MSWiA opiniuje projekt resortu transportu o zmianie ustawy PoRD, czyli . . . . . (…) ?
Więc pozwólcie, że przejdę od razu do rzeczy, bo ta nasza (?) resortowa rzeczywistość dość mocno skrzeczy. Ta opinia zawiera 10 punktów, a łącznie z podpunktami jest to 20 konkretnych uwag i zarzutów.
Więc poczytaj, jeśli jesteś ciekawy, jakie braki i jakie sprawy sprowokowały te krytyczne uwagi:
1/ Nieznajomość ustawy PoRD przez inicjatorów zmian.
Opiniujący z MSWiA wskazują, że próba wprowadzenia zapisu zakazującego „używania pojazdu oznaczonego w sposób nieodpowiedni do przewożenia ładunków”, gdyż reguluje to już art. 61 ust. 9 ustawy PoRD.
2/ Nieznajomość ustawy PoRD przez inicjatorów zmian,
którzy nie zauważyli, że przyczepa motorowerowa podlega rejestracji, zaś przyczepa motocyklowa takiej rejestracji nie podlega (sic!). Na coś więc trzeba się zdecydować!
3/ Nadmiar prawa, czyli radosna twórczość prawna inżynierów naszego (?) resortu transportu.
Uwagi zbędnej regulacji dotyczą pkt 15 lit. „a” projektu w zakresie dotyczącym nowego brzmienia art. 81 zawartego w ust. 18, gdyż temat ten rozwiązano już w art. 66 ust. 2 PoRD.
4/ Nieczytelność proponowanych zmian.
Dotyczy daty wyznaczania następnego terminu OBT.
5/ Nadmierna restrykcyjność proponowanych zmian w zakresie KARANIA za spóźnienie.
Bo bez wskazania zakresu takiego BT, to każde takie badaniem technicznym na jednej z SKP należących do TDT jest karą – niezależnie od wystąpienia zasadnych okoliczności uniemożliwiających wykonanie BT w terminie, np. jak ukarać staruszka, który właśnie nie wykonał BT w terminie, bo sobie „nieodpowiedzialnie” i w najlepsze (?) umiera w jakimś szpitalu na oddziale opieki paliatywnej albo w domu starców (spokojnej starości?).
6/ Niespójność proponowanych zmian.
W jednym artykule pisze się, że na SKP należących do TDT robi się „wszystkie” przeterminowane, zaś w innym artykule piszą, że jednak nie wszystkie pojazdy temu obligowi podlegają.
7/ Brak precyzji w proponowanych zmianach w zakresie karania nas.
Chodzi o to, że nie jest za bardzo wiadomo, co to ma być (kara?) i kto jest adresatem normy określonej w pkt 17 projektu (diagnosta + właściciel SKP). Wygląda na to, że nasz reosrt transportu bał się jednoznacznego zapisu o karaniu naszego środowiska.
8/ Zapominalscy w resorcie transportu, którzy inicjują te zmiany, czyli takie tam pierdoły jeszcze (?).
MSWiA przypomina, że ich pojazdy muszą być wyłączone z możliwości pobrania z CEP danych identyfikujących badany pojazd, ponieważ SKP „nie są uprawnione do pobierania danych o pojazdach służb.”
Ponadto moim skromnym zdaniem MSWiA nie stanęło na wysokości zadania, bo nie zauważyli niespójności/sprzeczności prawnej i faktycznej, z jaka mamy do czynienia w praktyce dnia codziennego, dopuszczając do ruchu pojazdy z usterkami (UI + UD). Tym samym mamy sytuację, że ustawy karne są sprzeczne z naszymi przepisami, lub vice versa. O sprzeczności tej mowa była na konferencji OSDS-u w Choszcznie!
Trudno mi także zgodzić się z propozycją MSWiA, aby podstawowym dokumentem stwierdzającym dopuszczenie pojazdu do ruchu był nadal DR lub PC, bo jest to anachronizm. W tym stanowisku zabrakło ratio legis, czyli racjonalnego uzasadnienia. Posiadanie DR i jego odmiany w postaci PC jest zbędne i generuje tylko koszty po stronie społeczeństwa. Nie po to drugą dekadę buduje się CEP, aby nadal korzystać z papierologii i urzędniczej biurokracji. Nasze zaświadczenia, jako certyfikat dopuszczający pojazd do ruchu są wystarczającym dokumentem i ilustrują tę prawdę obiektywną, że to my jednak dopuszczamy pojazdy do ruchu, a nie urzędniczka w okienku wydająca jakiemuś klientowi DR pojazdu, którego nigdy na oczy nie widziała.
A, że co? Że to rodzi jakieś dziwne (?) konsekwencje prawne?
Mnie to nie przeszkadza. I bardzo bym chciał, aby i Wam to już nie przeszkadzało. Bo nie taki diabeł straszny, jak go malują!
Od początku moim zamiarem było, aby dostęp do tej strony pozostał zawsze bezpłatny. Tak, jak i dostęp do wszystkich zamieszczanych tu tekstów.
Pierwotnie strona ta miała on należeć do SDS-u, potem do OSDS-u. Ale stało się inaczej i nie czas wracać do przeszłości.
Nie planuję żadnych ograniczeń dostępu ani żadnych opłat. Ale niestety, są i koszty prowadzenia tej strony. Dlatego, po 7-miu latach pisania, jeśli chcielibyście nas/mnie wesprzeć swoją dobrowolną wpłatą dowolnej wielkości/wysokości, to będzie mi/nam bardzo miło.
Wasze wsparcie będzie jednocześnie wsparciem naszego "wolnego słowa" w branży, choć zapewne pomoże w oczekiwanym rozwoju naszej strony. A plany mamy ambitne i ciekawe.
Jeśli się zdecydujecie, to bardzo proszę o wpłatę/datek na podane poniżej konta bankowe.
Z góry dziękuję za Wasze życzliwe wsparcie!
R. Błażej Kowalski
vel dziadek Piotra ("dP")
R. Błażej Kowalski,
Nazwa banku: PKO BP,
Tytuł wpłaty: na rozwój Informatora,
Nr konta 24 1020 3017 0000 2802 0073 3170
Redakcja
Tytuł
„Informator insp. UDS-a”
Adres siedziby redakcji
64-920 Piła, ul. Wenedów 7/15
Redaktor naczelny
Romuald Błażej Kowalski, ur. 27.01.1952 r. Wolsztyn; PESEL 52012713096, obywatelstwo Polska; zam. ul. Wenedów 7/15, 64-920 Piła
Wydawca
Romuald Błażej Kowalski, zam. ul. Wenedów 7/15, 64-920 Piła
Używamy plików cookies w celu optymalizacji naszej witryny i naszych serwisów.
Funkcjonalne
Zawsze aktywne
Przechowywanie lub dostęp do danych technicznych jest ściśle konieczny do uzasadnionego celu umożliwienia korzystania z konkretnej usługi wyraźnie żądanej przez subskrybenta lub użytkownika, lub wyłącznie w celu przeprowadzenia transmisji komunikatu przez sieć łączności elektronicznej.
Preferencje
Przechowywanie lub dostęp techniczny jest niezbędny do uzasadnionego celu przechowywania preferencji, o które nie prosi subskrybent lub użytkownik.
Statystyka
Przechowywanie techniczne lub dostęp, który jest używany wyłącznie do celów statystycznych.Przechowywanie techniczne lub dostęp, który jest używany wyłącznie do anonimowych celów statystycznych. Bez wezwania do sądu, dobrowolnego podporządkowania się dostawcy usług internetowych lub dodatkowych zapisów od strony trzeciej, informacje przechowywane lub pobierane wyłącznie w tym celu zwykle nie mogą być wykorzystywane do identyfikacji użytkownika.
Marketing
Przechowywanie lub dostęp techniczny jest wymagany do tworzenia profili użytkowników w celu wysyłania reklam lub śledzenia użytkownika na stronie internetowej lub na kilku stronach internetowych w podobnych celach marketingowych.
gru 6 2016
MSWiA OPINIUJE
MSWiA opiniuje projekt resortu transportu o zmianie ustawy PoRD, czyli . . . . . (…) ?
Więc pozwólcie, że przejdę od razu do rzeczy, bo ta nasza (?) resortowa rzeczywistość dość mocno skrzeczy. Ta opinia zawiera 10 punktów, a łącznie z podpunktami jest to 20 konkretnych uwag i zarzutów.
Więc poczytaj, jeśli jesteś ciekawy, jakie braki i jakie sprawy sprowokowały te krytyczne uwagi:
1/ Nieznajomość ustawy PoRD przez inicjatorów zmian.
Opiniujący z MSWiA wskazują, że próba wprowadzenia zapisu zakazującego „używania pojazdu oznaczonego w sposób nieodpowiedni do przewożenia ładunków”, gdyż reguluje to już art. 61 ust. 9 ustawy PoRD.
2/ Nieznajomość ustawy PoRD przez inicjatorów zmian,
którzy nie zauważyli, że przyczepa motorowerowa podlega rejestracji, zaś przyczepa motocyklowa takiej rejestracji nie podlega (sic!). Na coś więc trzeba się zdecydować!
3/ Nadmiar prawa, czyli radosna twórczość prawna inżynierów naszego (?) resortu transportu.
Uwagi zbędnej regulacji dotyczą pkt 15 lit. „a” projektu w zakresie dotyczącym nowego brzmienia art. 81 zawartego w ust. 18, gdyż temat ten rozwiązano już w art. 66 ust. 2 PoRD.
4/ Nieczytelność proponowanych zmian.
Dotyczy daty wyznaczania następnego terminu OBT.
5/ Nadmierna restrykcyjność proponowanych zmian w zakresie KARANIA za spóźnienie.
Bo bez wskazania zakresu takiego BT, to każde takie badaniem technicznym na jednej z SKP należących do TDT jest karą – niezależnie od wystąpienia zasadnych okoliczności uniemożliwiających wykonanie BT w terminie, np. jak ukarać staruszka, który właśnie nie wykonał BT w terminie, bo sobie „nieodpowiedzialnie” i w najlepsze (?) umiera w jakimś szpitalu na oddziale opieki paliatywnej albo w domu starców (spokojnej starości?).
6/ Niespójność proponowanych zmian.
W jednym artykule pisze się, że na SKP należących do TDT robi się „wszystkie” przeterminowane, zaś w innym artykule piszą, że jednak nie wszystkie pojazdy temu obligowi podlegają.
7/ Brak precyzji w proponowanych zmianach w zakresie karania nas.
Chodzi o to, że nie jest za bardzo wiadomo, co to ma być (kara?) i kto jest adresatem normy określonej w pkt 17 projektu (diagnosta + właściciel SKP). Wygląda na to, że nasz reosrt transportu bał się jednoznacznego zapisu o karaniu naszego środowiska.
8/ Zapominalscy w resorcie transportu, którzy inicjują te zmiany, czyli takie tam pierdoły jeszcze (?).
MSWiA przypomina, że ich pojazdy muszą być wyłączone z możliwości pobrania z CEP danych identyfikujących badany pojazd, ponieważ SKP „nie są uprawnione do pobierania danych o pojazdach służb.”
Ponadto moim skromnym zdaniem MSWiA nie stanęło na wysokości zadania, bo nie zauważyli niespójności/sprzeczności prawnej i faktycznej, z jaka mamy do czynienia w praktyce dnia codziennego, dopuszczając do ruchu pojazdy z usterkami (UI + UD). Tym samym mamy sytuację, że ustawy karne są sprzeczne z naszymi przepisami, lub vice versa. O sprzeczności tej mowa była na konferencji OSDS-u w Choszcznie!
Trudno mi także zgodzić się z propozycją MSWiA, aby podstawowym dokumentem stwierdzającym dopuszczenie pojazdu do ruchu był nadal DR lub PC, bo jest to anachronizm. W tym stanowisku zabrakło ratio legis, czyli racjonalnego uzasadnienia. Posiadanie DR i jego odmiany w postaci PC jest zbędne i generuje tylko koszty po stronie społeczeństwa. Nie po to drugą dekadę buduje się CEP, aby nadal korzystać z papierologii i urzędniczej biurokracji. Nasze zaświadczenia, jako certyfikat dopuszczający pojazd do ruchu są wystarczającym dokumentem i ilustrują tę prawdę obiektywną, że to my jednak dopuszczamy pojazdy do ruchu, a nie urzędniczka w okienku wydająca jakiemuś klientowi DR pojazdu, którego nigdy na oczy nie widziała.
A, że co? Że to rodzi jakieś dziwne (?) konsekwencje prawne?
Mnie to nie przeszkadza. I bardzo bym chciał, aby i Wam to już nie przeszkadzało. Bo nie taki diabeł straszny, jak go malują!
I pozdrawiam
dziadek Piotra
By dP • DIAGNOSTA od PoRD 0 • Tags: decyzje urzędnicze, diagnosta, kodeks karny, konsultacje Ministerstwa Transportu, Prawo o Ruchu Drogowym (PoRD), projekt PoRD, resort transportu, rola policji, TDT