sie 5 2020

DIAGNOSTA FOTOGRAFEM ?

Rate this post

Diagnosta fotografem? Nie ma sprawy! Ktoś się na tym wzbogaci, a ktoś straci.

Ale, ale……

A kto za to wszystko zapłaci?! Może TDT?

Czy nasze (?) ministerstwo znowu chce nas wydymać. A może to tylko inicjatywa naszego (?) resortu transportu (DTD), którą bezrefleksyjnie „łyknął” nowicjusz R. Weber?

Sekretarz stanu Rafał Weber z Ministerstwa Infrastruktury złożył projekt zmiany naszej ustawy PoRD.1 Z faktu, że to sekretarz stanu złożył ten projekt zmian, zamiast ministra A. Adamczyka, można sugerować oraz wnioskować, że szykują się zmiany personalne w MI. Bo wygląda na to, że R. Weber merytorycznie już zastąpił ministra A. Adamczyka. Pozostały by już tylko kadrowe formalności (?).

Ale wracając do meritum zagadnienia, to ten projekt można: skrytykować, obśmiać, Bardzo obśmiać – zresztą stosownie do swojej merytorycznej wiedzy i ministerialnej praktyki jego autora. Ministerialnym argumentem dla zaprezentowanego kolejnego projektu jest potrzeba rzekomych zmian podyktowana naszą Rewolucyjną Dyrektywą nr 45 z 2014 r. Tyle, że nie ma w tym ministerialnym projekcie tych najważniejszych zmian wynikających z rzeczonej Dyrektywy, tj. przepisania z tej Dyrektywy do naszego Prawa niezależności dla naszej pracy. Zamiast tego mamy jakieś dyrdymały i sporą porcję niezłych głupot.

Do kategorii tych ostatnich zaliczyć możemy tę ministerialną inicjatywę o wprowadzeniu cyt.:

„obowiązku dokumentowania fotograficznego obecności pojazdu na badaniach technicznych i przechowywania tej dokumentacji przez okres dwóch lat od dnia przeprowadzenia badania, co umożliwi identyfikację i weryfikację, czy dany pojazd faktycznie został poddany badaniu technicznemu.”

Ta inicjatywa sekretarza Webera nie należy do najmądrzejszych, bo nie uwzględnia większości aspektów związanych z jej ewentualnym wprowadzeniem. Mądrość polega na umiejętności przewidzenia skutków wprowadzanych zmian. W tym przypadku o tych ewentualnych skutkach zmian kompletnie zapomniano.

Bo wprowadzanie dla naszej branży kolejnego obowiązku – bez zabezpieczenia na ten cel środków finansowych! – ma znamiona działania nastawionego na ekonomiczne wykończenie naszej branży. A ja nie doczytałem w tym projekcie zmiany naszego PoRD, że te aparaty fotograficzne zakupione zostaną z prywatnych środków R. Webera lub ze środków Ministerstwa Infrastruktury (może ze środków resortu transportu?). Nie znalazłem także żadnej informacji o tym, kto zapłaci za nasze szkolenie w zakresie umiejętności obsługi aparatów foto i umieszczania zdjęć w archiwach w postaci dokumentów.

I mamy tu do czynienia z ewentualnymi dwoma uzasadnieniami tych i takich ministerialnych działań:

  • nieświadome, a więc wynikające z niewiedzy, braku mądrości, czyli z głupoty,

  • świadome, a więc celowe finansowe uderzenie w branżę SKP, aby ją zniszczyć.

W tej konkretnej sytuacji na drugi plan musi zejść ten oto fakt, że wielu przedstawicieli naszego zawodowego środowiska insp. UDS-ów od bardzo wielu lat domaga się wprowadzenia obowiązkowego monitoringu na SKP, często wbrew stanowisku właścicieli SKP. Ten postulat wówczas miał znaczenie i swoje głębokie uzasadnienie. Była to potrzeba utrzymania właściwej jakości BT i likwidacja patologii.

Ale na dziś, gdy zagrożone są podstawy ekonomicznego funkcjonowania naszych SKP, to uzasadnienie zmierzające do ograniczania patologi musi zejść na plan dalszy.

I to tyle, co do naszego fotografowania,

w celu właściwego dokumentowania naszej pracy.

Trzymajmy się

dziadek Piotra

– – – – – – – – – – –

1 https://bip.kprm.gov.pl/kpr/bip-rady-ministrow/prace-legislacyjne-rm-i/prace-legislacyjne-rady/wykaz-prac-legislacyjny/r35043928,Projekt-ustawy-o-zmianie-ustawy-Prawo-o-ruchu-drogowym-oraz-niektorych-innych-us.html

Loading

By • 10 • Tags: , , , , , , ,