cze 19 2021
WALORYZACJA CENNIKA – DEBATA
1. Dyrektor Andrzej Bogdanowicz1 o cennika BT.2
Ja bym nie chciał, aby na tym placu boju pan prezes Zbylut został sam. Ale ewidentnie z wypowiedzi przedstawicieli obydwu resortów widać taka pozycję bardzo asekuracyjną. Resort finansów, jako współodpowiedzialny za wydanie tego rozporządzenia także nie powinien oczekiwać na inicjatywę tylko i wyłącznie ze strony ministra infrastruktury, bo warunki ekonomiczne prowadzenia działalności gospodarczej przez przedsiębiorców, to jest także sprawa resortu finansów. Im więcej podatków zapłacimy, tym łatwiej będzie Budżetem zarządzać. I to jest pewne. Dlatego być może potrzebna jest tutaj będzie mobilizacja, czy inspiracja także z tej strony.
Natomiast ze strony ministerstwa infrastruktury ja tutaj nie będę ukrywał, ani nie będę szczędził ostrych słów. Bo mamy tu do czynienia ewidentnie z szantażem branży: jeżeli pozwolicie wdrożyć Dyrektywę w takim kształcie jak sobie życzymy i tak, żeby was wykończyć, to ewentualnie zajmiemy się analizą opłat.
To jest niedopuszczalna sytuacja.
Zostało już ustalone na tym spotkaniu i potwierdzone, że wdrożenia Dyrektywy nie ma nic wspólnego z opłatami za BT, któr nie są waloryzowane, nie są podnoszone od 17 lat. I nie można tutaj szantażować branży, że wdrożenie Dyrektywy otworzy drogę do podwyżek za BT. To jest niedopuszczalne.
Dziękuję.
2. Prezes Roman Kantorski z Polskiej Izby Motoryzacji (PIM).
Oczywiście, ja też zdaję sobie sprawę, że te stawki są anormalne, finansowe i dla przedsiębiorcy. I pamiętam, że jak tutaj pracowałem przez wiele lat z panem Zbylutem i współpracowałem z Polską Izbą Stacji Kontroli Pojazdów, to naprawdę należało by to rozważnie rewaloryzować.
Ja rozumiem, że to przed 17-tu laty ta stawka była opisana i opracowana technicznie z uwzględnieniem kosztów prowadzonej działalności gospodarczej na Stacjach Kontroli Pojazdów. A dzisiaj rozmawiamy tylko o rewaloryzacji inflacyjnej. Czyli w takim razie, czy tamta stawka zawierała inflację na 5 lat do przodu, czy na 10 lat do przodu? Czy też była taka, że w danym momencie odpowiadała kosztom? Bo jeśli tak właśnie jest, to należy jej się rewaloryzacja. To tyle. (…).
I jeszcze jedna rzecz, o której zapominamy przez cały czas. Pamiętajmy, że ileś lat temu wycofano pierwsze BT samochodu używanego z zagranicy. To zabrało bardzo duże pieniądze SKP. Bo jeżeli samochodów takich było milion, to wymagało miliona BT, aby je dopuścić do ruchu w Polsce. To badanie zostało wycofane ze względów unijnych. (…). Zostały w ten sposób pomniejszone dochody SKP.
Dziękuję bardzo.
3. Prezes Adam Małyszko, Stowarzyszenie Forum Recyklingu Samochodów – FORS.
Ja myślę, że rzeczywiście tu jest aspekt polityczny. Bo ten projekt, który przez 3 lata jest rozpatrywany, o przeniesieniu nadzoru ze starostwa do TDT, finansowany stawką w przypadku spóźnienia się z OBT, gdyby tą stawkę podnieść do 150 zł lub do 300 zł, to mogłaby budzić sprzeciw społeczny. W związku z tym rozumiem tutaj ministerstwo, że chciałoby tutaj przy tych niskich stawkach tą ustawę przeprocedować. (…).
Natomiast zgadzam się z branżą, że albo ta stawka 17 lat temu była tak wysoka i tak przeszacowana, że rzeczywiści były i różne prezenty, i gadżety, i różne zachęty, żeby tylko ktoś na taką stację przyjechał.
Lub dzisiaj, ta stawka jest stawką głodową. A gdy w pierwszy półroczu inflacja jest tak duża, a w drugim półroczu będzie jeszcze gorzej, to zarżniecie branżę! (…).
Można pójść dalej, żeby SKP robiły za darmo. Też można pójść w taką stronę.
Dziękuję.
– – – – – – – – – – –
Na podstawie: https://www.youtube.com/watch?v=ua7zs419WMA
– – – – – – – – – –
1 Dyrektor Generalny, Ogólnopolski Związek Pracodawców Transportu Drogowego.
2 Skróty tekstu, wytłuszczenia i podkreślenia są moje – dP.
Jan
19 czerwca 2021 @ 23:11
Czy przegląd będzie kosztował 99 czy 199zł nic to nie zmieni, dalej będzie mną szef pomiatał, a może nawet i bardzie bo w końcu więcej może zarobić…
Anonim
21 czerwca 2021 @ 22:39
Nie mierz wszystkich swoją miarą. Zatrudnij się w „normalnej firmie”. Czy Ty wiesz ile kosztuje prowadzenie SKP?Jak chcesz godnie zarobić jeśli badanie kosztuje około 65 netto, odejmij koszta działalności to nie zostanie Ci na godne wynagrodzenie. Koniec kropka
koko
22 czerwca 2021 @ 10:05
cyt. „Zatrudnij się w “normalnej firmie”- i ile ich jest, i gdzie takie są?
Już widzę to „godne” wynagrodzenie!
Anonim
23 czerwca 2021 @ 11:46
„Nie mierz wszystkich swoją miarą. Zatrudnij się w “normalnej firmie”.”
Podaj chociaż trzy przykłady takiej „normalnej firmy”, ciekawe ty takie znasz.
„Jak chcesz godnie zarobić jeśli badanie kosztuje około 65 netto, odejmij koszta działalności to nie zostanie Ci na godne wynagrodzenie. Koniec kropka”
To jakim cudem właścicieli SKP stać na gratisy ? koniec, kropka.
ziom
23 czerwca 2021 @ 13:42
Dlatego podwyżek nie robią, u nas szef jak pojechał na jakieś zebranie właścicieli z jakimś tam przedstawicielem to wprost tak samo powiedział – dajecie gratisy to macie za dużo hajsu. Suma sumarum dają gratisy bo na tej podstawie wiecej ludzi do niich przyjedzie i mimo jakiegoś tam dodatkowego minusu za ten gratis mają bilans dodatni.
koko
23 czerwca 2021 @ 15:42
“Zatrudnimy Diagnostę Samochodowego od zaraz na pełny etat, z czynnymi uprawnieniami. Umowa o pracę. Praca to stanowisko diagnosty (PSKP) połączone ze stanowiskiem kierownika serwisu (wydzielanie zadań, koordynowanie pracy serwisu itp.) stąd oferujemy wyższą stawkę niż dostaje “zwykły” diagnosta.
Umiejętność kierowania zespołem. Łatwość nawiązywania kontaktów. Diagnostyka komputerowa. Nadzór nad pracą mechaników. Koordynowania pracy pozostałych pracowników. Wyceny napraw i wystawianie zleceń serwisowych. Zamawianie części, opon i felg zgodnie ze zleceniami serwisowymi.
jeden pełen etat a dwa/trzy zakresy obowiązków (insp. UDS + mechanik), kompleksowa diagnostyka usterek, samodzielna, sprawna i rzetelna naprawa pojazdów, diagnostyka komputerowa, klimatyzacja, wulkanizacja, ———————————————– to tylko trochę np. z Wrocławia……..
Anonim
24 czerwca 2021 @ 11:42
I to ma być jeden przykład tej „normalnej firmy” ?
DEBATA
25 czerwca 2021 @ 13:20
Najgorsze jest to jak w debacie biorą udział przedstawiciele organizacji (PIM) lub byli urzędnicy (AB) którzy mieli w poprzednim okresie możliwość wpływu na cennik, a dziś zgrywają obrońców SKP i diagnostów.
dP
29 czerwca 2021 @ 21:55
A co w tym najgorszego?
Moim skromnym zdaniem najgorszym jest trwanie w błędzie.
Zmiana ich stanowiska na to słuszne i oczekiwane, to zwiększenie szans dla naszej branży. To jest pozytywny objaw.
Pozdrawiam
dP