sie 11 2023
GRUPA WEBERA W MI O POZBAWIANIU NAS UPRAWNIEŃ, KONTROLACH SKP I ZABYTKACH
Sekretarz stanu w MI Rafał Weber:
(…). Padło tutaj wiele informacji związanych z tym projektem.
Uzasadnię, dlaczego na przykład – zresztą chyba już to zrobiłem – wprowadzamy dualizm, jeżeli chodzi o kontrole stacji kontroli pojazdów, a także o kontrole samych badań technicznych. Główny zarzut do projektu ustawy z 2018 r. był taki, że wszystkie kompetencje kontrolne kierujemy w ręce TDT. To był jeden z głównych argumentów, który z państwa strony, ze strony branży, był zarzutem w kierunku Ministerstwa Infrastruktury. Pan prezes Piotr Litwiński kiwa głową. Właśnie po to stworzyliśmy model dualizmu, żeby ten argument odrzucić. Stacje kontroli pojazdów jako działalności gospodarcze nadal będą nadzorowane przez starostwa powiatowe, a same badania techniczne przez TDT.
Pan prezes, który przed chwileczką zabierał głos, słusznie zwrócił uwagę na liczbę
kontroli, które są oszacowane w OSR-ze, które ma przeprowadzić TDT. Nawet gdybym
chciał od razu zbudować takie kompetencje, aby kontrole były powszechne i odbywały
się niemal we wszystkich stacjach kontroli pojazdów, nie zrobiłbym tego, bo to nie jest
możliwe.
Nie jest możliwe, aby od razu, nawet w ciągu kilku lat, stworzyć taki system, aby objąć nim każdy podmiot, każdą firmę czy nawet każde badanie. Dopiero to rozpoczynamy.
Do tej pory system taki nie był stworzony. Kontrole, które były prowadzone przez starostwa, w pewnym sensie były nieprecyzyjne. Wskazały na to również dwa raporty Najwyższej Izby Kontroli.
W kontekście kontroli samych badań technicznych można więc powiedzieć, że dopiero
rozpoczynamy tę pracę.
Tą ustawą dopiero rozpoczynamy tę pracę, a jeżeli ktoś wnikliwie czytał OSR, ten widzi, ile i w jakiej przestrzeni czasowej chcemy tam zatrudnić ludzi, którzy będą się tym zajmowali. Nie będziemy w stanie, stety albo niestety, dla niektórych stety, dla niektórych niestety, od razu objąć tym systemem wszystkie stacje kontroli pojazdów.
Kolejna sprawa to fotografowanie.
W pierwotnym projekcie były przecież kamery na każdej stacji, żeby nagrać samochód, który wjeżdża na rolki, na badania techniczne.
Kamer nie ma, są dwie fotografie: jedna pojazdu z numerem rejestracyjnym, druga licznika. Do tego zeszliśmy właśnie w konsultacjach z branżą, uznając, że z jednej strony będzie to dowód na to, że samochód stał na rolkach, z drugiej strony zostanie sfotografowany drogomierz. Na tym etapie to wystarczy. Nie jest to zbyt duży, zbyt wielki wysiłek.
Jeżeli chodzi o rygor natychmiastowej wykonalności, jeżeli chodzi o cofanie uprawnień diagnosty,
tutaj argument jest zasadny. Myślę, że na kolejnym posiedzeniu podkomisji przygotowana zostanie poprawka, która tą sferą w odpowiedni sposób zarządzi.
Faktycznie, natychmiastowa wykonalność, jeżeli chodzi o kwestie cofania uprawnień diagnostów, być może jest nadmiarowa, choć należy przypomnieć, za co te uprawnienia
miały być cofane: za rażące naruszenie swoich obowiązków.
Jeszcze raz powtarzam: enumeratywne wymienienie w tym projekcie ustawy i mocno uszczegółowiająca praca odbywały się wspólnie z branżą, tak że nie jest tak, że jest cofanie za byle co, za pierwsze lepsze przewinienie, tylko za te rzeczy, które naprawdę wpływają na dopuszczenie pojazdu, który nie powinien być użytkowany na drodze. (…).
Jeżeli chodzi o pojazdy zabytkowe,
tutaj główny argument, mówiący o tym, że też w tej sferze pewne elementy musimy pozmieniać, wynika wprost z dyrektywy, ale o szczegóły poproszę panią dyrektor Renatę Rychter.
Bardzo proszę, pani dyrektor, o dosłownie kilka zdań, jeżeli chodzi o pojazdy zabytkowe.
Dyrektor Departamentu Transportu Drogowego Ministerstwa Infrastruktury Renata
Rychter:
Szanowna Komisjo, podkomisjo, szanowni państwo, odnosząc się do definicji pojazdu
zabytkowego, powiem, że zmieniane brzmienie art. 2 pkt 39 rzeczywiście ma na celu
wdrożenie dyrektywy unijnej, a dokładnie definicji legalnej z art. 3 pkt 7, gdzie mowa jest
o pojeździe historycznym. Zgodnie z tą definicją, jak zapewne część z państwa doskonale wie, warunki, które nakłada dyrektywa unijna, muszą być spełnione kumulatywnie, łącznie. To m.in. kryterium wiekowe: 30 lat.
Oczywiście trafiają do nas argumenty przedstawione w kontekście oddziaływania zmiany tej definicji na inne ustawy, ponieważ m.in. w ustawie, która ustanawia podatek od środków transportu, jest odesłanie w zakresie pojazdu zabytkowego do definicji, o której mowa w przepisach ustawy – Prawo o ruchu drogowym. W związku z tym z pewnością przeanalizujemy konieczność ewentualnych doprecyzowań w tych ustawach, żeby zmiana nowelizacji pojazdu zabytkowego nie powodowała konieczności powstania nowych obowiązków podatkowych w tym zakresie.
– – – – – – – – – – – –
źródło: zapis przebiegu posiedzenia Komisji Infrastruktury – podkomisji nadzwyczajnej do rozpatrzenia rządowego projektu ustawy o zmianie ustawy – PoRD oraz niektórych innych ustaw (druk nr 2540) (nr 2), 4 października 2022 r.
12 sierpnia 2023 @ 09:48
Co wy tak się czepneliście utraty tych uprawnień?
Niestety prawda jest na tyle smutna, że niektórym faktycznie przydałoby się zabrać uprawnienia, bo to nie są diagności. Dla mnie ktoś kto nie wie jakie dane zawierają się na tabliczce znamionowej pojazdu nie powinien posiać uprawnień diagnosty! A niestety takie osobniki spotkałem.