To i owo – poniedziałkowo. Czyli ważne sprawy, jeśli jesteś ciekawy. Czyli sytuacja w Europie, sytuacja protestujących w Polsce oraz kadrowy efekt wojny na Ukrainie.
I. Emmanuel Macron został zwycięzcą wyborów prezydenckich we Francji.
Światowego postępu nie da się powstrzymać. Można go jedynie czasowo spowolnić, przyhamować. Widać to na przykładzie przegranej Marine Le Pen, która źle życzy Narodowi Ukraińskiemu, Unii Europejskiej i NATO. A więc źle życzy także Polsce.
II. Protest Kontrolerów Lotów.
Odnosząc się do konfliktu związku kontrolerów lotów z Polską Agencją Żeglugi Powietrznej (PAŻP), Morawiecki powiedział, że wspólnie z ministrem infrastruktury Andrzejem Adamczykiem „starają się znaleźć rozwiązanie”.1Ale niezależnie od tego, czy to rozwiązanie – satysfakcjonujące obie strony! – znajdą, to obserwując ten protest niewielu z Was zapewne wie, że:
kontrolerzy lotów sami egzaminują kandydatów do swojego zawodu, gdy w naszym przypadku robi to TDT.
Każdy kandydat do zawodu kontrolera lotów już od momentu przystąpienia do kursu staje się formalnie pracownikiem PAŻP2, z wypłacanym wynagrodzeniem minimalnym i bez konieczności opłacania kursu kontrolerskiego.
W przypadku kontrolera ruchu lotniczego egzamin ma potwierdzić jedynie to wszystko, co udało się osiągnąć w czasie całego, długotrwałego procesu szkolenia. Całkiem inna jest filozofia naszego egzaminu, gdzie kandydat/aplikant ma potwierdzić teoretyczną wiedzę wymaganą przez urzędników z TDT.
Wszystkie elementy pracy kontrolera ruchu lotniczego uregulowane są ustawą, czego brakuje w przypadku naszego zawodu, a czego wymaga od krajów członkowskich Dyrektywa 45/2014.
Życząc kontrolerom lotów zwycięstwa w tym słusznym proteście (bo podnosi bezpieczeństwo lotów!) powinniśmy wziąć z nich przykład i jeszcze mocniej akcentować BRD. Bo z tą niewielką grupą zawodową rozmawia sam minister Adamczyk. A kto rozmawia z nami (i miękiszonami?)?
III. Wojna na Ukrainie.
Sukcesy Ukraińców (niespodziewane?) spowodowane są ich jednością i jednomyślnością w zakresie dążenia do przynależności i trwałego związku z Unią Europejską. To dla wielu z nas nowa i nieco (?) dziwna sytuacja, gdy tu i tam sami zaczęliśmy przebąkiwać o tym, jaka to jest zła ta nasza Unia. A Oni oddają za nią swoje Życie i Zdrowie.
Może to jest i dla nas jakaś wskazówka?
Może zatroszczmy się wreszcie wszyscy i wspólnie o wdrożenie tej Rewolucyjnej Dyrektywy 45/2014 we wszystkich jej aspektach, więc także włącznie z naszą niezależnością zawodową! Bo przecież już tylko to może podnieść prestiż naszego zawodu. Osobiście nie widzę innych możliwości zwiększenia naboru do naszej grupy zawodowej. Bo instrumenty finansowe (ewentualne podwyżki) są ograniczone z uwagi na kiepską sytuację ekonomiczną przez brak waloryzacji Cennika BT.
Wzrost zawodowego prestiżu opartego o naszą niezależność zawodową – umocowaną ustawowo! – spowoduje, że niektóre „uśpione” SKP będzie można wreszcie uruchomić, a dotychczasowe niedostatki kadrowe na wielu SKP skutecznie uzupełnić. Ale chętnie posłucham też innych możliwości zwiększenia naboru do naszej grupy zawodowej – o ile są racjonalne i mają szansę na wsparcie wszystkich naszych branżowych podmiotów!
Ja wiem, że będzie bardzo trudno ponownie uruchomić w naszym rozdartym Kraju wspólne działania branżowych podmiotów. Ale przykład Ukrainy zasadnie ilustruje, że tylko wspólne działania zjednoczonego narodu/środowiska mogą przynieść oczekiwany efekt.
Od początku moim zamiarem było, aby dostęp do tej strony pozostał zawsze bezpłatny. Tak, jak i dostęp do wszystkich zamieszczanych tu tekstów.
Pierwotnie strona ta miała on należeć do SDS-u, potem do OSDS-u. Ale stało się inaczej i nie czas wracać do przeszłości.
Nie planuję żadnych ograniczeń dostępu ani żadnych opłat. Ale niestety, są i koszty prowadzenia tej strony. Dlatego, po 7-miu latach pisania, jeśli chcielibyście nas/mnie wesprzeć swoją dobrowolną wpłatą dowolnej wielkości/wysokości, to będzie mi/nam bardzo miło.
Wasze wsparcie będzie jednocześnie wsparciem naszego "wolnego słowa" w branży, choć zapewne pomoże w oczekiwanym rozwoju naszej strony. A plany mamy ambitne i ciekawe.
Jeśli się zdecydujecie, to bardzo proszę o wpłatę/datek na podane poniżej konta bankowe.
Z góry dziękuję za Wasze życzliwe wsparcie!
R. Błażej Kowalski
vel dziadek Piotra ("dP")
R. Błażej Kowalski,
Nazwa banku: PKO BP,
Tytuł wpłaty: na rozwój Informatora,
Nr konta 24 1020 3017 0000 2802 0073 3170
Redakcja
Tytuł
„Informator insp. UDS-a”
Adres siedziby redakcji
64-920 Piła, ul. Wenedów 7/15
Redaktor naczelny
Romuald Błażej Kowalski, ur. 27.01.1952 r. Wolsztyn; PESEL 52012713096, obywatelstwo Polska; zam. ul. Wenedów 7/15, 64-920 Piła
Wydawca
Romuald Błażej Kowalski, zam. ul. Wenedów 7/15, 64-920 Piła
Używamy plików cookies w celu optymalizacji naszej witryny i naszych serwisów.
Funkcjonalne
Zawsze aktywne
Przechowywanie lub dostęp do danych technicznych jest ściśle konieczny do uzasadnionego celu umożliwienia korzystania z konkretnej usługi wyraźnie żądanej przez subskrybenta lub użytkownika, lub wyłącznie w celu przeprowadzenia transmisji komunikatu przez sieć łączności elektronicznej.
Preferencje
Przechowywanie lub dostęp techniczny jest niezbędny do uzasadnionego celu przechowywania preferencji, o które nie prosi subskrybent lub użytkownik.
Statystyka
Przechowywanie techniczne lub dostęp, który jest używany wyłącznie do celów statystycznych.Przechowywanie techniczne lub dostęp, który jest używany wyłącznie do anonimowych celów statystycznych. Bez wezwania do sądu, dobrowolnego podporządkowania się dostawcy usług internetowych lub dodatkowych zapisów od strony trzeciej, informacje przechowywane lub pobierane wyłącznie w tym celu zwykle nie mogą być wykorzystywane do identyfikacji użytkownika.
Marketing
Przechowywanie lub dostęp techniczny jest wymagany do tworzenia profili użytkowników w celu wysyłania reklam lub śledzenia użytkownika na stronie internetowej lub na kilku stronach internetowych w podobnych celach marketingowych.
kwi 25 2022
PONIEDZIAŁKOWO – TO I OWO, W CZĘŚCI BRANŻOWO
To i owo – poniedziałkowo. Czyli ważne sprawy, jeśli jesteś ciekawy. Czyli sytuacja w Europie, sytuacja protestujących w Polsce oraz kadrowy efekt wojny na Ukrainie.
I. Emmanuel Macron został zwycięzcą wyborów prezydenckich we Francji.
Światowego postępu nie da się powstrzymać. Można go jedynie czasowo spowolnić, przyhamować. Widać to na przykładzie przegranej Marine Le Pen, która źle życzy Narodowi Ukraińskiemu, Unii Europejskiej i NATO. A więc źle życzy także Polsce.
II. Protest Kontrolerów Lotów.
Odnosząc się do konfliktu związku kontrolerów lotów z Polską Agencją Żeglugi Powietrznej (PAŻP), Morawiecki powiedział, że wspólnie z ministrem infrastruktury Andrzejem Adamczykiem „starają się znaleźć rozwiązanie”.1 Ale niezależnie od tego, czy to rozwiązanie – satysfakcjonujące obie strony! – znajdą, to obserwując ten protest niewielu z Was zapewne wie, że:
kontrolerzy lotów sami egzaminują kandydatów do swojego zawodu, gdy w naszym przypadku robi to TDT.
Każdy kandydat do zawodu kontrolera lotów już od momentu przystąpienia do kursu staje się formalnie pracownikiem PAŻP2, z wypłacanym wynagrodzeniem minimalnym i bez konieczności opłacania kursu kontrolerskiego.
W przypadku kontrolera ruchu lotniczego egzamin ma potwierdzić jedynie to wszystko, co udało się osiągnąć w czasie całego, długotrwałego procesu szkolenia. Całkiem inna jest filozofia naszego egzaminu, gdzie kandydat/aplikant ma potwierdzić teoretyczną wiedzę wymaganą przez urzędników z TDT.
Wszystkie elementy pracy kontrolera ruchu lotniczego uregulowane są ustawą, czego brakuje w przypadku naszego zawodu, a czego wymaga od krajów członkowskich Dyrektywa 45/2014.
Życząc kontrolerom lotów zwycięstwa w tym słusznym proteście (bo podnosi bezpieczeństwo lotów!) powinniśmy wziąć z nich przykład i jeszcze mocniej akcentować BRD. Bo z tą niewielką grupą zawodową rozmawia sam minister Adamczyk. A kto rozmawia z nami (i miękiszonami?)?
III. Wojna na Ukrainie.
Sukcesy Ukraińców (niespodziewane?) spowodowane są ich jednością i jednomyślnością w zakresie dążenia do przynależności i trwałego związku z Unią Europejską. To dla wielu z nas nowa i nieco (?) dziwna sytuacja, gdy tu i tam sami zaczęliśmy przebąkiwać o tym, jaka to jest zła ta nasza Unia. A Oni oddają za nią swoje Życie i Zdrowie.
Może to jest i dla nas jakaś wskazówka?
Może zatroszczmy się wreszcie wszyscy i wspólnie o wdrożenie tej Rewolucyjnej Dyrektywy 45/2014 we wszystkich jej aspektach, więc także włącznie z naszą niezależnością zawodową! Bo przecież już tylko to może podnieść prestiż naszego zawodu. Osobiście nie widzę innych możliwości zwiększenia naboru do naszej grupy zawodowej. Bo instrumenty finansowe (ewentualne podwyżki) są ograniczone z uwagi na kiepską sytuację ekonomiczną przez brak waloryzacji Cennika BT.
Wzrost zawodowego prestiżu opartego o naszą niezależność zawodową – umocowaną ustawowo! – spowoduje, że niektóre „uśpione” SKP będzie można wreszcie uruchomić, a dotychczasowe niedostatki kadrowe na wielu SKP skutecznie uzupełnić. Ale chętnie posłucham też innych możliwości zwiększenia naboru do naszej grupy zawodowej – o ile są racjonalne i mają szansę na wsparcie wszystkich naszych branżowych podmiotów!
Ja wiem, że będzie bardzo trudno ponownie uruchomić w naszym rozdartym Kraju wspólne działania branżowych podmiotów. Ale przykład Ukrainy zasadnie ilustruje, że tylko wspólne działania zjednoczonego narodu/środowiska mogą przynieść oczekiwany efekt.
Dziadek Piotra
– – – – – – – – – – –
1 – https://next.gazeta.pl/next/7,151003,28366477,konflikt-kontrolerow-z-pazp-morawiecki-wyciagamy-otwartadlon.html#do_w=56&do_v=438&do_st=RS&do_sid=782&do_a=782&s=BoxNPrzeImg62
2 Polska Agencja Żeglugi Powietrznej
By dP • Różne sprawy, nie zdiagnozujesz bez kawy 0 • Tags: diagnosta, Dyrektywa, niezależność zawodowa insp. UDS-a, praca diagnosty, praca na SKP, Prawo UE, stacja diagnostyczna, Stacja Kontroli Pojazdów (SKP)