać. Jest coś nie tak to przekazać przyczyny odmowy wykonania BT. Nikomu za to głowy nie urwą, tym bardziej, że nie ma właściwości terytorialnej/rejonizacji przeprowadzenia badania technicznego w konkretnej SKP.
Ad2. Dlaczego odmówiły dp zna tylko z relacji właściciela/ posiadacza pojazdu, więc proszę nie wyciągać pochopnych wniosków. Kij może ma dwa końce? Nie dam wskazówek gościowi co powinien zrobić i dp też proponuję nie wypowiadać się do czasu rozstrzygnięcia np. przez Sąd. Jak gość jest taki mądry niech sam sobie radzi.
14 lutego 2023 @ 15:40
2013-02-23
SUNGK [Usunięty]
https://forum.osds.org.pl/viewtopic.php?p=141#141
Taki mądry ślusarz a go nigdzie nie chcą.
CIEKAWE
14 lutego 2023 @ 23:08
Zastanów się: Co głupiemu po rozumie, kiedy go użyć nie umie?
Anonim w jakim celu używa tych samych zwrotów? Ktoś ci płaci za fałszywe informacje? Tylko nie pisz, że to są fakty, najpierw sprawdź u źródła w OSDS co oznacza taki wpis?
Do jednego z użytkowników forum OSDS w 2014 roku napisałem:
Wypisując się z forum OSDS nie kierowałem się emocjami. Nie było sensu brać w nim udziału, ponieważ działania administratora i piszących posty zaczęły wpisywać się w polityczną poprawność, taką jak na NORCOMIE.
Jeśli podejmę działania prawne to kłamliwe wpisy będą świadczyć przeciwko komu?
15 lutego 2023 @ 09:42
@ 23:08
„Jeśli podejmę działania prawne to kłamliwe wpisy będą świadczyć przeciwko komu?”
Wpisy są prawdziwe i świadczą o tobie !!!!!
17 sierpień 2011
„Nieładnie, bawiąc u kogoś, zachowywać się w podobny sposób. Zawsze trzeba brać pod uwagę, że ktoś nam podziękuje za gościnę uznając naszą osobę za niepożądaną.
Co niniejszym – jako Administrator forum i z całą świadomością – czynię.
Ot zwyczajnie, nie mam przyjemności wdawać się w polemikę z osobą, która na to nie zasługuje w moich oczach….”
https://forum.norcom.pl/index.php?/topic/6414-piskpits-a-mo%C5%BCe/page/2/#comment-96572
Pa, pa….
16 lutego 2023 @ 11:09
Jak się można wypisać z forum. Wystarczy nic nie pisać a w szczególności bzdur??
16 lutego 2023 @ 11:35
Właśnie, nie kto inny tylko anonim od wielu lat umieszcza bzdury udając teraz greka.
Wyślij maila do OSDS to ci potwierdzą, w szczególności prezes, abyś nie robił z siebie wiesz kogo? Już dawno mógł to sprostować dp, ale wiesz gdzie to ma?
16 lutego 2023 @ 16:00
Zarówno DP jak i Prezes OSDS, są zbyt poważnymi osobami aby takimi „pierdołami” mieli się zajmować.