Skazani w Bełchatowie – niech każdy się o tym dowie. Bo ptaszki o tym od dawna ćwierkały, że tam złe rzeczy się działy. Wystarczyło, aby kontrolowany klient powiedział, że się spieszy . . . . .
Bo, jak wszyscy wiemy, tacy koledzy psują wizerunek całej naszej branży, na czym wszyscy cierpimy i tracimy. A w tym pomógł system prowizyjny, gdyż ich wynagrodzenie zostało ustalone w stawce godzinowej w „systemie prowizyjnym – od przerobu netto/sprzedaży netto”. Zasadne jest więc pytanie, czy moralną winę za korupcjogenne warunki pracy (mobbing finansowy?) nie ponosi także pracodawca, czyli Wytwórczo – Usługowa Spółdzielnia Pracy, ul. Pabianicka 26, 97-400 Bełchatów – Podstawowa Stacja Kontroli Pojazdów EBE/009/P?
Ciekawe, co na to wszystko tamtejszy nadzór? Czy przestępstwa popełniona na SKP to jeszcze zbyt mało, aby ją zamknąć? Więc czego jeszcze trzeba, bomby atomowej?
A czerpanie nienależnych przychodów z „wirtualnych” BT to mało (?!?), o braku właścicielskiego nadzoru nad jakością pracy już nie będę pisał/mówił . . .
Chodzi o wyrok Sądu Okręgowego w Piotrkowie Trybunalskim z 2016-08-30, które tak niedawno opublikowano, bo zaledwie 10 października 2016 r.1
Ale po kolei, przypomnijmy fakty:
Pierwszemu z naszych kolegów I.B. oskarżonemu o to, że w dniach 25 kwietnia 2013 roku i w tym samym dniu roku 2014 na tej feralnej P-SKP w Bełchatowie dwa razy potwierdził „wirtualne” BT jakiegoś Fiata i raz ciągnika rolniczego marki Ursus (znowu rolniczy!)2, czym poświadczył nieprawdę, tj. za przestępstwo z art. 271 § 1 kk – Sąd warunkowo umorzył postępowanie karne na okres 2 (dwóch) lat próby od uprawomocnienia się niniejszego orzeczenia orzekł dodatkowo karę na rzecz Funduszu Pomocy Pokrzywdzonym oraz Pomocy Postpenitencjarnej świadczenie pieniężne w kwocie 2.000 (dwóch tysięcy) złotych;
Drugi z naszych kolegów M.K. został oskarżony o to, że w okresie od 23 kwietnia 2013 roku do 07 maja 2013 roku na tej samej Podstawowej SKP w Bełchatowie wykonał trzy tzw. „wirtualne” BT, bo np. świadek P. G., który był pomysłodawcą „podbicia przeglądu” bez badania, gdyż – jak podał „spieszył się”, na co nasz oskarżony kolega przystał:
– w dniu 23 kwietnia 2013 roku w rejestrze BT oraz w DR pojazdu specjalnego marki F. dokonał wpisów o przeprowadzeniu OBT
– w dniu 07 maja 2013 roku wystawił zaświadczenie o przeprowadzeniu BT pojazdu marki F.
– w dniu 07 maja 2013 roku wystawił zaświadczenie z BT motoroweru marki A.
to jest o przestępstwo z art. 271 § 1 kk w zw. z art. 12 kk – Sąd warunkowo umorzył postępowanie karne wobec wymienionego oskarżonego na okres 2 (dwóch) lat próby od uprawomocnienia się niniejszego orzeczenia oraz dodatkowo orzekł karę na rzecz Funduszu Pomocy Pokrzywdzonym oraz Pomocy Postpenitencjarnej świadczenie pieniężne w kwocie 2.000 (dwóch tysięcy) złotych;
No i zaczęło się, bo od powyższego wyroku apelację wnieśli:
tak obrońcy oskarżonych,którzy chcieli jeszcze (???) zmniejszenia wymierzonej kary (?),
jak i sam Prokurator, którego zdaniem istniały podstawy, aby dodać zarzut przyjęcia korzyści majątkowej i nie stosować wobec naszych oskarżonych kolegów dobrodziejstwa warunkowego umorzenia postępowania (sic!).
Sąd Okręgowy orzekł na tym etapie, że apelacje obrońców naszych oskarżonych kolegów nie mogą zostać uwzględnione. Ale też nie wniósł o prokuratorskie zarzut składania fałszywych zeznań dla świadka, który fałszywie zeznał jakoby wskazany pojazd przedstawił do badań na tej P-SKP i takie zostały przeprowadzone, gdy w rzeczywistości ustalono, że w dacie rzekomych BT świadczył pracę.3
Zdaniem Sądu Odwoławczego, to apelacja Prokuratora Prokuratury Okręgowej w Piotrkowie Tryb., w zakresie w jakim stawia zarzut błędu w ustaleniach faktycznych poprzez przyjęcie tezy, iż oskarżeni rzekomo nie działali w celu osiągnięcia korzyści majątkowej jest zasadna i na skutek jej wniesienia powstały podstawy do uchylenia zaskarżonego wyroku i przekazania sprawy do ponownego rozpoznania Sądowi Rejonowemu w Bełchatowie!
Tak więc sprawa wraca na wokandę, dalej stres naszych kolegów, wydatki na obronę, nerwy i pytanie, czy było warto . . . .?
Bo w realiach przedmiotowej sprawy fakty są bezsporne, że nasi oskarżeni koledzy I. B. oraz M. K. pobrali opłatę za te „wirtualne” BT, czym przysporzyli korzyść finansową swojej firmie.
Co więcej, wynagrodzenie oskarżonych zostało ustalone w stawce godzinowej w „systemie prowizyjnym – od przerobu netto/sprzedaży netto” , jak zostało to sprecyzowane w poszczególnych umowach o pracę, angażach oskarżonych, które to dokumenty miał na uwadze sąd I instancji czyniąc ustalenia faktyczne.
Ponadto, Sąd Odwoławczy stwierdził:
„skoro opłaty w kwotach określonych rozporządzeniem Ministra Infrastruktury (…) pobierane są za przeprowadzenie BT, jako odrębne od opłat ewidencyjnej odpowiadającej kwocie 1 zł., a badania – jak przyjął sąd I instancji – nie zostały przeprowadzone, nie można zgodzić się z twierdzeniem tegoż sądu, iż zgromadzony materiał dowody nie daje podstaw do ustaleń o działaniu oskarżonych w celu osiągnięcia korzyści majątkowej.
Zgromadzone dowody, przywołane w uzasadnieniu Sądu Rejonowego w Piotrkowie Tryb. wskazują na udział oskarżonych w zyskach z opłat za badania techniczne pojazdów, w formie prowizji.”
Zaś korzyścią majątkową jest korzyść zarówno dla siebie, jak i kogo innego. W tym przypadku, działania naszych kolegów zmierzały dla przysporzenie majątku tak sobie (prowizja!), a także swojemu pracodawcy.
I powyższe przesądziło do przekazania sprawy sądowi I instancji do ponownego rozpoznania. Tak więc nasi koledzy zostali już skazani. A za parę tygodni okaże się ostatecznie, czy dotychczasowy wymiar kary zostanie podniesiony (sic!).
Więc nadal czekamy, i nadal się zastanawiamy, czy było warto.
2Świadek D. S. jednoznacznie wskazuje, że pojazd – ciągnik U. o numerze rejestracyjnym (…) pozostał w miejscu zamieszkania małżonków S.Świadek D. S. jednoznacznie wskazuje, że pojazd – ciągnik U. o numerze rejestracyjnym (…) pozostał w miejscu zamieszkania małżonków S.,
3Wpis o badaniach wskazuje godz. 18.41 (te mogły być wpisywane co najwyżej z opóźnieniem w stosunku do faktycznej wizyty), świadek zaś świadczył pracę- dyżur w godz. 07.00 – 19.00.
Od początku moim zamiarem było, aby dostęp do tej strony pozostał zawsze bezpłatny. Tak, jak i dostęp do wszystkich zamieszczanych tu tekstów.
Pierwotnie strona ta miała on należeć do SDS-u, potem do OSDS-u. Ale stało się inaczej i nie czas wracać do przeszłości.
Nie planuję żadnych ograniczeń dostępu ani żadnych opłat. Ale niestety, są i koszty prowadzenia tej strony. Dlatego, po 7-miu latach pisania, jeśli chcielibyście nas/mnie wesprzeć swoją dobrowolną wpłatą dowolnej wielkości/wysokości, to będzie mi/nam bardzo miło.
Wasze wsparcie będzie jednocześnie wsparciem naszego "wolnego słowa" w branży, choć zapewne pomoże w oczekiwanym rozwoju naszej strony. A plany mamy ambitne i ciekawe.
Jeśli się zdecydujecie, to bardzo proszę o wpłatę/datek na podane poniżej konta bankowe.
Z góry dziękuję za Wasze życzliwe wsparcie!
R. Błażej Kowalski
vel dziadek Piotra ("dP")
R. Błażej Kowalski,
Nazwa banku: PKO BP,
Tytuł wpłaty: na rozwój Informatora,
Nr konta 24 1020 3017 0000 2802 0073 3170
Redakcja
Tytuł
„Informator insp. UDS-a”
Adres siedziby redakcji
64-920 Piła, ul. Wenedów 7/15
Redaktor naczelny
Romuald Błażej Kowalski, ur. 27.01.1952 r. Wolsztyn; PESEL 52012713096, obywatelstwo Polska; zam. ul. Wenedów 7/15, 64-920 Piła
Wydawca
Romuald Błażej Kowalski, zam. ul. Wenedów 7/15, 64-920 Piła
Używamy plików cookies w celu optymalizacji naszej witryny i naszych serwisów.
Funkcjonalne
Zawsze aktywne
Przechowywanie lub dostęp do danych technicznych jest ściśle konieczny do uzasadnionego celu umożliwienia korzystania z konkretnej usługi wyraźnie żądanej przez subskrybenta lub użytkownika, lub wyłącznie w celu przeprowadzenia transmisji komunikatu przez sieć łączności elektronicznej.
Preferencje
Przechowywanie lub dostęp techniczny jest niezbędny do uzasadnionego celu przechowywania preferencji, o które nie prosi subskrybent lub użytkownik.
Statystyka
Przechowywanie techniczne lub dostęp, który jest używany wyłącznie do celów statystycznych.Przechowywanie techniczne lub dostęp, który jest używany wyłącznie do anonimowych celów statystycznych. Bez wezwania do sądu, dobrowolnego podporządkowania się dostawcy usług internetowych lub dodatkowych zapisów od strony trzeciej, informacje przechowywane lub pobierane wyłącznie w tym celu zwykle nie mogą być wykorzystywane do identyfikacji użytkownika.
Marketing
Przechowywanie lub dostęp techniczny jest wymagany do tworzenia profili użytkowników w celu wysyłania reklam lub śledzenia użytkownika na stronie internetowej lub na kilku stronach internetowych w podobnych celach marketingowych.
paź 30 2016
SKAZANI W BEŁCHATOWIE
Skazani w Bełchatowie – niech każdy się o tym dowie. Bo ptaszki o tym od dawna ćwierkały, że tam złe rzeczy się działy. Wystarczyło, aby kontrolowany klient powiedział, że się spieszy . . . . .
Jest to ciąg dalszy serialu kryminalnego, który trwa co najmniej od 2013 r,, a o którym już pisałem nieco wcześniej – http://www.diagnostasamochodowy.pl/2016/jazda-po-bandzie/
Bo, jak wszyscy wiemy, tacy koledzy psują wizerunek całej naszej branży, na czym wszyscy cierpimy i tracimy. A w tym pomógł system prowizyjny, gdyż ich wynagrodzenie zostało ustalone w stawce godzinowej w „systemie prowizyjnym – od przerobu netto/sprzedaży netto”. Zasadne jest więc pytanie, czy moralną winę za korupcjogenne warunki pracy (mobbing finansowy?) nie ponosi także pracodawca, czyli Wytwórczo – Usługowa Spółdzielnia Pracy, ul. Pabianicka 26, 97-400 Bełchatów – Podstawowa Stacja Kontroli Pojazdów EBE/009/P?
Ciekawe, co na to wszystko tamtejszy nadzór? Czy przestępstwa popełniona na SKP to jeszcze zbyt mało, aby ją zamknąć? Więc czego jeszcze trzeba, bomby atomowej?
A czerpanie nienależnych przychodów z „wirtualnych” BT to mało (?!?), o braku właścicielskiego nadzoru nad jakością pracy już nie będę pisał/mówił . . .
Chodzi o wyrok Sądu Okręgowego w Piotrkowie Trybunalskim z 2016-08-30, które tak niedawno opublikowano, bo zaledwie 10 października 2016 r.1
Ale po kolei, przypomnijmy fakty:
Pierwszemu z naszych kolegów I.B. oskarżonemu o to, że w dniach 25 kwietnia 2013 roku i w tym samym dniu roku 2014 na tej feralnej P-SKP w Bełchatowie dwa razy potwierdził „wirtualne” BT jakiegoś Fiata i raz ciągnika rolniczego marki Ursus (znowu rolniczy!)2, czym poświadczył nieprawdę, tj. za przestępstwo z art. 271 § 1 kk – Sąd warunkowo umorzył postępowanie karne na okres 2 (dwóch) lat próby od uprawomocnienia się niniejszego orzeczenia orzekł dodatkowo karę na rzecz Funduszu Pomocy Pokrzywdzonym oraz Pomocy Postpenitencjarnej świadczenie pieniężne w kwocie 2.000 (dwóch tysięcy) złotych;
Drugi z naszych kolegów M.K. został oskarżony o to, że w okresie od 23 kwietnia 2013 roku do 07 maja 2013 roku na tej samej Podstawowej SKP w Bełchatowie wykonał trzy tzw. „wirtualne” BT, bo np. świadek P. G., który był pomysłodawcą „podbicia przeglądu” bez badania, gdyż – jak podał „spieszył się”, na co nasz oskarżony kolega przystał:
– w dniu 23 kwietnia 2013 roku w rejestrze BT oraz w DR pojazdu specjalnego marki F. dokonał wpisów o przeprowadzeniu OBT
– w dniu 07 maja 2013 roku wystawił zaświadczenie o przeprowadzeniu BT pojazdu marki F.
– w dniu 07 maja 2013 roku wystawił zaświadczenie z BT motoroweru marki A.
to jest o przestępstwo z art. 271 § 1 kk w zw. z art. 12 kk – Sąd warunkowo umorzył postępowanie karne wobec wymienionego oskarżonego na okres 2 (dwóch) lat próby od uprawomocnienia się niniejszego orzeczenia oraz dodatkowo orzekł karę na rzecz Funduszu Pomocy Pokrzywdzonym oraz Pomocy Postpenitencjarnej świadczenie pieniężne w kwocie 2.000 (dwóch tysięcy) złotych;
No i zaczęło się, bo od powyższego wyroku apelację wnieśli:
Sąd Okręgowy orzekł na tym etapie, że apelacje obrońców naszych oskarżonych kolegów nie mogą zostać uwzględnione. Ale też nie wniósł o prokuratorskie zarzut składania fałszywych zeznań dla świadka, który fałszywie zeznał jakoby wskazany pojazd przedstawił do badań na tej P-SKP i takie zostały przeprowadzone, gdy w rzeczywistości ustalono, że w dacie rzekomych BT świadczył pracę.3
Zdaniem Sądu Odwoławczego, to apelacja Prokuratora Prokuratury Okręgowej w Piotrkowie Tryb., w zakresie w jakim stawia zarzut błędu w ustaleniach faktycznych poprzez przyjęcie tezy, iż oskarżeni rzekomo nie działali w celu osiągnięcia korzyści majątkowej jest zasadna i na skutek jej wniesienia powstały podstawy do uchylenia zaskarżonego wyroku i przekazania sprawy do ponownego rozpoznania Sądowi Rejonowemu w Bełchatowie!
Tak więc sprawa wraca na wokandę, dalej stres naszych kolegów, wydatki na obronę, nerwy i pytanie, czy było warto . . . .?
Bo w realiach przedmiotowej sprawy fakty są bezsporne, że nasi oskarżeni koledzy I. B. oraz M. K. pobrali opłatę za te „wirtualne” BT, czym przysporzyli korzyść finansową swojej firmie.
Co więcej, wynagrodzenie oskarżonych zostało ustalone w stawce godzinowej w „systemie prowizyjnym – od przerobu netto/sprzedaży netto” , jak zostało to sprecyzowane w poszczególnych umowach o pracę, angażach oskarżonych, które to dokumenty miał na uwadze sąd I instancji czyniąc ustalenia faktyczne.
Ponadto, Sąd Odwoławczy stwierdził:
„skoro opłaty w kwotach określonych rozporządzeniem Ministra Infrastruktury (…) pobierane są za przeprowadzenie BT, jako odrębne od opłat ewidencyjnej odpowiadającej kwocie 1 zł., a badania – jak przyjął sąd I instancji – nie zostały przeprowadzone, nie można zgodzić się z twierdzeniem tegoż sądu, iż zgromadzony materiał dowody nie daje podstaw do ustaleń o działaniu oskarżonych w celu osiągnięcia korzyści majątkowej.
Zgromadzone dowody, przywołane w uzasadnieniu Sądu Rejonowego w Piotrkowie Tryb. wskazują na udział oskarżonych w zyskach z opłat za badania techniczne pojazdów, w formie prowizji.”
Zaś korzyścią majątkową jest korzyść zarówno dla siebie, jak i kogo innego. W tym przypadku, działania naszych kolegów zmierzały dla przysporzenie majątku tak sobie (prowizja!), a także swojemu pracodawcy.
I powyższe przesądziło do przekazania sprawy sądowi I instancji do ponownego rozpoznania. Tak więc nasi koledzy zostali już skazani. A za parę tygodni okaże się ostatecznie, czy dotychczasowy wymiar kary zostanie podniesiony (sic!).
Więc nadal czekamy, i nadal się zastanawiamy, czy było warto.
Dziadek Piotra
– – – – – – – – – – – – – –
1 Sygnatura: IV Ka 427/16
2 Świadek D. S. jednoznacznie wskazuje, że pojazd – ciągnik U. o numerze rejestracyjnym (…) pozostał w miejscu zamieszkania małżonków S.Świadek D. S. jednoznacznie wskazuje, że pojazd – ciągnik U. o numerze rejestracyjnym (…) pozostał w miejscu zamieszkania małżonków S.,
3 Wpis o badaniach wskazuje godz. 18.41 (te mogły być wpisywane co najwyżej z opóźnieniem w stosunku do faktycznej wizyty), świadek zaś świadczył pracę- dyżur w godz. 07.00 – 19.00.
By dP • DIAGNOSTA od PoRD 0 • Tags: art. 84 ust. 3 PoRD, coroczna kontrola SKP, decyzje urzędnicze, kodeks karny, nadzór nad SKP, praca na SKP, Prawo o Ruchu Drogowym (PoRD), Prokurator, rola policji, rola starostwa, wyrok sądu