Przestępca w kiecce na SKP (oczarowała pośrednika D.B. i naszego kolegę D.P. zatrudnionego na SKP?).
Gdy przychodzi do naszej SKP jakiś gość/jegomość i proponuje, żeby mu zrobić jakieś BT, ale bez pojazdu (sic!), to dla nas nie nowina. Zdarza się, choć coraz rzadziej.
Całkiem niedawno, bo w sierpniu pisałem już o takim przestępcy z Krakowa, który skorumpował naszych siedmiu (niewspaniałych) kolegów dokonując w sumie ponad 50 czynów przestępczych, na czym wzbogaciło się kilka krakowskich SKP – http://www.diagnostasamochodowy.pl/2016/krakowie-dali-sie/
A tu masz, jak z liścia w twarz! Bo na naszą branżową listę podobnych przestępców wpisano . . . . – kobietę!
Chodzi mi o wyrok Sądu Okręgowego w Gliwicach, Wydział VI Karny Odwoławczy z dnia 13 września 2016 r.1
W dniu 30 sierpnia 2016 r. przy udziale Prokuratora Prokuratury Rejonowej rozpatrzono sprawę M. R. ur. w B. córki E. i J., która wniosła apelację (odwołanie) od wcześniejszego wyroku Sądu Rejonowego w Tarnowskich Górach z dnia 16 marca 2016 r.2
Na naszą szczególna uwagę zasługuje ten oto fakt, że zmniejszenie wymiaru kary tej przestępczyni w kiecce (zawieszenie z roku na pół roku) miało swoje uzasadnienie w tym, że w toku przesłuchania ta energiczna kobitka M. R.:
„ujawniła wszystkie istotne okoliczności przestępstwa”,
co pozwoliło przedstawić zarzuty naszemu koledze D. P. !!!
W tej właśnie sytuacji zaistniały podstawy do skorzystania przez nią z klauzuli bezkarności.
Z zeznań tych jednoznacznie wynika, że oskarżona M. R. współdziałała z naszym kolegą D.P. w realizacji przestępczego zamiaru.
To ona była inicjatorką całego tego przestępczego przedsięwzięcia.
To ona poinformowała pośrednika D.B., że kończy jej się termin OBT. A gdy pośrednik D.B. potwierdził, że to „załatwi”, wręczyła mu DR pojazdu oraz pieniądze, które włożyła do środka.
Nie przekazała mu samochodu, który pozostał w miejscu zamieszkania. Ta przedsiębiorcza przestępczyni w kiecce miała pełną świadomość, że nasz kolega uprawniony diagnosta samochodowy, jako osoba upoważniona do wystawienia dokumentu, poświadczy w nim nieprawdę co do faktu przeprowadzenia OBT.
Sąd uznał, że nie ma przy tym znaczenia, że oskarżona kiecka osobiście nie znała naszego kolegi D. P.. Przekazując DR i pieniądze pośrednikowi D.B. – nie udostępniając jednocześnie samochodu – współdziałała z pośrednikiem D.B. w podżeganiu naszego kolegi D.P. do przestępstwa poświadczenia nieprawdy w DR.
W realiach dowodowych sprawy niedorzecznie brzmią twierdzenia tej oskarżonej paniusi zawarte w apelacji, że kwotę 99 zł przekazała D. B. jako należność przysługującą legalnie (…- sic!?!), albowiem miała ona przecież świadomość, że pieniądze przekazała nie za wykonaną usługę, tylko za poświadczenie nieprawdy!
Moim skromnym zdaniem, najpierw Prokurator, a potem ten Sąd zapomniał o dwóch istotnych sprawach wyłaniających się z tego orzeczenia.
Nie zbadano, czy pojazd nadawał się do ruchu z tym fikcyjnym OBT, gdyż w takim przypadku nasz kolega kwalifikował się na jeszcze jeden zarzut z ustawy karnej.
Nie odniesiono się do faktu, że przedsiębiorca prowadzący te SKP i jednocześnie pracodawca naszego kolegi D.P. uzyskał w wyniku tego przestępstwa nienależną korzyść majątkową. Nie jest żadną tajemnicą, że pieniądze pochodzące z przestępstwa powinny być konfiskowane, a wobec takiego przedsiębiorcy także powinny być stosowane sankcje prawne!
Wiemy już, że gdy przychodzi ktoś na naszą SKP i proponuje tzw. „wirtualne BT”, to jest to przestępca (i niezależnie od tego, czy ma kieckę, czy nie). Więc natychmiast należy o takim fakcie powiadomić Policję. Zaś na potrzeby policyjno-prokuratorskiego postępowania staramy się zapamiętać jak najwięcej szczegółów (z kim przyjechał, jakim środkiem lokomocji, jak ubrany, itd., itp., et’cetera). Zabezpieczamy do tego nagrania z naszych kamer, zapisujemy dane świadków takiego czynu. Na potrzeby dowodowe warto dokonać kserokopii wręczonego nam DR (że był w naszych rękach bez pojazdu).
Z języka (bełkotu?) prawnego,
na język zrozumiały dla szerokich mas,
przełożył dla Was
dziadek Piotra
– – – – – – – – – – – – – – – –
A Sąd Odwoławczy (Okręgowy) w Gliwicach ostatecznie uznał, że:
Czyn przypisany oskarżonej polegał na tym, że w dniu 6.02.2013 r. w T. działając wspólnie i w porozumieniu z D. B., chcąc aby nasz kolega uprawniony diagnosta samochodowy D. P. poświadczył w nim nieprawdę, w celu osiągnięcia korzyści majątkowej3, że tego rodzaju badanie zostało przeprowadzone odnośnie samochodu osobowego marki V., nakłoniła go do tego i czyn ten kwalifikuje jako występek z art. 18 § 2 kk w zw. z art. 271 § 3 kk i za to na mocy art. 19 § 1 kk w zw. z art. 271 § 3 kk wymierza oskarżonej karę 6 (sześciu) miesięcy pozbawienia wolności (w zamian za wcześniejszy rok) warunkowo zawieszając ją na okres próby wynoszący 1 rok i ustala, iż rozstrzygnięcie z punktu 2 odnosi się do kary pozbawienia wolności wymierzonej powyżej;
W pozostałej części zaskarżony wyrok utrzymuje w mocy, tj. wymierzono oskarżonej grzywnę w wysokości 50 stawek dziennych po 10 zł każda oraz zobowiązano oskarżoną do zachowania zgodnego z obowiązującym porządkiem prawnym. Ponadto zasądzono od oskarżonej na rzecz Skarbu Państwa kwotę 230 zł tytułem opłaty, a na mocy art. 627 kpk obciążono ją pozostałymi kosztami procesu w wysokości 38,60 zł.;
Zasądza od oskarżonej na rzecz Skarbu Państwa wydatki postępowania odwoławczego w kwocie 20 zł (dwadzieścia złotych) i wymierza jej jedną opłatę za obie instancje w kwocie 170 zł (sto siedemdziesiąt złotych).
Od początku moim zamiarem było, aby dostęp do tej strony pozostał zawsze bezpłatny. Tak, jak i dostęp do wszystkich zamieszczanych tu tekstów.
Pierwotnie strona ta miała on należeć do SDS-u, potem do OSDS-u. Ale stało się inaczej i nie czas wracać do przeszłości.
Nie planuję żadnych ograniczeń dostępu ani żadnych opłat. Ale niestety, są i koszty prowadzenia tej strony. Dlatego, po 7-miu latach pisania, jeśli chcielibyście nas/mnie wesprzeć swoją dobrowolną wpłatą dowolnej wielkości/wysokości, to będzie mi/nam bardzo miło.
Wasze wsparcie będzie jednocześnie wsparciem naszego "wolnego słowa" w branży, choć zapewne pomoże w oczekiwanym rozwoju naszej strony. A plany mamy ambitne i ciekawe.
Jeśli się zdecydujecie, to bardzo proszę o wpłatę/datek na podane poniżej konta bankowe.
Z góry dziękuję za Wasze życzliwe wsparcie!
R. Błażej Kowalski
vel dziadek Piotra ("dP")
R. Błażej Kowalski,
Nazwa banku: PKO BP,
Tytuł wpłaty: na rozwój Informatora,
Nr konta 24 1020 3017 0000 2802 0073 3170
Redakcja
Tytuł
„Informator insp. UDS-a”
Adres siedziby redakcji
64-920 Piła, ul. Wenedów 7/15
Redaktor naczelny
Romuald Błażej Kowalski, ur. 27.01.1952 r. Wolsztyn; PESEL 52012713096, obywatelstwo Polska; zam. ul. Wenedów 7/15, 64-920 Piła
Wydawca
Romuald Błażej Kowalski, zam. ul. Wenedów 7/15, 64-920 Piła
Używamy plików cookies w celu optymalizacji naszej witryny i naszych serwisów.
Funkcjonalne
Zawsze aktywne
Przechowywanie lub dostęp do danych technicznych jest ściśle konieczny do uzasadnionego celu umożliwienia korzystania z konkretnej usługi wyraźnie żądanej przez subskrybenta lub użytkownika, lub wyłącznie w celu przeprowadzenia transmisji komunikatu przez sieć łączności elektronicznej.
Preferencje
Przechowywanie lub dostęp techniczny jest niezbędny do uzasadnionego celu przechowywania preferencji, o które nie prosi subskrybent lub użytkownik.
Statystyka
Przechowywanie techniczne lub dostęp, który jest używany wyłącznie do celów statystycznych.Przechowywanie techniczne lub dostęp, który jest używany wyłącznie do anonimowych celów statystycznych. Bez wezwania do sądu, dobrowolnego podporządkowania się dostawcy usług internetowych lub dodatkowych zapisów od strony trzeciej, informacje przechowywane lub pobierane wyłącznie w tym celu zwykle nie mogą być wykorzystywane do identyfikacji użytkownika.
Marketing
Przechowywanie lub dostęp techniczny jest wymagany do tworzenia profili użytkowników w celu wysyłania reklam lub śledzenia użytkownika na stronie internetowej lub na kilku stronach internetowych w podobnych celach marketingowych.
lis 18 2016
PRZESTĘPCA W KIECCE NA SKP
Przestępca w kiecce na SKP (oczarowała pośrednika D.B. i naszego kolegę D.P. zatrudnionego na SKP?).
Gdy przychodzi do naszej SKP jakiś gość/jegomość i proponuje, żeby mu zrobić jakieś BT, ale bez pojazdu (sic!), to dla nas nie nowina. Zdarza się, choć coraz rzadziej.
Całkiem niedawno, bo w sierpniu pisałem już o takim przestępcy z Krakowa, który skorumpował naszych siedmiu (niewspaniałych) kolegów dokonując w sumie ponad 50 czynów przestępczych, na czym wzbogaciło się kilka krakowskich SKP – http://www.diagnostasamochodowy.pl/2016/krakowie-dali-sie/
A tu masz, jak z liścia w twarz! Bo na naszą branżową listę podobnych przestępców wpisano . . . . – kobietę!
Chodzi mi o wyrok Sądu Okręgowego w Gliwicach, Wydział VI Karny Odwoławczy z dnia 13 września 2016 r.1
W dniu 30 sierpnia 2016 r. przy udziale Prokuratora Prokuratury Rejonowej rozpatrzono sprawę M. R. ur. w B. córki E. i J., która wniosła apelację (odwołanie) od wcześniejszego wyroku Sądu Rejonowego w Tarnowskich Górach z dnia 16 marca 2016 r.2
Na naszą szczególna uwagę zasługuje ten oto fakt, że zmniejszenie wymiaru kary tej przestępczyni w kiecce (zawieszenie z roku na pół roku) miało swoje uzasadnienie w tym, że w toku przesłuchania ta energiczna kobitka M. R.:
„ujawniła wszystkie istotne okoliczności przestępstwa”,
co pozwoliło przedstawić zarzuty naszemu koledze D. P. !!!
W tej właśnie sytuacji zaistniały podstawy do skorzystania przez nią z klauzuli bezkarności.
Z zeznań tych jednoznacznie wynika, że oskarżona M. R. współdziałała z naszym kolegą D.P. w realizacji przestępczego zamiaru.
To ona była inicjatorką całego tego przestępczego przedsięwzięcia.
To ona poinformowała pośrednika D.B., że kończy jej się termin OBT. A gdy pośrednik D.B. potwierdził, że to „załatwi”, wręczyła mu DR pojazdu oraz pieniądze, które włożyła do środka.
Nie przekazała mu samochodu, który pozostał w miejscu zamieszkania. Ta przedsiębiorcza przestępczyni w kiecce miała pełną świadomość, że nasz kolega uprawniony diagnosta samochodowy, jako osoba upoważniona do wystawienia dokumentu, poświadczy w nim nieprawdę co do faktu przeprowadzenia OBT.
Sąd uznał, że nie ma przy tym znaczenia, że oskarżona kiecka osobiście nie znała naszego kolegi D. P.. Przekazując DR i pieniądze pośrednikowi D.B. – nie udostępniając jednocześnie samochodu – współdziałała z pośrednikiem D.B. w podżeganiu naszego kolegi D.P. do przestępstwa poświadczenia nieprawdy w DR.
W realiach dowodowych sprawy niedorzecznie brzmią twierdzenia tej oskarżonej paniusi zawarte w apelacji, że kwotę 99 zł przekazała D. B. jako należność przysługującą legalnie (…- sic!?!), albowiem miała ona przecież świadomość, że pieniądze przekazała nie za wykonaną usługę, tylko za poświadczenie nieprawdy!
Moim skromnym zdaniem, najpierw Prokurator, a potem ten Sąd zapomniał o dwóch istotnych sprawach wyłaniających się z tego orzeczenia.
Wiemy już, że gdy przychodzi ktoś na naszą SKP i proponuje tzw. „wirtualne BT”, to jest to przestępca (i niezależnie od tego, czy ma kieckę, czy nie). Więc natychmiast należy o takim fakcie powiadomić Policję. Zaś na potrzeby policyjno-prokuratorskiego postępowania staramy się zapamiętać jak najwięcej szczegółów (z kim przyjechał, jakim środkiem lokomocji, jak ubrany, itd., itp., et’cetera). Zabezpieczamy do tego nagrania z naszych kamer, zapisujemy dane świadków takiego czynu. Na potrzeby dowodowe warto dokonać kserokopii wręczonego nam DR (że był w naszych rękach bez pojazdu).
Z języka (bełkotu?) prawnego,
na język zrozumiały dla szerokich mas,
przełożył dla Was
dziadek Piotra
– – – – – – – – – – – – – – – –
A Sąd Odwoławczy (Okręgowy) w Gliwicach ostatecznie uznał, że:
– – – – – – – – – – – – – – – – – – – – – – – – – – – – – – – – – –
1 Sygnatura akt VI Ka 562/16
2 sygnatura akt II K 1003/15
3 w wysokości 99 zł stanowiącej równowartość OBT
By dP • DIAGNOSTA od PoRD 0 • Tags: art. 84 ust. 3 PoRD, BRD, coroczna kontrola SKP, decyzje urzędnicze, diagnosta, diagnosta samochodowy, kodeks karny, Prawo o Ruchu Drogowym (PoRD), Prokurator, rola policji, wyrok sądu