ZUS Wielkim Regulatorem Polskich Firm (z twarzą tow. Gierka?). A brak pieczęci uniemożliwi podwyżkę pensji i awans w naszej firmie?
Pamiętam, jak pod koniec ubiegłego wieku jakiś publicysta przytoczył prawdziwą historię o tym, jak to w latach 70-tych przyleciała do Polski biznesowa delegacja angielskiej, prywatnej firmy. Gdy już miało dojść do podpisania kontraktu o zakupie maszyn, to jakiś urzędnik zauważył, że nie może złożyć swojego podpisu pod tym dokumentem, bo przecież angielski szef tej prywatnej firmy nie pokazał żadnego dokumentu państwowego ze stosownymi pieczątkami, z którego mogło wynikać, że:
jest tym, za kogo się podaje,
jest władny do podpisania umowy z polską stroną, jako angielski przedstawiciel prywatnej firmy,
albowiem . . . . . . – przecież nie miał nawet swojej własnej, osobistej pieczątki w momencie podpisywania umowy handlowej (sic!).1
Ta dawna sytuacja (sprzed pół wieku!) mi się przypomniała, gdy usłyszałem o tym, jakie „regulacyjne” ambicje co do naszych firm ma ZUS, który uważa, że pracownikowi nie należy się awans i podwyżka, bo przecież . . . . . . – nie ma osobistej pieczęci (sic!).
Wydaje się wręcz niewiarygodne, po tylu latach od upadku PRL-u, a jednak . . . . .
Chodzi o to, że w jednej z naszych rodzinnych firm, która funkcjonuje na rynku od ponad 40 lat poprawiła się sytuacja na tyle, że w ostatnich latach zatrudniono dodatkowych pracowników (w sumie 8), albowiem zainwestowano w rozbudowę warsztatu i otwarto kolejną SKP. Szef firmy podjął suwerenną decyzję o wyznaczeniu jednemu z pracowników roli kierowniczej i koordynującej, co wiązało się ze stosowną podwyżką wynagrodzenia.
Ta sytuacja trwa już od około 10-ciu miesięcy i wszystko było o’key.
Ale do czasu.
Albowiem nasz Kolega, gdy poczuł większy przypływ gotówki, to postanowił ją sensownie zainwestować w kupno domu do remontu. Ten plan miał jeszcze swoje dodatkowe „życiowe” uzasadnienie, bo powiększyła mu się Rodzina, więc dotychczasowe mieszkanie w bloku stawało się za ciasne.
Kupno domu do remontu wymaga jednak większych nieco środków, niż uskładane przez 10 m-cy, więc wystąpił o kredyt. Zaś bank uzasadnił możliwość udzielenia kredytu od opinii ZUS-u w zakresie wysokości odprowadzanych składek.
I się zaczęło . . . . .
Bo ZUS nie kwestionował faktu wyższych składek, ale uznał ten fakt za całkowicie naganny, bo:
godzący w pojęcie „sprawiedliwości społecznej” (bo diagnosta nie może zostać kierownikiem???),
bo nasz Kolega nie posiada pieczęci imiennej, wskazującej jego wyższe stanowisko (sic!),
w naszej branży jego pobory powinny zostać przywrócone do poprzedniej i niższej wysokości (sic!).
Myślę, że podobnie jak ja, na początku wielu z Was nie uwierzy w tę wersje tej sprawy. Ale, niestety, ona jest prawdziwa. Pisemna opinia ZUS-u na potrzeby uzyskania tego kredytu bankowego jest negatywna i uniemożliwia naszemu Koledzy uzyskanie tego kredytu na kupno domu do remontu.
Więc teraz urzędnik ZUS ma decydować, kogo można awansować w naszych firmach?
To teraz urzędnik ZUS ma decydować, komu właściciel firmy może dać podwyżkę, a komu nie?
Co tu się w ogóle dzieje? Co to ma być?
Czy ZUS będzie regulował kadrami w naszych prywatnych firmach?
Ale co im do tego?
Gdzie my żyjemy, gdzie my jesteśmy? Czy to już PRL-bis, czy jeszcze nie?
Bo jest tu też problem natury prawnej. Bo ZUS uważa, że wynagrodzenie i składka naszego Kolegi ma wrócić do poprzedniej wysokości. Więc co zrobić z tym fantem? Płacić niższą składkę i pozbawić Polskie Państwo tych złotówek z podwyżki. Bo przecież wraz z podwyżką dla Kolegi zapłacono/odprowadzono wyższą składkę (nie tylko składka jest wyższa, bo i zapłacone podatki do US z tego tytułu też są wyższe).
Nikt też nie potrafi – na dzień dzisiejszy – odpowiedzieć na pytanie, czy w ślad za tą decyzją ZUS-u, zwróci on rzekomo nadpłacone składki od wynagrodzenia Kolegi do jego firmy z tych ostatnich 10-ciu miesięcy?
A co będzie, gdy Kolega nadal będzie otrzymywał to kierownicze wynagrodzenie a jego firma będzie jednak nadal wpłacała tę wyższą składkę do ZUS? To ZUS jej już nie będzie przyjmował i będzie ją każdego miesiąca odsyłał, a oni znowu ją wpłacą, a on ją znowu odeśle, a oni ją znowu wpłacą, a on ja znowu odeśle, a oni ją znowu wpłacą, itd., itp., e’cetera, itd., itp.?
Może jednak lepszym wyjściem jest ta stara zasada wypłaty wyższego wynagrodzenie „pod stołem”, czyli na czarno? Bo urzędnik z ZUS nie będzie się czepiał.
No, ale znowu Państwo Polskie straci . . . . – !
Może Wy coś z tego rozumiecie,
bo ja przyznaję się, że niewiele,
ale pozdrawiam
dziadek Piotra
– – – – – – – – – – –
1Ostatecznie doszło do podpisania tej umowy, gdzie po stronie Anglików widniał tylko jeden podpis szefa firmy, zaś po polskiej stronie było dużo podpisów z osobistymi pieczątkami urzędników oraz z pieczęciami wskazującymi na kolejny urząd, który reprezentowali przy zawarciu tej umowy.
Od początku moim zamiarem było, aby dostęp do tej strony pozostał zawsze bezpłatny. Tak, jak i dostęp do wszystkich zamieszczanych tu tekstów.
Pierwotnie strona ta miała on należeć do SDS-u, potem do OSDS-u. Ale stało się inaczej i nie czas wracać do przeszłości.
Nie planuję żadnych ograniczeń dostępu ani żadnych opłat. Ale niestety, są i koszty prowadzenia tej strony. Dlatego, po 7-miu latach pisania, jeśli chcielibyście nas/mnie wesprzeć swoją dobrowolną wpłatą dowolnej wielkości/wysokości, to będzie mi/nam bardzo miło.
Wasze wsparcie będzie jednocześnie wsparciem naszego "wolnego słowa" w branży, choć zapewne pomoże w oczekiwanym rozwoju naszej strony. A plany mamy ambitne i ciekawe.
Jeśli się zdecydujecie, to bardzo proszę o wpłatę/datek na podane poniżej konta bankowe.
Z góry dziękuję za Wasze życzliwe wsparcie!
R. Błażej Kowalski
vel dziadek Piotra ("dP")
R. Błażej Kowalski,
Nazwa banku: PKO BP,
Tytuł wpłaty: na rozwój Informatora,
Nr konta 24 1020 3017 0000 2802 0073 3170
Redakcja
Tytuł
„Informator insp. UDS-a”
Adres siedziby redakcji
64-920 Piła, ul. Wenedów 7/15
Redaktor naczelny
Romuald Błażej Kowalski, ur. 27.01.1952 r. Wolsztyn; PESEL 52012713096, obywatelstwo Polska; zam. ul. Wenedów 7/15, 64-920 Piła
Wydawca
Romuald Błażej Kowalski, zam. ul. Wenedów 7/15, 64-920 Piła
Używamy plików cookies w celu optymalizacji naszej witryny i naszych serwisów.
Funkcjonalne
Zawsze aktywne
Przechowywanie lub dostęp do danych technicznych jest ściśle konieczny do uzasadnionego celu umożliwienia korzystania z konkretnej usługi wyraźnie żądanej przez subskrybenta lub użytkownika, lub wyłącznie w celu przeprowadzenia transmisji komunikatu przez sieć łączności elektronicznej.
Preferencje
Przechowywanie lub dostęp techniczny jest niezbędny do uzasadnionego celu przechowywania preferencji, o które nie prosi subskrybent lub użytkownik.
Statystyka
Przechowywanie techniczne lub dostęp, który jest używany wyłącznie do celów statystycznych.Przechowywanie techniczne lub dostęp, który jest używany wyłącznie do anonimowych celów statystycznych. Bez wezwania do sądu, dobrowolnego podporządkowania się dostawcy usług internetowych lub dodatkowych zapisów od strony trzeciej, informacje przechowywane lub pobierane wyłącznie w tym celu zwykle nie mogą być wykorzystywane do identyfikacji użytkownika.
Marketing
Przechowywanie lub dostęp techniczny jest wymagany do tworzenia profili użytkowników w celu wysyłania reklam lub śledzenia użytkownika na stronie internetowej lub na kilku stronach internetowych w podobnych celach marketingowych.
cze 21 2021
ZUS „WIELKIM REGULATOREM”
ZUS Wielkim Regulatorem Polskich Firm (z twarzą tow. Gierka?). A brak pieczęci uniemożliwi podwyżkę pensji i awans w naszej firmie?
Pamiętam, jak pod koniec ubiegłego wieku jakiś publicysta przytoczył prawdziwą historię o tym, jak to w latach 70-tych przyleciała do Polski biznesowa delegacja angielskiej, prywatnej firmy. Gdy już miało dojść do podpisania kontraktu o zakupie maszyn, to jakiś urzędnik zauważył, że nie może złożyć swojego podpisu pod tym dokumentem, bo przecież angielski szef tej prywatnej firmy nie pokazał żadnego dokumentu państwowego ze stosownymi pieczątkami, z którego mogło wynikać, że:
jest tym, za kogo się podaje,
jest władny do podpisania umowy z polską stroną, jako angielski przedstawiciel prywatnej firmy,
albowiem . . . . . . – przecież nie miał nawet swojej własnej, osobistej pieczątki w momencie podpisywania umowy handlowej (sic!).1
Ta dawna sytuacja (sprzed pół wieku!) mi się przypomniała, gdy usłyszałem o tym, jakie „regulacyjne” ambicje co do naszych firm ma ZUS, który uważa, że pracownikowi nie należy się awans i podwyżka, bo przecież . . . . . . – nie ma osobistej pieczęci (sic!).
Wydaje się wręcz niewiarygodne, po tylu latach od upadku PRL-u, a jednak . . . . .
Chodzi o to, że w jednej z naszych rodzinnych firm, która funkcjonuje na rynku od ponad 40 lat poprawiła się sytuacja na tyle, że w ostatnich latach zatrudniono dodatkowych pracowników (w sumie 8), albowiem zainwestowano w rozbudowę warsztatu i otwarto kolejną SKP. Szef firmy podjął suwerenną decyzję o wyznaczeniu jednemu z pracowników roli kierowniczej i koordynującej, co wiązało się ze stosowną podwyżką wynagrodzenia.
Ta sytuacja trwa już od około 10-ciu miesięcy i wszystko było o’key.
Ale do czasu.
Albowiem nasz Kolega, gdy poczuł większy przypływ gotówki, to postanowił ją sensownie zainwestować w kupno domu do remontu. Ten plan miał jeszcze swoje dodatkowe „życiowe” uzasadnienie, bo powiększyła mu się Rodzina, więc dotychczasowe mieszkanie w bloku stawało się za ciasne.
Kupno domu do remontu wymaga jednak większych nieco środków, niż uskładane przez 10 m-cy, więc wystąpił o kredyt. Zaś bank uzasadnił możliwość udzielenia kredytu od opinii ZUS-u w zakresie wysokości odprowadzanych składek.
I się zaczęło . . . . .
Bo ZUS nie kwestionował faktu wyższych składek, ale uznał ten fakt za całkowicie naganny, bo:
godzący w pojęcie „sprawiedliwości społecznej” (bo diagnosta nie może zostać kierownikiem???),
bo nasz Kolega nie posiada pieczęci imiennej, wskazującej jego wyższe stanowisko (sic!),
w naszej branży jego pobory powinny zostać przywrócone do poprzedniej i niższej wysokości (sic!).
Myślę, że podobnie jak ja, na początku wielu z Was nie uwierzy w tę wersje tej sprawy. Ale, niestety, ona jest prawdziwa. Pisemna opinia ZUS-u na potrzeby uzyskania tego kredytu bankowego jest negatywna i uniemożliwia naszemu Koledzy uzyskanie tego kredytu na kupno domu do remontu.
Więc teraz urzędnik ZUS ma decydować, kogo można awansować w naszych firmach?
To teraz urzędnik ZUS ma decydować, komu właściciel firmy może dać podwyżkę, a komu nie?
Co tu się w ogóle dzieje? Co to ma być?
Czy ZUS będzie regulował kadrami w naszych prywatnych firmach?
Ale co im do tego?
Gdzie my żyjemy, gdzie my jesteśmy? Czy to już PRL-bis, czy jeszcze nie?
Ale, ale, jeszcze chwileczkę, pomyślmy troszeczkę . . . . .
Bo jest tu też problem natury prawnej. Bo ZUS uważa, że wynagrodzenie i składka naszego Kolegi ma wrócić do poprzedniej wysokości. Więc co zrobić z tym fantem? Płacić niższą składkę i pozbawić Polskie Państwo tych złotówek z podwyżki. Bo przecież wraz z podwyżką dla Kolegi zapłacono/odprowadzono wyższą składkę (nie tylko składka jest wyższa, bo i zapłacone podatki do US z tego tytułu też są wyższe).
Nikt też nie potrafi – na dzień dzisiejszy – odpowiedzieć na pytanie, czy w ślad za tą decyzją ZUS-u, zwróci on rzekomo nadpłacone składki od wynagrodzenia Kolegi do jego firmy z tych ostatnich 10-ciu miesięcy?
A co będzie, gdy Kolega nadal będzie otrzymywał to kierownicze wynagrodzenie a jego firma będzie jednak nadal wpłacała tę wyższą składkę do ZUS? To ZUS jej już nie będzie przyjmował i będzie ją każdego miesiąca odsyłał, a oni znowu ją wpłacą, a on ją znowu odeśle, a oni ją znowu wpłacą, a on ja znowu odeśle, a oni ją znowu wpłacą, itd., itp., e’cetera, itd., itp.?
Może jednak lepszym wyjściem jest ta stara zasada wypłaty wyższego wynagrodzenie „pod stołem”, czyli na czarno? Bo urzędnik z ZUS nie będzie się czepiał.
No, ale znowu Państwo Polskie straci . . . . – !
Może Wy coś z tego rozumiecie,
bo ja przyznaję się, że niewiele,
ale pozdrawiam
dziadek Piotra
– – – – – – – – – – –
1 Ostatecznie doszło do podpisania tej umowy, gdzie po stronie Anglików widniał tylko jeden podpis szefa firmy, zaś po polskiej stronie było dużo podpisów z osobistymi pieczątkami urzędników oraz z pieczęciami wskazującymi na kolejny urząd, który reprezentowali przy zawarciu tej umowy.
By dP • PRACA i PŁACA UDS-a, czyli Uprawnionego Diagnosty Samochodowego 0 • Tags: diagnosta, diagnosta samochodowy, kredyt, praca diagnosty, praca i płaca UDS-a, prawo podatkowe, ZUS