Ekologia branżowa, czyli urzędnicze stwierdzenia co jest dla nich odpadem lub złomem nie zawsze nam się spodoba.1
Więc musimy się pożegnać z wyścigami wraków? Ich organizatorzy nie mieli racji? A co z dziesiątkami pasjonatów takiej rywalizacji? Nie ma dla nich miejsca w naszej (?) motoryzacji?
6 czerwca 2018 r. w WSA w Gdańsku rozpatrywano sprawę ze skargi R. Ś. na decyzję Samorządowego Kolegium Odwoławczego (SKO) z 23 stycznia 2018 r. w przedmiocie usunięcia odpadów (także w postaci pojazdów z autokasacji).
R. Ś. wniósł do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Gdańsku skargę na decyzję Samorządowego Kolegium Odwoławczego, którą utrzymano w mocy decyzję Wójta Gminy K. z 3 października 2017 r. nakazującą R. Ś. usunięcie odpadów z nieruchomości stanowiącej działkę obręb R., gmina K., poprzez przekazanie odpadów uprawnionym odbiorcom, w terminie dwóch miesięcy od daty kiedy decyzja stanie się ostateczna.
A było to tak, że Wójt Gminy K. wszczął postępowanie w sprawie usunięcia odpadów z miejsca nieprzeznaczonego do ich składowania lub magazynowania. W toku postępowania organ ustalił, że zgodnie z miejscowym planem zagospodarowania obszar tej działki stanowi tereny rolnicze i lasy. Organ ustalił też, że właścicielami nieruchomości są: R. Ś., R. Ś., J. D. i J. Ś. i w dniu 23 czerwca 2017 r. przeprowadził z ich udziałem oględziny działki.
R. Ś. podczas przesłuchania oświadczył, że zdeponowane na przedmiotowej działce samochody przeznaczone są do naprawy oraz przeróbki na inne pojazdy a pochodzą z autokasacji.
Oświadczył, iż samochody są jego oraz klientów, którzy pozostawili samochody do naprawy. Skarżący oświadczył również, że zdeponowane opony zostały na działce po ojcu i są własnością wszystkich spadkobierców. Były z nich budowane tory przeszkód oraz służyły jako bariery ochronne. Z kolei R. Ś. oświadczył, że skarżący na działce organizował „wyścig złomów”, po których część uczestników zostawiła swoje pojazdy, które nie nadają się do użytku.
Pomimo zobowiązania przez organ do przedłożenia:
danych adresowych osób, które pozostawiły samochody do naprawy,
dokumentów potwierdzających możliwość dalszej ich eksploatacji wystawionych przez uprawnioną SKP (ciekawe na jakiej podstawie prawnej?),
skarżący w wyznaczonym terminie 7 dni nie dostarczył dokumentów.
W związku z powyższymi okolicznościami organ pierwszej instancji dokonał ustaleń w zakresie składowania odpadów w miejscu do tego nieprzeznaczonym oraz podmiotu zobowiązanego do ich usunięcia, tj. ich posiadaczy. W tym zakresie stwierdził, że R. Ś., prowadzący działalność gospodarczą jest posiadaczem odpadów – zużytych opon, uszkodzonych pojazdów, betonu i płyt krawężnikowych, zalegających na przedmiotowej nieruchomości.
Wójt wyjaśnił, że R.Ś. na żądanie organu nie wskazał konkretnego podmiotu, który zdeponował na terenie jego nieruchomości odpady. Ponadto, Wójt stwierdził, że ww. odpady nie mogą być legalnie magazynowane na terenie tej działki.
W konsekwencji, decyzją z 3 października 2017 r. Wójt Gminy K.2 nakazał współwłaścicielowi działki – R.Ś. usunięcie rzekomych odpadów:
10 sztuk uszkodzonych pojazdów samochodowych o kodzie 16 01 04,
50 sztuk zużytych opon samochodowych o kodzie 16 01 03,
Na skutek rozpoznania odwołania R. Ś., w którym strona zakwestionowała kwalifikację przedmiotów znajdujących się na nieruchomości jako odpadów, których posiadaczem jest skarżący, Samorządowe Kolegium Odwoławcze decyzją z dnia 23 stycznia 2018 r. utrzymało decyzję organu pierwszej instancji.
W niniejszej sprawie przeprowadzone przez organ pierwszej instancji postępowanie wykazało, że posiadaczem przedmiotowych odpadów jest R.Ś., który nie zaprzeczał tym ustaleniom wskazując, że zdeponowane samochody są przeznaczone do naprawy. W toku postępowania oświadczał, że znajdujące się na przedmiotowej działce „samochody są moje i klientów„, „gruz przyniesiony z sąsiedniej działki 2,3 lata temu„, „płyty krawężnikowe, płyty jumbo około 3 lata temu zostały zdeponowane„, „opony zostały po ojcu„.
Organ stwierdził, że skarżący będący współwłaścicielem nieruchomości nie może też zwolnić się z odpowiedzialności za zgromadzone na niej odpady, poprzez wskazanie na nieustalonych spadkobierców po zmarłym współwłaścicielu działki.
W skardze R. Ś. wyjaśnił, że nie poczuwa do odpowiedzialności za posprzątanie i utylizację znajdujących się na działce opon. W uzasadnieniu oświadczył, że swoje samochody wykorzystywał wraz z synem amatorsko do sportu samochodowego i nie uważa ich za odpady. Oświadczył również, że składowane na działce płyty chodnikowe oraz krawężniki zostaną wykorzystane do utwardzenia drogi dojazdowej do posesji i nie są dla niego odpadem, który należy zutylizować. W odniesieniu do opon oświadczył, że zostały one zwiezione na działkę w latach 2008-2010 i były wykorzystywane dla potrzeb zlotów samochodów terenowych, a w późniejszym czasie do wyścigów, których organizatorami byli również obecni spadkobiercy działki. Wskazał też, że swoją działalność gospodarczą prowadzi na sąsiedniej działce na podstawie umowy dzierżawy.
Na rozprawie skarżący R. Ś. popierając skargę wyjaśnił, że podpisujący decyzję organu pierwszej instancji K. L. – będący Komendantem Straży Gminnej i Inspektorem Ochrony Środowiska – jest stronniczy, ponieważ był współorganizatorem imprez, które odbywały się na przedmiotowej działce. Oświadczył, że nie wnioskował o jego wyłączenie. Podał także, że przed sądem cywilnym toczy się postępowanie w przedmiocie ustalenia sposobu korzystania z działki i sprawa o zniesienie współwłasności.
Wojewódzki Sąd Administracyjny nie uwzględnił skargi (oddalił ją). Tym samym decyzja Wójta Gminy K. z 3 października 2017 r. nakazująca skarżącemu usunięcie rzekomych odpadów zalegających na działce w obrębie ewidencyjnym R., są zgodne z prawem.
Stosownie do art. 3 ust. 1 pkt 6 ustawy przez odpady rozumie się każdą substancję lub przedmiot, których posiadacz pozbywa się, zamierza się pozbyć lub do których pozbycia się jest obowiązany.
Poza tym, z wyjaśnień skarżącego wynika, że od początku składowania opon na tej działce nie miały one służyć celom zgodnym z ich przeznaczeniem, ale wykorzystywane były do wyścigów wraków odbywających się na tej działce.
Zdaniem tego WSA, nie znajdują natomiast uzasadnienia w zgromadzonym materiale dowodowym zastrzeżenia sformułowane przez skarżącego w toku rozprawy 6 czerwca 2018 r. dotyczące udziału K. L. w niniejszym postępowaniu, który według skarżącego „podpisał decyzję pierwszej instancji” i był stronniczy, ponieważ był współorganizatorem imprez odbywających się na tej działce.
A ja się zastanawiam, gdzie ostatnio widziałem opony stanowiące bariery na wyścigach pojazdów. Czy to był stadion, czy jakieś lotnisko, czy tereny targowe, już nie pamiętam. Ale wiem jedno, że to była oficjalna impreza motoryzacyjna, która transmitowano nawet w tv. Czyżby takie i podobne imprezy motoryzacyjne można było skutecznie i tak stosunkowo łatwo obalić czyniąc zarzut organizatorom, że opony stanowiące barierę bezpieczeństwa są odpadem? I to wszystko przy użyciu naszego (?) sądownictwa administracyjnego!
Prawda, że to ciekawe. Która impreza będzie następna?
Pyta i pozdrawia
dziadek Piotra
– – – – – – – – – – –
1na podstawie: II SA/Gd 198/18 – Wyrok WSA w Gdańsku. Data orzeczenia: 2018-06-06, orzeczenie nieprawomocne. Data wpływu: 2018-03-26.
2na podstawie art. 26 ust. 2 i 6 ustawy z dnia 14 grudnia 2012 r. o odpadach (tj.: Dz.U. z 2018 r., poz. 21 ze zm.), zwanej dalej ustawą
3poprzez przekazanie odpadów uprawnionym odbiorcom, w terminie dwóch miesięcy od dnia, w którym decyzja stanie się ostateczna. Ponadto, organ nakazał uporządkowanie w terminie dwóch miesięcy terenu oraz przedłożenie dokumentów potwierdzających zagospodarowanie odpadów zgodnie z przepisami.
Od początku moim zamiarem było, aby dostęp do tej strony pozostał zawsze bezpłatny. Tak, jak i dostęp do wszystkich zamieszczanych tu tekstów.
Pierwotnie strona ta miała on należeć do SDS-u, potem do OSDS-u. Ale stało się inaczej i nie czas wracać do przeszłości.
Nie planuję żadnych ograniczeń dostępu ani żadnych opłat. Ale niestety, są i koszty prowadzenia tej strony. Dlatego, po 7-miu latach pisania, jeśli chcielibyście nas/mnie wesprzeć swoją dobrowolną wpłatą dowolnej wielkości/wysokości, to będzie mi/nam bardzo miło.
Wasze wsparcie będzie jednocześnie wsparciem naszego "wolnego słowa" w branży, choć zapewne pomoże w oczekiwanym rozwoju naszej strony. A plany mamy ambitne i ciekawe.
Jeśli się zdecydujecie, to bardzo proszę o wpłatę/datek na podane poniżej konta bankowe.
Z góry dziękuję za Wasze życzliwe wsparcie!
R. Błażej Kowalski
vel dziadek Piotra ("dP")
R. Błażej Kowalski,
Nazwa banku: PKO BP,
Tytuł wpłaty: na rozwój Informatora,
Nr konta 24 1020 3017 0000 2802 0073 3170
Redakcja
Tytuł
„Informator insp. UDS-a”
Adres siedziby redakcji
64-920 Piła, ul. Wenedów 7/15
Redaktor naczelny
Romuald Błażej Kowalski, ur. 27.01.1952 r. Wolsztyn; PESEL 52012713096, obywatelstwo Polska; zam. ul. Wenedów 7/15, 64-920 Piła
Wydawca
Romuald Błażej Kowalski, zam. ul. Wenedów 7/15, 64-920 Piła
Używamy plików cookies w celu optymalizacji naszej witryny i naszych serwisów.
Funkcjonalne
Zawsze aktywne
Przechowywanie lub dostęp do danych technicznych jest ściśle konieczny do uzasadnionego celu umożliwienia korzystania z konkretnej usługi wyraźnie żądanej przez subskrybenta lub użytkownika, lub wyłącznie w celu przeprowadzenia transmisji komunikatu przez sieć łączności elektronicznej.
Preferencje
Przechowywanie lub dostęp techniczny jest niezbędny do uzasadnionego celu przechowywania preferencji, o które nie prosi subskrybent lub użytkownik.
Statystyka
Przechowywanie techniczne lub dostęp, który jest używany wyłącznie do celów statystycznych.Przechowywanie techniczne lub dostęp, który jest używany wyłącznie do anonimowych celów statystycznych. Bez wezwania do sądu, dobrowolnego podporządkowania się dostawcy usług internetowych lub dodatkowych zapisów od strony trzeciej, informacje przechowywane lub pobierane wyłącznie w tym celu zwykle nie mogą być wykorzystywane do identyfikacji użytkownika.
Marketing
Przechowywanie lub dostęp techniczny jest wymagany do tworzenia profili użytkowników w celu wysyłania reklam lub śledzenia użytkownika na stronie internetowej lub na kilku stronach internetowych w podobnych celach marketingowych.
lip 25 2018
EKOLOGIA BRANŻOWA
Ekologia branżowa, czyli urzędnicze stwierdzenia co jest dla nich odpadem lub złomem nie zawsze nam się spodoba.1
Więc musimy się pożegnać z wyścigami wraków? Ich organizatorzy nie mieli racji? A co z dziesiątkami pasjonatów takiej rywalizacji? Nie ma dla nich miejsca w naszej (?) motoryzacji?
6 czerwca 2018 r. w WSA w Gdańsku rozpatrywano sprawę ze skargi R. Ś. na decyzję Samorządowego Kolegium Odwoławczego (SKO) z 23 stycznia 2018 r. w przedmiocie usunięcia odpadów (także w postaci pojazdów z autokasacji).
R. Ś. wniósł do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Gdańsku skargę na decyzję Samorządowego Kolegium Odwoławczego, którą utrzymano w mocy decyzję Wójta Gminy K. z 3 października 2017 r. nakazującą R. Ś. usunięcie odpadów z nieruchomości stanowiącej działkę obręb R., gmina K., poprzez przekazanie odpadów uprawnionym odbiorcom, w terminie dwóch miesięcy od daty kiedy decyzja stanie się ostateczna.
A było to tak, że Wójt Gminy K. wszczął postępowanie w sprawie usunięcia odpadów z miejsca nieprzeznaczonego do ich składowania lub magazynowania. W toku postępowania organ ustalił, że zgodnie z miejscowym planem zagospodarowania obszar tej działki stanowi tereny rolnicze i lasy. Organ ustalił też, że właścicielami nieruchomości są: R. Ś., R. Ś., J. D. i J. Ś. i w dniu 23 czerwca 2017 r. przeprowadził z ich udziałem oględziny działki.
R. Ś. podczas przesłuchania oświadczył, że zdeponowane na przedmiotowej działce samochody przeznaczone są do naprawy oraz przeróbki na inne pojazdy a pochodzą z autokasacji.
Oświadczył, iż samochody są jego oraz klientów, którzy pozostawili samochody do naprawy. Skarżący oświadczył również, że zdeponowane opony zostały na działce po ojcu i są własnością wszystkich spadkobierców. Były z nich budowane tory przeszkód oraz służyły jako bariery ochronne. Z kolei R. Ś. oświadczył, że skarżący na działce organizował „wyścig złomów”, po których część uczestników zostawiła swoje pojazdy, które nie nadają się do użytku.
Pomimo zobowiązania przez organ do przedłożenia:
skarżący w wyznaczonym terminie 7 dni nie dostarczył dokumentów.
W związku z powyższymi okolicznościami organ pierwszej instancji dokonał ustaleń w zakresie składowania odpadów w miejscu do tego nieprzeznaczonym oraz podmiotu zobowiązanego do ich usunięcia, tj. ich posiadaczy. W tym zakresie stwierdził, że R. Ś., prowadzący działalność gospodarczą jest posiadaczem odpadów – zużytych opon, uszkodzonych pojazdów, betonu i płyt krawężnikowych, zalegających na przedmiotowej nieruchomości.
Wójt wyjaśnił, że R.Ś. na żądanie organu nie wskazał konkretnego podmiotu, który zdeponował na terenie jego nieruchomości odpady. Ponadto, Wójt stwierdził, że ww. odpady nie mogą być legalnie magazynowane na terenie tej działki.
W konsekwencji, decyzją z 3 października 2017 r. Wójt Gminy K.2 nakazał współwłaścicielowi działki – R.Ś. usunięcie rzekomych odpadów:
Na skutek rozpoznania odwołania R. Ś., w którym strona zakwestionowała kwalifikację przedmiotów znajdujących się na nieruchomości jako odpadów, których posiadaczem jest skarżący, Samorządowe Kolegium Odwoławcze decyzją z dnia 23 stycznia 2018 r. utrzymało decyzję organu pierwszej instancji.
W niniejszej sprawie przeprowadzone przez organ pierwszej instancji postępowanie wykazało, że posiadaczem przedmiotowych odpadów jest R.Ś., który nie zaprzeczał tym ustaleniom wskazując, że zdeponowane samochody są przeznaczone do naprawy. W toku postępowania oświadczał, że znajdujące się na przedmiotowej działce „samochody są moje i klientów„, „gruz przyniesiony z sąsiedniej działki 2,3 lata temu„, „płyty krawężnikowe, płyty jumbo około 3 lata temu zostały zdeponowane„, „opony zostały po ojcu„.
Organ stwierdził, że skarżący będący współwłaścicielem nieruchomości nie może też zwolnić się z odpowiedzialności za zgromadzone na niej odpady, poprzez wskazanie na nieustalonych spadkobierców po zmarłym współwłaścicielu działki.
W skardze R. Ś. wyjaśnił, że nie poczuwa do odpowiedzialności za posprzątanie i utylizację znajdujących się na działce opon. W uzasadnieniu oświadczył, że swoje samochody wykorzystywał wraz z synem amatorsko do sportu samochodowego i nie uważa ich za odpady. Oświadczył również, że składowane na działce płyty chodnikowe oraz krawężniki zostaną wykorzystane do utwardzenia drogi dojazdowej do posesji i nie są dla niego odpadem, który należy zutylizować. W odniesieniu do opon oświadczył, że zostały one zwiezione na działkę w latach 2008-2010 i były wykorzystywane dla potrzeb zlotów samochodów terenowych, a w późniejszym czasie do wyścigów, których organizatorami byli również obecni spadkobiercy działki. Wskazał też, że swoją działalność gospodarczą prowadzi na sąsiedniej działce na podstawie umowy dzierżawy.
Na rozprawie skarżący R. Ś. popierając skargę wyjaśnił, że podpisujący decyzję organu pierwszej instancji K. L. – będący Komendantem Straży Gminnej i Inspektorem Ochrony Środowiska – jest stronniczy, ponieważ był współorganizatorem imprez, które odbywały się na przedmiotowej działce. Oświadczył, że nie wnioskował o jego wyłączenie. Podał także, że przed sądem cywilnym toczy się postępowanie w przedmiocie ustalenia sposobu korzystania z działki i sprawa o zniesienie współwłasności.
Wojewódzki Sąd Administracyjny nie uwzględnił skargi (oddalił ją). Tym samym decyzja Wójta Gminy K. z 3 października 2017 r. nakazująca skarżącemu usunięcie rzekomych odpadów zalegających na działce w obrębie ewidencyjnym R., są zgodne z prawem.
Stosownie do art. 3 ust. 1 pkt 6 ustawy przez odpady rozumie się każdą substancję lub przedmiot, których posiadacz pozbywa się, zamierza się pozbyć lub do których pozbycia się jest obowiązany.
Poza tym, z wyjaśnień skarżącego wynika, że od początku składowania opon na tej działce nie miały one służyć celom zgodnym z ich przeznaczeniem, ale wykorzystywane były do wyścigów wraków odbywających się na tej działce.
Zdaniem tego WSA, nie znajdują natomiast uzasadnienia w zgromadzonym materiale dowodowym zastrzeżenia sformułowane przez skarżącego w toku rozprawy 6 czerwca 2018 r. dotyczące udziału K. L. w niniejszym postępowaniu, który według skarżącego „podpisał decyzję pierwszej instancji” i był stronniczy, ponieważ był współorganizatorem imprez odbywających się na tej działce.
A ja się zastanawiam, gdzie ostatnio widziałem opony stanowiące bariery na wyścigach pojazdów. Czy to był stadion, czy jakieś lotnisko, czy tereny targowe, już nie pamiętam. Ale wiem jedno, że to była oficjalna impreza motoryzacyjna, która transmitowano nawet w tv. Czyżby takie i podobne imprezy motoryzacyjne można było skutecznie i tak stosunkowo łatwo obalić czyniąc zarzut organizatorom, że opony stanowiące barierę bezpieczeństwa są odpadem? I to wszystko przy użyciu naszego (?) sądownictwa administracyjnego!
Prawda, że to ciekawe. Która impreza będzie następna?
Pyta i pozdrawia
dziadek Piotra
– – – – – – – – – – –
1 na podstawie: II SA/Gd 198/18 – Wyrok WSA w Gdańsku. Data orzeczenia: 2018-06-06, orzeczenie nieprawomocne. Data wpływu: 2018-03-26.
2 na podstawie art. 26 ust. 2 i 6 ustawy z dnia 14 grudnia 2012 r. o odpadach (tj.: Dz.U. z 2018 r., poz. 21 ze zm.), zwanej dalej ustawą
3 poprzez przekazanie odpadów uprawnionym odbiorcom, w terminie dwóch miesięcy od dnia, w którym decyzja stanie się ostateczna. Ponadto, organ nakazał uporządkowanie w terminie dwóch miesięcy terenu oraz przedłożenie dokumentów potwierdzających zagospodarowanie odpadów zgodnie z przepisami.
By dP • Różne sprawy, nie zdiagnozujesz bez kawy 0 • Tags: decyzje urzędnicze, motoryzacja, ochrona środowiska, Samorządowe Kolegium Odwoławcze (SKO), środowisko, stan techniczny pojazdów, WSA, wyrok sądu