cze 30 2016
W OCZEKIWANIU
W oczekiwaniu na . . . . – (…)?
W oczekiwaniu na nasz mecz z Portugalią oraz na odpowiedzi w sprawie publicznie zadanych pytań.
I. W oczekiwaniu na stosowne rozporządzenie.
Otrzymałem pytanie i zwątpiłem. Bo otrzymałem pytanie o blokadę alkoholową oraz o rodzaj i wynik BT w takiej sprawie. Po policyjnej interwencji klient chciał mieć potwierdzenie w DR, że ma już blokadę zamontowaną zgodnie z wyrokiem. A WK odesłało go na nasze SKP po stosowne zaświadczenie.
A przecież nie wszystko człowiek wie. Gdzieś wcześniej słyszałem/czytałem o próbach wprowadzenia stosownego rozporządzenia. Ale, gdy klient za klientem czeka, to robi się z zasady nerwowo i nietrudno o błędy.
Ale od czego są Dobrzy Koledzy? Więc zadzwoniłem i otrzymałem stosowne merytoryczne wsparcie, za które bardzo dziękuję!
Więc już tylko czekamy na stosowne rozporządzenie. I zgodziłem się z tezą, że zaświadczenie warto wypełnić treścią, którą zawiera ostatni projekt w tej sprawie, zaś rodzaj BT to „inne czynności”, za które pobrano 20 zł.
II. Czytając internetowe fora stwierdziłem, że nie tylko ja oczekuję na odpowiedzi.
A zadający pytania czeka . . . , a odpowiedzi nie padają. Przyznam, że nie rozumiem takiej postawy u osoby, która ma aspiracje na naszego branżowego lidera . . . .
Poniższe i bardzo ważne pytanie zadał W. Szan. „blakop”:
_________________
blakop, Pomógł: 97 razy, Dołączył: 27 Lis 2006, Posty: 11670, Piwa: 217/57, Skąd: D/NRW/DN;
Ostrzeżeń: 2/3/6
Wysłany: 25.05.2016 r., 18:52
„… Organizacje? No skoro PISKP tak ładnie z TDT się układa, no to widać, że idą w kierunku pomysłów ministerialnych, które przecież „w tajnym projekcie” sam zdemaskowałeś.
Baa – nawet dziadek Piotrka na swoim blogu ma tam chyba jakieś pomysły jak by widział to wszystko (abstrahuję nad ich merytoryczną stroną) 😉
Generalnie jednak nie wiem, jaką wizję ma OSDS, a Ty odpowiedzieć nie chcesz. Nie traktuj tego jako personalny atak, tylko normalne pytanie.
Ja naprawdę chciałbym się dowidzieć jaką wizję systemu badań, ich jakości, nadzoru nad SKP i wreszcie odpowiedzialnością diagnostów ma OSDS.
Czy w ogóle jako organizacja posiadacie taką wizję, koncepcje jakieś?
Myślę, że poznam je chętnie nie tylko ja.
I pomińmy na razie zaangażowanie ogółu diagnostów. Rozumiem, że to drażniący temat, ale choćby dla swoich członków potencjalnych kandydatów jakieś konkretne propozycje i wizje należy chyba jasno przedstawić.”
_________________
Jest prawdą, że i ja chciałbym znać odpowiedź na te ważne pytanie. Do tego jestem przekonany, że wielu z Was także czeka na stosowną odpowiedź. Zaś adresat pytania odpowiada poniżej tradycyjnie nie na temat, tylko opisuje swoje wrażenia ze szkolenia UDT w Zielonej Górze:
–————-
ketiw38, OSDS: PREZES, Dołączył: 18 Lut 2013, Posty: 1553, Skąd: Dolnośląskie; Wysłany: 24.05.2016 r., 23:46
„Diagności i właściciele wykazali się dużą znajomością tematu.
W związku z powyższym nie potrzebowali tego rodzaju szkolenia zwłaszcza, że było za darmo.
To tylko członkowie OSDS są tacy nie doszkoleni, bo na dziewięciu uczestników – większość to członkowie OSDS.
Jednocześnie mogę powiedzieć, że Ci z nas co mieli najbliżej to ok 60 km.
Więc już mnie nie dziwi, że OSDS też uznają jako coś niepotrzebnego 😮
_________________
Jeśli moja odpowiedź okazała się przydatna – PROSZĘ wesprzyj Ogólnopolskie Stowarzyszenie Diagnostów Samochodowych. Będziemy zaszczyceni jeśli do nas dołączysz. http://osds.org.pl „
–—————————
No cóż . . ., a jeśli odpowiedź okazała się nieprzydatna?
Ale jedno wypada potwierdzić, pozwólcie, że zacytuję: „Więc już mnie nie dziwi, że OSDS też uznają jako coś niepotrzebnego.”
A W. Szan. „blakop” nie poddawał się pytając nieco dalej, cyt.:
„… Może i większości Diagnostów to nie obchodzi – tego pewien nie jestem…
Pytanie brzmi – jeśli tak, to co z tym zrobić?”
– – – – – – – – – – – –
Ale i na to ostatnie pytanie zabrakło odpowiedzi . . . .
I jak tu wspierać OSDS, jeśli odpowiedź okazała się nieprzydatna?
A Wy już wiecie, co z tym zrobić?!?
Pyta i pozdrawia
dziadek Piotra
30 czerwca 2016 @ 09:57
Nasz branżowy „lider” raczej unika odpowiedzi na konkretnie zadane pytania , a z osoby pytającej w naprędce skleconej rymowance próbuje, bywa, zrobić głupka.
1 lipca 2016 @ 07:36
Przyznam, że nie rozumiem do końca, kogo ma na myśli W. Szan. „marek”:
– kto jest tym liderem ?
– kto jest tym głupkiem ?
– dlaczego ktoś ma robić z kogoś cyt. głupka ?
– czy każdy może zostać głupkiem ?
Pyta i pozdrawia
dP