Ale mi się nie udało, bo sprawa jest trudna i z bardzo wieloma ciekawymi niuansami, np.:
jak wynika z nagrań i protokołów ich oględzin, rzekomo nie można wysnuć uprawnionego wniosku, iż doszło do pobrania przez naszego kolegę P. M. korzyści majątkowej wformie opłaty za BT, jak bowiem wynika z wypowiedzi samych diagnostów, właściciela tej P(atologicznej) SKP o inicjałach Z. S. prowadzącego swój interes pod nazwą Serwis (…) i pracownika biurowego G. M., wyłącznie ten ostatni pobierał od klientów opłaty związane z BT pojazdów. I na tej podstawie tenże sąd wspaniałomyślnie uznał, że tu nie doszło do uzyskania korzyści majątkowej przez naszego kolegę na rzecz właściciela tejże P-SKP. Bo tę korzyść majątkowa przyjął pracownik biurowy i . . . . – co? Przelał na własne konto? Co za absurd!
Jeśli jest prawdą, że zachowanie oskarżonego M. D., polegające na nakłonieniu naszego kolegi P. M. do zakończenia fikcyjnego BT z wynikiem „P” pojazdu marki F., który 14 maja 2016 r., w ogóle nie pojawił się na terenie (…) Serwis (…), współdziałającego w tym zakresie z użytkownikiem auta M. B., wyczerpuje znamiona podżegania do występku poświadczenia nieprawdy, stypizowanego w art. 18 § 2 kk w zw. z art., 271 § 1 kk. To jest już jakąś piramidalna bzdurą stwierdzenie, że zebrane w sprawie dowody nie wykazały zarazem, by M. D. wręczył lub oferował w tym celu P. M. korzyść majątkową (dla sprawcy lub innej osoby!). Bo to by oznaczało, że to BT było wykonane z naruszeniem obowiązującego nas Prawa, gdyż rzekomo nie dokonano stosownej wpłaty. A ta wpłata była, tylko przekazano ją innej osobie niż osoba sprawcy, czyli pracownikowi biurowemu o inicjałach G. M. I podobnie ten sąd postąpił w przypadku kolejnych kilkunastu przypadkach.
Sąd bezzasadnie przyjął absurdalną zasadę, że opłaty wnoszone na rzecz SKP w wyniku przestępstwa nie naruszają Prawa (hulaj dusza piekła nie ma!)!
Warunkowe umorzenie postępowania wobec naszego kolegi miało swoje uzasadnienie między innymi w tym, że z uwagi na zakres czynności związane z prawidłowo przeprowadzonym BT, jego czas trwania powinien zawierać się od 20 do 40 minut. Jednak zdaniem tego sądu należy mieć na uwadze, iż cytowane rozporządzenie obowiązujące w dacie popełnienia zarzucanych naszemu koledze P. M. czynów – odmiennie niż w aktualnym stanie prawnym – nie określało wymaganego czasu trwania BT pojazdu (sic!). A z tego może wynikać, że teraz ten czas jest ściśle określony przepisami (?).1
na korzyść naszego oskarżonego kolegi przemawia jego dotychczasowy sposób życia, uprzednia niekaralność, pozytywna opinia z przebiegu jego służby w Straży Pożarnej. Tenże sąd podkreślił też, że cyt.: „nie bez znaczenia pozostaje także brak finansowych pobudek działania P. M.” Czyli co . . . . – tu nie pobierano opłat na rzecz właściciela tej patologicznej dziupli? Tu BT wykonywano nieodpłatnie? Co tu się dzieje?
Zdaniem tegoż sądu, okoliczności łagodzące znajdują zastosowanie także w przypadku niektórych czynów przypisanych naszemu oskarżonemu koledze P. M., gdzie pomimo nieprzeprowadzenia przez niego BT pojazdów zgodnie z obowiązującą procedurą nie zakwestionowano ich sprawności. I tu kłania się art. 179 kk, którego ani Policja, ani Prokuratura nie była w stanie udowodnić, choć jest powszechną wiedzą, że unikają BT te pojazdy, co do których będą uwagi w zakresie stanu technicznego. Te względy te przemawiały za orzeczeniem za przedmiotowe występki, kwalifikowane z zastosowaniem art. 91 § 1 kk, kary pozbawienia wolności w niższym wymiarze, stosownie do niższego, aczkolwiek wyższego niż nieznaczny, stopnia ich społecznej szkodliwości.2
Nasz oskarżony kolega P. M. od 2017r. nie jest już zatrudniony jako diagnosta i zdaniem tegoż sądu, cyt.: „zaś prawomocne skazanie za przestępstwo umyślne pozbawi go możliwości wykonywania tego zawodu w przyszłości, z tych względów orzeczenie wnioskowanego przez oskarżyciela publicznego zakazu pełnienia funkcji diagnosty uznano za niecelowe” – sic! Ciekawe, jaka jest podstawa prawne tego sadowego twierdzenia o rzekomym zakazie możliwości wykonywania naszego zawodu po skazaniu za przestępstwo umyślne? Bo ja jakoś nie kojarzę takich zakazów, a Wy?
Zdaniem tegoż sądu, w związku z brakiem podstaw do przypisania naszemu koledze „P. M. działania w celu osiągnięcia korzyści majątkowej i przyjmowania opłat w zamian za poświadczanie nieprawdy w dokumentacji dotyczącej badań technicznych pojazdów, nie uwzględniono wniosku oskarżyciela publicznego o orzeczenie wobec oskarżonego przepadku osiągniętej korzyści majątkowej”. Zaraz zaraz, ale dlaczego ma płacić nasz kolega, gdy to przysporzenie korzyści majątkowej nastąpiło na rzecz właściciela tej przestępczej dziupli?Dlaczego Prokurator w tej sprawie nie wnosił o przepadku osiągniętej korzyści majątkowej od właściwej osoby? Czy Wy coś z tego rozumiecie?
Tenże sąd dokonał też oceny działania właściciela tej przestępczej dziupli w wieku 43 lat o inicjałach Z.S., prowadzonej w formie podstawowej skp. Na jego niekorzyść uwzględniono sposób i okoliczności jego działania, w tym nakłonienie osoby pełniącej funkcję publiczną uprawnionego diagnosty samochodowego do poświadczenia nieprawdy o „P”-pozytywnym wyniku BT pojazdów, bez poddania ich właściwej weryfikacji na ścieżce diagnostycznej w swojej skp. Ale jednocześnie, jako okoliczności łagodzące potraktowano uprzednią niekaralność oskarżonego praz rzekomo incydentalny charakter niezgodnego z prawem zachowania. Bo zawsze łatwiej znaleźć haki na pracownika, niż na właściciela SKP. I zauważcie, nie ma tu ani słowa o tym:
ile zarobił na tych przestępstwach swoich pracowników do momentu wkroczenia organów ścigania,
ile zarobił na udowodnionych przestępstwach swoich pracowników,
ile by zarobił jeszcze, gdyby nie wkroczyły organy ścigania!3
Trzymajmy się
dziadek Piotra
– – – – – – – – – – –
1Cyt.: „przeprowadzenie badania zależało od rodzaju wyposażenia stacji diagnostycznej, sprawności diagnosty, rodzaju pojazdu i jego stanu technicznego;”
2orzekając w miejsce kar jednostkowych pozbawienia wolności, karę łączną 1 roku pozbawienia wolności, zastosowano zasadę pełnej absorpcji, z uwagi na zbieżność czasową, podobieństwo okoliczności i sposobu działania oskarżonego, a także uwzględniając jego dotychczasowy sposób życia, właściwości i warunki osobiste; kara ta, utrzymana znacznie poniżej maksymalnego ustawowego zagrożenia, nie może zostać oceniona jako rażąco surowa, spełnia zarazem zarówno cele prewencji indywidualnej, unaoczniając P. M. (1) naganność jego działań i powstrzymując przed podobnymi zachowaniami w przyszłości, kształtuje nadto społeczną świadomość prawną, przeciwdziałając poczuciu bezkarności osób pełniących funkcje publiczne, godzących w wiarygodność dokumentów,
3jako adekwatną, stanowiącą bezpośrednią dolegliwość i przekonującą o nieopłacalności podobnych czynów w przyszłości, reakcję prawnokarną uznano w konsekwencji karę grzywny, orzeczoną przy zastosowaniu art. 37a kk; realnie odczuwalna, nie przekracza możliwości finansowych czterdziestotrzyletniego oskarżonego, podejmującego zatrudnienia dorywcze; spełnia zarówno zadania zapobiegawcze i wychowawcze wobec Z. S., jak i kształtuje społeczną świadomość prawną, przeciwdziałając aprobacie dla powyższych działań, godzących w wiarygodność dokumentów
Od początku moim zamiarem było, aby dostęp do tej strony pozostał zawsze bezpłatny. Tak, jak i dostęp do wszystkich zamieszczanych tu tekstów.
Pierwotnie strona ta miała on należeć do SDS-u, potem do OSDS-u. Ale stało się inaczej i nie czas wracać do przeszłości.
Nie planuję żadnych ograniczeń dostępu ani żadnych opłat. Ale niestety, są i koszty prowadzenia tej strony. Dlatego, po 7-miu latach pisania, jeśli chcielibyście nas/mnie wesprzeć swoją dobrowolną wpłatą dowolnej wielkości/wysokości, to będzie mi/nam bardzo miło.
Wasze wsparcie będzie jednocześnie wsparciem naszego "wolnego słowa" w branży, choć zapewne pomoże w oczekiwanym rozwoju naszej strony. A plany mamy ambitne i ciekawe.
Jeśli się zdecydujecie, to bardzo proszę o wpłatę/datek na podane poniżej konta bankowe.
Z góry dziękuję za Wasze życzliwe wsparcie!
R. Błażej Kowalski
vel dziadek Piotra ("dP")
R. Błażej Kowalski,
Nazwa banku: PKO BP,
Tytuł wpłaty: na rozwój Informatora,
Nr konta 24 1020 3017 0000 2802 0073 3170
Redakcja
Tytuł
„Informator insp. UDS-a”
Adres siedziby redakcji
64-920 Piła, ul. Wenedów 7/15
Redaktor naczelny
Romuald Błażej Kowalski, ur. 27.01.1952 r. Wolsztyn; PESEL 52012713096, obywatelstwo Polska; zam. ul. Wenedów 7/15, 64-920 Piła
Wydawca
Romuald Błażej Kowalski, zam. ul. Wenedów 7/15, 64-920 Piła
Używamy plików cookies w celu optymalizacji naszej witryny i naszych serwisów.
Funkcjonalne
Zawsze aktywne
Przechowywanie lub dostęp do danych technicznych jest ściśle konieczny do uzasadnionego celu umożliwienia korzystania z konkretnej usługi wyraźnie żądanej przez subskrybenta lub użytkownika, lub wyłącznie w celu przeprowadzenia transmisji komunikatu przez sieć łączności elektronicznej.
Preferencje
Przechowywanie lub dostęp techniczny jest niezbędny do uzasadnionego celu przechowywania preferencji, o które nie prosi subskrybent lub użytkownik.
Statystyka
Przechowywanie techniczne lub dostęp, który jest używany wyłącznie do celów statystycznych.Przechowywanie techniczne lub dostęp, który jest używany wyłącznie do anonimowych celów statystycznych. Bez wezwania do sądu, dobrowolnego podporządkowania się dostawcy usług internetowych lub dodatkowych zapisów od strony trzeciej, informacje przechowywane lub pobierane wyłącznie w tym celu zwykle nie mogą być wykorzystywane do identyfikacji użytkownika.
Marketing
Przechowywanie lub dostęp techniczny jest wymagany do tworzenia profili użytkowników w celu wysyłania reklam lub śledzenia użytkownika na stronie internetowej lub na kilku stronach internetowych w podobnych celach marketingowych.
cze 23 2020
SZCZYTNO I PODSUMOWANIE
Szczytno i podsumowanie: czas z tym skończyć!
Zacząłem – https://www.diagnostasamochodowy.pl/2020/wyrok-w-szczytnie/
Potem pisałem – https://www.diagnostasamochodowy.pl/2020/wyrok-szczytno/
Chciałem zakończyć – https://www.diagnostasamochodowy.pl/2020/w-szczytnie-malo-zaszczytnie/
Ale mi się nie udało, bo sprawa jest trudna i z bardzo wieloma ciekawymi niuansami, np.:
jak wynika z nagrań i protokołów ich oględzin, rzekomo nie można wysnuć uprawnionego wniosku, iż doszło do pobrania przez naszego kolegę P. M. korzyści majątkowej w formie opłaty za BT, jak bowiem wynika z wypowiedzi samych diagnostów, właściciela tej P(atologicznej) SKP o inicjałach Z. S. prowadzącego swój interes pod nazwą Serwis (…) i pracownika biurowego G. M., wyłącznie ten ostatni pobierał od klientów opłaty związane z BT pojazdów. I na tej podstawie tenże sąd wspaniałomyślnie uznał, że tu nie doszło do uzyskania korzyści majątkowej przez naszego kolegę na rzecz właściciela tejże P-SKP. Bo tę korzyść majątkowa przyjął pracownik biurowy i . . . . – co? Przelał na własne konto? Co za absurd!
Jeśli jest prawdą, że zachowanie oskarżonego M. D., polegające na nakłonieniu naszego kolegi P. M. do zakończenia fikcyjnego BT z wynikiem „P” pojazdu marki F., który 14 maja 2016 r., w ogóle nie pojawił się na terenie (…) Serwis (…), współdziałającego w tym zakresie z użytkownikiem auta M. B., wyczerpuje znamiona podżegania do występku poświadczenia nieprawdy, stypizowanego w art. 18 § 2 kk w zw. z art., 271 § 1 kk. To jest już jakąś piramidalna bzdurą stwierdzenie, że zebrane w sprawie dowody nie wykazały zarazem, by M. D. wręczył lub oferował w tym celu P. M. korzyść majątkową (dla sprawcy lub innej osoby!). Bo to by oznaczało, że to BT było wykonane z naruszeniem obowiązującego nas Prawa, gdyż rzekomo nie dokonano stosownej wpłaty. A ta wpłata była, tylko przekazano ją innej osobie niż osoba sprawcy, czyli pracownikowi biurowemu o inicjałach G. M. I podobnie ten sąd postąpił w przypadku kolejnych kilkunastu przypadkach.
Sąd bezzasadnie przyjął absurdalną zasadę, że opłaty wnoszone na rzecz SKP w wyniku przestępstwa nie naruszają Prawa (hulaj dusza piekła nie ma!)!
Warunkowe umorzenie postępowania wobec naszego kolegi miało swoje uzasadnienie między innymi w tym, że z uwagi na zakres czynności związane z prawidłowo przeprowadzonym BT, jego czas trwania powinien zawierać się od 20 do 40 minut. Jednak zdaniem tego sądu należy mieć na uwadze, iż cytowane rozporządzenie obowiązujące w dacie popełnienia zarzucanych naszemu koledze P. M. czynów – odmiennie niż w aktualnym stanie prawnym – nie określało wymaganego czasu trwania BT pojazdu (sic!). A z tego może wynikać, że teraz ten czas jest ściśle określony przepisami (?).1
na korzyść naszego oskarżonego kolegi przemawia jego dotychczasowy sposób życia, uprzednia niekaralność, pozytywna opinia z przebiegu jego służby w Straży Pożarnej. Tenże sąd podkreślił też, że cyt.: „nie bez znaczenia pozostaje także brak finansowych pobudek działania P. M.” Czyli co . . . . – tu nie pobierano opłat na rzecz właściciela tej patologicznej dziupli? Tu BT wykonywano nieodpłatnie? Co tu się dzieje?
Zdaniem tegoż sądu, okoliczności łagodzące znajdują zastosowanie także w przypadku niektórych czynów przypisanych naszemu oskarżonemu koledze P. M., gdzie pomimo nieprzeprowadzenia przez niego BT pojazdów zgodnie z obowiązującą procedurą nie zakwestionowano ich sprawności. I tu kłania się art. 179 kk, którego ani Policja, ani Prokuratura nie była w stanie udowodnić, choć jest powszechną wiedzą, że unikają BT te pojazdy, co do których będą uwagi w zakresie stanu technicznego. Te względy te przemawiały za orzeczeniem za przedmiotowe występki, kwalifikowane z zastosowaniem art. 91 § 1 kk, kary pozbawienia wolności w niższym wymiarze, stosownie do niższego, aczkolwiek wyższego niż nieznaczny, stopnia ich społecznej szkodliwości.2
Nasz oskarżony kolega P. M. od 2017r. nie jest już zatrudniony jako diagnosta i zdaniem tegoż sądu, cyt.: „zaś prawomocne skazanie za przestępstwo umyślne pozbawi go możliwości wykonywania tego zawodu w przyszłości, z tych względów orzeczenie wnioskowanego przez oskarżyciela publicznego zakazu pełnienia funkcji diagnosty uznano za niecelowe” – sic! Ciekawe, jaka jest podstawa prawne tego sadowego twierdzenia o rzekomym zakazie możliwości wykonywania naszego zawodu po skazaniu za przestępstwo umyślne? Bo ja jakoś nie kojarzę takich zakazów, a Wy?
Zdaniem tegoż sądu, w związku z brakiem podstaw do przypisania naszemu koledze „P. M. działania w celu osiągnięcia korzyści majątkowej i przyjmowania opłat w zamian za poświadczanie nieprawdy w dokumentacji dotyczącej badań technicznych pojazdów, nie uwzględniono wniosku oskarżyciela publicznego o orzeczenie wobec oskarżonego przepadku osiągniętej korzyści majątkowej”. Zaraz zaraz, ale dlaczego ma płacić nasz kolega, gdy to przysporzenie korzyści majątkowej nastąpiło na rzecz właściciela tej przestępczej dziupli? Dlaczego Prokurator w tej sprawie nie wnosił o przepadku osiągniętej korzyści majątkowej od właściwej osoby? Czy Wy coś z tego rozumiecie?
Tenże sąd dokonał też oceny działania właściciela tej przestępczej dziupli w wieku 43 lat o inicjałach Z.S., prowadzonej w formie podstawowej skp. Na jego niekorzyść uwzględniono sposób i okoliczności jego działania, w tym nakłonienie osoby pełniącej funkcję publiczną uprawnionego diagnosty samochodowego do poświadczenia nieprawdy o „P”-pozytywnym wyniku BT pojazdów, bez poddania ich właściwej weryfikacji na ścieżce diagnostycznej w swojej skp. Ale jednocześnie, jako okoliczności łagodzące potraktowano uprzednią niekaralność oskarżonego praz rzekomo incydentalny charakter niezgodnego z prawem zachowania. Bo zawsze łatwiej znaleźć haki na pracownika, niż na właściciela SKP. I zauważcie, nie ma tu ani słowa o tym:
ile zarobił na tych przestępstwach swoich pracowników do momentu wkroczenia organów ścigania,
ile zarobił na udowodnionych przestępstwach swoich pracowników,
ile by zarobił jeszcze, gdyby nie wkroczyły organy ścigania!3
Trzymajmy się
dziadek Piotra
– – – – – – – – – – –
1 Cyt.: „przeprowadzenie badania zależało od rodzaju wyposażenia stacji diagnostycznej, sprawności diagnosty, rodzaju pojazdu i jego stanu technicznego;”
2 orzekając w miejsce kar jednostkowych pozbawienia wolności, karę łączną 1 roku pozbawienia wolności, zastosowano zasadę pełnej absorpcji, z uwagi na zbieżność czasową, podobieństwo okoliczności i sposobu działania oskarżonego, a także uwzględniając jego dotychczasowy sposób życia, właściwości i warunki osobiste; kara ta, utrzymana znacznie poniżej maksymalnego ustawowego zagrożenia, nie może zostać oceniona jako rażąco surowa, spełnia zarazem zarówno cele prewencji indywidualnej, unaoczniając P. M. (1) naganność jego działań i powstrzymując przed podobnymi zachowaniami w przyszłości, kształtuje nadto społeczną świadomość prawną, przeciwdziałając poczuciu bezkarności osób pełniących funkcje publiczne, godzących w wiarygodność dokumentów,
3jako adekwatną, stanowiącą bezpośrednią dolegliwość i przekonującą o nieopłacalności podobnych czynów w przyszłości, reakcję prawnokarną uznano w konsekwencji karę grzywny, orzeczoną przy zastosowaniu art. 37a kk; realnie odczuwalna, nie przekracza możliwości finansowych czterdziestotrzyletniego oskarżonego, podejmującego zatrudnienia dorywcze; spełnia zarówno zadania zapobiegawcze i wychowawcze wobec Z. S., jak i kształtuje społeczną świadomość prawną, przeciwdziałając aprobacie dla powyższych działań, godzących w wiarygodność dokumentów
By dP • DIAGNOSTA od PoRD 0 • Tags: art. 179 kk, art. 83 b PoRD, art. 84 ust. 3 PoRD, diagnosta, jakość badań technicznych, kodeks karny, nadzór nad SKP, nadzór właściciela, Policja, Prokurator, starostwo, Wydział Komunikacji, wyrok sądu