W porównaniu do poprzedniej relacji video z obrad sejmowej komisji, to tym razem reprezentacja PISKP wypadła wyśmienicie. W obradach tej „Podkomisji stałej do spraw mikro, małych i średnich przedsiębiorstw” w dniu 11 kwietnia 2018 r. głos zabrało aż trzech przedstawicieli tej naszej bardzo ważnej branżowej organizacji – no super!
Wypowiedzi kierownictwa PISKP były zdecydowane, bez zbędnych wtrętów, z błyskiem w oku i z przekonaniem o słuszności przedstawianych argumentów.2
Ale, ale, a gdzie były pozostałe nasze branżowe organizacje?!?!
Czy nasz dotychczasowy nadzór w WK/starostwie nad mikro, małymi i średnimi przedsiębiorstwami prowadzącymi nasze SKP nie ma już nic do powiedzenia?
Czy kwestia SKP obejmuje jedynie problemy właścicieli?
Czy problematyka sporej rzeszy pracowników SKP, czyli insp. UDS-ów się już nie liczy? No chyba się jednak liczy, bo to inni ponownie wypowiadali się na nasz temat i w naszym imieniu (znowu ta przykra recydywa!).
Pytanie to jest o tyle istotne, że tu nie chodzi o to, jak kto wypadł, ale o skuteczność, Skuteczność, SKUTECZNOŚĆ w działaniu!
Oglądając ten materiał nieomal już straciłem nadzieję, bo urzędnicy potrafili zbijać argumenty strony społecznej w dość łatwy sposób. Myślę, że w pewnych kwestiach nawet kłamali, ale to i tak nam nie pomoże w skutecznym załatwieniu naszej sprawy.
Mam wrażenie, że wsparcie naszych pozostałych organizacji branżowych w zbijaniu (często kłamliwych?) argumentów rządowych tylko mogło pomóc naszej sprawie, np. co do rzeczywistej roli i obiektywności ostatniego raportu NIK (na ten temat nie wypowiedział się nikt, chociaż na wyjazdowych szkolenia była przecież o tym mowa!). A tak . . . – kicha?
Ostatecznie nadziei nie straciłem, bo na koniec prowadzący to posiedzenie:
zapowiedział możliwość jeszcze jednego spotkania oraz
zaprosił do składania uwag na piśmie!
Jest więc jeszcze nadzieja!
Dlatego pozwoliłem sobie wczoraj telefonicznie zapytać Prezesa Waldemara WITKA z OSDS-u, o tą nieobecność w trakcie obrad sejmowej Podkomisji. Dowiedziałem się wówczas, że OSDS nie tylko nie dostał zaproszenia na to posiedzenie, ale podobnie jak ja, nic o nim wcześniej nie wiedział.
I w tym miejscu przechodzimy do moich wątpliwości zawartych w pierwszych zdaniach mojego dzisiejszego pisania, które pozwolę sobie zawrzeć w zakresie tego oto pytania:
dlaczego Koleżeństwo z PISKP nie powiadomiło siostrzanych organizacji o tym dość ważnym sejmowym spotkaniu?
Uważali, że są na tyle mocni, że nie potrzebują wsparcia?
Wizerunek szeryfa samotnie walczącego z siłami zła jest medialnie dość nośny (patrz: stare filmy o Dzikim Zachodzie). Ale na tych starych filmach szeryf zawsze wygrywa wszystko i zawsze przejmuje inicjatywę i dowodzenie!
Więc zasadne jest pytanie, czy szeryfujący samotnie PISKP jest w stanie przejąć inicjatywę i wygrać cokolwiek?3
Ale przecież tu nie może chodzić tylko i wyłącznie o uczestnictwo w branżowej grze, czy też w tych sejmowych rozmowach w gronie „ważnych” ludzi (ważniaków?).
Przecież są do załatwienia ważne branżowe postulaty naszego środowiska!
Tak niewiele trzeba było, aby nie została zaprzepaszczona kolejna szansa na skuteczne podjęcie działań przez całe nasze środowisko, bo wystarczyło:
wcześniej upublicznić posiedzenie tej komisji, jej termin i temat lub też
wykonać dwa/trzy telefony do siostrzanych organizacji, a następnie spotkać się i uzgodnić wzajemne stanowiska.
No sami powiedzcie, czy to aż takie trudne do zrozumienia i do zrobienia?!? Czy dana nam druga szansa zostanie skutecznie wykorzystana (kolejne posiedzenie + pisemna opinia)?
Pyta i pozdrawia
dziadek Piotra
– – – – – – – – – – –
dla przypomnienia o IV OTDS – zdjęcia autorstwa pani Katarzyny Kawki:
– – – – – – – – – – –
1Chytry dwa razy traci: nie tylko przegra, ale się też i nie wzbogaci.
2 więc już zapomnieliśmy o poprzedniej milczącej obecności
3 słowo „wszystko” i „dowodzenie” wymazujemy z pamięci.
Od początku moim zamiarem było, aby dostęp do tej strony pozostał zawsze bezpłatny. Tak, jak i dostęp do wszystkich zamieszczanych tu tekstów.
Pierwotnie strona ta miała on należeć do SDS-u, potem do OSDS-u. Ale stało się inaczej i nie czas wracać do przeszłości.
Nie planuję żadnych ograniczeń dostępu ani żadnych opłat. Ale niestety, są i koszty prowadzenia tej strony. Dlatego, po 7-miu latach pisania, jeśli chcielibyście nas/mnie wesprzeć swoją dobrowolną wpłatą dowolnej wielkości/wysokości, to będzie mi/nam bardzo miło.
Wasze wsparcie będzie jednocześnie wsparciem naszego "wolnego słowa" w branży, choć zapewne pomoże w oczekiwanym rozwoju naszej strony. A plany mamy ambitne i ciekawe.
Jeśli się zdecydujecie, to bardzo proszę o wpłatę/datek na podane poniżej konta bankowe.
Z góry dziękuję za Wasze życzliwe wsparcie!
R. Błażej Kowalski
vel dziadek Piotra ("dP")
R. Błażej Kowalski,
Nazwa banku: PKO BP,
Tytuł wpłaty: na rozwój Informatora,
Nr konta 24 1020 3017 0000 2802 0073 3170
Redakcja
Tytuł
„Informator insp. UDS-a”
Adres siedziby redakcji
64-920 Piła, ul. Wenedów 7/15
Redaktor naczelny
Romuald Błażej Kowalski, ur. 27.01.1952 r. Wolsztyn; PESEL 52012713096, obywatelstwo Polska; zam. ul. Wenedów 7/15, 64-920 Piła
Wydawca
Romuald Błażej Kowalski, zam. ul. Wenedów 7/15, 64-920 Piła
Używamy plików cookies w celu optymalizacji naszej witryny i naszych serwisów.
Funkcjonalne
Zawsze aktywne
Przechowywanie lub dostęp do danych technicznych jest ściśle konieczny do uzasadnionego celu umożliwienia korzystania z konkretnej usługi wyraźnie żądanej przez subskrybenta lub użytkownika, lub wyłącznie w celu przeprowadzenia transmisji komunikatu przez sieć łączności elektronicznej.
Preferencje
Przechowywanie lub dostęp techniczny jest niezbędny do uzasadnionego celu przechowywania preferencji, o które nie prosi subskrybent lub użytkownik.
Statystyka
Przechowywanie techniczne lub dostęp, który jest używany wyłącznie do celów statystycznych.Przechowywanie techniczne lub dostęp, który jest używany wyłącznie do anonimowych celów statystycznych. Bez wezwania do sądu, dobrowolnego podporządkowania się dostawcy usług internetowych lub dodatkowych zapisów od strony trzeciej, informacje przechowywane lub pobierane wyłącznie w tym celu zwykle nie mogą być wykorzystywane do identyfikacji użytkownika.
Marketing
Przechowywanie lub dostęp techniczny jest wymagany do tworzenia profili użytkowników w celu wysyłania reklam lub śledzenia użytkownika na stronie internetowej lub na kilku stronach internetowych w podobnych celach marketingowych.
maj 10 2018
PISKP NA PODKOMISJI
PISKP na podkomisji w sprawie przyszłości naszych SKP.1
Ciężko mi pisać na ten temat, bo nie chcę być tylko tym malkontentem, który wiecznie na coś narzeka. Chodzi o to, że obejrzałem ten materiał video na internetowych stronach Sejmu – https://videosejm.pl/podkomisje/gor01s/post/podkomisja-gor01s-z-dnia-11-kwietnia-2018-roku i . . . . – mam mieszane odczucia.
W porównaniu do poprzedniej relacji video z obrad sejmowej komisji, to tym razem reprezentacja PISKP wypadła wyśmienicie. W obradach tej „Podkomisji stałej do spraw mikro, małych i średnich przedsiębiorstw” w dniu 11 kwietnia 2018 r. głos zabrało aż trzech przedstawicieli tej naszej bardzo ważnej branżowej organizacji – no super!
Wypowiedzi kierownictwa PISKP były zdecydowane, bez zbędnych wtrętów, z błyskiem w oku i z przekonaniem o słuszności przedstawianych argumentów.2
Ale, ale, a gdzie były pozostałe nasze branżowe organizacje?!?!
Czy nasz dotychczasowy nadzór w WK/starostwie nad mikro, małymi i średnimi przedsiębiorstwami prowadzącymi nasze SKP nie ma już nic do powiedzenia?
Czy kwestia SKP obejmuje jedynie problemy właścicieli?
Czy problematyka sporej rzeszy pracowników SKP, czyli insp. UDS-ów się już nie liczy? No chyba się jednak liczy, bo to inni ponownie wypowiadali się na nasz temat i w naszym imieniu (znowu ta przykra recydywa!).
Pytanie to jest o tyle istotne, że tu nie chodzi o to, jak kto wypadł, ale o skuteczność, Skuteczność, SKUTECZNOŚĆ w działaniu!
Oglądając ten materiał nieomal już straciłem nadzieję, bo urzędnicy potrafili zbijać argumenty strony społecznej w dość łatwy sposób. Myślę, że w pewnych kwestiach nawet kłamali, ale to i tak nam nie pomoże w skutecznym załatwieniu naszej sprawy.
Mam wrażenie, że wsparcie naszych pozostałych organizacji branżowych w zbijaniu (często kłamliwych?) argumentów rządowych tylko mogło pomóc naszej sprawie, np. co do rzeczywistej roli i obiektywności ostatniego raportu NIK (na ten temat nie wypowiedział się nikt, chociaż na wyjazdowych szkolenia była przecież o tym mowa!). A tak . . . – kicha?
Ostatecznie nadziei nie straciłem, bo na koniec prowadzący to posiedzenie:
Jest więc jeszcze nadzieja!
Dlatego pozwoliłem sobie wczoraj telefonicznie zapytać Prezesa Waldemara WITKA z OSDS-u, o tą nieobecność w trakcie obrad sejmowej Podkomisji. Dowiedziałem się wówczas, że OSDS nie tylko nie dostał zaproszenia na to posiedzenie, ale podobnie jak ja, nic o nim wcześniej nie wiedział.
I w tym miejscu przechodzimy do moich wątpliwości zawartych w pierwszych zdaniach mojego dzisiejszego pisania, które pozwolę sobie zawrzeć w zakresie tego oto pytania:
dlaczego Koleżeństwo z PISKP nie powiadomiło siostrzanych organizacji o tym dość ważnym sejmowym spotkaniu?
Uważali, że są na tyle mocni, że nie potrzebują wsparcia?
Wizerunek szeryfa samotnie walczącego z siłami zła jest medialnie dość nośny (patrz: stare filmy o Dzikim Zachodzie). Ale na tych starych filmach szeryf zawsze wygrywa wszystko i zawsze przejmuje inicjatywę i dowodzenie!
Więc zasadne jest pytanie, czy szeryfujący samotnie PISKP jest w stanie przejąć inicjatywę i wygrać cokolwiek?3
Ale przecież tu nie może chodzić tylko i wyłącznie o uczestnictwo w branżowej grze, czy też w tych sejmowych rozmowach w gronie „ważnych” ludzi (ważniaków?).
Przecież są do załatwienia ważne branżowe postulaty naszego środowiska!
Tak niewiele trzeba było, aby nie została zaprzepaszczona kolejna szansa na skuteczne podjęcie działań przez całe nasze środowisko, bo wystarczyło:
No sami powiedzcie, czy to aż takie trudne do zrozumienia i do zrobienia?!? Czy dana nam druga szansa zostanie skutecznie wykorzystana (kolejne posiedzenie + pisemna opinia)?
Pyta i pozdrawia
dziadek Piotra
– – – – – – – – – – –
dla przypomnienia o IV OTDS – zdjęcia autorstwa pani Katarzyny Kawki:
– – – – – – – – – – –
1 Chytry dwa razy traci: nie tylko przegra, ale się też i nie wzbogaci.
2 więc już zapomnieliśmy o poprzedniej milczącej obecności
3 słowo „wszystko” i „dowodzenie” wymazujemy z pamięci.
By dP • Różne sprawy, nie zdiagnozujesz bez kawy 0 • Tags: branżowe organizacje, decyzje urzędnicze, diagnosta, diagnosta samochodowy, konferencje branżowe, KONKURS DIAGNOSTÓW, konsultacje Ministerstwa Transportu, nadzór nad SKP, PISKP, Prawo o Ruchu Drogowym (PoRD), projekt PoRD, rola TDT