BRD w praktyce, gdy pojazd wyposażony niezgodnie z homologacją. Czyli motorower, obręcz, homologacja oraz przyczyna wypadku i 80.000 zł odszkodowania z tego tytułu.1
Ten ciekawy wyrok zapadł w Bydgoszczy z powództwa (z inicjatywy) ob. J. O., przeciwko (…) Sp. z o.o. z siedzibą w P. Pozwany był importerem w/w pojazdu. Pojazd posiadał homologację i został dopuszczony do sprzedaży na terenie RP.
Ten motorower zakupiony został przez powoda w marcu 2012 r. Pojazd przeszedł pozytywnie OBT i dla naszego kolegi nic nie wskazywało na jakiekolwiek zagrożenie dla BRD.2
15 maja 2012 r., powód, gdy wracał z pracy, kierując pojazdem motorower marki Y., z uwagi na nagłe zejście powietrza z przedniego koła pojazdu, stracił panowanie nad tym pojazdem i wywrócił się na jezdnię.3 Doszło do wypadku, w wyniku którego powód doznał obrażeń prawej nogi (inwalidztwo jest trwałe, na poziomie 20%, a powód jest nadal niezdolny do pracy).4
Powód wskazał, że wielokrotnie zwracał się do pozwanej spółki o wyjaśnienie przyczyn awarii koła motoroweru będącego na gwarancji oraz o przyznanie zadośćuczynienia za doznaną krzywdę jako ekwiwalentu za doznane trwałe inwalidztwo. Próby te okazały się bezskuteczne.
W odpowiedzi na pozew pozwana (…) Sp. z o.o. z siedzibą w O. (przed zmianą siedziby) wniosła o oddalenie powództwa w całości i zasądzenie od powoda na jej rzecz kosztów procesu, gdyż jej zdaniem:
brak jest związku przyczynowego między wypadkiem a odpowiedzialnością pozwanej spółki,
zgodnie z opinią rzeczoznawcy, przyczyną wypadku była eksploatacja motoroweru ze zbyt małym ciśnieniem powietrza w oponie.
Jak ustalił Sąd:
„Przyczyną uszkodzenia dętki w postaci wyrwania kominka zaworu powietrznego przedniego koła motoroweru marki Y. (…) było cykliczne uginanie się dętki na wystającym kominku zaworu powietrznego w trakcie eksploatacji motoroweru, gdy w dętce było ciśnienie powietrza. Sposób zamontowania kominka zaworu powietrznego w obręczy umożliwiał powstawanie ramienia momentu zginającego i sił tnących, które to doprowadziły do oderwania kominka.”
(…) przyczyną zdarzenia nie była wada materiałowa, ani też wykonawcza poszczególnych elementów. Nie była również niewłaściwa eksploatacja, nie stwierdzono śladów, które na złą eksploatację wskazywałyby.
Rodzaj zastosowanej opony i dętki nie miał wpływu na wyrwanie kominka zaworu powietrznego.
Natomiast zastosowanie dętki do dowodowej bezdętkowej obręczy i jej sposób montażu były przyczyną tego zdarzenia.
W wyniku przeprowadzonej analizy zgromadzonego materiału i badań oraz prób, a także analizy oferowanych do sprzedaży motorowerów i motocykli lekkich stwierdzono, że zgodnie z warunkami homologacji motoroweru i ogumienia wydanej dla przedmiotowej opony motorower powinien być sprzedany z obręczą 1,60 * 17, a nie 1,40 * 17.
Obręcz o rozmiarze 1,40 * 17 to inna wielkość powierzchni wewnętrznej obręczy, a co zatem idzie inna wysokość kominka zaworu powietrznego, jaka wystaje wewnątrz opony. Im wyższa wysokość, tym większa możliwość uginania się dętki na zaworze. Zgodnie z obowiązującymi przepisami na terenie UE nie mogą być wprowadzane do obrotu pojazdy z wyposażeniem niezgodnym z wydanymi homologacjami (dotyczy również homologacji cząstkowych, w tym obręczy), a takim pojazdem jest ten motorower (…).5
W przedmiotowym pojeździe, mimo że obręcz przedniego koła nie zawiera odpowiednich oznaczeń, to na podstawie ukształtowania jej powierzchni wewnętrznych tj, wykonania płaszczyzn przylgowych obręczy stwierdzono, że jest to obręcz bezdętkowa, co nie wyklucza zamontowania na niej dętki wraz oponą dętkową. Brak oznaczeń na obręczy dotyczących jej rodzaju jest niezgodny z obowiązującymi przepisami w Unii Europejskiej.
Nie jest prawdą, że rozmiar obręczy w praktyce nie ma istotnego znaczenia, albowiem homologacja została wydana dla rozmiaru 1,60 * 17, a nie 1,40 * 17 tj. różnica ponad 5 mm. Ponadto żaden dealer nie sprzedaje pojazdów z obręczami innymi jak wymienione w homologacji.6
Przyczyną uszkodzenia dętki w postaci wyrwania kominka zaworu powietrznego przedniego koła motoroweru było cykliczne uginanie się dętki na zbyt wystającym kominku zaworu powietrznego w niewłaściwej obręczy. Do takiej sytuacji by nie doszło, gdyby motorower został sprzedany z obręczą taką jak wymieniona w materiałach homologacyjnych, czyli o rozmiarze 1,60 * 17.”
Z powyższych ustaleń wynika jednoznacznie, że pozwany importer przed wprowadzeniem pojazdów do obrotu powinien dochować należytej staranności i zapoznać się z obowiązującymi na rynku UE wymaganiami prawnymi w tym zakresie. Są one jednoznaczne:
wprowadzający do obrotu pojazdy spełnia wszystkie wymagania zawarte we wszystkich regulacjach krajowych i europejskich lub
wprowadza na rynek pojazdy po uzyskaniu odstępstw od ich stosowania.
Jest przyjęte, że spełnienie obowiązujących wymagań gwarantuje bezpieczeństwo wszystkim użytkownikom i uczestnikom ruchu drogowego, czyli gwarantuje BRD.
Uzyskane odstępstwa od tych wymagań powinny być uwzględnione w dokumentacji eksploatacyjnej pojazdu, czego tenże pozwany (importer) nie dokonał.
Na nasze podkreślenie zasługują jeszcze trzy ostatnie zdania:
użytkownik tego pojazdu nie był poinformowany, w jaki sposób na jego bezpieczeństwo wpłynie użytkowanie pojazdu z niewłaściwie dobranymi oponami, dętkami i tarczami kół,
spółka wprowadzająca pojazd do obrotu (pozwany, importer) nie wiedziała, jakie powinny być np. ciśnienia powietrza w tak dobranych kołach (sic!),
pozwana spółka była importerem pojazdu motorower marki Y. Należy zatem przyjąć, że zgodnie z art. 449 5 § 2 zd. 2 k.c. pozwana spółka co do zasady odpowiada, jak producent, za produkt pochodzenia zagranicznego, który wprowadziła do obrotu krajowego w zakresie swojej działalności gospodarczej.7
To hasło polecam nie bez racji: „trzymajmy się homologacji!”8
Pozdrawiam
dziadek Piotra
– – – – – – – – – – – –
1Sąd Okręgowy w Bydgoszczy z 2021-02-09; Data orzeczenia: 22 stycznia 2021; Data publikacji: 31 października 2022; Data uprawomocnienia: 12 kwietnia 2022; Sygnatura: I C 135/13; Sąd Okręgowy w Bydgoszczy, I Wydział Cywilny; Hasła tematyczne: Produkt niebezpieczny; Podstawa prawna: art. 449 1 § 1 k.c.
2Nic nie wskazywało na to, że z przedniego koła uchodzi powietrze.
3Wypadek miał miejsce około 8 km od miejsca zamieszkania powoda. Po zdarzeniu przedmiotowy motorower był prowadzony do miejsca zamieszkania powoda, w wyniku czego na oponie zostały ślady.
4ubezpieczyciel pojazdu przyjął zgłoszenie szkody i przyznał na rzecz powoda świadczenie z tytułu trwałego uszczerbku na zdrowiu w wysokości 20%.
5Rozwiązanie mocowania badanej dętki jest stosowane głównie w motorowerach i motocyklach lekkich oferowanych w niższych cenach i produkcji chińskiej. Jednakże w stosunku do ogólnej ilości oferowanej do sprzedaży nowych motorowerów i motocykli lekkich rozwiązanie z ogumieniem dętkowym nie jest rozwiązaniem powszechnie stosowanym. Ponadto producenci również w tej grupie pojazdów odchodzą od rozwiązań z ogumieniem dętkowym na rzecz ogumienia bezdętkowego.
6Między innymi taka sytuacja ma miejsce w samochodach. Różne rozmiary obręczy, jakie dopuszcza producent są wymienione w homologacji.
7Zgodnie z art. 449 1 § 1 k.c. kto wytwarza w zakresie swojej działalności gospodarczej (producent) produkt niebezpieczny, odpowiada za szkodę wyrządzoną komukolwiek przez ten produkt.
8SSO Wojciech Rybarczyk; Dodano: 31 października 2022, Opublikował(a): Anna Tuchalska; Podmiot udostępniający informację: Sąd Okręgowy w Bydgoszczy; Osoba, która wytworzyła informację: Wojciech Rybarczyk; Data wytworzenia informacji: 22 stycznia 2021
Od początku moim zamiarem było, aby dostęp do tej strony pozostał zawsze bezpłatny. Tak, jak i dostęp do wszystkich zamieszczanych tu tekstów.
Pierwotnie strona ta miała on należeć do SDS-u, potem do OSDS-u. Ale stało się inaczej i nie czas wracać do przeszłości.
Nie planuję żadnych ograniczeń dostępu ani żadnych opłat. Ale niestety, są i koszty prowadzenia tej strony. Dlatego, po 7-miu latach pisania, jeśli chcielibyście nas/mnie wesprzeć swoją dobrowolną wpłatą dowolnej wielkości/wysokości, to będzie mi/nam bardzo miło.
Wasze wsparcie będzie jednocześnie wsparciem naszego "wolnego słowa" w branży, choć zapewne pomoże w oczekiwanym rozwoju naszej strony. A plany mamy ambitne i ciekawe.
Jeśli się zdecydujecie, to bardzo proszę o wpłatę/datek na podane poniżej konta bankowe.
Z góry dziękuję za Wasze życzliwe wsparcie!
R. Błażej Kowalski
vel dziadek Piotra ("dP")
R. Błażej Kowalski,
Nazwa banku: PKO BP,
Tytuł wpłaty: na rozwój Informatora,
Nr konta 24 1020 3017 0000 2802 0073 3170
Redakcja
Tytuł
„Informator insp. UDS-a”
Adres siedziby redakcji
64-920 Piła, ul. Wenedów 7/15
Redaktor naczelny
Romuald Błażej Kowalski, ur. 27.01.1952 r. Wolsztyn; PESEL 52012713096, obywatelstwo Polska; zam. ul. Wenedów 7/15, 64-920 Piła
Wydawca
Romuald Błażej Kowalski, zam. ul. Wenedów 7/15, 64-920 Piła
Używamy plików cookies w celu optymalizacji naszej witryny i naszych serwisów.
Funkcjonalne
Zawsze aktywne
Przechowywanie lub dostęp do danych technicznych jest ściśle konieczny do uzasadnionego celu umożliwienia korzystania z konkretnej usługi wyraźnie żądanej przez subskrybenta lub użytkownika, lub wyłącznie w celu przeprowadzenia transmisji komunikatu przez sieć łączności elektronicznej.
Preferencje
Przechowywanie lub dostęp techniczny jest niezbędny do uzasadnionego celu przechowywania preferencji, o które nie prosi subskrybent lub użytkownik.
Statystyka
Przechowywanie techniczne lub dostęp, który jest używany wyłącznie do celów statystycznych.Przechowywanie techniczne lub dostęp, który jest używany wyłącznie do anonimowych celów statystycznych. Bez wezwania do sądu, dobrowolnego podporządkowania się dostawcy usług internetowych lub dodatkowych zapisów od strony trzeciej, informacje przechowywane lub pobierane wyłącznie w tym celu zwykle nie mogą być wykorzystywane do identyfikacji użytkownika.
Marketing
Przechowywanie lub dostęp techniczny jest wymagany do tworzenia profili użytkowników w celu wysyłania reklam lub śledzenia użytkownika na stronie internetowej lub na kilku stronach internetowych w podobnych celach marketingowych.
sty 25 2023
BRD W PRAKTYCE, GDY POJAZD WYPOSAŻONO NIEZGODNIE Z HOMOLOGACJĄ
BRD w praktyce, gdy pojazd wyposażony niezgodnie z homologacją. Czyli motorower, obręcz, homologacja oraz przyczyna wypadku i 80.000 zł odszkodowania z tego tytułu.1
Ten ciekawy wyrok zapadł w Bydgoszczy z powództwa (z inicjatywy) ob. J. O., przeciwko (…) Sp. z o.o. z siedzibą w P. Pozwany był importerem w/w pojazdu. Pojazd posiadał homologację i został dopuszczony do sprzedaży na terenie RP.
Ten motorower zakupiony został przez powoda w marcu 2012 r. Pojazd przeszedł pozytywnie OBT i dla naszego kolegi nic nie wskazywało na jakiekolwiek zagrożenie dla BRD.2
15 maja 2012 r., powód, gdy wracał z pracy, kierując pojazdem motorower marki Y., z uwagi na nagłe zejście powietrza z przedniego koła pojazdu, stracił panowanie nad tym pojazdem i wywrócił się na jezdnię.3 Doszło do wypadku, w wyniku którego powód doznał obrażeń prawej nogi (inwalidztwo jest trwałe, na poziomie 20%, a powód jest nadal niezdolny do pracy).4
Powód wskazał, że wielokrotnie zwracał się do pozwanej spółki o wyjaśnienie przyczyn awarii koła motoroweru będącego na gwarancji oraz o przyznanie zadośćuczynienia za doznaną krzywdę jako ekwiwalentu za doznane trwałe inwalidztwo. Próby te okazały się bezskuteczne.
W odpowiedzi na pozew pozwana (…) Sp. z o.o. z siedzibą w O. (przed zmianą siedziby) wniosła o oddalenie powództwa w całości i zasądzenie od powoda na jej rzecz kosztów procesu, gdyż jej zdaniem:
brak jest związku przyczynowego między wypadkiem a odpowiedzialnością pozwanej spółki,
zgodnie z opinią rzeczoznawcy, przyczyną wypadku była eksploatacja motoroweru ze zbyt małym ciśnieniem powietrza w oponie.
Jak ustalił Sąd:
„Przyczyną uszkodzenia dętki w postaci wyrwania kominka zaworu powietrznego przedniego koła motoroweru marki Y. (…) było cykliczne uginanie się dętki na wystającym kominku zaworu powietrznego w trakcie eksploatacji motoroweru, gdy w dętce było ciśnienie powietrza. Sposób zamontowania kominka zaworu powietrznego w obręczy umożliwiał powstawanie ramienia momentu zginającego i sił tnących, które to doprowadziły do oderwania kominka.”
(…) przyczyną zdarzenia nie była wada materiałowa, ani też wykonawcza poszczególnych elementów. Nie była również niewłaściwa eksploatacja, nie stwierdzono śladów, które na złą eksploatację wskazywałyby.
Rodzaj zastosowanej opony i dętki nie miał wpływu na wyrwanie kominka zaworu powietrznego.
Natomiast zastosowanie dętki do dowodowej bezdętkowej obręczy i jej sposób montażu były przyczyną tego zdarzenia.
W wyniku przeprowadzonej analizy zgromadzonego materiału i badań oraz prób, a także analizy oferowanych do sprzedaży motorowerów i motocykli lekkich stwierdzono, że zgodnie z warunkami homologacji motoroweru i ogumienia wydanej dla przedmiotowej opony motorower powinien być sprzedany z obręczą 1,60 * 17, a nie 1,40 * 17.
Obręcz o rozmiarze 1,40 * 17 to inna wielkość powierzchni wewnętrznej obręczy, a co zatem idzie inna wysokość kominka zaworu powietrznego, jaka wystaje wewnątrz opony. Im wyższa wysokość, tym większa możliwość uginania się dętki na zaworze. Zgodnie z obowiązującymi przepisami na terenie UE nie mogą być wprowadzane do obrotu pojazdy z wyposażeniem niezgodnym z wydanymi homologacjami (dotyczy również homologacji cząstkowych, w tym obręczy), a takim pojazdem jest ten motorower (…).5
W przedmiotowym pojeździe, mimo że obręcz przedniego koła nie zawiera odpowiednich oznaczeń, to na podstawie ukształtowania jej powierzchni wewnętrznych tj, wykonania płaszczyzn przylgowych obręczy stwierdzono, że jest to obręcz bezdętkowa, co nie wyklucza zamontowania na niej dętki wraz oponą dętkową. Brak oznaczeń na obręczy dotyczących jej rodzaju jest niezgodny z obowiązującymi przepisami w Unii Europejskiej.
Nie jest prawdą, że rozmiar obręczy w praktyce nie ma istotnego znaczenia, albowiem homologacja została wydana dla rozmiaru 1,60 * 17, a nie 1,40 * 17 tj. różnica ponad 5 mm. Ponadto żaden dealer nie sprzedaje pojazdów z obręczami innymi jak wymienione w homologacji.6
Przyczyną uszkodzenia dętki w postaci wyrwania kominka zaworu powietrznego przedniego koła motoroweru było cykliczne uginanie się dętki na zbyt wystającym kominku zaworu powietrznego w niewłaściwej obręczy. Do takiej sytuacji by nie doszło, gdyby motorower został sprzedany z obręczą taką jak wymieniona w materiałach homologacyjnych, czyli o rozmiarze 1,60 * 17.”
Z powyższych ustaleń wynika jednoznacznie, że pozwany importer przed wprowadzeniem pojazdów do obrotu powinien dochować należytej staranności i zapoznać się z obowiązującymi na rynku UE wymaganiami prawnymi w tym zakresie. Są one jednoznaczne:
wprowadzający do obrotu pojazdy spełnia wszystkie wymagania zawarte we wszystkich regulacjach krajowych i europejskich lub
wprowadza na rynek pojazdy po uzyskaniu odstępstw od ich stosowania.
Jest przyjęte, że spełnienie obowiązujących wymagań gwarantuje bezpieczeństwo wszystkim użytkownikom i uczestnikom ruchu drogowego, czyli gwarantuje BRD.
Uzyskane odstępstwa od tych wymagań powinny być uwzględnione w dokumentacji eksploatacyjnej pojazdu, czego tenże pozwany (importer) nie dokonał.
Na nasze podkreślenie zasługują jeszcze trzy ostatnie zdania:
użytkownik tego pojazdu nie był poinformowany, w jaki sposób na jego bezpieczeństwo wpłynie użytkowanie pojazdu z niewłaściwie dobranymi oponami, dętkami i tarczami kół,
spółka wprowadzająca pojazd do obrotu (pozwany, importer) nie wiedziała, jakie powinny być np. ciśnienia powietrza w tak dobranych kołach (sic!),
pozwana spółka była importerem pojazdu motorower marki Y. Należy zatem przyjąć, że zgodnie z art. 449 5 § 2 zd. 2 k.c. pozwana spółka co do zasady odpowiada, jak producent, za produkt pochodzenia zagranicznego, który wprowadziła do obrotu krajowego w zakresie swojej działalności gospodarczej.7
To hasło polecam nie bez racji: „trzymajmy się homologacji!”8
Pozdrawiam
dziadek Piotra
– – – – – – – – – – – –
1 Sąd Okręgowy w Bydgoszczy z 2021-02-09; Data orzeczenia: 22 stycznia 2021; Data publikacji: 31 października 2022; Data uprawomocnienia: 12 kwietnia 2022; Sygnatura: I C 135/13; Sąd Okręgowy w Bydgoszczy, I Wydział Cywilny; Hasła tematyczne: Produkt niebezpieczny; Podstawa prawna: art. 449 1 § 1 k.c.
2 Nic nie wskazywało na to, że z przedniego koła uchodzi powietrze.
3 Wypadek miał miejsce około 8 km od miejsca zamieszkania powoda. Po zdarzeniu przedmiotowy motorower był prowadzony do miejsca zamieszkania powoda, w wyniku czego na oponie zostały ślady.
4 ubezpieczyciel pojazdu przyjął zgłoszenie szkody i przyznał na rzecz powoda świadczenie z tytułu trwałego uszczerbku na zdrowiu w wysokości 20%.
5 Rozwiązanie mocowania badanej dętki jest stosowane głównie w motorowerach i motocyklach lekkich oferowanych w niższych cenach i produkcji chińskiej. Jednakże w stosunku do ogólnej ilości oferowanej do sprzedaży nowych motorowerów i motocykli lekkich rozwiązanie z ogumieniem dętkowym nie jest rozwiązaniem powszechnie stosowanym. Ponadto producenci również w tej grupie pojazdów odchodzą od rozwiązań z ogumieniem dętkowym na rzecz ogumienia bezdętkowego.
6 Między innymi taka sytuacja ma miejsce w samochodach. Różne rozmiary obręczy, jakie dopuszcza producent są wymienione w homologacji.
7 Zgodnie z art. 449 1 § 1 k.c. kto wytwarza w zakresie swojej działalności gospodarczej (producent) produkt niebezpieczny, odpowiada za szkodę wyrządzoną komukolwiek przez ten produkt.
8 SSO Wojciech Rybarczyk; Dodano: 31 października 2022, Opublikował(a): Anna Tuchalska; Podmiot udostępniający informację: Sąd Okręgowy w Bydgoszczy; Osoba, która wytworzyła informację: Wojciech Rybarczyk; Data wytworzenia informacji: 22 stycznia 2021
By dP • DIAGNOSTA od BRD 0 • Tags: BRD, diagnosta, dopuszczenie jednostkowe, Homologacje, jakość badań technicznych, opony, stan techniczny pojazdów, wyrok sądu