lis 1 2020
PRZEGLĄD TYGODNIA NR 22
Motto na dziś:
„Nie ma to, jak kolejna, nowa i cenna inicjatywa – z rzędu tych, co to czapki z głów zrywa”.
Niektórzy z Was mają do mnie pretensję, że ciągle mi się coś nie podoba, że nie mam własnego zdania tylko ciągle szukam powodu do krytykowania. Być może, że jest w tym jakaś odrobina racji, więc postanowiłem (właśnie dziś po kolacji) poinformować Was o bardzo ciekawej, nowej inicjatywie (…).
2 listopada 2020 @ 09:30
Aby w dyskusji brali udział fachowcy, do których zaliczają się diagności.
Starym zwyczajem w WASZYM przedsięwzięciu, będzie próbował zaistnieć ślusarz narzędziowy, który od lat uważa się za znawcę naszych tematów.
Pisze różne dyrdymały do ministerstwa skutecznie nam szkodząc.
Powołuje się na organizacje, które nie zrzeszają diagnostów ani właścicieli stacji kontroli pojazdów.
Próbował zakłócać szkolenia „PERFEKTU” gdzie skutecznie został usunięty , podobnie jak z wszystkich forów branżowych, OSDS i Norcomu.
Dla zachowania czystości i poważnej dyskusji proszę powyższe uwzględnić
powyższe uwagi.
POZDRAWIAM
2 listopada 2020 @ 12:35
Administrator i moderator tej internetowej dyskusji ma narzędzia do tego, aby jej przebieg był:
1/ czytelny i słyszalny (zrozumiały) dla wszystkich uczestników oraz biernych słuchaczy
2/ aby obyło się bez inwektyw, wulgaryzmów, wyzwisk z czego znani są niektórzy z nas
3/ merytoryczny, czyli dotyczył problemów – TYLKO I WYŁĄCZNIE!!! – naszej branży
4/ pozbawiony tzw. „wycieczek osobistych” i odniesień do osób zamiast rozmowy o problemach,
5/ itd., itp., et’cetera.
A tym narzędziem jest:
I.
Odmowa uczestnictwa w dyskusji.
II.
Wyłączenie mikrofonu.
III.
Techniczne usunięcie z grona uczestników dyskusji.
To się da zrobić
Pozdrawiam
dP
2 listopada 2020 @ 14:50
TRZYMAM ZA SŁOWO !!!
2 listopada 2020 @ 12:18
Z całym szacunkiem dla Pana Gębisia i SIMPu, ale mając na względzie konsultacje społeczne do projektu z 2018r., nawet jak zbierze się 100 najwybitniejszych osób i wymyśli 1000 propozycji najlepszych zmian i tak ich głos zostanie zignorowany przez MI lub wzięty pod uwagę tylko w sprawach mało istotnych dla całokształtu… W tej rozgrywce główne skrzypce gra TDT i ITS, cała reszta to „szum tła”.
2 listopada 2020 @ 12:27
Nie doinformowany jesteś. Wypiłeś zbyt dużo od rana napojów procentowych? Tylko odwyk może cię uratować z obsesji pod adresem ślusarza narzędziowego Żałosne jest to co wypisujesz.
Z kim, z Gębisiem i jego towarzystwem wzajemnej adoracji będzie próbował? Gębiś od wielu lat jest stronniczy, tak jak prezes OSDS i dp.
Ślusarz narzędziowy nie jest znawcą, to dlaczego uczestniczy w spotkaniach organizowanych przez MC?
Jeśli są organizowane seminaria z jego udziałem to na spotkaniach każdego roku jest więcej uczestników, przypadek?
Wymień organizacje na które powołuje się ślusarz narzędziowy co nie zrzeszają diagnostów ani właścicieli stacji kontroli pojazdów.?
Z uzasadnienia wyroku Sądowego wynika, że zarzuty podnoszone na tej stronie pod adresem ślusarza narzędziowego zostały uznane jako zła wola sprawcy. Może także ty należysz do tej samej kategorii?
Kłamiąc potwierdzisz moje przypuszczenia.
2 listopada 2020 @ 15:58
http://wiersze.juniora.pl/tuwim/tuwim_o01.html
O Grzesiu kłamczuchu i jego cioci
– Wrzuciłeś, Grzesiu, list do skrzynki, jak prosiłam?
– List, proszę cioci? List? Wrzuciłem, ciociu miła!
– Nie kłamiesz, Grzesiu? Lepiej przyznaj się, kochanie!
– Jak ciocię kocham, proszę cioci, że nie kłamię!
– Oj, Grzesiu, kłamiesz! Lepiej powiedz po dobroci!
– Ja miałbym kłamać? Niemożliwe, proszę cioci!
– Wuj Leon czeka na ten list, więc daj mi słowo.
– No, słowo daję! I pamiętam szczegółowo:
List był do wuja Leona,
A skrzynka była czerwona,
A koperta… no, taka… tego…
Nic takiego nadzwyczajnego,
A na kopercie – nazwisko
I Łódź… i ta ulica z numerem,
I pamiętam wszystko:
Że znaczek był z Belwederem,
A jak wrzucałem list do skrzynki,
To przechodził tatuś Halinki,
I jeden oficer też wrzucał, Wysoki – wysoki,
Taki wysoki, że jak wrzucał, to kucał,
I jechała taksówka… i powóz…
I krowę prowadzili… i trąbił autobus,
I szły jakieś trzy dziewczynki,
Jak wrzucałem ten list do skrzynki…
Ciocia głową pokiwała,
Otworzyła szeroko oczy ze zdumienia:
– Oj, Grzesiu, Grzesiu!
Przecież ja ci wcale nie dałam
Żadnego listu do wrzucenia!…
2 listopada 2020 @ 18:34
A kto jest prezesem osds
4 listopada 2020 @ 23:16
Takie pytanie – Dlaczego Pan to wszystko czyta, a nie próbuje powiedzieć szczerze czegoś od siebie?
Pozdrawiam
Błażej K.