lut 22 2022
STAN LICZNIKA I NASZA ODPOWIEDZIALNOŚĆ KARNA
Stan licznika w ciężarówce m-ki Iveco w trakcie BT a nasza odpowiedzialność karna.1
W pierwszej instancji zapadł wyrok Sądu Rejonowego w Ostrowie Wlkp. dnia 14 czerwca 2021 r.2, który zakończył się uniewinnieniem naszych kolegów od zarzutów z art 271§3 kk w tej sprawie. Od tego wyroku odwołał się oskarżyciel publiczny3 na niekorzyść naszych oskarżonych w tej sprawie kolegów, zaskarżając ten wyrok w całości.4
W ten sposób sprawa naszych kolegów ponownie trafiła do sądowej-prokuratorskiej oceny. Tym razem trafiła do Sądu Odwoławczego, czyli do Sądu Okręgowego.
Więc jest ważne pytanie, czy warto było . . . . . . – ?
W sprawie tej Prokurator zarzucił, że nie wyjaśniono wszystkich istotnych okoliczności sprawy poprzez pominięcie przez SR w swoich rozważaniach, że na naszych oskarżonych w tej sprawie kolegach podczas BT pojazdu na SKP:
-
ciążył obowiązek sprawdzenia organoleptycznego stanu licznika oraz
-
pominięcia dokumentów wystawionych przez naszych oskarżonych kolegów w postaci zaświadczeń o przeprowadzonych BT pojazdu z wpisanymi odczytami licznika przebiegu pojazdu oraz
-
zeznaniach świadka B. K., który podał, że licznik był zepsuty w czasie BT tego pojazdu przez naszych oskarżonych kolegów, którzy w ten sposób nie sprawdzili stanu licznika, a wartości przebieg pojazdu do zaświadczenia wpisali na podstawie oświadczenia świadka.
Powyższe doprowadziło do błędu w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę orzeczenia, który miał wpływ na jego treść poprzez przyjęcie, że oskarżeni nie wyczerpali znamion zarzucanych im czynów i uniewinnienie ich od ich popełnienia, gdy tymczasem właściwa ocena całokształtu materiału dowodowego zebranego w sprawie, uwzględniająca wymienione dowody pozwoliłaby na ustalenie odpowiedzialności oskarżonych w zakresie umyślności działania w postaci poświadczenia nieprawdy w wystawionych zaświadczeniach o przeprowadzonych badaniach technicznych pojazdu z wpisanymi odczytami licznika przebiegu pojazdu pomimo, iż licznik był niesprawny i stan przebiegu pojazdu był niezgodny ze stanem rzeczywistym.
Zarzut Prokuratora w tej sprawie okazał się zasadny. Zdaniem Sądu Odwoławczego należało zgodzić się należy z konstatacją oskarżyciela publicznego, iż sąd I instancji (Sąd Rejonowy) naruszył wskazane przepisy postępowania procedując w niniejszej sprawie, przeprowadził on bowiem w sposób powierzchowny i mało wnikliwy postępowanie dowodowe, co powoduje, że wyciągnięte w ten sposób wnioski nie mogą być logiczne i trafne.5
Cyt.: „Błędy sądu I instancji (SR) dotyczą nie tylko sposobu przeprowadzenia dowodów ,, co do istoty ” , ale także dokonania ustaleń faktycznych bez przeprowadzenia niezbędnego dowodu, który mógł mieć wpływ na treść wydanego wyroku. Należy bowiem zauważyć, iż oskarżyciel publiczny w skierowanym akcie oskarżenia wniósł min. o przesłuchanie w charakterze świadka B. K., który w toku śledztwa składał zeznania dwukrotnie przytoczone przez Prokuratora Rejonowego. Sąd I instancji co prawda przesłuchał tego najważniejszego i głównego w sprawie świadka, ale nie poświecił należytej uwagi jego zeznaniom, które nie były przecież w trakcie całego postępowania konsekwentne. Ich uważna analiza wskazuje bowiem jednoznacznie, iż w toku postępowania przygotowawczego w istotnej dla rozstrzygnięcia sprawy kwestii tj. daty uszkodzenia licznika ( drogomierza ) składał on odmienne zeznania.
-
Mianowicie na rozprawie podtrzymał odczytane mu jego zeznania składane w dniu 21 stycznia 2020 r., w których utrzymywał, iż w/w licznik uległ uszkodzeniu w 2013 lub 2014 roku oraz, że przejeżdżał rocznie około 10 000 km i ,, o taką wartość przebiegu zwiększał podawane kilometry ”, gdy
-
słuchany z kolei wcześniej tj. w dniu 4 stycznia 2020 roku podawał, iż w/w urządzenie zepsuło się około 3 lat temu, a ,, za każdym razem dodawał 15 000 km , czyli faktycznie tyle , ile mniej więcej zawsze robił przez rok ”.
-
Poza tym B. K. twierdził, że przedmiotowego licznika nigdy nie wymieniał, co winno spotkać się z właściwą reakcją przewodniczącego w kontekście notatki urzędowej znajdującej się w aktach sprawy, która została sporządzona przez funkcjonariusza policji w czasie zatrzymania w/w i zawierała odmienne ustalenia w tej kwestii poczynione wyłącznie na podstawie oświadczenia tej osoby.
W tej sytuacji apelujący skutecznie i zasadnie postawił zarzut naruszenia art. 167 k.p.k. z powodu braku inicjatywy dowodowej sądu , jak i braku aktywności sądu przy przeprowadzaniu dowodu przez stronę (art. 366 § 1 k.p.k.), poprzez niezadanie istotnego pytania osobie przesłuchiwanej w tym zakresie oraz nieodczytanie protokołu jej przesłuchania z dnia 4 stycznia 2020 roku , pomimo składanych odmiennych zeznań w w/w części. Co więcej sąd I instancji w pisemnych motywach swego rozstrzygnięcia przyjął, że wspomniany drogomierz uległ uszkodzeniu około 2015 r., przywołując zeznania B. K. z 13v-14, pomimo iż wówczas, co już wyżej wskazano podawał on, iż stało się to w 2013 lub 2014 roku.
W żaden sposób się w pisemnych motywach zaskarżonego wyroku, co słusznie podnosi skarżący w swej apelacji Prokurator, Sąd I instancji nie odniósł się także do tej części zeznań świadka B. K., (którym nadał jednocześnie przymiot wiarygodności ) w których podawał, że jeden z diagnostów przeprowadzających badanie techniczne pojazdu zorientował się, że licznik nie działa tj. pokazuje inną wartość kilometrów, po czym diagnosta sam dopisał w zaświadczeniu inny stan licznika. Co prawda świadek nie pamiętał, który z diagnostów zauważył nie działający licznik, jednakże jak zauważył apelujący w okresie od 2015 roku do 2019 roku badania techniczne pojazdów przeprowadzali jedynie oskarżeni.”
Sąd I instancji w pisemnych motywach swego rozstrzygnięcia, tj uniewinnienia obu naszych oskarżonych kolegów od stawianych im zarzutów z art 271§3 kk powołał się na przedłożone przez naszego oskarżonego kolegę o inicjałach R. G. rozporządzenie zmieniające między innymi wzór zaświadczenia o przeprowadzonym BT pojazdu, wskazując, iż nie wynika z niego, że uprawniony diagnosta samochodowy musi sam dokonać odczytu licznika.
W żaden sposób jednak nie ustosunkował, ani nie odniósł do punktu 7.11 załącznika nr 1 do rozporządzenia Ministra Transportu, Budownictwa i – (…) Morskiej z dnia 26 czerwca 2012, roku w sprawie-zakresu i sposobu przeprowadzania badań technicznych pojazdów oraz wzorów dokumentów stosowanych przy tych badaniach, z którego wynika jednoznacznie iż to na osobach przeprowadzających badania diagnostyczne pojazdu spoczywa obowiązek organoleptycznej kontroli licznika przebiegu pojazdu.
Potwierdził to również jasno w swych zeznaniach świadek Z. S., który nadzorował w imieniu Starostwa Powiatowego w Ostrowie Wlkp. stacje kontroli pojazdów, co słusznie podnosi w swej apelacji skarżący Prokurator. A mnie ciekawi, czy już w tym starostwie wszczęto odpowiednie postępowanie w kier. art. 84 ust. 3 PoRD. A wy jak myślicie? Nadal czekają na zakończenie sprawy sądowej?
I to między innymi stąd jest wniosek Sądu Apelacyjnego o uchylenie zaskarżonego wyroku Sądu Rejonowego i przekazanie sprawy sądowi I instancji do ponownego rozpoznania.6
Więc stawiam ponownie pytanie. Czy warto było przymykać oko na wadliwy stan licznika w tej ciężarówce w sytuacji, gdy jej właściciel tak kręcił w swoich zeznaniach, że pogrążył naszych dwóch kolegów?
Dziadek Piotra
– – – – – – – – – – – –
1 Sąd Okręgowy w Kaliszu z 2022-02-10; Data orzeczenia: 8 lutego 2022; Data publikacji: 18 lutego 2022; Data uprawomocnienia: 10 lutego 2022; Sygnatura: III Ka 430/21; Sąd Okręgowy w Kaliszu, III Wydział Karny;
2 w sprawie o sygnaturze akt II K 589/20.
3 Podmiot wnoszący apelację: Oskarżyciel publiczny –Prokurator Rejonowy w Ostrowie Wielkopolskim
4 art. 438 pkt 2 k.p.k. – obraza przepisów postępowania, jeżeli mogła ona mieć wpływ na treść orzeczenia
5 którego rezultatem były oceny podjęte z naruszeniem reguł wyrażonych w art. 7 kpk
6 Dodano: 18 lutego 2022, Opublikował(a): Danuta Mikołajczyk
Podmiot udostępniający informację: Sąd Okręgowy w Kaliszu
Osoba, która wytworzyła informację: Sędzia Sądu Okręgowego Patryk Pietrzak, Sędzia Sądu Okręgowego Krzysztof Patyna , Sędzia Sądu Okręgowego Maria Siwek-Walczak
Data wytworzenia informacji: 8 lutego 2022
Portal Orzeczeń Sądów Powszechnych
© Ministerstwo Sprawiedliwości 2012-2022
Co za ludzie pracują w tym zawodzie?
23 lutego 2022 @ 08:00
Nie warto.
Ale prawdziwe pytanie brzmi: PO CO?!
No bo po co tak kombinować w sytuacji gdy zupełnie legalnie możemy wpisać w zaświadczenie 7.11.b) UD (lub UI) a w polu przebieg faktyczny stan licznika lub X gdy np. nie wyświetla żadnej wartości lub jest uszkodzony wyświetlacz.
Ktoś mi jest w stanie wytłumaczyć działanie tych panów?
Jan
23 lutego 2022 @ 13:31
Pewnie nie chcieli stracić klienta lub mieli to po prostu w tyłku.
Niedawno mi klient mówił odnośnie zdjęć, że kupicie sobie program do obróbki zdjęć i będziecie je obrabiać tak żeby udowodnić że pojazd był na skp. Fajna bezczelność z jego strony jakbym ja miał w tym jakiś interes żeby tak robić. Inny znowu w podobny sposób serował, że gdyby była archiwizacja wyników ze ścieżki to kupicie sobie kilka pojazdów do podstawki i je będziecie sprawdzać, a nie mój. Hahaha…