paź 6 2020
SUKCESY I KASA, NA CO PUBLIKA JEST ŁASA
Sukcesy i kasa, czyli na co publika jest łasa. I dobrze!
Bo bez sukcesów trudno o szacunek w branży. Prawdą jest, że w maratonie nie ma przegranych. Ale prawdą jest też także, że o tych ostatnich się nie rozmawia, tak po prostu. Oni są, ale jakby ich nie było. Bo trudno też oczekiwać wsparcia od kogoś, kto sam tego wsparcia potrzebuje, aby zająć lepsze miejsce w tym maratonie/biegu/wyścigu branżowym.
No zastanówmy się razem, czy można oczekiwać pomocy finansowej od żebraka, który z czapką w ręku przed każdą mszą stoi pod bramą kościoła? No nie, Nie, NIE!
Wsparcia można oczekiwać tylko i wyłącznie od tego, kto dysponuje kasą i sukcesami.
W związku z tym, jak ostatnimi czasy potoczyła się dyskusja na naszej internetowej stronce postanowiłem wyłączyć pewien ciekawy wątek do odrębnego zinterpretowania.1
Chodzi w tym wypadku o komentarz nijakiego „TWA” (Towarzystwo Wzajemnej Adoracji?), który nieco (?) kojarzę z działalnością w zarządzie OSDS.
Oto on, cyt.:
„TWA; 5 października 2020 @ 16:53;
Trzeba mieć tupet by pisać bez mrugnięcia okiem “A swoją drogą, to ciekawi mnie – mam nadzieję, że i Was – w jakiej wysokości udało się zarządowi OSDS uzyskać środki na statutową działalność z zewnętrznych źródeł od początków swojego działania.”
Sprawy finansowe, dalej są dziadkowi Piotra “bliskie” ?
I jakie sukcesy miało OSDS za prezesowania dziadka Piotra, że on teraz tak ich nienawidzi ?”
– – – – – – –
1. Sprawy finansowe, dalej są dziadkowi Piotra “bliskie” ?
-
tak, zawsze były mi bliskie.
I muszą być bliskie także Wam. Bo bez znajomości realiów finansowych każda działalność – prędzej, czy później – pada. Rządy padają, gdy nie ma kasy w budżecie, firmy padają, więc dlaczego nie mają padać zarządy jakichś małych stowarzyszeń?
Pieniądze, to bardzo ważna rzecz. Albo będziemy je sami zarabiali, albo wejdziemy na poziom sponsoringu . . . .
Można pójść też ścieżką kompromisu, trochę zarabiać, a resztę pozyskać zgłaszając się do sponsoringu . . . .
Zamiast wisieć u klamki sponsora proponowałem prostą rzecz: zarobić te pieniążki a składka członkowska miała być symboliczna, bo miała być jedynie symbolem przynależności.
To w tym celu z Waldkiem oraz za akceptacją Darka i Piotra zwiedziliśmy prawie cały Świętoszów by stwierdzić, że jest to obiekt, który nadaje się do naszych celów. Tym celem było zorganizowanie prężnego ośrodka szkoleniowego, w którym jedynie diagności mieli uczyć przyszłych inspektorów Uprawnionych Diagnostów Samochodowych. Była tam OSKP, zaplecze socjalne, sale wykładowe i duże tereny na spotkania integracyjno-pozalekcyjne. A zarobione w ten sposób pieniążki miały służyć naszemu Stowarzyszeniu.
To dlatego ówczesny SDS z siedzibą w Legnicy (nie miał prawa zarabiać pieniędzy) przekształciliśmy w stowarzyszenie rejestrowe, czyli OSDS z siedzibą w Świętoszowie, który zgodnie z prawem mógł już prowadzić działalność gospodarczą i zarabiać pieniążki na potrzeby Stowarzyszenia.
Ale ówczesny zarząd z Waldkiem, Darkiem (to ja postulowałem wciągnięcie go do zarządu) i Piotrem doszedł do wniosku, że to zbyt skomplikowana droga do sukcesu, że lepiej będzie żyć i brylować w mediach, gdy to członkowie będą utrzymywać zarząd. W ten sposób zarząd – zamiast zapracować – stał się „utrzymankiem” członków Stowarzyszenia. Jak rozumiem, nie potrafił też lub nie chciał sięgnąć ręką po fundusze oferowane organizacjom non profit.
Jak pamiętam, chyba było to gdzieś na początku stycznia 2013 r., gdy po paru miesiącach usunięto mnie z naszego OSDS-u.2
2. „I jakie sukcesy miało OSDS za prezesowania dziadka Piotra, że on teraz tak ich nienawidzi ?”
– Sukcesem był SDS i jego 52 członków w pół roku oraz przebrnięcie przez procedury prawne związane z organizacją OSDS-u, dogadanie się z członkami ówczesnego zarządu co do roli poszczególnych osób w tym zarządzie.3 Sukcesem było uczestnictwo w naszych pod-kutnowskich zebraniach prawdziwej renomowanej i branżowej politechnicznej profesury i prawdziwych branżowych autorytetów prawnych!
Ale to pytanie powinno być zadane inaczej: „czym dziś byłby OSDS, gdyby dP nie wyrzucono w styczniu 2013 r.?”
I jeszcze jedno: nie kłamać, Nie Kłamać, NIE KŁAMAĆ! Nie jest prawdą, że ja kogokolwiek nienawidzę. A sugerowanie, że nienawidzę OSDS-u jest nikczemne. Bo nie można nienawidzić własnych dzieci. Wyobrażacie sobie nienawiść do ośmiolatka?
Ja – mając konstytucyjne prawo do krytyki – informuję branżę o tym, jak źle prowadzone jest to ośmioletnie dziecko, że nie idzie w dobrym kierunku, a nawet gorzej. Winny jest temu jedynie wychowawca, czyli zarząd, który wiedzie to ośmioletnie dziecko na manowce.
I pozdrawiam
dziadek Piotra
– – – – – – – – – – –
I polecam:
https://www.youtube.com/watch?v=APg5ipHwtf8
https://www.youtube.com/watch?v=N6kdzf_F1XM
– – – – – – – – – – – – – – – – –
2 ze złamaniem wszelkiej prawnej procedury
3 Ich moralnym kwalifikacjom należy przypisać złamanie tych uzgodnień.
6 października 2020 @ 08:06
Witam. Takie zastanawiałem dlaczego nie moze u nas byc dobrej organizacji diagnostow.
i doszedlem do takiej konkluzji;
-za duzo u nas chcących Byc u WLADZY
-dP ciagle kogos krytykuje -raz diagnostow a Broni WK.. w takich samuch przypadkach.
–jestem nowy w branzy stad moja niewiedza o prezesurze w SDS dP
–NIE NIE NIE jestem w Zarzadzie OSDS.
-skad taka nazwa INSPEKTOR USDS??????
nie odnalazlem takie nazwy w dokumentach a wydaje mi sie ,ze to tylko marzenia co niektorych tu piszacych.
Brak jednosci tak w narodzie jak tez wsrod Diagnostow.
pozdrawiam
6 października 2020 @ 09:16
Nigdy nie byłem i nie jestem w zarządzie OSDS.
Czym było by OSDS gdyby dP nie wyrzucono ?
Po tym co czytam, śmiem twierdzić, że kilometr wstecz niż teraz.
Skoro to także twoje dziecko, to dlaczego go, nie mylić z zarządem, tak nie lubisz ? Nie powinieneś cieszyć się też jego sukcesami, bo chyba na tym to także polega, a nie tylko krytykowaniu ?
A przecież OSDS to nie tylko zarząd, ale tobie nie robi to różnicy czytając co wypisujesz. Więc nie rozumiem w tym kontekście zachwytu ilu to było członków (dzięki tobie ?) w SDS.
Skoro jednak animozje masz, to w czym ci z OSDS są tacy niedobrzy ?
Proszę też nie rozbijać mojego nicka. Ja dP nie rozkminiam (może być i dziadyga Piotra), nic mi do tego.
Jednak dzięki tobie, zaczynam zauważać, że być może warto zapisać się/ wstąpić do OSDS. Bo zacząłem się im bardziej przyglądać. Więc to na pewno będzie twój sukces.
Dziękuję i pozdrawiam TWA (T jak Tylko, by zaspokoić ciekawość)
6 października 2020 @ 15:22
1.
„Nigdy nie byłem i nie jestem w zarządzie OSDS.”
– po stylu pisania, po używaniu wyzwisk (np. „dziadyga„), po sposobie formułowania myśli uważam, że jest to jednak członek zarządu OSDS. Ale każdy może wierzyć w to, co chce. Nawet w to, że nie jest, jak jest.
2.
„Czym było by OSDS gdyby dP nie wyrzucono ? Po tym co czytam, śmiem twierdzić, że kilometr wstecz niż teraz.”
– to proszę, gdzie jest teraz OSDS?
Np.:
Jaka jest aktualna liczba członków.
Czy było 200 tych członków do lipca 2014 r., jak obiecał Waldek W.?
Czy co pół roku przybywało kolejnych 50 członków, co udało się w SDS?
Czy udało się pozyskać środki na działalność z zewnętrznych źródeł finansowania? A jeśli tak, w jakiej wysokości?
Ilu było uczestników ostatniej, VII Konferencji szkoleniowej w Grodzie Piasta i kim byli prelegenci (z uwzględnieniem ich tytułów naukowych).
3.
„Proszę też nie rozbijać mojego nicka. Ja dP nie rozkminiam (może być i dziadyga Piotra)”
– różnica jest taka, że mój nick jest publiczny i publicznie znany.
Wszyscy wiedzą, że „dP” to Błażej Kowalski, czyli dziadek Piotra, czyli moja skromna osoba tu administrująca i pisząca. Zaś oficjalnie nie wiemy, kto ukrywa się pod nickiem „TWA”.
Nick „TWA” był nieco żartobliwie stosowany przez niektórych członków zarządu OSDS w dawnych czasach na różnych forach branżowych. W tym na nieistniejącym już forum SDS-u.
Pozdrawiam Czytelników
dP
6 października 2020 @ 15:57
No, niestety nie jestem w stanie odpowiedz na pytania o OSDS, Bo niby skąd miałbym wiedzieć. Wierzyć nie musisz, ale nie byłem i nie jestem z zarządu Stowarzyszenia. Zresztą chyba wyrażnie napisałem, przynajmniej tak uważam, o zastanawianiu się do wstąpienia czy tez zapisania do nich.
Za to pewnie specjalnie nie odpowiedziałeś, dlaczego nie cieszysz się sukcesami OSDS (bo gdyby ich nie było, to pewnie byś tyle o nich nie pisał), skoro jak sam piszesz to także twoje dziecko, a tylko sworujesz. Taki wyrodny ojciec ?
Mój nick nie jest publiczny, nie prowadzę/ współprowadzę żadnego forum, strony internetowej, nawet nie mam konta na facebukach, twisterach czy innych chińskich wynalazkach. Więc nie pisze się w publikę, Choć jak mówią nikt w necie nie jest nonimowy.
Jednak zaspokoję twoja ciekawość, wykazując dobra wolę. Tylko Własne Ambicje
Pozdrawiam TWA
Pozdrawiam
6 października 2020 @ 16:46
Cyt.: „Zresztą chyba wyrażnie napisałem, (…)”
– nie znam w branży nikogo, kto tak dość sprawnie (?) potrafi posługiwać się kłamstwem, jak oni.
Np. cyt.: „Ja dP nie rozkminiam (może być i dziadyga Piotra)”.
Bo „nie rozkminia”, a jednak rozkminił i obraził przy tym nazywając mnie per „dziadygą”.
A dla wielu PT Czytelników może okazać się ważną informacją, że termin „kmina, kminić, rozkminić, rozkminiam” pochodzi z żargonu więziennego, którym jak widać dość sprawnie oni się posługują.
Nie znam też innych znanych osób z branży, które mają nawyk wyzywania/przezywania ludzi i czynią to tak ochoczo. Przedtem byłem dla nich per dziad, osioł (choć pisane po angielsku), a teraz dziadyga.
Ilustrują to też opisane niedawno przypadki osób z zarządu OSDS oraz niektórych liderów wspierających wybranych członków tego zarządu (a pisanie w 2020 r. o Wrocławiu „Breslau”, dla podkreslenia negatywnej opinii o jego mieszkańcach także nie zasługuje na aprobatę, o czym w poprzednich paru dniach zapomniałem napisać).
Pozdrawiam szarych członków OSDS-u,
dP
– – – – – –
P.S.
Te wszystkie wrzutki oraz obelgi mają za zadanie odwrócić Waszą uwagę od głównego problemu, jaki został poruszony w tym artykule.
Chodzi mianowicie o to:
– czym są pieniążki dla każdego stowarzyszenia;
– ile jest sposobów, aby je zdobyć;
– jakie to są sposoby;
– jak przekłada się sukces Stowarzyszenia, jakim jest też OSDS dla jego dalszej działalności.
7 października 2020 @ 12:43
Jak się nie chce odpowiadać na niewygodne pytania , to trzeba … atakować nawet w niewybredny sposób. Podziwiam tą twoją retorykę, rodem z TVP.
I widać mają racje ci, co wygłaszają wszem i wobec opinie o tobie. Nie dorosłeś do rozmów, wymiany zdań . Tak jak panujący nam prezes, kto nie ma takiego samego zdania jak ty, jest więziennym recydywistą … z czego się naprawdę uśmiałem
Obelgi to ty do mnie kierujesz nie odpowiadając na żadne moje pytanie a tylko obracasz kota ogonem. Rzeczywiście twoje zachowanie jest jak gówniarza, który coś zbroił i robi wszystko by nikt się nie dowiedział.
Jesteś jak ojciec, który po rozwodzie w każdy możliwy sposób oczernia swoją byłą żonę i dzieci. Tylko co te dzieci mu zrobiły, lub jakim trzeba być człowiekiem, by tak czynić ?
Może niech i na to sobie odpowiedzą twoi poplecznicy ?
Ale spokojnie jedni wychodzą na dwór, inni na pole, i jakoś nikogo to specjalnie nie dziwi z wyjątkiem ciebie. Tylko skąd wiesz że rozkminianie jest żargonem więziennym ? Masz w tej kwestii widać doświadczenie.
Mimo wszystko pozdrawiam TWA
7 października 2020 @ 20:15
Te osoby co dokonywały te wpisy ( NIE USDS )- (TWA )- (Anonim ) używają bełkotu pisarczyka, przypomina mi to pewnego oficerka z mojej jednostki wojskowej rodem PRL ( komuny PZPR ).
Do szeregu !
8 października 2020 @ 06:56
występuje pod różnymi 'NAZWAMI” i czyni to od dawna. Zawiść nim kieruje
i tylko w ten sposób może się wyżyć, ten bełkot obrażania „dp” sprawia mu ogromną satysfakcję. To typowy nieudacznik.
8 października 2020 @ 08:00
„Kot”, „Ten FAN” Heniu nie fisiuj.
8 października 2020 @ 08:30
Dlaczego wczoraj wpisało mi anonim, doprawdy nie wiem.
Jednak rzeczywiście jest tu jak pierwotnie dP pisał towarzystwo wzajemnej adoracji. Pozdrawiam tych od wzajemnej adoracji. Choć więcej pożytku ta wasza adoracja przyniosła by w kościele podczas modlitwy.
Ale tak to jest, niby człowiek (dP) chciałby być jakimś opiniotwórczym guru. Jednak brak odpowiedzi nawet na niewygodne pytania i przechodzenie do ataku, pokazuje coś zgoła innego. Co okazuje ?
Każdy myślący sam sobie odpowie, a reszta dalej będzie klakierami.
A ataki na mnie tylko potwierdzają, to co wyżej napisałem. Im bardziej obrażacie innych, tym więcej macie do ukrycia.
Pozdrawiam też Kota dP (normalnie jak kot prezesa 🙂 ), Fana dP też.
TWA
8 października 2020 @ 10:50
Nigdy nie byłeś i nie jesteś diagnostą.
Nie masz wykształcenia i kwalifikacji żeby nim być. Nie piszesz na naszych forach internetowych Norcomu i OSDS a tylko te są znaczące. Administratorzy by ci nie pozwolili abyś takie plugastwa tam zamieszczał w rzekomej obronie diagnostów.Zmień słownictwo bo po takim jak „klakierzy” jesteś wyraźnie rozpoznawalny.
8 października 2020 @ 13:10
Śmiechu warte te wasze uszczypliwości.
Bardzo dużo o was, czy też tylko o dP świadczą.
Wiecie więcej o mnie niż ja sam, choć nawet nie przypominam sobie byśmy razem, choćby sypiali :).
Niestety wasze modły żle zanosicie. I nawet bez zrozumienia czytacie, lub nie chcecie. A pisałem wyrażnie, choć pewnie tylko dla tych co czytać umiej
„Jednak dzięki tobie, zaczynam zauważać, że być może warto zapisać się/ wstąpić do OSDS. Bo zacząłem się im bardziej przyglądać. Więc to na pewno będzie twój sukces.”
Więc jestem diagnostą i mam odpowiednie kwalifikacje i wykształcenie.
Już nawet nie wiesz jak mi dopiec. Miotasz się na wszystkie możliwe strony. A wystarczyłoby tylko odpowiedzieć na moje pytania. Jednak to za duży wysiłek dla ciebie, jakim jest napisanie prawdy. Lepiej brnąć dalej w bagno które sam robisz. 🙂
Czyżby prawda zniszczyła twój wizerunek ?
Wychodzi, iż bardziej niż mogłem myśleć.
A tak a propo … nie ja, po forach wypisuje Breslau, jednak schlebia mi to porównanie, bo Błażej (pewnie jego miałeś na myśli) ma bardzo duży zasób wiedzy, choć w specyficzny sposób go przekazuje 🙂
Pozdrawiam TWA
8 października 2020 @ 13:22
„warto zapisać się/ wstąpić do OSDS”
Przemyśl dobrze i pomyśl o SIKR RP o/Krosno
8 października 2020 @ 21:30
Dopóki prezesi kem będzie żołnierzyk z PRL szkoda mego czasu.
Do szeregu !
8 października 2020 @ 14:09
„Więc jestem diagnostą i mam odpowiednie kwalifikacje i wykształcenie.”
kto by takiego fachmana zechciał zatrudnić? po zawodówce…?
A pod jakimi NICKAMI piszesz na naszych forach???
8 października 2020 @ 16:56
To jest odpowiedź kto i co zamieszczał oraz jakie poniósł konsekwencje.
Już się rozliczyłeś, czy czekasz na komornika? Dobrze się zastanów wraz z dp czy warto kontynuować bezpodstawną krucjatę pod moim adresem.
——————–
orzeczenie prawomocne – https://www.diagnostasamochodowy.pl/2019/jest-wyrok-a-gdzie-jest-sprawiedliwosc/?highlight=jest wyrok
12 października 2020 @ 10:01
Wprowadzona zmiana treści jest fałszerstwem -> dezinformacją w wykonaniu dp.
9 października 2020 @ 09:40
„kto by takiego fachmana zechciał zatrudnić? po zawodówce…?
A pod jakimi NICKAMI piszesz na naszych forach???”
A ty się pochwaliłeś pod jakim jakimi nickami piszesz na forach ?
Choć ja swoje typy w tym temacie mam.
I niby z jakiej okazji mam podawać, skoro ty sam z swojego robisz tajemnicę ?
Fajnie się pisało choć jakby pisanie do ściany, zero odpowiedzi, tylko jakiś pogłos (czyli próby obrażania i dyskredytowania). No cóż, gratuluje sposobu prowadzenia strony.
Ale ewoluujecie … na początku byłem dla ciebie „nijakiego „TWA” (Towarzystwo Wzajemnej Adoracji?), który nieco (?) kojarzę z działalnością w zarządzie OSDS. ”
póżniej niby z zarządu OSDS
następnie sugerowanie jakoby więziennym recydywistom
„ważną informacją, że termin “kmina, kminić, rozkminić, rozkminiam” pochodzi z żargonu więziennego, którym jak widać dość sprawnie oni się posługują.”
Na szczęście nie byłem w aparatach represyjnych jak pewnie KOT czy Ten Fan, niewątpliwie posiadający dużą wiedze w tym temacie, być może z autopsji …
Ciekawym jesti wielce wymownym, że po próbach dyskredytacji mojego nicka zamilkł, sam wielki, nieomylny guru, dP
Brak odpowiedzi na pytania też jest odpowiedzią.
Dziękuje więc za utwierdzenie mnie w własnych spostrzeżeniach i wnioskach.
Bedę wrzucał swoje trzy grosze w ciekawych tematach 🙂
12 października 2020 @ 09:24
BÓG cię przykładnie pokarze za twoje zachowanie czy wcześniej, czy później.
Przykładów twojego awanturnictwa w Internecie jest mnóstwo.
Swoją obecnością nękasz i dokuczasz niewinnym osobom, bo tylko na to cię stać. Tu się wypróżniasz a masz swoje cztery fora i wszyscy cię olali zgodnie z twoim życzeniem.
Jesteś nieukiem, który nic w życiu nie osiągnął i żerujesz na wiedzy oraz dorobku innych.
BÓG JEST NIERYCHLIWY, ALE SPRAWIEDLIWY I NA PEWNO O TYM SIĘ PRZEKONASZ.
14 października 2020 @ 12:51
Następny nawiedzony 🙂 Choć pewnie, to tylko jedno i to samo indywiduum …
Czy twój BÓG uczy nienawiści ?
Tak to jest z ludżmi, którzy wiarą tylko sobie mordy wycierają.
Taki język u dP ?
Ciekawym tylko kto ma te „swoje cztery fora” i jakie ?
Może więcej szczegółów …
15 października 2020 @ 11:00
Więc jak, napiszesz jakie te „cztery fora” ?
Bardzo ciekawy jestem, jakie to fora mam …
Czy wzorem TVPiS, tylko insynuacje i pomówienia, a prawda jest tylko jedna -twoje własne widzi mi się ?
Ale jak widzę i czytam, tutaj to właśnie jest normą.
Rzeczywiście, jak guru pisał o towarzystwie wzajemnej adoracji, zapomniał dodać, że tyczy się to Informatora.
I bez owijania w bawełnę proszę odnosząc się do
Cyt. „po sposobie formułowania myśli uważam, że jest to jednak członek zarządu OSDS. Ale każdy może wierzyć w to, co chce. Nawet w to, że nie jest, jak jest. ”
kim z zarządu ja niby jestem ? Bo przecież
Cyt. „Zaś oficjalnie nie wiemy, kto ukrywa się pod nickiem “TWA”.
wiecie więc nieoficjalnie. Podacie ?
A mieszanie BOGA, do własnych ambicji, to już mistrzostwo zadufania w sobie.
Cyt. „Jesteś nieukiem, który nic w życiu nie osiągnął i żerujesz na wiedzy oraz dorobku innych.”
Całkiem możliwe, że jestem nieukiem, Jednak na twojej wiedzy na pewno nie żeruję. Bo z pustego to i Salomon nie naleje 🙂
15 października 2020 @ 13:13
TWA zarówno dp i prawdopodobnie anonim (praktyk w różnych postaciach), może inni myślą, że to ja. Totalny z ich strony błędny tok myślenia. Przeglądam stronę tylko pod jednym kątem, czy są treści kwalifikujące się do podjęcia kolejnych działań prawnych. Jeśli trzeba to zamieszczam treści odpowiadające prawdzie, które dp być może pod wpływem praktyka zmienia.
15 października 2020 @ 14:08
http://pl.news.mordplik.narkive.com/mHxHdaEX/dobra-osobiste-w-internecie
Grzegorz Krzemieniecki 17 lat temu
W nawiązaniu do wiadomości:
http://niusy.onet.pl/niusy.html?t=artykul&group=pl.news.mordplik&aid=29064992
Polecam niedouczonym adwersarzom spamu:
http://www.vagla.pl/d_o/mgr_p_waglowski.pdf
http://www.vagla.pl/d_o/index.htm
a w szczególności adwersarzom spamu śmieciarzom i tym którzy kiedykolwiek
zdecydują się naruszyć czyjekolwiek dobra, ze spamowaniem włącznie.
Po zapoznaniu, proponuję zastanowić się, wyciągnąć odpowiednie wnioski.
Zabawy czas minął.
16 października 2020 @ 09:33
No ja pitole.
Czy tu każdy pisze jak normalny inaczej ?
Co ma z tym wszystkim wspólnego jakiś prawnik p. Waglowski ?
Z tego bełkotu powyżej przynajmniej wiem kto to Krzemieniecki, pracowałem na jego programie.
Cyt. ” w szczególności adwersarzom spamu śmieciarzom i tym którzy kiedykolwiek
zdecydują się naruszyć czyjekolwiek dobra, ze spamowaniem włącznie.”
To działa w obie strony. Nie tylko kiedy ci wygodnie.
A co z
Cyt. „kim z zarządu ja niby jestem ? Bo przecież
Cyt. “Zaś oficjalnie nie wiemy, kto ukrywa się pod nickiem “TWA”.
wiecie więc nieoficjalnie. Podacie ?”
Brak ci odwagi ? Czy to tylko wypróżnianie się po kątach z twojej strony ? Bo przecież wiesz kim jestem skoro piszesz
Cyt. „Przykładów twojego awanturnictwa w Internecie jest mnóstwo.”
CZEKAM z niecierpliwością