lut 10 2023
WK/STAROSTWO WSPIERA PATOLOGIE
Rola WK, które celowo wystawia zaświadczenie (o danych zawartych w utraconym DR) do identyfikacji pojazdu.
– – – – – – – – – – – – – – –
„Dzień dobry panie Błażeju.
Miałem w dniu wczorajszym tj. 08.02 bardzo przykrą dla mnie sytuację.
Sytuacja w dniu wczorajszym polegała na powołaniu się klienta na zapis o identyfikacji pojazdu, który polega na wykorzystaniu do tego nie tylko takich dokumentów jak:
– dowód rejestracyjny,
– pozwolenie czasowe,
– pokwitowanie
lub innym odpowiadającym mu dokumencie, który przedstawił do badania jako zaświadczenie z WK o danych zawartych w utraconym DR, ponieważ stwierdził iż pozwolenie czasowe zostało zagubione, a „twardy” dowód leży w WK i nie ma aktualnego badania technicznego.
Stanowczo odmówiłem wykonania badania technicznego, twierdząc, iż nie jest to dokument identyfikacyjny pojazdu.
Klient stwierdził, że jest to dokument urzędowy, który nie posiada terminu ważności, a ja jestem niedouczonym diagnostą.
Aby potwierdzić swoją rację zadzwoniłem przy tej osobie do kolegi o weryfikację mojego postanowienia w kwestii zaświadczenia z WK do identyfikacji tego pojazdu. Kolega potwierdził moją decyzję, iż ten dokument nie może stanowić podstawy do identyfikacji, jak również stanowi on tylko dane pojazdu w utraconym DR i można go ewentualnie przekazać kupującemu ten pojazd.
Po kilkunastu minutach udręki, klient zagroził mi utratą uprawnień na 5 lat za brak mojej wiedzy.
W dniu dzisiejszym ten sam klient zadzwonił na telefon firmowy informując mnie, iż wykonał badanie tego pojazdu na innej SKP w tym samym powiecie twierdząc, że nie jestem na bieżąco, ponieważ dz. u poz. 248 pozwalał mi wykonać badanie.
Nadmienił również, że zrobił wywiad na mój temat i stwierdził, iż nie jestem osobą lubianą i znajdzie na mnie „haka”.
Nie mogę tego zrozumieć, po co w dniu wczorajszym klient uzyskał zaświadczenie z WK i przyjechał na SKP?
– chciał na siłę pokazać i wmówić mi, że jestem niedouczony,
– że ma większą wiedzę niż diagności,
– pokazać swoją przewagę, bo jak stwierdził jest biegłym sądowym z zakresu wypadków.
Przepraszam że wylałem swoje zdenerwowanie tą sytuacją, ale ciężko mi się teraz pozbierać po takim ataku na moją osobę.
Pozdrawiam.
(……)
—————–
Dzień dobry.
Wczoraj przypomniałem sobie że zapisałem numer rejestracyjny samochodu tego bezczelnego typa (. . . . . .) i po wprowadzeniu go do CEP okazało się, że DR nie jest zatrzymany elektronicznie!!!! Więc na jakiej podstawie inna stacja wykonała BT?
Odpowiadam: na podstawie agresywnej rozmowy klienta z diagnostą na temat prawa, co odbiło się na wyniku badania tego pojazdu „N” który widnieje w systemie.
Czy diagnosta tamtejszej skp postąpił słusznie dokonując identyfikacji na zaświadczeniu z WK?
Pytam, po co wydawać takie zaświadczenie klientowi na Skp (nie pierwszy taki przypadek tamtejszego WK!!!!!) ?
Jest to niechęć do wydania czerwonych tablic bo za dużo przy tym roboty?
Ratowanie kasy klienta, bo próbne tablice kosztują, a zaświadczenie o danych w utraconym DR to jakieś 18 zł?
I pojawia się pytanie czy WK postępuje w takim przypadku słusznie, a diagnosta jest jego popychadłem.
A co zrobić z klientem, który jechał starym ciągnikiem 20 km na SKP z takim samym zaświadczeniem bo Pani z WK powiedziała, że to wystarczy diagnoście?
Dziękuję za zainteresowanie tematem.
Pozdrawiam
(…..).”
Paweł
10 lutego 2023 @ 13:01
Było z marszu zadzwonić na policję i zgłosić podżeganie do popełnienia przestępstwa + pomówienia i utrata dobrego imienia. Metoda sprawdzona.
dP
10 lutego 2023 @ 13:50
Od dekady apeluję do środowiska naszych (?) urzędników w resorcie transportu (DTD) i w MI oraz w WK/starostwach o ujednolicenie, Ujednolicenie, UJEDNOLICENIE swoich interpretacji prawnych w obowiązującym nas zakresie PoRD.
Ale oni są głusi na to i na wszystkie argumenty.
Nie tylko ja postuluję także o konieczne szkolenia (obowiązkowe!), które podniosą poziom świadomości prawnej urzędników w naszych WK/starostwach.
Ta sytuacja ilustruje tę prawdę, że Polska jest w ruinie prawnej – za przyzwoleniem Kaczyńskiego, Dudy, Morawieckiego, Ziobry, Adamczyka, Webera, ZPP (Związek Powiatów Polskich), liderów stowarzyszeń grupujących pracowników WK/starostwa, itd., itp., et’cetera.
dP
Tutaj też...
10 lutego 2023 @ 14:49
mamy nachalnego komentatora-ujadacza, który wprowadza własne interpretacje. Nie ma się co dziwić, że różne przypadki spotykają naszych diagnostów i na poprawę sytuacji w najbliższym czasie niema co liczyć. Są tacy co zaliczyli zaledwie 3 klasy szkoły zawodowej i sądzą że są mądrzejsi od diagnosty i nawet chcą go szkolić na „seminariach”???. Lepiej żeby nadal sprzedawali garnki,pokrywki i patelnie a diagnostów zostawili w spokoju.
Cierpliwości i należy zaktywizować nasz OSDS.
SUNGK
10 lutego 2023 @ 15:25
Współczynnik skuteczności w prowadzeniu spraw (to 99,99 %) na rzecz właścicieli stacji kontroli pojazdów i diagnostów samochodowych. Wichrzycielu/hejterze konkurencja wraz z tobą i OSDS może tylko pomarzyć o takiej skuteczności!!!!
Też gruby choć może mniej
11 lutego 2023 @ 07:33
To wylewnie swoich frustracji jest. Skręca takiego , który być może ma nawet maturę , że ktoś po zawodówce ma firmę , a on wykształcony musi zap… po 12 godzin dziennie i co drugą sobotę za podstawę krajową i prowizję pod stołem. Żal mi takich.
SUNGK
14 lutego 2023 @ 14:00
Czy to tylko frustracja?
Zastanawiam się, czy jak zdecyduję się na podęcie kolejnych działań prawnych złożyć wniosek do sądu o przebadanie anonima psychiatrycznie?
Naapisz "PETYCJE"
14 lutego 2023 @ 14:41
https://groups.google.com/forum/#!topic/pl.internet.mordplik/xALPfy2ROmg
…….Najlepiej dwie….
Co za "SIEROTEK"?
11 lutego 2023 @ 07:38
Wydaje mu się, że na LEWO skończył PRAWO,
lecz nadal pozostał ŚLUSARZEM!
HMMMM
11 lutego 2023 @ 14:00
„Aby potwierdzić swoją rację zadzwoniłem przy tej osobie do kolegi o weryfikację mojego postanowienia. Kolega potwierdził moją decyzję” – I TAK DEMOKRATYCZNIE KLIENT ZOSTAŁ PRZEGŁOSOWANY…
dP
11 lutego 2023 @ 15:07
Gdy Państwo Polskie, będące samo w prawnej ruinie nie realizuje unijnego obowiązku szkolenia nas – najlepiej po każdej zmianie Prawa! – co wynika z Dyrektywy 45 z 2014 r., zaś pracodawcy z chytrości:
1/ nie opłacają składki do PISKP, co gwarantuje profesjonale doradztwo,
2/ nie wysyłają nas na konieczne szkolenia (choćby raz do roku!),
to pozostaje nam tylko już koleżeńskie poradnictwo.
Pozdrawiam
dP
SUNGK
15 lutego 2023 @ 11:14
Ad1. Dp twój wpis obiektywny nie jest, ponieważ opłacenie składki do PISKP nie jest gwarancją profesjonalnego doradztwa. Jedynie możliwością uzyskania informacji i pomocy w zakresie funkcjonowania stacji kontroli pojazdów. Niestety opłacanie składek do najtańszych nie należy, a diagnosta samochodowy w razie uchybień być może musi sam opłacić prawnika, jeśli się w ostatnim czasie nic nie zmieniło.
Ad2. Z tym twierdzeniem nie można się zgodzić, że dotyczy każdego pracodawcy, ponieważ każdego roku pojawiają się uczestnicy z tych samych stacji kontroli pojazdów na seminariach organizowanych przez SITK RP z Krosna.
Ponadto każdego roku z SITK z Krosna pracodawcy podpisują umowy na świadczenie pomocy doradczej. W jednym tygodniu jest od 40 do 50 telefonów ze strony właścicieli i diagnostów samochodowych, gdy mają wątpliwości jak stosować przepisy.
Z tym koleżeńskim poradnictwem to bym uważał, czy aby zawsze jest poprawne.