Zasięgając języka w MIiR o tym, jak przebiegają rozmowy z przedstawicielami SIMP[1], OSPWK[2] i SPCMiP[3] dowiedziałem się, że nie doszło do zapowiadanego spotkania z przedstawicielami wymienionych organizacji. Czyżby urzędnicy postanowili sobie zrobić kolejną drzemkę?
Uważam, że już czas na bok odłożyć spanie, bo pora wziąć się za pracowanie. Te przerwane rozmowy nie napawają optymizmem, bo miano naprawiać naszą obmierzłą rzeczywistość prawną, która sami urzednicy nam zgotowali. A teraz już tylko umywają ręce . . . .
II. Źle się dzieje z urzędnikami-doradcami.
O tym, jak słabą kondycją, nie tylko moralną (ciągle śpią lub niedomagają w inny sposób), dysponowali przedstawiciele naszego resortu transportu świadczą zarzuty przedstawione byłemu ministrowi S. Nowakowi i osobistemu koledze naszego Premiera, który wciąż go popiera (sic – i jaki wstyd!).
Więc już wiemy, że podobnie, jak to było w przypadku pana Grabarczyka, tak kolejny wybór na naszego szefa transportowego także był błędem.
No i to pośpiesznie wprowadzone rozporządzenie Minister Bieńkowskiej z 30 grudnia 2013 r. pozycja 1675, z którym wyskoczyła, jak Filip z konopi[4], bo bez żadnego vcatio legis, niezbyt dobrze świadczy o intelektualnych możliwościach naszych urzędników.
A teraz te alkomaty w każdym samochodzie, to kolejny dowód na słabość naszych urzędników transportowych, którzy nie potrafią właściwie doradzać Premierowi. Bo w historii naszego Narodu wielu przywódców było prymitywnych, ale mogliśmy poszczycić się wieloma światłymi urzędnikami/doradcami (np. Jan Długosz). A dziś tylko śpiochy . . .
III. Źle się dzieje z oceną naszej rzeczywistości.
pisze do Pana w sprawie tego artykułu co Pan zamieścił o pracy diagnostów na tej stacji w Ostrowie Wlkp. Prawda jest tak że cały Ostrów mówił ze jak nie mozesz nigdzie zrobic przeglądu to jedz własnie na ta stacje , śmierć starszego diagnosty to tragedia dla bliskich bez wątpienia , młodszemu udowodnili 11 aut a przypuszczenia były na ok. 150 szt. udowodnili przyjmowanie korzyści majątkowej i ten człowiek nadal pracuje (coś tu nie tak ) i będzie pracował gdyż dostał karę od prokuratora tylko wstrzymania uprawnień na krótki okres ,jaki to rzuca cień na pozostałych chłopaków. nadzór nad stacją starostwo w ostrowie ale pozwolenie na pracą wydał młodszemu starosta ostrzeszowski niech pan z nim porozmawia co dalej bo ta sprawa „śmierdzi” na kilometr.
Pozdrawiam”
=============
No cóż mam powiedzieć ponad to, że podobne wpadki-wypadki zdarzają się w każdym zawodzie, i to na wielu wysokich stanowiskach. Ryba zawsze psuje się od głowy – patrz zatrzymanych 5-ciu łapówkarzy w Policji, afera informatyczna, kolejne przekręty na autostradach . . .
W opisanym wyżej przypadku nie jestem zwolennikiem karania diagnostów gdyż uważam, że winę za to ponoszą właściciele tych SKP, którzy goniąc tylko za wzrostem obrotów i za zyskiem, w bardzo wielu podobnych przypadkach namawiają/naginają diagnostów do zachowań skutkujących powyższą sytuacją.
Dlatego uważam, że ta OSKP powinna zostać zamknięta, co będzie też dodatkową karą dla tego młodszego diagnosty, który utraci w ten sposób swoje miejsce pracy. I tylko już przypominam, że dwukrotne karanie UDS-a za ten sam czyn (raz Prokurator i drugi raz Starosta) jest naruszeniem naszej Konstytucji, prawa UE i prawa na całym cywilizowanym świecie.
pozdrawiam
dziadek Piotra
————————-
P.S.
Kol. „Praktyk” poinformował mnie, że Pan Zbigniew Rynasiewicz, sekretarz stanu w resorcie wicepremier Elżbiety Bieńkowskiej, wręczył w czwartek odwołanie dyrektorowi Janowi Urbanowiczowi, szefowi Transportowego Dozoru Technicznego –
Od początku moim zamiarem było, aby dostęp do tej strony pozostał zawsze bezpłatny. Tak, jak i dostęp do wszystkich zamieszczanych tu tekstów.
Pierwotnie strona ta miała on należeć do SDS-u, potem do OSDS-u. Ale stało się inaczej i nie czas wracać do przeszłości.
Nie planuję żadnych ograniczeń dostępu ani żadnych opłat. Ale niestety, są i koszty prowadzenia tej strony. Dlatego, po 7-miu latach pisania, jeśli chcielibyście nas/mnie wesprzeć swoją dobrowolną wpłatą dowolnej wielkości/wysokości, to będzie mi/nam bardzo miło.
Wasze wsparcie będzie jednocześnie wsparciem naszego "wolnego słowa" w branży, choć zapewne pomoże w oczekiwanym rozwoju naszej strony. A plany mamy ambitne i ciekawe.
Jeśli się zdecydujecie, to bardzo proszę o wpłatę/datek na podane poniżej konta bankowe.
Z góry dziękuję za Wasze życzliwe wsparcie!
R. Błażej Kowalski
vel dziadek Piotra ("dP")
R. Błażej Kowalski,
Nazwa banku: PKO BP,
Tytuł wpłaty: na rozwój Informatora,
Nr konta 24 1020 3017 0000 2802 0073 3170
Redakcja
Tytuł
„Informator insp. UDS-a”
Adres siedziby redakcji
64-920 Piła, ul. Wenedów 7/15
Redaktor naczelny
Romuald Błażej Kowalski, ur. 27.01.1952 r. Wolsztyn; PESEL 52012713096, obywatelstwo Polska; zam. ul. Wenedów 7/15, 64-920 Piła
Wydawca
Romuald Błażej Kowalski, zam. ul. Wenedów 7/15, 64-920 Piła
Używamy plików cookies w celu optymalizacji naszej witryny i naszych serwisów.
Funkcjonalne
Zawsze aktywne
Przechowywanie lub dostęp do danych technicznych jest ściśle konieczny do uzasadnionego celu umożliwienia korzystania z konkretnej usługi wyraźnie żądanej przez subskrybenta lub użytkownika, lub wyłącznie w celu przeprowadzenia transmisji komunikatu przez sieć łączności elektronicznej.
Preferencje
Przechowywanie lub dostęp techniczny jest niezbędny do uzasadnionego celu przechowywania preferencji, o które nie prosi subskrybent lub użytkownik.
Statystyka
Przechowywanie techniczne lub dostęp, który jest używany wyłącznie do celów statystycznych.Przechowywanie techniczne lub dostęp, który jest używany wyłącznie do anonimowych celów statystycznych. Bez wezwania do sądu, dobrowolnego podporządkowania się dostawcy usług internetowych lub dodatkowych zapisów od strony trzeciej, informacje przechowywane lub pobierane wyłącznie w tym celu zwykle nie mogą być wykorzystywane do identyfikacji użytkownika.
Marketing
Przechowywanie lub dostęp techniczny jest wymagany do tworzenia profili użytkowników w celu wysyłania reklam lub śledzenia użytkownika na stronie internetowej lub na kilku stronach internetowych w podobnych celach marketingowych.
sty 11 2014
ŹLE SIĘ DZIEJE
Źle się dzieje czyli branżowo, to i owo.
I. Źle się dzieje, bo przerwano rozmowy.
Zasięgając języka w MIiR o tym, jak przebiegają rozmowy z przedstawicielami SIMP[1], OSPWK[2] i SPCMiP[3] dowiedziałem się, że nie doszło do zapowiadanego spotkania z przedstawicielami wymienionych organizacji. Czyżby urzędnicy postanowili sobie zrobić kolejną drzemkę?
Uważam, że już czas na bok odłożyć spanie, bo pora wziąć się za pracowanie. Te przerwane rozmowy nie napawają optymizmem, bo miano naprawiać naszą obmierzłą rzeczywistość prawną, która sami urzednicy nam zgotowali. A teraz już tylko umywają ręce . . . .
II. Źle się dzieje z urzędnikami-doradcami.
O tym, jak słabą kondycją, nie tylko moralną (ciągle śpią lub niedomagają w inny sposób), dysponowali przedstawiciele naszego resortu transportu świadczą zarzuty przedstawione byłemu ministrowi S. Nowakowi i osobistemu koledze naszego Premiera, który wciąż go popiera (sic – i jaki wstyd!).
Więc już wiemy, że podobnie, jak to było w przypadku pana Grabarczyka, tak kolejny wybór na naszego szefa transportowego także był błędem.
No i to pośpiesznie wprowadzone rozporządzenie Minister Bieńkowskiej z 30 grudnia 2013 r. pozycja 1675, z którym wyskoczyła, jak Filip z konopi[4], bo bez żadnego vcatio legis, niezbyt dobrze świadczy o intelektualnych możliwościach naszych urzędników.
A teraz te alkomaty w każdym samochodzie, to kolejny dowód na słabość naszych urzędników transportowych, którzy nie potrafią właściwie doradzać Premierowi. Bo w historii naszego Narodu wielu przywódców było prymitywnych, ale mogliśmy poszczycić się wieloma światłymi urzędnikami/doradcami (np. Jan Długosz). A dziś tylko śpiochy . . .
III. Źle się dzieje z oceną naszej rzeczywistości.
Napisał do mnie/do nas jeden z Kolegów, który podpisał się „diagnosta19”. Wypowiedział się w sprawie http://www.diagnostasamochodowy.pl/2014/wyroki-losu/ oraz wcześniej http://www.diagnostasamochodowy.pl/2014/wpadka/
Ale poczytajcie sami (pisownia oryginalna), cyt.:
„witam.
pisze do Pana w sprawie tego artykułu co Pan zamieścił o pracy diagnostów na tej stacji w Ostrowie Wlkp. Prawda jest tak że cały Ostrów mówił ze jak nie mozesz nigdzie zrobic przeglądu to jedz własnie na ta stacje , śmierć starszego diagnosty to tragedia dla bliskich bez wątpienia , młodszemu udowodnili 11 aut a przypuszczenia były na ok. 150 szt. udowodnili przyjmowanie korzyści majątkowej i ten człowiek nadal pracuje (coś tu nie tak ) i będzie pracował gdyż dostał karę od prokuratora tylko wstrzymania uprawnień na krótki okres ,jaki to rzuca cień na pozostałych chłopaków. nadzór nad stacją starostwo w ostrowie ale pozwolenie na pracą wydał młodszemu starosta ostrzeszowski niech pan z nim porozmawia co dalej bo ta sprawa „śmierdzi” na kilometr.
Pozdrawiam”
=============
No cóż mam powiedzieć ponad to, że podobne wpadki-wypadki zdarzają się w każdym zawodzie, i to na wielu wysokich stanowiskach. Ryba zawsze psuje się od głowy – patrz zatrzymanych 5-ciu łapówkarzy w Policji, afera informatyczna, kolejne przekręty na autostradach . . .
W opisanym wyżej przypadku nie jestem zwolennikiem karania diagnostów gdyż uważam, że winę za to ponoszą właściciele tych SKP, którzy goniąc tylko za wzrostem obrotów i za zyskiem, w bardzo wielu podobnych przypadkach namawiają/naginają diagnostów do zachowań skutkujących powyższą sytuacją.
Dlatego uważam, że ta OSKP powinna zostać zamknięta, co będzie też dodatkową karą dla tego młodszego diagnosty, który utraci w ten sposób swoje miejsce pracy. I tylko już przypominam, że dwukrotne karanie UDS-a za ten sam czyn (raz Prokurator i drugi raz Starosta) jest naruszeniem naszej Konstytucji, prawa UE i prawa na całym cywilizowanym świecie.
pozdrawiam
dziadek Piotra
————————-
P.S.
Kol. „Praktyk” poinformował mnie, że Pan Zbigniew Rynasiewicz, sekretarz stanu w resorcie wicepremier Elżbiety Bieńkowskiej, wręczył w czwartek odwołanie dyrektorowi Janowi Urbanowiczowi, szefowi Transportowego Dozoru Technicznego –
[1] Stowarzyszenia Inżynierów i Techników Mechaników Polskich SIMP
[2] Ogólnopolskiego Stowarzyszenia Pracowników Wydziałów Komunikacji
[3] Stowarzyszenia Producentów Części Motoryzacyjnych i Pojazdów
[4] Podobnie zachowują się śpiochy, których nagle obudzono (potykają się o własne nogi).
By dP • Różne sprawy, nie zdiagnozujesz bez kawy • Tags: decyzje urzędnicze, konsultacje Ministerstwa Transportu, Min. Nowak, Minister Bieńkowska, Prawo o Ruchu Drogowym (PoRD)