paź 26 2023
ZAWIROWANIE W GŁOWIE
Zawirowanie w głowie.
No i chodzę prawie codziennie do mojej mądrej i serdecznej sąsiadki, z którą mogę sobie swobodnie porozmawiać na wszystkie tematy, a w tym i polityczne. Oglądamy czasem telewizję popijając kawę i otwierają mi się coraz szerzej oczy na wiele spraw, których nawet w najmniejszym stopniu nie pokazuje telewizja niby publiczna, ta moja, nawet teraz po wyborach. Nic się kompletnie nie zmieniło, a przecież niby wygrała połączona opozycja jak tak zliczyć głosy trzech zjednoczonych partii.
Prawdę mówiąc sama nie wiem, czy wygrała, czy też nie i tego nie wie nikt. Sąsiadka mówi, że też nie wie a najdziwniejsze jest to, że już rozliczają opozycję z obietnic, chociaż jeszcze nie rządzą i daleko do tego. Poplątanie z pomieszaniem. A na dodatek ważni ludzie mówią, że służby podsłuchiwały przed wyborami polityków, że to kryminał tango. No…kryminał na pewno, ale tango to już chyba nie. A już na pewno źle odtańczone, z wyraźnymi potknięciami. Miała wrócić praworządność i co? I nic. Nie wróciła. Pani Maria powiada, że to zależy od głowy państwa, komu powierzy rząd, że jeszcze za wcześnie, jeszcze głowa państwa waży to wszystko i zastanawia się. No dobra. Poczekamy aż zważy. Widać to ciężkie.
Szkoda, że znowu taki chaos i nienawiść, kto komu lepiej przykopie. W każdym razie ta pani co pocierała palcem oko powiada złośliwie, że opozycji pomogli Niemcy, że tyle głosów dostał ten główny, co po niemiecku mówi i dziadka folksdojcza miał, i że on nadal knuje zdradę, a przynajmniej oszustwo i nadal trwa dewastacja państwa.
Nie wiem tylko kto to nasze państwo dewastuje; czy ci co nadal rządzą, czy ci co wygrali wybory większością głosów. Normalnie mam już zawirowanie w głowie, nie wiem komu wierzyć, czy swojemu telewizorowi, czy pani sąsiadki? Ale myślę, że pani Maria raczej nie kłamie a nawet na pewno nie kłamie. To mądra kobieta, wszystko potrafi udokumentować i wyciągnąć logiczne wnioski. No i przykładowo mówi, że jaka to publiczna telewizja, skoro nie pokazuje nawet okruchów prawdy? Że ja nic nadal nie wiem i jestem ciemna jak tabaka w. rogu. A choćby i z tego powodu, że nastąpiły zmiany w wojsku na wysokich stołkach? No faktycznie – przeczytała mi w gazecie, akcentując stopnie generalskie. Odeszło aż trzynastu! Pechowa liczba…Nic dobrego nie wróży. Skoro tak blisko naszych granic mamy wojnę a i dalej też wojna, nie mówiąc już o wojnie między zwykłymi ludźmi.
Się narobiło i nadal się kiełbasi. Nawet w codziennym życiu. To chyba jeszcze gorsze. Jeden drugiego, inaczej myślącego gotowy pobić, a przynajmniej na niego nawrzeszczeć.
Na mnie też nawrzeszczał jakiś pan, gdy opowiedziałam mu grzecznie na kogo zagłosowałam. – Na tego ryżego Niemca?! – krzyknął tak głośno i jeszcze podniósł rękę, jakby chciał mi dać z pięści, ale rozpłakał się mój synek, zwykle bardzo spokojny, i jeszcze obronił mnie mój niewielki, bo niewielki, ale jednak pies. Chwycił tego pana za nogawkę spodni i potrząsnął głową, warcząc i obnażając swoje kły. Zbiegło się też trochę ludzi. Pan odszedł, klnąc na głos. Chyba na mnie, ale takimi facetami się nie przejmuję a poza tym też klnę, tyle że w duchu. Tak więc przeklęłam – ty chu….i zwróciłam się do mojego obrońcy.
– Dobry piesek – powiedziałam do Kajtusia – i nie dam cię zjeść tym, co to lubią psinę. Bo tacy też są w naszym kraju. Ten, co chciał mi przywalić też pewnie do takich należy. Coś podobnego! Zjeść mi psa…
Przykre to wszystko, aż trudno dojść do siebie. I właśnie w tym, w tym dochodzeniu do siebie pomaga mi pani Maria. Zauważyła, że idę i kopię kamyki, więc otworzyła okno.
– Chodź, kochanieńka, na kawkę, uspokój się, posłuchamy w porządnych mediach wiadomości, a nuż coś się zmieniło od wczoraj?
A gdzie tam! Nic się nie zmieniło, choć zapowiadali, że już teraz będzie spokój i dobrobyt.
– A słyszała pani, kochanieńka, jaki mamy olbrzymi dług? – wypaliła.
– No…mówili w moim telewizorze, że stan finansów jest wspaniały.
– Wspaniały? Dobre sobie. Dwa biliony to wspaniały stan. Jeszcze pani dziecko – tu wskazała na mojego synka – i jego przyszłe dzieci będą ten dług spłacać I wiem co mówię – zaakcentowała. – No ale nic nie poradzimy. Teraz czas na rozliczenia i czasy mądrych rządów. A telewizję trzeba odpolitycznić! Już czas na przyzwoitość i tworzenie nowego rządu. Przyzwoitość nakazuje szanować wybory większości! – dodała ze złością. – Rządów coś mi się zdaje tak łatwo nie oddadzą – mruknęła pod nosem. – Może nawet jeszcze ludzie wyjdą na ulicę? Przecież co poniektórzy stali w komisjach obwodowych po kilka godzin. Marzli i nie po to, by znowu budzić się w starych realiach w chaosie i zamęcie. Oj niedobrze. Niedobrze A o tym słyszała pani, kochanieńka? Nakupowali niszczarek do papierów, co to w nich się tnie papiery aż huczą i to za wielkie miliony?
– Ale po co? I co niszczą? – Zdenerwowana od natłoku tych wiadomości potrąciłam ręką filiżankę z kawą.
– Nie domyślasz się, kochana, co? Niszczy się coś, co się chce ukryć przed światem. Nic, nic się nie stało, oby tylko nie było gorzej – podniosła filiżankę. Wytarła ściereczką fusy. Oby nie ulica! –. Ale ty, kochanieńka się nie denerwuj. W końcu wszystko się ułoży. Chaos też minie. A na koniec puentując liczę jednak na mądrość prezydenta. A kawkę zrobię ci drugą – pocieszyła mnie.
Anna Dalia Słowińska
26 października 2023 @ 12:19
Właśnie przed chwilą najgorszy prezydent w historii nowoczesnej Polski, czyli andrzej duda ogłosił, że przedłuży czas obecnie rządzącym na niszczenie dowodów ich przestępczej działalności.
Może z tego czasu – na zatarcie śladów – skorzysta także nasz (?) DTD, gdzie tzw. „grupa webera” wynajmowała część wieżowca TDT dla partyjnych kumpli z PiS.
dP
P.S.
Podobno w Polsce może zabraknąć niszczarek i firmy starają się o te tak potrzebne urządzenia za granicą.
28 października 2023 @ 22:53
Proponuję przeczytać testament Piłsudskiego ten mąż stanu najtrafniej ujmuje to co tu się teraz „wyrabia”. A wybory wygrał PiS , potem KO , potem… i tak dalej a to że KO-wcy chcą stworzyć jakieś koalicje całkowicie programowo odmiennych opcji to niczym nie uprawnia do przypisywania sobie zwycięstwa w wyborach. Czemu KO może tworzyć koalicje choć samo nie wygrało wyborów a Pis owi się tego odmawia choć wygrał wybory? Ich czas ich szansa na tworzenie rządu i tyle. Powielanie takich informacji o niszczeniu dokumentów nie mając na to żadnych dowodów tylko „opowieści” to nadgorliwość. Mamy tak krótką pamięć , nie pamiętamy Vatu za Tuska , nie pamiętamy czyścicieli kamienic, Ambergold , a te nagrania z knajpki i zmiana prawa by koledzy Tuska nie poszli siedzieć za to zostało tam nagrane a rozmowy były na poziomie wysoko „europejskim” korupcja w najczyściejszej postaci i najwyższych „lotów”. Pamięć wybiórcza. Ważniejsze jest to byśmy nie obudzili się w kraju z niemieckimi nazwami ulic a o to w tej chwili walczy Tusk. O dominację niemiec i po troszę francji w europie a im z mocną Polską nie po drodze.
29 października 2023 @ 13:24
Cyt.: „w kraju z niemieckimi nazwami ulic”
– mieszka bardzo wielu Polaków i sobie chwali. Nie myślą nawet o tym, aby wracać . . . . .
Ale Polacy nie mieszkają tylko „w kraju z niemieckimi nazwami ulic”, bo także we Francji, na Wyspach Brytyjskich, w Belgii, w USA, itd., itp., et’cetera.
Straszenie Polaków Niemcem już było i nic z tego nie wyszło, i nic z tego już nie będzie, bo to zwykłe insynuacje.
Trzeba zejść na ziemię i rozejrzeć się wokół:
– waloryzacji Cennika BT na SKP nie ma od 20 lat, a ten rząd miał na to 8 lat i je zmarnował.
– tak samo zmarnował swój czas na Dyrektywę nr 45/2014, łamiąc także nasze prawa,
– świadome doprowadzania do śmierci Kobiet także nie było najlepszym rozwiązaniem,
– a na Orlenie ceny miały być na poziomie 6,00 zł do stycznia, a rosną każdego dnia.
I to jest nasze życie, a nie kwestia „z niemieckimi nazwami ulic”.
Pozdrawiam
dP
27 października 2023 @ 19:46
Dp powielasz fake newsy – w artykule też są!!!!
Od mało wiarygodnego niszczenia dokumentów, o wiele gorsza może być utrata przez Polskę suwerenności https://pl.wikipedia.org/wiki/Suwerenno%C5%9B%C4%87, gdy czarne scenariusze się spełnią.
Suwerenność, ale jaka? Spór o suwerenność Rzeczypospolitej w polskiej eurodebacie
https://journalse.com/pliki/pw/1-2004_Sowinski.pdf
29 października 2023 @ 18:22
Nie pleć Pan głupot , wszystkie rządy po kolei mają w d.. waloryzację cennika a czepiasz się Pan PiS i jeszcze prywaciarze sami strzelają sobie w kolano „gratisami”do badania. Zarzucasz insynuacje straszeniem niemcem , nimi nie trzeba straszyć wystarczy przypomnieć sobie nasza historię usianą milionami ofiar tych dobrych sąsiadów. Fakt czołgami tu dziś nie wjadą , ale politycznie zrobią wszystko by Polska nie stanowiła przeszkody dla ich planów , które jakie są wszyscy wiedzą. Przypomnij Pan sobie kiedy zaczął się exodus rodaków za granicę. Parę osób z mojej rodziny też wyjechało i wszyscy prędzej czy później wrócą bo każdy z nich tęskni za krajem, wiadomo że nie wszyscy że część tam zostanie ale to nie jest powód do dumy że ludzie musieli jechać w świat za pracą. Już wtedy Tusk obiecywał gruszki na wierzbie praca płaca itp. a wyjechało prawie dwa miliony ludzi. Śmierć pacjenta jeśli dojdzie do zaniedbań ze strony lekarza jest tylko i wyłącznie jego winą.
29 października 2023 @ 18:24
To forum powinno być apolityczne a w każdym temacie miesza się politykę z z naszym zawodem. Dlatego żegnam.