paź 15 2015
WYSZPERAŁEM
Wyszperałem to pismo od RPO, bo je miałem (i było też na forum naszego starego dobrego SDS-u).
Chodzi o wątpliwości wielu Kolegów o tym, kto pierwszy przecierał te konstytucyjne ścieżki. I, jak z tego pisma wynika, to podpisująca się pod tą odpowiedzią paniusia (kiecka?) z tytułem magistra z Zespołu Prawa Administracyjnego i Gospodarczego nie potrafiła stanąć na wysokości zadania i się pomyliła. Nie miała wówczas także stosownej wiedzy – nie tylko z prawa konstytucyjnego, ale i z zakresu prawa UE.
Ale na pocieszenie można powiedzieć, że nie ona jedyna, bo byli też niedouczeni z Konstytucji wysocy rangą urzędnicy naszego resortu transportu, i dwóch niedouczonych gości z Ministerstwa Sprawiedliwości (być może celowo kłamali odpowiadając na interpelacje posłów na Sejm III RP), już nie mówiąc/pisząc o wielu liderach naszego środowiska, itd., itp., et’cetera).
Ale jest już lepiej i wszystko biegnie w dobrym kierunku. Do naszego OSDS-u wstępuje coraz więcej mądrych Kolegów, więc tylko czekać, aż wreszcie zrealizowane zostaną pozostałe postulaty dr Wiesława Czerwińskiego z 2012 r.
Więc bądźmy dobrej myśli
dP
15 października 2015 @ 10:38
Mr Donkey
„paniusia (kiecka?) z tytułem magistra z Zespołu Prawa Administracyjnego i Gospodarczego nie potrafiła stanąć na wysokości zadania i się pomyliła. Nie miała wówczas także stosownej wiedzy – nie tylko z prawa konstytucyjnego, ale i z zakresu prawa UE.”
Jakie to nesmaczne …………
„było też na forum naszego starego dobrego SDS-u”
Kłamstwo – co więcej nikt tego pisma nie widział, ale nie ma co się dziwić bo ówczesny Prezes SDS wolał to wysłać jako osoba prywatna. To jest właśnie trochę prawdy o działalności Błażeja Kowalskiego – Prezesa SDS-u.
Prawda – „Wyszperałem to pismo od RPO, bo je miałem”
Zapomniałeś dodać tylko Ty.
Możesz wskazać dalsze działania Pana Błażeja Kowalskiego?
„Do naszego OSDS-u wstępuje coraz więcej mądrych Kolegów” – sam o tym pisałeś nie jesteś członkiem, ale masz ciekawą wiedzę może się nią z nami podzielisz?
Napisałeś prawdą, że do OSDS-u wstępuje coraz diagnostów.
A możesz napisać jak to było w przypadku SDS-u?
I pozdrawiam w ten siąpiący poranek
Waldemar Witek