sie 17 2022
KOLEJNY PRZYPADEK UTRATY NASZYCH UPRAWNIEŃ
Kolejna utrata naszych uprawnień, czyli drugi raz za to samo.1
Wielu z Was uzna, że to dobrze, że mu się należało. Bo swoim przestępczym działaniem naraził na szwank całe nasze zawodowe środowisko. Ponadto w ten sposób pozbywamy się konkurencji zawodowej co podobno powoduje, że nasze płace rosną wedle zasady, że im nas mniej na rynku pracy, tym oferty pracy są ciekawsze finansowo.
Nawet, jeśli to prawda, to mnie interesuje w tym zagadnieniu tylko ten wątek tej naszej branżowej praktyki, który dotyczy jej zgodności z naszą Konstytucją i Prawem UE.
6 lipca 2022 r. WSA w Gliwicach rozpatrywał sprawę ze skargi naszego kolegi D. S. na decyzję SKO w Katowicach z 5 listopada 2021 r. nr SKO.K/41.3/793/2021/14470/EŚ w przedmiocie cofnięcia uprawnień diagnosty samochodowego, oddalając jego skargę.
Nasz kolega D. S., decyzją Prezydenta Miasta Gliwice z 9 września 2021 r.2, został pozbawiony uprawnień, które posiadał od 21 lutego 2007 r.3 Powyższe spowodował wyrok Sądu Rejonowego w Gliwicach, oraz wcześniejsza i skuteczna praca organów ścigania, gdzie nasz skarżący się kolega został uznany za winnego dwóch przestępstw:
1/ przestępstwa przeciwko wiarygodności dokumentów z art. 271 § 1 i 3 ustawy z dnia 6 czerwca 1997 r. Kodeks karny (tj. Dz.U. z 2022 r., poz. 1138, dalej k.k.), tj. poświadczenie nieprawdy w dokumentach związanych z badaniami technicznymi pojazdów oraz
2/ przestępstwa z art. 228 § 1 k.k. tj. przyjęcia korzyści majątkowej.
Otrzymał za to:
-
wyrok pozbawienia wolności w zawieszeniu,
-
zakaz wykonywania zawodu uprawnionego diagnosty samochodowego na okres 1 roku,
-
orzeczono przepadek korzyści majątkowej pochodzącej z przestępstwa.
Urzędnicy Prezydenta Miasta Gliwice argumentowali m.in., że przepis art. 84 ust. 3 ustawy PoRD uzależnia cofnięcie uprawnień diagnosty od stwierdzonych nieprawidłowości w wyniku przeprowadzonej kontroli. W zaistniałej sprawie organ administracji powziął informacje o nieprawidłowościach w wyniku otrzymania prawomocnego wyroku Sądu potwierdzającego skazanie, a nie podczas kontroli sensu stricto. Jednak w świetle uchwały 7 sędziów Naczelnego Sądu Administracyjnego z dnia 12 marca 2012 r., sygn. akt II GPS 2/11, sposób, w jaki doszło do ujawnienia faktu nieprawidłowego postępowania przez diagnostę, nie ma znaczenia.
Nasz skarżący kolega D. S. 27 września 2021 r. złożył odwołanie od ww. decyzji.
Tamtejsze SKO w Katowicach tradycyjnie wsparło argumenty UM Gliwic, nie wnikając w niuanse prawne wynikające z faktu, że obowiązuje nas Konstytucja RP i prawo UE.
Pismem z 8 grudnia 2021 r. skarżący kolega D. S., za pośrednictwem pełnomocnika, adwokata M. P., wniósł skargę do WSA w Gliwicach na powyższą decyzję organu odwoławczego (SKO), zarzucając, że jest ona wadliwym rozstrzygnięciem albowiem w sytuacji, kiedy został już ukarany zarówno przez Sąd Rejonowy w Gliwicach, jak i Sąd Okręgowy w Gliwicach, to decyzja Prezydenta Miasta oznacza nałożenie kolejnej kary.4
Być może, aby zapobiec prawnym dywagacjom o tym, że znajdujemy się już w obszarze działania Prawa UE sprawę tą rozpatrywano w trybie uproszczonym, czyli bez obecności stron – na wniosek SKO w Katowicach.
WSA w Gliwicach kierując się „sądową zasadą kopiuj-wklej” powielił stare argumenty z wcześniejszych spraw i oddalił skargę naszego kolegi.
W ten sposób wszyscy jesteśmy zadowoleni. Swój wynik ma:
-
Prokurator,
-
wynikiem może się tez pochwalić tamtejszy nadzór (tak „dobrze” nadzorowali, że na tej SKP przestępstwa się doczekali?),
-
właściciele SKP też są zadowoleni, bo od dekady domagali się, aby odpowiedzialnością za błędy obarczać jedynie swoich własnych pracowników,
-
okoliczni Koledzy, bo czym większe braki na rynku pracy, tym mamy wyższe wynagrodzenia.
A z tego wszystkiego wynika, że tylko ja jestem jakimś malkontentem. No cóż . . . . .
Trzymajmy się
dziadek Piotra
– – – – – – – – – – – –
1 III SA/Gl 1797/21 – Wyrok WSA w Gliwicach; Data orzeczenia: 2022-07-06; orzeczenie nieprawomocne; Data wpływu: 2021-12-23; Wojewódzki Sąd Administracyjny w Gliwicach; Symbol z opisem: 6038 Inne uprawnienia do wykonywania czynności i zajęć w sprawach objętych symbolem 603; Skarżony organ: SKO (Samorządowe Kolegium Odwoławcze); Treść wyniku: Oddalono skargę;
2 Odpis prawomocnego wyroku wydanego w sprawie karnej przesłano do Starosty Powiatowego w Gliwicach w dniu 21 lipca 2021 r. W dniu 27 lipca 2021 r. Starosta Powiatowy w Gliwicach uznał się za niewłaściwy i przekazał odpis prawomocnego wyroku do Prezydenta Miasta Gliwic, jako właściwego organu.
3 W dniu 10 sierpnia 2021 r. Prezydent Miasta Gliwice z urzędu wszczął postępowanie administracyjne w sprawie cofnięcia uprawnień diagnosty samochodowego do wykonywania BT pojazdów.
4 Organ odwoławczy powinien był umorzyć postępowanie, a nie utrzymywać w mocy decyzję Prezydenta Miasta w Gliwicach.
17 sierpnia 2022 @ 13:55
https://www.youtube.com/watch?v=wtmN-1mQEJE
18 sierpnia 2022 @ 15:47
W tym BMW to brak na szybie naklejki z numerem rejestracyjnym,to usterka istotna i wynik negatywny!Trochę przypał wrzucać coś takiego na youtuba,pozdrawiam fajnych chłopaków.
18 sierpnia 2022 @ 16:18
Skrócona wersja i tak już krótkiej wersji OBT wraz z tłumaczeniem.
Czy korektor działa tylko jak mamy trzech pasażerów z tyłu, pół świni w bagażniku i worek ziemniaków od babci?
18 sierpnia 2022 @ 16:37
Brak naklejki na szybie czołowej w BMW?- pewnie był tam 04.09.2022r.
Tutaj jest lepiej wytłumaczone w sprawie świateł i luzów:
https://www.youtube.com/watch?v=rbkmNuiAOH0
17 kwietnia 2023 @ 12:10
NSA ostatecznie odmówił wstrzymania wykonania zaskarżonej decyzji, czego domagał się nasz kolega.
– – – – – – – – – – – – –
II GSK 2240/22 – Postanowienie NSA; Data orzeczenia: 2023-03-22; orzeczenie prawomocne; Data wpływu: 2022-12-15; Symbol z opisem: 6038 Inne uprawnienia do wykonywania czynności i zajęć w sprawach objętych symbolem 603; Hasła tematyczne: Wstrzymanie wykonania aktu; Sygn. Powiązane: III SA/Gl 1797/21 – Wyrok WSA w Gliwicach z 2022-07-06; Skarżony organ: SKO; Treść wyniku: Odmówiono wstrzymania wykonania zaskarżonej decyzji;
– – – – – – – – – – – – –
Moim skromnym zdaniem, jedyna nadzieja w takich przypadkach, to sądownictwo UE.
Trzymajmy się
dP
17 kwietnia 2023 @ 22:21
Z przedstawionych rozważań dotyczących instytucji prawnokarnych, które mogą
stanowić hipotetyczny wzorzec do tworzenia rozwiązań normatywnych, a ponadto
mając na względzie wnioski wynikające z zasady ne bis in idem w orzecznictwie
polskiego Trybunału Konstytucyjnego, sądów, ale też organów międzynarodowych,
można sformułować następujące konkluzje:
1. Konstytucja nie zawiera expressis verbis regulacji statuujących zasadę ne bis in idem, a w szczególności zasada ta wywodzona jest pośrednio z zasady demokratycznego państwa prawnego (art. 2 Konstytucji RP.). Zasada ta wywodzona jest również z art. art. 45 ust. 1 Konstytucji RP, a także z art. 42 Konstytucji RP. Możliwość podwójnego karania tej samej osoby za ten sam czyn, co do zasady narusza wskazane przepisy Konstytucji RP. Nie wyklucza to w ogóle możliwości równoległego stosowania środków o charakterze represyjnym, pod warunkiem jednak, że środki te pełnić będą różne cele. Równocześnie w orzecznictwie nie rozstrzygnięto jednoznacznie i precyzyjnie (ewentualnie po spełnieniu jakich przesłanek), czy zbieg odpowiedzialności administracyjnokarnej z odpowiedzialnością karną (lub też za wykroczenie) stanowi naruszenie konstytucyjnej zasady ne bis in idem. Taka konstatacja nie wynika wyłącznie z faktu, że w polskim systemie prawnym nie istnieje definicja deliktu administracyjnego lub też jednego modelu orzekania w przypadku sankcji administracyjnych, ale przede wszystkich z braku precyzyjnej linii demarkacyjnej między sankcją karną, a sankcją administracyjną. Wielokrotne podkreślanie przez Trybunał, że sankcja karna występuje wówczas,
gdy norma ma charakter represyjny, a administracyjna – gdy przeważają funkcje i cele prewencyjne, restytucyjne i ochronne nie wystarcza, aby jednoznacznie rozgraniczyć te dwa byty prawne. Nawet jeśli stwierdzimy, że w przypadku kar administracyjnych odpłata za niewykonanie obowiązku ma charakter zdecydowanie subsydiarny, to jednak dolegliwość określonego instrumentu administracyjnego w sferze praw i wolności obywatelskich może in concreto świadczyć o wysokiej represyjności sankcji administracyjnej. W każdym przypadku konieczne jest ustalenie charakteru przepisu przewidującego sankcję administracyjną. Orzecznictwo TK w tej mierze ma charakter kazuistyczny, a ostateczne konkluzje uzależnione są od stopnia
oceny surowości konkretnej sankcji w przepisie, który podlega ocenie w perspektywie konstytucyjnej.
2. Sama więc możliwość pociągnięcia tej samej osoby do odpowiedzialności w dwóch różnych postępowaniach o charakterze represyjnym za ten sam czyn nie uprawnia do twierdzenia, że naruszono zasadę ne bis in idem. Aby stwierdzić, czy doszło do takiego naruszenia, należy ustalić, czy spełnione są kumulatywnie dwa warunki: czy środki przewidziane przez ustawodawcę jako reakcja na określone zachowanie jednostki mają charakter represyjny oraz jeśli oba środki mają taki charakter, to czy wymierzane sankcje, które grożą za dane zachowanie realizują takie same cele, czy może cele odmienne. Ustalenie, że wymierzono przynajmniej dwie sankcje o charakterze represyjnym, a orzeczone sankcje realizują identyczne cele oznacza, że doszło do naruszenia zasady ne bis in idem. Jeśli natomiast dwa przepisy z kręgu odpowiedzialności represyjnej (karny i administracyjny) mają odmienne funkcje, to wówczas z reguły nie dochodzi do naruszenia zasady ne bis in idem na szczeblu konstytucyjnym. Warto przy tym podkreślić, że przy ustaleniu celów sankcji użyteczne może być zbadanie i sumy dolegliwości w sferze osoby, wobec której taki środek orzeczono. W ujęciu bowiem konstytucyjnym nie jest dopuszczalne, aby suma dolegliwości orzeczonych środków przekraczała poziom represji wyznaczany przez zasadę proporcjonalności wynikającą z art. 31 ust. 3 Konstytucji RP. Tym samym dopuszczalne jest wprowadzenie w ustawie odpowiedzialności karnej i administracyjnej za ten sam czyn, tej samej osoby, pod warunkiem, że nie będzie to naruszało konstytucyjnej zasady proporcjonalnej reakcji państwa na naruszenie obowiązku wynikającego z przepisów prawa.
3. Trybunał Konstytucyjny nie dość konsekwentnie definiuje zresztą zasadę ne bis in idem. W niektórych judykatach traktował ją wąsko, jako przynależną jedynie odpowiedzialności karnej sensu stricto w rozumieniu art. 42 ust. 1 Konstytucji RP, w innych jednak jako mającą szersze zastosowanie zasadę demokratycznego państwa prawa obejmującą swoim zakresem nie tylko zbieg odpowiedzialności prawnej za czyny sankcjonowane przez przepisy prawa karnego sensu stricto, ale również czyny na mocy innych przepisów prawa publicznego (w szczególności prawa administracyjnego), pod warunkiem jednak, że w przepisach tych zamieszczono środki o charakterze represyjnym. Wydaje się, że w ostatnim czasie w orzecznictwie dominuje tendencja do rozszerzenia emanacji zakazu ne bis in idem. Z całokształtu analizowanego orzecznictwa wydaje się, że proces kontrawencjonalizacji przepisów karnych na przepisy o charakterze administracyjnokarnym, postrzegany czasem jako
próba ucieczki od konieczności zapewniania restrykcyjnych standardów hardcorowego prawa karnego Trybunał ma skłonność z jednej strony do akceptacji instytucji administracyjnych kar pieniężnych, z drugiej jednak do włączania ich w obręb podstawowych konstytucyjnych standardów właściwych tradycyjnej odpowiedzialności karnej. Wniosek taki jawi się na tle powszechnie aprobowanego w poglądach TK stanowiska, że wszystkie gwarancje praw i wolności człowieka i obywatela jakie zawarte są w rozdziale II Konstytucji RP znajdują zastosowanie do wszystkich przepisów i postępowań o charakterze represyjnym, a zatem takich, których celem jest poddanie obywatela jakiejś formie ukarania czy represji.
4. Wreszcie, przy wykładni zasady ne bis in idem w prawie polskim należy uwzględniać dorobek orzeczniczy ETPCz, jak też TSUE. Wynika to z nakazu homogeniczności, który wzmacnia zachowanie obu standardów ochrony uczestników postępowania. Tym niemniej należy zauważyć, że w orzecznictwie ETPCz i TSUE określono tak naprawdę standard minimalny, zatem nie ma przeszkód, aby poszczególne państwa wprowadzały bardziej gwarancyjne regulacje. Analiza orzecznictwa TK prowadzi do wniosku, że konstytucyjne standardy zasady ne bis in idem uwzględniają wszystkie rozwiązania jakie wypracowano w orzecznictwie ETPCz i TSUE.
5. Nawet jeżeli TK przyjmuje w swoich orzeczeniach, że nie doszło do naruszenia zasady ne bis in idem (co zasadniczo ma miejsce w sytuacjach, gdy uznaje konkretną sankcję ze niedostatecznie represyjną), to jednak konsekwentnie wskazuje, że sumaryczna dolegliwość nakładanych na jednostkę sankcji nie powinna naruszać zasady proporcjonalności w zakresie orzekania środków o charakterze represyjnym. Jest to zresztą podejście zbieżne z linią orzeczniczą ukształtowaną zarówno w dorobku ETPCz, jak i TSUE.
Żródło: http://www.iws.gov.pl/ więcej na mojej stronie
18 kwietnia 2023 @ 10:05
Cyt.: „pod warunkiem jednak, że środki te pełnić będą różne cele.”
– a jak jest w rzeczywistości, to sami wiemy.
Środek karny z ustawy Kodeks karny w postaci zakazu wykonywania zawodu (w tym przypadku 1 rok) ma ten sam, TEN SAM CEL co pozbawienie możliwości wykonywania zawodu przez 5 lat z ustawy PoRD w postępowaniu administracyjnym.
W tych obu przypadkach chodzi o odsunięcie od zawodu nierzetelnych kolegów.
Tylko ktoś ślepy może tego faktu nie zauważyć (jak obecny RPO z nadania PiS-u?).
dP
– – – – – – –
P.S.
Nim się umieści cudzy tekst, to nieraz warto go wcześniej nieco (?) uważniej przeczytać.