wrz 3 2018
LEPIEJ DYSKUTOWAĆ
Lepiej dyskutować, niż rzucać kalumnie i potem żałować, czyli tylko takie podejście jest zdrowe, gdy zamiast kłótni kulturalnie dyskutujemy, a okazją ku temu są zbliżające się branżowe spotkania szkoleniowe PISKP. Inaczej mówiąc/pisząc o zmianach konstrukcyjnych jeszcze raz oraz o wygranej sprawie we wrocławskim WSA.
I. Nasze (?) zmiany konstrukcyjne.
Przed paroma dniami na mojej zmianie stawił się na OBT prawie nowy Nissan Qashqai, a do tego ciężarowy z estetyczną kratką za tylnym rzędem siedzeń, przedział ładunkowy klimatyzowany z podświetleniem i luksusową podsufitką (sic!). I wówczas przypomniały mi się te siermiężne niedawne (?) czasy, gdy niedobór różnych i zróżnicowanych produktów w postaci różnorodnych samochodów ciężarowych do 3,5 t. DMC na naszym rynku spowodował, że postanowiliśmy zrobić z „malucha” pojazd ciężarowy poprzez wstawienie mu kratki za rzędem siedzeń. Oczywistym jest, że przez to pojazd ten nigdy nie był i nigdy nie będzie pojazdem ciężarowym – zgodnie ze zdroworozsądkowym i logicznym brzmieniem słów „pojazd ciężarowy”. To była jedna wielka fikcja!
Od tamtych czasów minęło już sporo lat, ale mentalnie wielu z nas tkwi jeszcze w tamtym czasie. Albowiem, to rozwiązanie „z kratką” stanowiło jakieś uzupełnienie braków na ówczesnym rynku.
Więc dziś trzeba się zastanowić, czy to rozwiązanie ma sens w sytuacji, gdy rynek nasz zmienił się już tak diametralnie, że istnieje olbrzymia paleta małych ciężarówek, które w tym celu wyprodukowano i posiadają ku temu stosowne homologacje!
Piszę o tym, bo do tego przed paroma dniami w tym temacie rozpoczęła się ciekawa dyskusja – http://www.diagnostasamochodowy.pl/2018/21000/#comment-10232
W jednym ze swoich komentarzy W. Szan. „Blakop” był uprzejmy zapytać, cyt.:
„Nie wykonywać zmian konstrukcyjnych?”
W związku z tym, że to chodzi tylko i wyłącznie o zmiany konstrukcyjne polegające na fikcyjnej zmianie przeznaczenia pojazdu z osobowego na ciężarowy poprzez wstawienie kratki, to mi wypada tylko zapytać, a po co?
Przecież na rynku mamy już taką paletę różnych małych pojazdów ciężarowych, że zaspokoją każdego wymagającego przedsiębiorcę, więc po co dalej tworzyć te fikcje?
Ale ta moja odpowiedź dotyczy tylko tych właśnie sytuacji z „kratką”. Ja nie mam nic do takich zmian konstrukcyjnych, gdzie zamiast fikcji będzie przystosowanie pojazdu dla takiego przeznaczenie, którego nie spotkamy na naszym rynku, spotkamy sporadycznie lub tylko w bardzo wysokiej cenie. A do tego trzymajmy jakieś standardy, jak np. wymóg okazania się przez zainteresowanego klienta homologacją, że ten pojazd może być tak zmieniony w zakresie jego przeznaczenia.
To dobrze, że zbliżają się spotkania szkoleniowe z PISKP, na które w imieniu Organizatorów zapraszam także W. Szan. Imiennika i Interlokutora. Będzie okazja porozmawiać w gronie fachowców o tych i takich niejasnych sytuacjach.
II. Jeszcze ciepły Wyrok.
„III SA/Wr 173/18 – Wyrok WSA we Wrocławiu. Data orzeczenia: 2018. 08.29 – orzeczenie nieprawomocne. Data wpływu: 2018-04-09. Sąd: Wojewódzki Sąd Administracyjny we Wrocławiu. Sędziowie: Anetta Chołuj, Maciej Guziński /przewodniczący sprawozdawca/
Tomasz Świetlikowski.
Skarżony organ: Samorządowe Kolegium Odwoławcze.
Treść wyniku: Uchylono decyzję I i II instancji.
Sentencja: Wojewódzki Sąd Administracyjny we Wrocławiu w składzie następującym: Przewodniczący Sędzia WSA Maciej Guziński (sprawozdawca), Sędziowie Sędzia WSA Anetta Chołuj, Sędzia WSA Tomasz Świetlikowski, , Protokolant specjalista Katarzyna Jastrzębska, po rozpoznaniu w Wydziale III na rozprawie w dniu 29 sierpnia 2018 r. sprawy ze skargi W. W. na decyzję Samorządowego Kolegium Odwoławczego w L. z dnia […] stycznia 2018 r. nr […] w przedmiocie cofnięcia uprawnień diagnosty do wykonywania badań technicznych:
I. uchyla zaskarżoną decyzję oraz poprzedzającą ją decyzję Starosty G. Nr […] z dnia […] listopada 2017 r.,
II. zasądza od Samorządowego Kolegium Odwoławczego w L. na rzecz skarżącego kwotę 702,20 zł (siedemset dwa złote i dwadzieścia groszy) tytułem zwrotu kosztów postępowania.”1
I z tym optymistycznym akcentem pozdrawiam Was w ten rozpoczynający się pierwszy tydzień nowego miesiąca września,
dziadek Piotra
– – – – – – – – – –
1 a jeśli ktoś z Was wie, czego dotyczył ten wyrok (jeszcze brak uzasadnienia), to bardzo proszę o info.
BLAKOP
3 września 2018 @ 17:36
Tradycyjnie nie nadążam za Pana tokiem rozumowania, więc proszę o wyjaśnienie następujących kwestii:
1. Auta homologowane z kratkami nadal mogą być ciężarowe, choć są przecież niedorzeczne i śmieszne wg Pana, czy Pana niechęć dotyczy tylko i wyłącznie możliwości dokonania zmian konstrukcyjnych w tym kierunku?
2. Jeśli auta nowe nadal są homologowane na ciężarowe, mimo, że posiadają tylko kratkę, a czasami nawet i nie, to dlaczego zmiana konstrukcyjna w pojeździe używanym, która „zrówna” go z warunkami pojazdu homologowanego miałaby być niedozwolona?
3. Czy z ciężarówki na osobowe można by było zmiany robić?
4. Generalnie – jakie zmiany konstrukcyjne Pan by dopuszczał, a jakie nie?
5. Co jest, jak wygląda i kto wystawia dokument: „homologacja, że ten pojazd może być tak zmieniony w zakresie jego przeznaczenia.”?
6. Jeżeli pojazd z kratką jest fikcją, czym są pojazdy ciężarowe bez niej, homologowane wg e..*2007/46…?
Pozdrawiam
Błażej K.
dP
3 września 2018 @ 20:06
Zamiast tych ciężkich i nudnych prawnych dywagacji, proponuję prosty i logiczny oraz zdroworozsądkowy test.
Wiedząc do czego służy przestrzeń ładunkowa pojazdu ciężarowego, a do czego służy bagażnik pojazdu osobowego, przygotowujemy na swojej SKP wiadro gruzu z odrobiną śmieci i z resztkami zaprawy w stanie „nie związanym”.
Następnie to wiadro wysypujemy do przestrzeni ładunkowej kontrowersyjnego pojazdu „ciężarowego (?)”, np. w/w Nissana Qashqai.
I teraz uważnie obserwujemy twarz właściciela i jego zachowanie:
1/
Jeśli się nic a nic nie skrzywi i nie zdziwi, jeśli nie wypowie żadnych słów krytycznych, to jest to pojazd ciężarowy.
2/
Jeśli zaś na twarzy delikwenta zauważymy niepokojący jakikolwiek grymas lub usłyszymy o tej naszej próbie jakiekolwiek słowa krytyczne, to wiemy, że to fikcja, która ma na celu jedynie uszczuplenie podatków dla Naszego Skarbu Państwa. Wówczas dajemy wynik „N” z tytułu niezgodnego stanu rzeczywistego pojazdu z wpisanym w DR jego przeznaczeniem.
I serdecznie pozdrawiam
dP
BLAKOP
3 września 2018 @ 20:15
W stu procentach usatysfakcjonował mnie Pan tą odpowiedzią 🙂
W pełni odzwierciedlają to jaki Pan ma pomysł na regulację tej kwestii.
Faktycznie – czasami najgorsza jest mentalność… No ale co zrobić jak ludzie wychowali się w czasach jak osobowy to maluch, albo fiat, a ciężarowy to STAR skrzyniowy i po problemie! A teraz powymyślali…
Proszę pozdrowić cegły. Wierzę, że na pewno przedyskutował Pan z nimi temat powyższej odpowiedzi.
Pozdrawiam serdecznie 🙂
Błażej K.
Sprostowacz
4 września 2018 @ 11:03
Cytat: Lepiej dyskutować, niż rzucać kalumnie i potem żałować, czyli tylko takie podejście jest zdrowe, gdy zamiast kłótni kulturalnie dyskutujemy,
Np. bez twardego regulaminu dp nie pozbędzie się hejtu i hejterów lub pieniaczy, co za tym idzie kolejnych spraw w Sądach. Tolerując bezpodstawne wpisy na tej stronie dp sam sobie szkodzi. Przekona się dp, kto jest np. kłamcą wskazującym, że Wyrok w Gliwicach dotyczy mojej osoby lub SITK RP O/Krosno. Nie będzie dla mnie satysfakcjonujące, że dp usunie szkalujące wyrazy, czy treści albo umieści tylko dokument potwierdzający brednie zamieszczane przez anonima, bądź praktyka.
G.K.
Panie Blakop ....
4 września 2018 @ 13:15
Panie Blakop napisał Pan: 6. Jeżeli pojazd z kratką jest fikcją, czym są pojazdy ciężarowe bez niej, homologowane wg e..*2007/46…?
Samochodami ciężarowymi kategorii N1 wykonanymi na bazie nadwozia samochodu osobowego kategorii M1. Przez producenta pojazdu, inaczej wyposażonego, między innymi w homologowane punkty mocowania ładunku.
A nie przerobionego przez „handlarza samochodów” samochodu osobowego kategorii M1 na pojazd ciężarowy, ale nie kategorii N1.
BLAKOP
4 września 2018 @ 17:50
Ale autor w tekście neguje sens istnienia takiego pojazdu z samego założenia, a nie faktu, że nie jest to oryginalna produkcja z homologacją. Proszę zauważyć, że w komentarzu wyraża się wyraźnie, że dla niego ładunkiem właściwym dla samochodów ciężarowych są tylko takie ładunki jak cegły, gruz, zaprawa, śmieci – i tylko taki ładunek możliwy do przewożenia luzem w ocenie autora tekstu może kwalifikować pojazd jako ciężarowy 🙂
Zaiste ciekawie musi wyglądać badanie u Pana Błażeja jak np. do chłodni gruz wsypuje, żeby sprawdzić, czy to oby na pewno ciężarówka.
Pozdrawiam
Błażej K.
dP
5 września 2018 @ 16:01
„chłodnia” do 3,5 DMC marki Nissan Qashqai?
– nie spotkałem się z czymś takim jeszcze.
Ale może Pan się z czymś takim spotkał?
I pozdrawiam
dP
BLAKOP
5 września 2018 @ 18:11
Aaaa – czyli to tylko o tej jednej marce i modelu rozmawiamy? I tylko tam nie ma być tych ciężarówek?? A to przepraszam. Myślałem ,że generalnie chodzi o zasadę prawa i określanie czym jest ciężarówka, a czym nie. 🙂
Pozdrawiam
Błażej K.