lis 15 2022
POMYŁKA W DR CZY NIEZGODNOŚĆ DANYCH ?
Nieaktualny wpis „GAZ” w DR i jego konsekwencje.
Sam nie wiem, trzeba płakać, czy się śmiać? Czyli, jak przemądrzały klient utopił renomowaną OSKP.
Zadzwonił do mnie nasz Kolega i opowiedział taką sytuację, po której trochę pośmialiśmy się. Niestety, ja nie potrafię tak barwnie opisywać, jak opowiadał o tej sytuacji nasz Kolega, więc po Waszej stronie takich wybuchów śmiechu prawdopodobnie nie będzie. Ale cała ta sytuacja jest na tyle ciekawa, że warto o niej wspomnieć.
Na SKP przyjechał klient ze zdemontowaną przed wielu laty instalacją GAZ. I w opisanym przypadku nie ma znaczenia, jakiego rodzaju to była instalacja, CNG, czy też LPG. Bo ten klient dostał „N” za:
-
niezgodność danych z DR, w którym przez ostatnich kilka lat nie została wykreślona informacja o posiadaniu instalacji gazowej (sic!),
-
parę innych mniej i bardziej drobnych usterek.
A w opisanej sytuacji to użytkownik tego pojazdu był gwiazdą tego opisu, albowiem nie mógł zrozumieć, dlaczego dostał to „N” za tę niezgodność danych związanych z instalacją gazową, gdy na innej i dość renomowanej OSKP przez parę ostatnich lat – w tej samej sytuacji! – dostawał „P” z UD (usterka drobna) o tym, że nastąpiła oczywista pomyłka w DR, w wyniku której dostał ten wpis „GAZ”, chociaż rzeczywiście w jakiejś dalekiej przeszłości ten pojazd taką instalację gazową posiadał.
Nasz Kolega starał się jak mógł wytłumaczyć temu klientowi, że jego postępowanie było jedynym możliwym i prawnie uzasadnionym w tej sytuacji.
Klient argumentował, że przez tyle lat jeździł na niedaleką i dość renomowaną i obleganą OSKP i nigdy nic takiego mu się nie przytrafiło (jak obecnie z wynikiem „N”)!
Rozmowa w tym temacie była tak burzliwa, a zarzuty klienta wobec naszego Kolegi (co do jego rzekomej niekompetencji) tak poważne, że zapadła decyzja o tym, że nasz Kolega zadzwoni do TDT i poprosi o rozstrzygnięcie tego prawnego sporu przez stosownego inspektora z wojewódzkiego miasta.
Jak uzgodnili, tak zrobili. Nasz Kolega zadzwonił do właściwej delegatury TDT, a po włączeniu telefonu na system głośnomówiący wyłuszczył ten prawny problem – bez wskazywania szczegółów dotyczących tego kto, kiedy i gdzie.
W rozmowie tej aktywny udział miał także ten klient, który uzupełniał wypowiedź naszego Kolegi, potwierdzając ogólny opis sytuacji.
Ale, gdy już Inspektor TDT potwierdził słuszność postępowania naszego Kolegi, to klient tego nie mógł wytrzymać i nieomal wykrzyczał tę swoją pretensję o to, dlaczego przez tyle ostatnich lat na tej renomowanej i niedalekiej Okręgowej SKP w miejscowości (…), należącej do (…) zawsze nie stwarzano mu problemów i zawsze otrzymywał wynik OBT jako „P” z UD?!?!?!
Sam nie wiem, co innego mógł odpowiedzieć Inspektor TDT na tak postawiony zarzut niż to, co Kolega z tym klientem usłyszeli w odpowiedzi. A mianowicie, że nazwa tej OSKP została zapisana i zapamiętana, a problem będzie rozstrzygnięty przy okazji niedalekiej corocznej kontroli!
No cóż, . . . . . . . . . .,
zastanówmy się chwileczkę, . . . . . . . . . .,
no jeszcze troszeczkę . . . . . . . . . .
No już!
Bo, gdy się tkwi we własnym błędnym przekonaniu, to efektem takiego postępowania mogą być jedynie kłopoty. I tak się właśnie stało.
Czy nie lepiej było wcześniej już przerwać tę błędną praktykę z tym wynikiem „P” i usterką UD?
Zapewne każdy z Was powie, że oczywiście lepiej. Ale kto miał to zrobić i kiedy? Prawdopodobnie na tej renomowanej OSKP z dużą ilością BT nasz pracujący tam kolega nie wie nawet o tym, że błędnie wykonywał te OBT. Możemy spodziewać się nawet, że takich błędnych BT było dużo więcej. A powodem tego może być:
-
brak czasu na podnoszenie swojej indywidualnej wiedzy z powodu dość dużego obciążenia pracą na tej renomowanej OSKP,
-
znaczne koszty dotychczasowych szkoleń przy braku waloryzacji Cennika BT od 18 lat, co powoduje, że pracodawcy ich unikają,
-
brak obowiązkowych szkoleń, które zapisane są jako obowiązek od 2014 roku w Dyrektywie nr 45!
Polskie państwo nie realizując tego obowiązku od tylu już lat naraża świadomie naszych kolegów na odpowiedzialność prawną i administracyjną!
Może to właśnie o to chodzi urzędnikom TDT i DTD, gdy nie wprowadzają tego obowiązku, aby na krzywdzie naszych kolegów mieć argumenty dla forsowanych obecnie zmian.
Trzymajmy się
dziadek Piotra
– – – – – – – – – – – –
16 listopada 2022 @ 15:37
To, że diagnosta samochodowy dał „N” to nie wszystko. W dowodzie rejestracyjnym tego pojazdu była adnotacja „GAZ”, wiec zgodnie z obowiązującymi przepisami powinien dodatkowo pobrać opłatę 1.15. (63 zł) i przeprowadzić BT, gdy brak instalacji wykazać z poz. 10.5 więcej usterek, niż jedną określoną pod lit. „d”.
16 listopada 2022 @ 21:13
ślusarz narzędziowy, który udaje diagnostę.
Nakłania diagnostów na kolejne przestępstwo, żeby pobrał „kasę” za badanie instalacji która nie istnieje.
Proszę usunąć wpisy tego prowokatora i nieuka.
16 listopada 2022 @ 20:49
Moim zdaniem – wpis gaz – poproszę o decyzję tdt na zbiornik – brak? Odstępujemy od badania.
16 listopada 2022 @ 22:43
W pierwszym moim komentarzu powinna być lit. „a”.
————–
Można tak zrobić. Nawet jest, wskazane takie zachowanie, aby klienta nie naciągać na kasę.
Jednak w opisanym przypadku przez dp diagnosta samochodowy przystąpił do wykonania okresowego badania technicznego, wtedy to co jest w adnotacjach w dowodzie rejestracyjnym obliguje go do pobrania kolejnej opłaty. W usterkach powinien wybrać usterkę określoną w lit. a i b.
10.5 b) „Wynik badania uznaje się za pozytywny, jeżeli podczas kontroli nie stwierdzono żadnego odchylenia od wymagań określonych w dziale V załącznika.”
Proszę zwrócić uwagę, że w podanym dziale jest odniesienie do wszystkich podanych w nim wymagań. Kiedyś na jednym ze szkoleń konkurencyjnych zapytano byłego naczelnika w DTD J. Króla o sytuację zastosowania podanych usterek w 10.5 – odpowiedział tak jak napisałem.
Jest podobnie jak z np. z adnotacją TAXI.
17 listopada 2022 @ 07:25
te twoje komentarze. A co na to SITK?
16 listopada 2022 @ 23:04
Obecnie nadano nowe brzmienie usterki określonej w lit. b ) b) Brak spełnienia co najmniej jednego z wymagań określonych w dziale V załącznika. (Dz.U poz. 2066 /2022 r.)
16 listopada 2022 @ 20:52
Można zrobić najpierw badanie – ustalenie danych – demontaż instalacji – klient do urzędu na wykreślenie wpisu z dowodu i powrót na okresowe.
16 listopada 2022 @ 23:00
Najpierw po demontażu atrybutów wskazujemy klientowi udanie się do organu, który rejestrował pojazd. Organ wydaje skierowanie (wiele nie stosuje) dodatkowe badania techniczne, aby diagnosta samochodowy potwierdził, czy pojazd po usunięciu atrybutów spełnia wymagania ustawy p.r.d. – wynik tylko pozytywny pozwoli organowi wykreślić adnotację. Po przeprowadzeniu podanych reguł właściciel udaje się na stację kontroli pojazdów celem przeprowadzenia OBT.
17 listopada 2022 @ 07:29
„ATRYBUTY DEMONTOWAĆ” ?????
Taki pomysł może powstać w chorym umyśle !!!!!
17 listopada 2022 @ 09:57
Czy twój ciągły popis pod adresem jednej osoby tj. G.K., potwierdza powszechną dość opinię o idiotach?
17 listopada 2022 @ 12:14
że to jest miejsce dla diagnostów a nie idiotów udających diagnostów.
17 listopada 2022 @ 12:46
Idiotach komentujących wpisy G.K. Miałem na uwadze twoje wpisy. To ty jesteś chory, a nie G.K.
17 listopada 2022 @ 14:02
wiesz, że GK
nie jest chory.
17 listopada 2022 @ 15:19
G.K. zamieszcza konkrety, a z twoich wpisów jak myślisz czego można się dowiedzieć i jakie wnioski wyciągnąć?
16 listopada 2022 @ 22:20
Proponuję poczytać jakie zmiany mają nadejść od Nowgo Roku . Opisano w czasopiśmie ” Motor nr. 46 . Kazik
16 listopada 2022 @ 22:29
Proponuję poczytać jakie zmiany mają nadejść od Nowgo Roku . Opisano w czasopiśmie ” Motor nr. 46/ 2022 str. 30 . Kazik https://www.e-kiosk.pl/numer,399967,motor
17 listopada 2022 @ 09:07
SUNGK ma rację.
cyt: „W dowodzie rejestracyjnym tego pojazdu była adnotacja „GAZ”, wiec zgodnie z obowiązującymi przepisami powinien dodatkowo pobrać opłatę 1.15. (63 zł) i przeprowadzić BT,”
„10.5 b) „Wynik badania uznaje się za pozytywny, jeżeli podczas kontroli nie stwierdzono żadnego odchylenia od wymagań określonych w dziale V załącznika.”
więc za dodatkową opłatą diagnosta określa czy instalacja jest zdemontowana w całości nie zważając na płacz klienta ( a może w renomowanej OSKP był zdemontowany tylko zbiornik?)
i myślę że cyt.”Anonim
16 LISTOPADA 2022 @ 20:52
Można zrobić najpierw badanie – ustalenie danych – demontaż instalacji ” nie ma tutaj zastosowania.
17 listopada 2022 @ 12:10
pod warunkiem że diagnosta jest ślepy i nie widzi że samochód niema instalacji gazowej. Może też nie widzieć będąc na odpowiednim gazie,
ale takie okoliczności się zdarzają ślusarzom a nie diagnostom.
17 listopada 2022 @ 15:09
Z zamieszczonego artykułu wynika. że komu się zdarzyło mimo zauważenia braku instalacji?
17 listopada 2022 @ 18:05
Aby zostać diagnostą trzeba spełnić ściśle określone kryteria.
Czy „SUNGK” spełnia wymagane kryteria, aby mógł doradzać, szkolić tak WAŻNĄ grupę zawodową, mając wykształcenie ślusarza narzędziowego i pobierać za te czynności wynagrodzenie.
Czy takie zachowanie jest równoznaczne ze z n a c h o r s t w e m i czy musi dojść do nieprzewidzianej tragedii, ale wtedy już będzie za późno?