paź 27 2020
SMUTNO MI . . . .
Tak mi jest bardzo smutno…
wydaje mi się, że to było tak niedawno, dopiero co, jak pisałam słowa: „potrzeba nam spokoju”. Pisałam te słowa w kontekście panującej pandemii koronawirusa z Wuhan i niepokoju, jaki w nas wywołują wszystkie zdrowotne, społeczne czy ekonomiczne skutki jego panowania. Już wydaje mi się nauczyliśmy się w jego paskudnym towarzystwie żyć, pogodziliśmy się nawet z tą świadomością, że będą ofiary jego panowania, że nie tak szybko jakbyśmy tego chcieli uporamy się z nim. W każdym razie uspokoiliśmy się nieco my obywatele i staraliśmy się „normalnie żyć” w nowych okolicznościach.
Jednakże, ktoś nam z panujących najwyraźniej uznał, że zbyt komfortowo żyjemy, zbyt spokojnie. Wszystko przecież jasne, po kampanii, po wyborach, stanowiska prezesowskie obsadzone, etaty pozajmowane przez rodziny wygranych w wyborach. W eterze „tylko”: tyle a tyle nowych zakażonych, tyle a tyle ofiar w takim województwie itd., itd. Słowem: nuda, jedna wielka nuda nam nastała w życiu naszego Narodu.
Może trzeba by go – Naród – nieco rozruszać, bo zimno już nadchodzi, widać już kasztany i liście opadają, to trzeba Mu – Narodowi w te nadchodzące jesienno-zimowe dni pewnie więcej ruchu. Ruch rozgrzewa nas ludzi, co w jesienno-zimowe dni jest nam bardzo potrzebne – no, to rozgrzewanie się.
No i jeszcze przecież, każdy to wie, choćby ze szkoły podstawowej: ruch to samo zdrowie! A szkołę podstawową każdy ukończył w naszym kraju. Może ten ruch fizyczny, spacery całymi rodzinami czy parami po ulicach miast i miasteczek, czy też spacer, czy marsz w grupach rówieśniczych, okrzyki na „świeżym” powietrzu Naszych Obywateli przyczynią się do podniesienia ich odporności na zakażenie się koronawirusem z Wuhan, no kto wie? No i ktoś podjął podczas towarzyskiego spotkania tę trudną decyzję: sprawdźmy to! „Przewietrzmy Naród, będzie zdrowszy, silniejszy”!
Przekonywał: a nuż nam się uda! Zachęcając Naród, choćby tylko jego część, do wyjścia na ulicę podniesiemy kondycję fizyczną Obywateli i w ten oto prosty sposób zminimalizujemy nadmiar osób zakażonych, z objawami tzw. covidowymi i kwalifikujących się tym samym do hospitalizacji.
Zmniejszając liczbę osób hospitalizowanych ograniczymy problemy braku kadr medycznych i innych służb niezbędnych do opieki nad chorymi, i też wiele innych z tymi kwestiami powiązanych problemów. Panująca nam władza jest bardzo konsekwentna, skoro decyzja pod tytułem „ Przewietrzmy Naród, będzie zdrowszy” zapadła, to pewnego dnia, nasz sanowany wielce Trybunał Konstytucyjny ogłosił, co ogłosił.
To jemu, Trybunałowi Konstytucyjnemu jestem bardzo wdzięczna iż wziął na siebie i będzie długo dźwigał! ten ogromny ciężar wdrożenia decyzji politycznej, podjętej podczas towarzyskiego, wieczorową porą spotkania. Najważniejszej decyzji ostatnich miesięcy, podjętej w trosce o zdrowie naszego Narodu!
A pomysłodawca jak ozdrowić Naród i decydent mają satysfakcję, bo udało się!
Cel osiągnięty! Naród się od kilku dni wietrzy, spaceruje, dotlenia się, będzie zdrowszy! Na pewno! I co więcej, jeszcze się powietrzy!
Bądźmy zdrowi, tego nam życzę, a spaceru nigdy dość!
Pozdrawiam
Zenobia K.
michał
27 października 2020 @ 20:14
Jak czuje się Pan Prezes koła OSDS
dP
28 października 2020 @ 08:40
A mnie najbardziej podobał się ten napis na kartonie niesiony przez młodą Kobietę na jednym z tych spacerów: „Moja Pusia, Nie biskupa, Nie Jarusia”.
Gdy dawno temu Amerykanki walczyły o prawa wyborcze, to za pomocą tzw. „poczty pantoflowej” umówiły się, że swoim wszystkim przeciwnikom będą odmawiały współżycia seksualnego – niezależnie od pozycji społecznej zajmowanej przez męża (nie było wówczas internetu – tak dla przypomnienia).
W ten sposób dość szybko mężczyźni w USA wprowadzili to Prawo do głosowania także dla Kobiet.
Gdyby w Polsce wszystkie żony wszystkich Policjantów odmówiły im współżycia to dość szybko by zrozumieli, że stoją po złej stronie Mocy.
To samo dotyczy żon polskich polityków i decydentów.
To była tylko taka ciekawostka historyczna.
Pozdrawiam Kobiety, które potrafią walczyć (w odróżnieniu od wielu uczestników naszej branżowej gry i tych naszych liderów, którzy raczej powinni przywdziać sukienki niż nosić portki).
Pozdrawiam
dP
Szarik
28 października 2020 @ 12:49
Suczka jak nie da to piesek nie ruszy.
Fanka
31 października 2020 @ 17:38
Bardzo trafny komentarz młodego mężczyzny, przeczytajcie proszę : https://www.diagnostasamochodowy.pl/wp-content/uploads/2020/10/image0.jpeg