lut 24 2018
NAGRYWANIE BT
Nagrywanie badań technicznych ma wyeliminować problem z lewymi przeglądami. Na ten pomysł wpadł minister ds. smogu
Diagności narzekają na niską opłacalność prowadzenia działalności. Czy kierowcy będą musieli sięgnąć głębiej do portfeli? (East News, Fot: Piotr Mecik/EAST NEWS)
Minister Piotr Woźny zwrócił uwagę na fakt, że w Polsce tylko 2 proc. pojazdów nie przechodzi obowiązkowego, corocznego badania technicznego, podczas gdy w Niemczech jest to blisko jedna czwarta. Czy to oznacza, że Niemcy jeżdżą gorszymi autami? Zarówno minister jak i my, bardzo w to wątpimy. Jak ma być rozwiązany problem podbijania dowodów rejestracyjnych na lewo?
W ciągu kilku miesięcy ma się pojawić projekt ustawy o obowiązku nagrywania kamerą każdego badania technicznego. Kamera byłaby zainstalowana na stacji, ale są też pomysły, by diagności nosili je na ubraniu jak policjant. Nagranie miałoby być archiwizowane przez stację diagnostyczną, a w razie kontroli policji lub ITD i wykrycia poważnych usterek w pojeździe, byłoby ustalane, czy badanie techniczne zostało przeprowadzone rzetelnie.
Zdaniem bliżej nieokreślonych ekspertów koszt zamontowania kamery na stacji diagnostycznej nie jest dużym obciążeniem dla przedsiębiorcy, ale prawdopodobnie zostało tu pominięte gromadzenie danych.
źródło: rmf24.pl
jan
24 lutego 2018 @ 09:49
Diagności narzekają na niską opłacalność prowadzenia działalności.
To nie diagności narzekają tylko właściciele stacji. Proszę o interwencję i sprostowanie. Najlepiej się wycierać DIAGNOSTAMI. Wstyd.
dP
24 lutego 2018 @ 10:36
To prawda, że z tym powszechnym branżowym przekłamaniem mało walczyliśmy.
Pozdrawiam
dP
Anonim
24 lutego 2018 @ 12:09
Dp i jego walka z przekłamaniem!!!
Koń by się uśmiał.
https://www.youtube.com/watch?v=bwskGNacQJY
ANONIM
26 lutego 2018 @ 09:00
https://www.youtube.com/watch?v=bwskGNacQJY
Przecież to widać i czuć, że ten koń z centralnej polski pochodzi,
konkretnie z Łodzi.
Ten długi łeb i rżący śmiech, powinniście pamiętać.
Nie pamiętacie???
To przypomnijcie sobie pierwsze spotkanie diagnostów w Leszczynku
i wtargnięcie samozwańczego doradcy, wcale nie było śmieszne.
https://www.youtube.com/watch?v=ZyGPjW_H6oY
Ma tę zaletę, że włazi nieproszony w niczym nie dorównując tym wspaniałym zwierzątkom.
http://www.diagnostasamochodowy.pl/2018/kulisy-cepik-2-0/#comments
GALL ANONIM.
Anonim
24 lutego 2018 @ 15:22
Wystarczyło dawno temu wprowadzić nakaz zapisu danych ze ścieżki diagnostycznej oraz dokonania konieczności wydruku z analizatora spalin czy dymomierza. Ale komu się chciało. Kazik
Anonim
24 lutego 2018 @ 15:36
W wielu stacjach jest zamontowany monitoring .
dP
26 lutego 2018 @ 20:20
Tak, na wielu SKP jest monitoring.
I jestem przekonany, że właściciel takiej SKP zamontował go chcąc się uchronić przed ewentualnymi nieprawidłowościami ze strony niektórych naszych kolegów.
Jestem też przekonany, że zdecydowana odmowa instalowania monitoringu przez wielu właścicieli SKP podyktowana jest zgoła innymi przesłankami – często sami widzą i od dawna wiedzą ( i chcą tę swoją wiedzę celowo pozostawić w ukryciu).
I jeszcze jedna moja uwaga wynikająca z oglądanego przed chwilką programu w tv. Okazuje się, że środowisko sędziowskie w Polsce liczy ok. 10.000 sędziów. Nas jest podobna liczba.
Oni sami nie chcieli się zreformować, co postulowano od wielu lat z różnej strony (patrz np. wyroki sądów administracyjnych w naszych sprawach).
A teraz już nie mają wpływu na to, kto i jak ich reformuje. Sprawiły to ich wcześniejsze zaniechanie i krótkowzroczność całego sędziowskiego środowiska. Całą ostatnią dekadę żyli sobie dobrze i spokojnie (w swoim własnym mniemaniu). Tyle, że społeczeństwo inaczej to oceniało . . . .
I pozdrawiam
dP
Anonim
27 lutego 2018 @ 00:44
To dobrze, że ich teraz zreformują, czy nie? Bo trudno ocenić po Pana wypowiedziach.
TK zreformowali i teraz Pan twierdzi, że to upolityczniony skład i nie nie podziela Pan wyroków tejże władzy sądowniczej.
To w końcu jak z tym przykładem? Bo ja już się gubię czy to dobrze, czy nie, że ich reformują 🙂
Pozdrawiam
Błażej K.
dP
27 lutego 2018 @ 09:57
cyt.: „ja już się gubię” (???).
– ciekawa szczerość posunięta do granic ekshibicjonizmu?
A na poważnie, to nasze środowiska przez ostatnią dekadę miały szanse na inicjowanie i dokonanie odpowiedzialnych zmian, które zapobiegały patologiom. Nie zrobiono w tym zakresie nic, Nic, NIC!
A teraz na fali społecznej akceptacji dla takich zmian dokonują ich ludzie nieodpowiedzialni. Niewątpliwie przejdą oni do naszej historii w negatywnym świetle, bo wykorzystując społeczną akceptację dla niezbędnych zmian poszli o za daleko, łamiąc Prawo i Konstytucję.
Ciekawa tu jest także bierna rola organów ścigania, które zamiast ścigać z tytułu przekroczenia urzędniczych uprawnień (ze skutkiem łamania Prawa), to skupia się ściganiu tych, którzy domagają się przestrzegania Prawa. To także przejdzie do annałów branżowej historii organów ścigania w Polsce – oczywiście w negatywnym kontekście.
I tradycyjnie oraz nadzwyczaj serdecznie
pozdrawiam
dP
dP
24 lutego 2018 @ 16:05
„Ale Komu się chciało.”
– to prawda, że wielu to postulowało. Ci, którzy się temu przeciwstawiali chcieli utrzymania tej szarej strefy i nieprawidłowości, która raz po raz przekształca się w strefę nieprawości.
I mamy, co mamy.
Gdy nie zdecydowaliśmy się na kroki, które mogły zrobić porządek, to teraz ten porządek – za nas!!! – zrobią inni.
Mieliśmy szansę na to, że zrobimy porządki według naszych reguł – mieliśmy na to całą dekadę.
Teraz nie mamy nic do gadania, kto i jak to będzie próbował naprawić – za nas!
Jeśli się nie chciało posprzątać samemu swojego podwórka, to należało już tylko oczekiwać, że sterta nieczystości urośnie do takich rozmiarów, że zacznie śmierdzieć i przeszkadzać wszystkim.
W pewnej części jesteśmy tu ofiarami lenistwa umysłowego naszych liderów, ale nie tylko . . .
I pozdrawiam
dP
Anonim
27 lutego 2018 @ 22:14
Ja się generalnie z tym wszystkim zgadzam, tylko właśnie dziwią mnie takie chyba nieprzemyślane przykłady 🙂 Proszę się następnym razem dobrze zastanowić przed pisaniem, żebym nie tylko ja nie był zagubiony, bo może ktoś jeszcze to czyta 🙂
Pozdrawiam
Błażej K.
dP
28 lutego 2018 @ 10:36
Dzięki, no bo faktycznie, może ktoś to jeszcze czyta niezależnie od nas obu . . . . .
Pozdrawiam
dP