sie 25 2016
ZMIANY NA SKP
Zmiany na stacjach kontroli pojazdów coraz bliżej – koniec z przeglądami „na lewo”.Wyniki obowiązkowych badań technicznych będą drobiazgowo sprawdzane przez Transportowy Dozór Techniczny, co oznacza, że trudniej będzie przejść przegląd.Rząd kończy przygotowywać zmianę przepisów, które uderzą w stacje kontroli pojazdów (SKP) nieuczciwe wykonujące obowiązkowe przeglądy. Ma to sprawić, że z ulic znikną „wraki”, które dostają pieczątkę w dowodzie rejestracyjnym pomimo tragicznego stanu technicznego.Nie jest tajemnicą, że obecnie część diagnostów przymyka oko na usterki auta, aby nie stracić klientów, lub wręcz bierze za to łapówki.Kontrola przeglądówJuż w przyszłym roku o pozytywny wynik badania będzie trudniej. Oto główne propozycje zmian. Zanim dana SKP zacznie działać, zostanie gruntownie sprawdzona pod kątem wyposażenia kontrolno-pomiarowego służącego do wykonywanych badań technicznych. Ma to automatycznie odsiać stacje, które nie mają wymaganych urządzeń lub są one niesprawne.
To jednak nie koniec.Zmiana przepisów dotknie także kierowców, którzy zjawiają się na przeglądzie niesprawnym pojazdem. Ci raczej nie będą mogli już liczyć na pozytywny wynik badania. Dlaczego? Wykwalifikowani pracownicy Transportowego Dozoru Technicznego będą przyglądali się wynikom wybranych losowo badań technicznych pojazdów, które trafiły na stację nawet w ostatnich trzech miesiącach.Dyrektor Transportowy Dozoru Technicznego, który przejmie nadzór od starostów, ma analizować skargi od kierowców oraz przyglądać się statystykom badań i na tej podstawie kontrolować stacje.Według nowych przepisów egzamin na diagnostę będzie przeprowadzał Instytut Transportu Samochodowego. Każdy pracownik SKP będzie obowiązkowo przechodził warsztaty doskonalenia zawodowego.Nowe przepisy prawdopodobnie wymuszą także wzrost cen badań (diagnosta będzie musiał poświęcić więcej czasu), jednak o tym w przygotowywanych przepisach nie ma jeszcze ani słowa. Co nie oznacza, że nie pojawi się taki pomysł w trakcie prac w parlamencie lub podczas konsultacji z diagnostami.
Może się również pojawić nowa naklejka na szybę pojazdu. Jeśli badanie zakończy się wynikiem pozytywnym, kierowca otrzyma specjalną nalepkę, którą będzie musiał umieścić na przedniej szybie. To z kolei ma pomóc policji w wyłapywaniu z potoku ruchu pojazdów tych bez aktualnych badań technicznych.Wymogi unijne
Zmiany dotyczące SKP wynikają z potrzeby ujednolicenia przepisów w Polsce i pozostałych krajach UE. Mają zacząć obowiązywać już w maju 2017 r.CO SIĘ ZMIENI
- nadzór na stacjami obejmie dyrektor Transportowego Dozoru Technicznego (obecnie jest to starosta),
- stacje kontroli pojazdów będą drobiazgowo sprawdzane przez inspektorów Transportowego Dozoru Technicznego,
- działalność stacji będzie monitorowana, tzn. pojawią się kontrole badań pojazdów, które odwiedziły daną SKP,
- skargi od klientów mają być podstawą do wszczęcia kontroli w SKP,
- prawdopodobnie wzrosną ceny badań.
TDT BĘDZIE WALCZYŁ Z WRAKAMI
Transportowy Dozór Techniczny, który obecnie zajmuje się np. badaniem i legalizacją butli LPG, od przyszłego roku obejmie nadzór nad stacjami kontroli pojazdów. Obecnie jest to zadanie starosty, ale nie jest tajemnicą, że szef władz powiatowych sprawdza stacje tylko pod kątem formalności.Pracownicy TDT oprócz spraw papierkowych mają się także przyglądać stanowi technicznemu pojazdów, które przeszły przegląd.Tekst: Sebastian Sulowski,
Dnia 24 sierpnia (15:00)Czytaj więcej na http://magazynauto.interia.pl/porady/eksploatacja/news-zmiany-na-stacjach-kontroli-pojazdow-coraz-blizej-koniec-z-p,nId,2251768#utm_source=paste&utm_medium=paste&utm_campaign=chrome
Wojtek
26 sierpnia 2016 @ 08:45
„skargi od klientów mają być podstawą do wszczęcia kontroli w SKP,”,- jaja sobie robią. ale dużo zależy od nas samych, Całe nasze środowisko cierpi z powodu grupki idiotów z uprawnieniami co myślą że pracują chyba na poczcie i walą wszystko co popadnie oby ilość. Jeżeli sami nie zrobimy z sobą porządku to zrobią to inni, ale za jaką cenę.
dziadek Piotra
26 sierpnia 2016 @ 10:28
Na zrobienie porządków była duża szansa już wiele lat temu, ale nasze organizacje branżowe przespały ten moment.
Po odejściu Prezesa Kazimierza Zbyluta z PISKP nastąpił tam całkowity zastój na kilka lat.
Nasz OSDS także się nie popisał, gdy zajmował się sprawami personalnymi i pierdołami w rozporządzeniach, zamiast sprawami kluczowymi i BRD.
Ciekawi mnie, czy chociaż jedna z tych organizacji wreszcie zawalczy o nasze dobre imię w związku z tym artykułem?
pozdrawiam
dP
Maki
26 sierpnia 2016 @ 11:31
klient miał zużyte opony, powinien złożyć skargę na diagnostę ???.
Jak Prezesem OSDS był Romuald Kowalski to się się dużo zmieniło na korzyść diagnostów obecny pan prezes nic a nic nie działa pozdrowienia dla obecnego prezeska
Diagności obudźcie się i ...........
27 sierpnia 2016 @ 02:26
Obydwaj działają, ale na korzyść NJ tj. firmy NORCOM. Cel jest jeden, zneutralizować działalność konkurencji, w szczególności podmiotu z centralnej polski 🙂 🙂
Zanim się ktokolwiek zorientuje NJ zostanie członkiem OSDS, a może już jest? Tylko patrzeć jak większość biesiadna w kolejnych wyborach na niego zagłosuje 🙂 😉
A praktyk będzie piał, aż mu się coś tam zagotuje 😉 😉
Jest kolejny dowód, że wbrew temu co napisał ketiw38 i biker100 na temat podmiotu z centralnej polski na forum NJ to zmyślone kłamstwa.
Na portalu http://www.cepik.gov.pl w zakładce System Informatyczny CEPiK 2.0 sekcja „Dokumenty do pobrania” zostały zamieszczone następujące pliki VPN do pobrania (po autoryzacji):
– Klient VPN Cisco AnyConnect.msi
– Klient Cisco VPN tzw. Stary klient VPN.zip
– Profil do klienta Cisco AnyConnect.xml
Źrdłó: http://www.dlid.pl
W działe CEPiK 2.0 dnia 26 sierpnia 2016 r. została zamieszczona informacja, z której wynika, że podczas seminariów szkoleniowych SITK RP O/Krosno nie było fałszu informacyjnego.
Diagności obudźcie i nie dajcie sobie robić „wody z mózgu” przez zarząd OSDS.
Błażej K.
28 sierpnia 2016 @ 13:00
Zadałem już to pytanie raz, ale anonim „maki” albo nie zrozumiał, albo nie zrozumiał pytania – to może spróbuję tu, w kontekście powyższego komentarza.
Otóż wydawało mi się, że pierwszym Prezesem OSDS był Waldemar Witek. Teraz wychodzi, że przedtem był niejaki Romuald Kowalski. W związku z tym mam pytania:
– kim jest Romuald Kowalski i dlaczego nie zajmuje już tego stanowiska, skoro był tak dobry?
– w jakim okresie był Prezesem OSDS?
– jakich osiągnięć, które przyniosło tak dużo korzyści Diagnostom wtedy dokonał?
Z góry dziękuję za odpowiedź.
Pozdrawiam
Błażej K.
dziadek Piotra
27 sierpnia 2016 @ 09:24
Nie widzę nic złego w przynależności do naszego OSDS-u p. Norberta Jezierskiego, który posiada przecież nasze uprawnienia insp. UDS-a.
Czym więcej Kumatych Ludzi w naszym OSDS-ie, tym lepiej.
Przypomnę tylko, że na etapie przekształcania SDS w OSDS zakładaliśmy, że przynależnością możemy objąć nie tylko właścicieli SKP z naszymi uprawnieniami, ale także wszelkich urzędników posiadających nasze uprawnienia, w tym urzędników WK (starostw), TDT, ITD, itd., itp., et’cetera – wszelkich i wszystkich!
Taka była idea i taki był plan.
Miała to być szeroka demokratyczna (z naciskiem na słowo „demokratyczna”!!!) platforma Ludzi/Kolegów skupionych wokół problematyki naprawy/wyprostowania sytuacji związanej z funkcjonowaniem naszego środowiska na SKP.
Ten nacisk na słowo „demokratyczna” był zinstytucjonalizowany w formie możliwości nowoczesnego, bo elektronicznego systemu głosowania w wyborach.
Na ile ten plan udało się zrealizować Zarządowi OSDS przez te ostatnie lata, to sami wiecie . . . .
Pozdrawiam
dP
Sylwester68
27 sierpnia 2016 @ 13:34
Poczty i sieciówki będą płakać.
NO I WRESZCIE,
28 sierpnia 2016 @ 16:10
NO I WRESZCIE,
jest zdecydowane stanowisko dziadka Piotra , zamieszczone 27 sierpnia 2016 @ 09:24 w którym odcina się od wypowiedzi „anonima„– pomiotu z centralnej polski.
Gdyby tak się nie stało, zaprzestałbym swoją aktywność na tym blogu.
Cytat: „Obydwaj działają, ale na korzyść NJ tj. firmy NORCOM. Cel jest jeden, zneutralizować działalność konkurencji, w szczególności podmiotu z centralnej polski .„
Podmiot z centralnej polski już sam się zneutralizował ale jak zwykle obwinia innych.
My mamy święty obowiązek nie pozwolić na to, aby niezrównoważony „udający anonima” osobnik obrażał wszystkich i kogo zechce, do tej grupy zostałem zaliczony i ja, stąd moja skromna wypowiedź.
To jest nienormalne, że o godzinie @ 02:26 a taka godzina jest w nocy, anonim (…. – usunąłem gorszącą treść – dP ) (jak sam mawia) klozetowe na innych. Zszargał swoją opinię do tego stopnia, że wstydzi się swego nazwiska i imienia jak i też innych pseudo. jak „Marian 80” lub Marianek.
Dla kogo ten tekst „ Diagności obudźcie się i ………..” jak się samemu nie jest diagnostą i nie ma się szansy już nigdy nim zostać.
OSDS to jest nasza organizacja i wyboru takich władz dokonali członkowie i tylko ta organizacja może oficjalnie reprezentować diagnostów a nie jakiś tam iluzoryczny „klub„.
Wspierajmy naszymi pomysłami a także inicjatywami nasz związek, bez względu na to, czy już jesteśmy jego członkami, czy też dopiero będziemy. Może coś z tych pomysłów ZARZĄD wprowadzi w życie.
Myślę, że do tych celów należy wykorzystać także „blog” i istniejące fora dla diagnostów.
Poza jednym, gdzie już i tak jest bezużyteczne a jedynie służy do opluwania innych. Jest to forum jednego aktora, ma tam też specjalne miejsce właściciel tego blogu. Temat Cepik, tam poruszony został wyświetlony zaledwie 1739 razy, gdzie ten sam temat na forum Norcomu wyświetlono 52 438 razy.
To jest skala porównawcza świadcząca o wiarygodności forum i autora tematu.
Uważam, że OSDS powinien wystąpić oficjalnie do władz ustawodawczych aby byli jedynymi reprezentantami interesów diagnostów (podpisy można zebrać poprzez forum) i aby tylko ani mogli się wypowiadać a nie jakieś nieuki udające lobbystów lub też inni amatorzy. Wszystko też na to wskazuje, że dystrybutor (choć nikt nie wie o kogo chodzi) traci kolejnych klientów i dlatego staje się nerwowy i coraz bardziej niezrównoważony. Pewnie „biker 100” zrezygnował z usług tak miłej i sympatycznej osoby i to też jest powodem kolejnej frustracji tego pana.
Dobrze, że diagności się integrują i nazywanie ich „biesiadnikami „ świadczyć jedynie może o poziomie nienawiści. Musicie uważać na nieproszonego gościa, tego z Łodzi, który lubi bez zaproszenia zjawić się na spotkaniu, tak jak już to miało miejsce i opowiedzieć Wam o Cep 2.
Jeszcze jedno, diagnosta ma wykonywać przeglądy a nie zajmować się CEPIKIEM. Przedsiębiorcy prowadzący skp w większości są podmiotami prywatnymi na własnym rozrachunku. Zgodnie z ustawa o s.dz.g nie prowadzą działalności charytatywnej i za usługi muszą pobierać należności, które są opodatkowanym przychodem. Jak na razie pieniążki na Cepik zbierają charytatywnie ale przyjdzie moment, że zażądają za wykonaną czynność zapłaty. Oficjalnie jest mi wiadomo, że grupa przedsiębiorców rozpatruje przesłanie zapytania na jakiej podstawie zmusza się prywatny podmiot do wykonywania bezpłatnych czynności na rzecz urzędników państwowych. Zebranie jednej złotówki kosztuje przedsiębiorcę około 1,5 złotego. Bajdurzenie i straszenie, że bez pobrania danych z Cepiku stacja nie będzie mogła wykonać badania technicznego jest zwyczajnym szalbierstwem i niezrozumieniem działalności podmiotów prywatnych.
Postawienie tak sprawy wymagałoby zmianę co najmniej trzech ustaw i przejęcie wszystkich stacji kontroli pojazdów dekretem na skarb państwa.
No ale przy tej władzy i tak wspaniałemu doradcy wszystko jest możliwe.
Pozdrawiam
Praktyk