ODMÓWIŁ ZAPŁATY ZA BT – PROKURATOR I KANDYDAT DO SN

Odmówił zapłaty za BT – Prokurator i jednocześnie kandydat do Sądu Najwyższego.

W dniu 8 grudnia 2016 r. omawialiśmy podobny przypadek, ale na Dolnym Śląsku i bez udziału prokuratora – http://www.diagnostasamochodowy.pl/2016/klient-nie-placi/

A tu maszszsz . . . . .

Wczoraj zadzwonił jeden z Kolegów sugerując, abym zderzył naszą bezwarunkową odpowiedzialność z art. 84 ust. 3 PoRD z odpowiedzialnością przedstawicieli naszego wymiaru sprawiedliwości, którzy rzekomo mogą wszystko. Więc mam pierwszy z takich przypadków.

„Niemniej kontrowersji wywołuje prokurator Jarosław Duś, obecnie dyrektor biura prokuratura krajowego Bogdana Święczkowskiego. „W środowisku nie cieszy się sympatią.

Miał kilka postępowań dyscyplinarnych, m.in. za odmowę zapłaty za przegląd techniczny samochodu i wymachiwanie pracownikom serwisu legitymacją prokuratorską”

– czytamy w środowej „Wyborczej”.
Ze względu zdrowotnych Duś przeszedł w stan spoczynku, ale powrócił do pracy, gdy Prokuratorem Generalnym został Zbigniew Ziobro. Co ciekawe, według wyliczeń „GW”, Jarosław Duś nie spełnia ustawowego wymogu dotyczące 10-letniego stażu pracy – brakuje mu ośmiu miesięcy. To jednak nie przeszkodziło KRS, by rekomendować go na przyszłego sędziego Izby Dyscyplinarnej.”

Czytaj więcej: https://polskatimes.pl/kontrowersyjni-kandydaci-na-sedziow-sadu-najwyzszego-adam-roch-jaroslaw-dus-jan-majchrowski/ar/13450995

Nie chciał płacić, obrażał, pokazywał legitymację. Dyscyplinarki prokuratora Dusia
Ewa Ivanova
7 września 2018 | 06:00

Prokurator Jarosław Duś podczas posiedzenia Sejmowej Komisji Śledczej ds. nacisków władz na śledztwa dotyczące polityków. Warszawa, 15 kwietnia 2009 (Fot. Witold Rozbicki / Reporter)
Prokurator Jarosław Duś, kandydat do Sądu Najwyższego, miał kilka zarzutów dyscyplinarnych, w tym jeden zakończony wyrokiem – ustaliła „Wyborcza”.
– Takich sędziów SN potrzebujemy: pryncypialnych, uczciwych, niezależnych i niezawisłych, którzy będą podejmować decyzje, nie obawiając się środowiska, elit, Europy, Zachodu – komplementował ostatnio Dusia w Telewizji Trwam prokurator krajowy Bogdan Święczkowski.
Uderzył głową w ścianę
Z ekipą obecnie rządzącą w prokuraturze Duś jest związany od lat. Za poprzednich rządów Zbigniewa Ziobry w Ministerstwie Sprawiedliwości był jednym z kluczowych śledczych. Zajmował się m.in. sprawą dr. Mirosława G. i akcją CBA w Ministerstwie Rolnictwa. Gdy w 2007 r. PiS stracił władzę, Duś wrócił do bydgoskiej prokuratury. Przewrócił się w pracy na zniszczonym fotelu i uderzył głową w ścianę. Z pięcioprocentowym uszczerbkiem na zdrowiu w wieku 36 lat odesłano go w stan spoczynku. Wrócił do zdrowia po nastaniu „dobrej zmiany”. Awansował na prokuratora Prokuratury Krajowej z funkcją dyrektora biura.
http://wyborcza.pl/7,75398,23871818,nie-chcial-placic-pokazywal-legitymacje-dyscyplinarki-prokuratora.html

Warto też poczytać: https://pomorska.pl/jaroslaw-dus-sledczy-ktory-nie-wszystko-powiedzial/ar/7054519

Tak więc, mamy kolejny dowód, że ryba zawsze psuje sę od głowy. I chociaż ciekawi mnie, w jakim stanie technicznym był ten jego pojazd, to na razie tyle w tym temacie. Chyba, że Koledzy z Kujawsko-pomorskiego podzielą się informacjami, jak to rzeczywiście wyglądało.

I pozdrawiam

dP