Wiceminister Marek Chodkiewicz z Ministerstwa Infrastruktury podał się do dymisji – wreszcie się stało, choć nieco długo to wszystko trwało. Czyli nosił wilk razy kilka (…).
Powodem tej dymisji były bardzo liczne błędy, które popełnili resortowi urzędnicy na etapie przygotowania i wdrożenia projektu zmieniającego ustawę PoRD, która w ostatniej chwili w grudniu ubiegłego roku spadła z obrad Sejmu – https://www.diagnostasamochodowy.pl/2018/przegrali-smy/
Pana M. Chodkiewicza pogrążyło wszystko, czego się dotknął w tej sprawie, np.:
niejasne intencje stojące za ideą wprowadzenia tych zmian w PoRD,
opóźnienie we wdrożeniu naszej Rewolucyjnej Dyrektywy nr 45/2014 z zapisami o naszej niezależności,
brak merytorycznych konsultacji społecznych z naszymi organizacjami,
nieprawdziwe informacje, którymi epatował z Mównicy Sejmowej, a dotyczącymi stanowiska Rzecznika Małych i Średnich Przedsiębiorców,
wpuszczenie NIK-u w maliny politycznym zleceniem dość specyficznej kontroli naszej branży,
bardzo wieloma szczegółami zawartymi w tym projekcie, a uderzającymi w nasze środowisko właścicieli1 i insp. UDS-ów,
próbą pozbawienia samorządu terytorialnego (w tym wypadku starostw) kolejnych prerogatyw,
bardzo wieloma błędami merytorycznymi zawartymi w tym projekcie,
itd., itp., et’cetera.
Ale tłumaczenie tego faktu, że to nowe prawo w konsekwencji mogło doprowadzić do wypadnięcia z rynku naszych rodzimych SKP i przejęciu ich przez bogatszych konkurentów z Niemiec (co sugerują niektóre media2) uważam za całkowicie pozbawione sensu. To tylko prosta (by nie powiedzieć prostacka) propaganda niektórych mediów, bazująca na naszych starych uprzedzeniach do wszystkiego, co niemieckie.
Zawsze mnie zastanawiało, czy ta zadawniona niechęć wynika z zazdrości dla niemieckich osiągnięć, którym od dziesiątków lat nie potrafimy dorównać, czy też ma nacjonalistyczne podłoże.
Przyjęcie tezy, że to niemiecka konkurencja chciała w ten sposób przejąć naszą branże jest nieuzasadnione. Bo to by oznaczało, że nas Polaków:
nie stać na inwestowanie w tę branżę, czemu przeczą liczne fakty lub
nie potrafimy poradzić sobie z prowadzeniem naszych SKP.
Zatrzymajmy się na trochę nad tym drugim punktem. Skala patologii na naszych SKP może prowadzić do wniosku, że my nie potrafimy prowadzić SKP. Więc trzeba sobie powiedzieć jasno, że:
my potrafimy, choć
niektórzy z nas nie potrafią, ale jest ich zdecydowana mniejszość.
A o przyczynach tego „nie radzenia sobie z prawem” przez nielicznych pisałem już wielokrotnie. Trudno też za ten stan obarczać tylko jednych uczestników naszej branżowej rzeczywistości. Każdy tu ma swój udział, choćby przez zaniechanie (także karalne, czyli określone w ustawie Kodeks Karny).
Ta dymisja wiceministra jest dowodem na to, że ponoszenie politycznej odpowiedzialności za popełnione błędy jest wpisane w resortową rzeczywistość na ministerialnych stanowiskach.
Mam tylko nadzieję, że p. Marek Chodkiewicz – za popełnione przez siebie błędy – będzie miał zakaz pracy na urzędniczych stanowiskach przez 5 lat tak, jak akceptował tę sytuację dla naszego środowiska.
Mam też nadzieję, że p. M. Chodkiewicz nie znajdzie czasami zatrudnienia w jakiejś przechowalni dla branżowych przegranych oficjeli.3
I pozdrawiam tych, którzy przesądzili o tej dymisji
dziadek Piotra
– – – – – – – – – – – –
1Zgodnie z propozycjami, do każdego BT na naszej SKP doliczane byłoby 3,5 zł opłaty jakościowej.
Od początku moim zamiarem było, aby dostęp do tej strony pozostał zawsze bezpłatny. Tak, jak i dostęp do wszystkich zamieszczanych tu tekstów.
Pierwotnie strona ta miała on należeć do SDS-u, potem do OSDS-u. Ale stało się inaczej i nie czas wracać do przeszłości.
Nie planuję żadnych ograniczeń dostępu ani żadnych opłat. Ale niestety, są i koszty prowadzenia tej strony. Dlatego, po 7-miu latach pisania, jeśli chcielibyście nas/mnie wesprzeć swoją dobrowolną wpłatą dowolnej wielkości/wysokości, to będzie mi/nam bardzo miło.
Wasze wsparcie będzie jednocześnie wsparciem naszego "wolnego słowa" w branży, choć zapewne pomoże w oczekiwanym rozwoju naszej strony. A plany mamy ambitne i ciekawe.
Jeśli się zdecydujecie, to bardzo proszę o wpłatę/datek na podane poniżej konta bankowe.
Z góry dziękuję za Wasze życzliwe wsparcie!
R. Błażej Kowalski
vel dziadek Piotra ("dP")
R. Błażej Kowalski,
Nazwa banku: PKO BP,
Tytuł wpłaty: na rozwój Informatora,
Nr konta 24 1020 3017 0000 2802 0073 3170
Redakcja
Tytuł
„Informator insp. UDS-a”
Adres siedziby redakcji
64-920 Piła, ul. Wenedów 7/15
Redaktor naczelny
Romuald Błażej Kowalski, ur. 27.01.1952 r. Wolsztyn; PESEL 52012713096, obywatelstwo Polska; zam. ul. Wenedów 7/15, 64-920 Piła
Wydawca
Romuald Błażej Kowalski, zam. ul. Wenedów 7/15, 64-920 Piła
Używamy plików cookies w celu optymalizacji naszej witryny i naszych serwisów.
Funkcjonalne
Zawsze aktywne
Przechowywanie lub dostęp do danych technicznych jest ściśle konieczny do uzasadnionego celu umożliwienia korzystania z konkretnej usługi wyraźnie żądanej przez subskrybenta lub użytkownika, lub wyłącznie w celu przeprowadzenia transmisji komunikatu przez sieć łączności elektronicznej.
Preferencje
Przechowywanie lub dostęp techniczny jest niezbędny do uzasadnionego celu przechowywania preferencji, o które nie prosi subskrybent lub użytkownik.
Statystyka
Przechowywanie techniczne lub dostęp, który jest używany wyłącznie do celów statystycznych.Przechowywanie techniczne lub dostęp, który jest używany wyłącznie do anonimowych celów statystycznych. Bez wezwania do sądu, dobrowolnego podporządkowania się dostawcy usług internetowych lub dodatkowych zapisów od strony trzeciej, informacje przechowywane lub pobierane wyłącznie w tym celu zwykle nie mogą być wykorzystywane do identyfikacji użytkownika.
Marketing
Przechowywanie lub dostęp techniczny jest wymagany do tworzenia profili użytkowników w celu wysyłania reklam lub śledzenia użytkownika na stronie internetowej lub na kilku stronach internetowych w podobnych celach marketingowych.
mar 7 2019
DYMISJA CHODKIEWICZA
Wiceminister Marek Chodkiewicz z Ministerstwa Infrastruktury podał się do dymisji – wreszcie się stało, choć nieco długo to wszystko trwało. Czyli nosił wilk razy kilka (…).
Powodem tej dymisji były bardzo liczne błędy, które popełnili resortowi urzędnicy na etapie przygotowania i wdrożenia projektu zmieniającego ustawę PoRD, która w ostatniej chwili w grudniu ubiegłego roku spadła z obrad Sejmu – https://www.diagnostasamochodowy.pl/2018/przegrali-smy/
Pana M. Chodkiewicza pogrążyło wszystko, czego się dotknął w tej sprawie, np.:
Ale tłumaczenie tego faktu, że to nowe prawo w konsekwencji mogło doprowadzić do wypadnięcia z rynku naszych rodzimych SKP i przejęciu ich przez bogatszych konkurentów z Niemiec (co sugerują niektóre media2) uważam za całkowicie pozbawione sensu. To tylko prosta (by nie powiedzieć prostacka) propaganda niektórych mediów, bazująca na naszych starych uprzedzeniach do wszystkiego, co niemieckie.
Zawsze mnie zastanawiało, czy ta zadawniona niechęć wynika z zazdrości dla niemieckich osiągnięć, którym od dziesiątków lat nie potrafimy dorównać, czy też ma nacjonalistyczne podłoże.
Przyjęcie tezy, że to niemiecka konkurencja chciała w ten sposób przejąć naszą branże jest nieuzasadnione. Bo to by oznaczało, że nas Polaków:
Zatrzymajmy się na trochę nad tym drugim punktem. Skala patologii na naszych SKP może prowadzić do wniosku, że my nie potrafimy prowadzić SKP. Więc trzeba sobie powiedzieć jasno, że:
A o przyczynach tego „nie radzenia sobie z prawem” przez nielicznych pisałem już wielokrotnie. Trudno też za ten stan obarczać tylko jednych uczestników naszej branżowej rzeczywistości. Każdy tu ma swój udział, choćby przez zaniechanie (także karalne, czyli określone w ustawie Kodeks Karny).
Ta dymisja wiceministra jest dowodem na to, że ponoszenie politycznej odpowiedzialności za popełnione błędy jest wpisane w resortową rzeczywistość na ministerialnych stanowiskach.
Mam tylko nadzieję, że p. Marek Chodkiewicz – za popełnione przez siebie błędy – będzie miał zakaz pracy na urzędniczych stanowiskach przez 5 lat tak, jak akceptował tę sytuację dla naszego środowiska.
Mam też nadzieję, że p. M. Chodkiewicz nie znajdzie czasami zatrudnienia w jakiejś przechowalni dla branżowych przegranych oficjeli.3
I pozdrawiam tych, którzy przesądzili o tej dymisji
dziadek Piotra
– – – – – – – – – – – –
1 Zgodnie z propozycjami, do każdego BT na naszej SKP doliczane byłoby 3,5 zł opłaty jakościowej.
2 np.: https://www.money.pl/gospodarka/marek-chodkiewicz-podal-sie-do-dymisji-powodem-zastopowana-przez-kaczynskiego-ustawa-6356494213723777a.html
3 Kiedyś pisałem o tym w kontekście TDT.
By dP • Różne sprawy, nie zdiagnozujesz bez kawy 0 • Tags: DTD, nadzór nad SKP, PoRD - ustawa Prawo o Ruchu Drogowym, projekt PoRD, resort transportu, rola TDT, starostwo, TDT, Wydział Komunikacji