maj 11 2023
KOLEJNA NASZA CO-KWARTALNA AFERA
Gmina Werbkowice, powiat Hrubieszów: Łapówka zamiast badania samochodu? Diagnosta usłyszał prokuratorski zarzut
Prokuratura w Hrubieszowie ustala, czy na jednej ze stacji diagnostycznych w gminie Werbkowice za łapówkę wpisano do dokumentów niezgodne z prawdą dane dotyczące nowo zakupionego auta. Diagnosta tej stacji usłyszał zarzuty poświadczenia nieprawdy. Wkrótce akt oskarżenia w tej sprawie powinien trafić do Sądu Rejonowego w Hrubieszowie.
Mariusz Parol Wczoraj, 07:00
Diagnosta z jednej ze stacji kontroli pojazdów w gminie Werbkowice usłyszał prokuratorski zarzut poświadczenia nieprawdy
W lutym o nieprawidłowościach na tej stacji diagnostycznej w gminie Werbkowice zawiadomiono Centralne Biuro Śledcze Policji. Stamtąd zawiadomienie o podejrzeniu popełnienia przestępstwa przekazano do Prokuratury Rejonowej w Hrubieszowie. Ta w marcu wszczęła śledztwo w sprawie poświadczenia nieprawdy. Czynności sprawdzające zostały zlecone policjantom.
Ustalenia dotyczące tej sprawy wykonywano również operacyjnie. Funkcjonariusze odwiedzili klientów, którzy korzystali z usług tej stacji diagnostycznej. Sprawdzali, czy badania pojazdów należących do klientów faktycznie zostały wykonane w tym konkretnym miejscu w gminie Werbkowice.
Ustalano także, czy wpisy w dowodzie rejestracyjnym pojazdu i Centralnej Ewidencji Pojazdów i Kierowców potwierdzają oceny diagnosty wykonane w czasie badań.
Nieoficjalnie dowiedzieliśmy się, że mieszkanka powiatu hrubieszowskiego potwierdziła, że otrzymała wpisy dotyczące badań diagnostycznych, które musiała wykonać dla swojego nowo zakupionego samochodu. W rzeczywistości jednak – jak stwierdziła klientka z powiatu hrubieszowskiego – takie badania nie zostały jednak wykonane w tej stacji diagnostycznej.
O ustalenia poczynione w śledztwie zapytaliśmy szefową Prokuratury Rejonowej w Hrubieszowie Magdalenę Janik-Sobańską.
– Śledztwo w tej sprawie jeszcze trwa. Mieszkańcowi powiatu hrubieszowskiego, który jest diagnostą w stacji kontroli pojazdów w jednej z miejscowości w powiecie hrubieszowskim, przedstawiono zarzut poświadczenia nieprawdy w dokumentach w celu osiągnięcia korzyści majątkowej. Podejrzany nie przyznał się do winy i odmówił złożenia wyjaśnień – poinformowała nas prokurator rejonowy w Hrubieszowie.
Śledztwo w sprawie poświadczenia nieprawdy w dokumentach w zamian za łapówkę nie zostało jeszcze zamknięte. W hrubieszowskiej prokuraturze dowiedzieliśmy się, że prawdopodobnie do końca maja zostanie sporządzony akt oskarżenia w tej sprawie i wtedy powinien on trafić do sądu.
Data dodania: 09.05.2023 07:00
– https://www.kronikatygodnia.pl/artykul/36083,gm-werbkowice-lapowka-zamiast-badania-samochodu-diagnosta-uslyszal-prokuratorski-zarzut
11 maja 2023 @ 10:29
Nie pomógł patronat ITS-u?
W ITS zabrakło jakiejś miotły?
dP
11 maja 2023 @ 21:23
a PISKP pomaga łapówkarzom?
11 maja 2023 @ 11:24
Jakby się wzięli za wszystkie okoliczne skp to nagle nie byłoby gdzie przeglądów robić
11 maja 2023 @ 14:21
Niech przyjadą do Łodzi,tam to akcje się dzieją.
11 maja 2023 @ 20:36
Jeden z Kolegów przysłał mi ten nr sygnatury akt: Hrubieszów – II K 475/20, za co dziękujemy.
A ten numer może wskazywać, że
1/
ta sprawa ma już 2 lata, więc tamtejszy nadzór WK/starostwa miał wystarczający czas na dwoje własne postępowanie administracyjne w tej sprawie,
2/
ta sygnatura, to całkiem inna i wcześniejsza sprawa
dP
12 maja 2023 @ 08:09
To całkiem inna sprawa. W sumie fajnie że się zaczynają brać za ten rejon. Kilka tygodni temu Chełm, teraz to.
11 maja 2023 @ 21:22
Walka z wiatrakami…
13 maja 2023 @ 11:34
To ekstrema , partyzant o wiele gorsi są pocztowcy klepiący wszystko co dowlecze się na skp. A tych nie wytępi nikt puki co nie do ruszenia i do tego olbrzymi procent rynku badań. Niedawno miałem okazję zamienić kilka słów z kolegą z którym uczęszczałem na kurs diagnosty. Okazuje się że trzy razy zmieniał pracę w ciągu trzech lat! by jak to określił nie pisano o nim w kronice kryminalnej. Pomysłowość właścicieli przerośnie wyobraźnię nie jednego uczciwego diagnosty.
13 maja 2023 @ 12:34
Nie prawda, że się nie wytępi!! Wystarczyłoby aby wszystkie organizacje poparły SITK Z Krosna dawno temu w kwestii wprowadzenia do cennika minimalnego czasu przeprowadzenia badania technicznego. Niestety tak się nie stało.
13 maja 2023 @ 13:07
Nie chodzi o czas badania , to obchodzą w ten sposób że nie drukują zaświadczenia od razu tylko po 20 paru minutach. W tym czasie badanie w poczekalni a klient jak chce zaświadczenie to musi czekać jak nie to papa. Minimalny czas został określony w jakimś procesie diagnosty którego dopadli za robienie „szybkich” badań. Powołali jakiś biegłych i ci ustalili na 20 kilka minut w górę w zależności od pojazdu. Ale powiedz mi co zmieni np: ustalenie czasu badania osobówki na 30 minut jeśli diagnosta będzie „pocztowcem” albo „reksiem” albo będzie miał kredyt na wszystko i widmo poszukiwania pracy za zbyt wiele N? Dalej będzie lipa , cała ta „niezależność ” nawet ta zapisana w projekcie zmian 2540 UPoRD to tylko kolejna fikcja literacka bo diagnosta nadal jest zatrudniany przez przedsiębiorcę prywatnego i zachodzi tu konflikt interesów i tego nie zmienią żadne szykany w stylu kar czy pozbawiania uprawnień , notabene w projekcie trudniej będzie stracić papiery niż obecnie i na 2 lata nie na 5. Za to mandaty będą srogie i o to chyba chodzi. Niech diagnosta nadal klepie płaci mandaty i będzie ok.
13 maja 2023 @ 14:40
Obchodzą bo producenci wprowadzili takie opcje do programu. W SKP PRO zakończy się BT to można wykonać następne. Jak diagnosta kombinuje to część danych traci i musi wprowadzić od nowa. Ustalenie sztywnych reguł dla producentów programów dałoby równe szanse wszystkim użytkownikom i SKP. Wtedy nie będzie lipy lub zostanie mocno ograniczona!!!
To o czym napisałeś jest niezgodne z obowiązującymi przepisami, ponieważ po zakończonym badaniu technicznym jego wynik powinien być przekazany do CEP.
Np. w programie ITS wystawiane zaświadczenie i wydane właścicielowi może trafić do CEP gdy minie odpowiedni czas a właściciela już niema na SKP. W niektórych innych programach jest podobnie. Monitoring odkrywa prawdę i wtedy jest zgrzytanie zębów.
Dlaczego akceptujecie niezgodne z przepisami funkcjonowanie programów?
13 maja 2023 @ 15:07
PS. W Dz. U. Warszawa, dnia 10 listopada 2017 r. poz. 2089 określono nowe brzmienie w § 4:
„4. Po zakończeniu przeprowadzania badania technicznego pojazdu uprawniony diagnosta niezwłocznie dokonuje wpisu o wyniku tego badania do rejestru badań technicznych pojazdów, zwanego dalej „rejestrem”, wprowadza
dane do centralnej ewidencji pojazdów…..
Jak wyda diagnosta zaświadczenie i doda pojazd do oczekujących na wprowadzenia do rejestru i CEP to prowadzi dokumentację niezgodnie z przepisami.
Pytam się gdzie dlaczego inspektorzy z organów nadzoru lub TDT są ślepi na takie prowadzenie dokumentacji?
13 maja 2023 @ 16:42
Ja bym się zapytał dlaczego są ślepi na negatywy które po chwili na innej skp magicznie znikają.
14 maja 2023 @ 18:15
Kolego SUNGK ja to wszystko rozumiem i doskonale wiem że to niezgodne z prawem ale niestety to jest na porządku dziennym. Ten myk z poczekalnią żeby było śmieszniej jest robiony na skp przy autoryzowanej stacji obsługi pewnej marki. Mój kolega „uciekł” z tej stacji to było czyste łamanie wszystkich możliwych przepisów, badanie góra 10 minut osi nie podnosić bo po co szkoda czasu a diagnosta ma tam tylko bić stemple i tyle. Niezależność bezstronność czysta fikcja. Ale nawet załóżmy że uszczelni się ten czas badań że nie uszczknie się ani minuty to co to zmieni jeśli chodzi o „bicie” gruzu. Ktoś właśnie napisał o wyniku n a za pół godziny na innej skp pozytyw. Widać taki klepacz nie ma strachu i tyle. Czego ja nie klepnę to w okolicy jest jeszcze 5 stacji w tym jedna okręgowa a ta bije wszystko. Raz z tej okręgówki kierowca wbił się do mnie na stację po pomoc bo mu zbiornik paliwa zawisł na przewodach, wieszaki przegniły! Jak wlazłem pod autko to drapałem się mocno po głowie czym kierował się ten diagnosta dając P. Najlepsze że właściciel nie miał żadnych pretensji do tamtej stacji a płakał jak mu powiedziałem że nie mam na wyposażeniu sznurka 🙂 Taki to jest obraz jakości badań.
16 maja 2023 @ 10:01
Od czegoś należy zacząć, aby klepaczom utrudnić bicie gruzu. W pierwszej kolejności w procesie legislacyjnym stworzyć należy podstawy do wydania aktów wykonawczych, które przyczynią się do uporządkowania przepisów.
15 maja 2023 @ 18:42
Szkoda że mając dobre narzędzie w postaci cepiku to nie wykorzystują tego w kontroli skp. Moze dlatego że to starostwo ma kontrole skp i w ich ocenie nie ma po co. Tam by widzieli wszystko, od badań w kilka minut do szybkich napraw pojazdów. Siedzi sobie ktoś przed komputerem i analizuje wpisy, zwlaszcza co się działo z pojazdem po negatywie, jak szybko i po jakiej usterce dokonano „naprawy”, szkoda. Widać taki stan rzeczy wszystkim odpowiada.
16 maja 2023 @ 09:44
Akurat to jest analizowane, ale nie przez starostwo. Dla takich stacji zakładają monitoring. Jednak jest to kropla w morzu. Dopiero się rozwija.
16 maja 2023 @ 17:53
Monitoring zakładają gdy zachodzi podejrzenie popełnienia przestępstwa np branie łapówek , czy wirtualna obecność pojazdu na badaniu. Kuzyn mojej żony pracuje w policji prowadził już kiedyś sprawy diagnostów, nie interesują się zbytnio stanem technicznym im chodzi o przestępstwa łatwe do wychwycenia.