Sami wiecie, że pisałem już o „anglikach” wielokrotnie podkreślając, że nie jest to problem związany z BRD (bezpieczeństwo ruchu drogowego).
Bo jest to problem tylko i wyłącznie prawny. A, że u nas dominuje prawo branżowe transportowe tzw. wschodnio-zaściankowe, reprezentowane przez inżynierów, to efekt jest znany. Jak widać, przegraliśmy kolejną już batalię i . . . . – wstyd!
Ja uważam, że lepiej było by dla naszego Kraju (i dla nas samych!), gdybyśmy wygrywali podobne procesy. Bycie stroną przegraną jest mało komfortowe, bo narażamy się na epitety typu dziady, nieuki, gamonie, itp., itd., et’cetera. I w takim świetle postawili nas nasi resortowo-transportowi urzędnicy-niedoucznicy.
O tym, że postrzeganie prawa europejskiego jest u naszych elit w powijakach świadczy nie tylko fakt tolerancji dla obowiązujących nas niekonstytucyjnych rozwiązań prawnych. O prostactwie i siermiężnej prostocie postrzegania tych zagadnień świadczy ten długi okres, jaki musiał upłynąć do tego niedawnego wyroku, gdzie nasze transportowe elity szły „w zaparte”, niczym grypsujący lump po recydywie.
Żadnej głębszej refleksji, żadnego zastanowienia się . . .
Ciekawi mnie, co teraz myślą teraz prawnicy-koledzy o tym składzie sędziowskim WSA, który zajmował się skargą na odmowę rejestracji złożoną przez Zakład Gospodarki Komunalnej w Czaplinku (kupił on po okazyjnej cenie ciężarowego mercedesa z kierownicą po prawej stronie), odmawiając rejestracji. Moim zdaniem ten skład sędziowski powinien być odsunięty na 5 lat od możliwości wykonywania swojego zawodu, tak jak nas traktują za nasze pomyłki!
Ja nie mam pretensji do Kolegów UDS-ów, do naszych branżowych rzeczoznawców, którzy bezkrytycznie i dość gremialnie popierali to bezprawne ograniczenie. Bo nasze środowisko nie musi znać prawa europejskiego. Ale prawnicy . . . . – (…)?!?
Także sędzi Jan Tarno uzasadniający decyzję NSA powinien stracić pracę na 5 lat. Bo bezpodstawnie twierdził, że rzekomo „Traktat UE przewiduje możliwość odmowy rejestracji pojazdu, który spełnia wymagania techniczne w państwach UE, jeżeli przemawiają za tym względy porządku publicznego (…).
Dopuszczenie do ruchu aut z kierownicą po prawej stronie na takich samych zasadach jak innych pojazdów zwiększyłoby i tak już bardzo dużą wypadkowość.”
Bo przyjęcie tej powyższej tezy przez NSA, bez żadnego merytorycznego uzasadnienia w postaci jakichkolwiek badań naukowych (lub chociaż para-naukowych) w tym zakresie, to ośmieszenie naszego wymiaru sprawiedliwości i dowód na jego zaściankowość. Stawianie tez wyssanych z palca, powielanie gminnych opinii, schlebianie gawiedzi, to cechy naszego urzędnika transportowego i administracyjnego wymiaru sprawiedliwości.
I zobaczcie, że oni do dziś nie przeprosili za to, że nas wszystkich takim swoim postępowaniem, jako Polaków, ośmieszyli w UE.
I już nie wiem jakich słów użyć, aby dać upust swoim oczekiwaniom wobec naszych transportowych elit, gdy dowiaduję się z forum Norcom-u, że jednemu z naszych Kolegów odmówiono wpisania na listę UDS-ów w starostwie, gdyż w warsztacie, gdzie odbywał praktykę zawodową nie naprawiano motocykli (sic!).
A ja pytam, w ilu naszych warsztatach, gdzie odbywaliśmy swoją praktykę, naprawiano traktory, kolejki turystyczne lub trolejbusy, o tramwajach nie wspomnę (sic!).
I – pomimo wszystko! -miłego weekendu życzę
Dziadek Piotra
– – – – – – – – – – – – – – –
P.S.
I zauważcie, że w świetle tego ostaniego wyroku, wszystkim naszym Kolegom, którym odebrano uprawnienia za „angliki” należy sie nie tylko uprawnień pilne przywrócienie, ale i oczywiste finansowe zadośćuczynienie!
Od początku moim zamiarem było, aby dostęp do tej strony pozostał zawsze bezpłatny. Tak, jak i dostęp do wszystkich zamieszczanych tu tekstów.
Pierwotnie strona ta miała on należeć do SDS-u, potem do OSDS-u. Ale stało się inaczej i nie czas wracać do przeszłości.
Nie planuję żadnych ograniczeń dostępu ani żadnych opłat. Ale niestety, są i koszty prowadzenia tej strony. Dlatego, po 7-miu latach pisania, jeśli chcielibyście nas/mnie wesprzeć swoją dobrowolną wpłatą dowolnej wielkości/wysokości, to będzie mi/nam bardzo miło.
Wasze wsparcie będzie jednocześnie wsparciem naszego "wolnego słowa" w branży, choć zapewne pomoże w oczekiwanym rozwoju naszej strony. A plany mamy ambitne i ciekawe.
Jeśli się zdecydujecie, to bardzo proszę o wpłatę/datek na podane poniżej konta bankowe.
Z góry dziękuję za Wasze życzliwe wsparcie!
R. Błażej Kowalski
vel dziadek Piotra ("dP")
R. Błażej Kowalski,
Nazwa banku: PKO BP,
Tytuł wpłaty: na rozwój Informatora,
Nr konta 24 1020 3017 0000 2802 0073 3170
Redakcja
Tytuł
„Informator insp. UDS-a”
Adres siedziby redakcji
64-920 Piła, ul. Wenedów 7/15
Redaktor naczelny
Romuald Błażej Kowalski, ur. 27.01.1952 r. Wolsztyn; PESEL 52012713096, obywatelstwo Polska; zam. ul. Wenedów 7/15, 64-920 Piła
Wydawca
Romuald Błażej Kowalski, zam. ul. Wenedów 7/15, 64-920 Piła
Używamy plików cookies w celu optymalizacji naszej witryny i naszych serwisów.
Funkcjonalne
Zawsze aktywne
Przechowywanie lub dostęp do danych technicznych jest ściśle konieczny do uzasadnionego celu umożliwienia korzystania z konkretnej usługi wyraźnie żądanej przez subskrybenta lub użytkownika, lub wyłącznie w celu przeprowadzenia transmisji komunikatu przez sieć łączności elektronicznej.
Preferencje
Przechowywanie lub dostęp techniczny jest niezbędny do uzasadnionego celu przechowywania preferencji, o które nie prosi subskrybent lub użytkownik.
Statystyka
Przechowywanie techniczne lub dostęp, który jest używany wyłącznie do celów statystycznych.Przechowywanie techniczne lub dostęp, który jest używany wyłącznie do anonimowych celów statystycznych. Bez wezwania do sądu, dobrowolnego podporządkowania się dostawcy usług internetowych lub dodatkowych zapisów od strony trzeciej, informacje przechowywane lub pobierane wyłącznie w tym celu zwykle nie mogą być wykorzystywane do identyfikacji użytkownika.
Marketing
Przechowywanie lub dostęp techniczny jest wymagany do tworzenia profili użytkowników w celu wysyłania reklam lub śledzenia użytkownika na stronie internetowej lub na kilku stronach internetowych w podobnych celach marketingowych.
mar 22 2014
ZAŚCIANEK PRAWNY
Zaścianek prawny made in Polen.
Koledzy piszą i piszą, a ja nie wiem już, w co ręce najpierw włożyć.
Kolega Kaziu przysłał mi link http://www.sfora.pl/polska/Trybunal-Sprawiedliwosci-Polacy-moga-rejestrowac-takie-auta-a65827
Sami wiecie, że pisałem już o „anglikach” wielokrotnie podkreślając, że nie jest to problem związany z BRD (bezpieczeństwo ruchu drogowego).
Bo jest to problem tylko i wyłącznie prawny. A, że u nas dominuje prawo branżowe transportowe tzw. wschodnio-zaściankowe, reprezentowane przez inżynierów, to efekt jest znany. Jak widać, przegraliśmy kolejną już batalię i . . . . – wstyd!
Ja uważam, że lepiej było by dla naszego Kraju (i dla nas samych!), gdybyśmy wygrywali podobne procesy. Bycie stroną przegraną jest mało komfortowe, bo narażamy się na epitety typu dziady, nieuki, gamonie, itp., itd., et’cetera. I w takim świetle postawili nas nasi resortowo-transportowi urzędnicy-niedoucznicy.
O tym, że postrzeganie prawa europejskiego jest u naszych elit w powijakach świadczy nie tylko fakt tolerancji dla obowiązujących nas niekonstytucyjnych rozwiązań prawnych. O prostactwie i siermiężnej prostocie postrzegania tych zagadnień świadczy ten długi okres, jaki musiał upłynąć do tego niedawnego wyroku, gdzie nasze transportowe elity szły „w zaparte”, niczym grypsujący lump po recydywie.
Żadnej głębszej refleksji, żadnego zastanowienia się . . .
Ciekawi mnie, co teraz myślą teraz prawnicy-koledzy o tym składzie sędziowskim WSA, który zajmował się skargą na odmowę rejestracji złożoną przez Zakład Gospodarki Komunalnej w Czaplinku (kupił on po okazyjnej cenie ciężarowego mercedesa z kierownicą po prawej stronie), odmawiając rejestracji. Moim zdaniem ten skład sędziowski powinien być odsunięty na 5 lat od możliwości wykonywania swojego zawodu, tak jak nas traktują za nasze pomyłki!
Ja nie mam pretensji do Kolegów UDS-ów, do naszych branżowych rzeczoznawców, którzy bezkrytycznie i dość gremialnie popierali to bezprawne ograniczenie. Bo nasze środowisko nie musi znać prawa europejskiego. Ale prawnicy . . . . – (…)?!?
Także sędzi Jan Tarno uzasadniający decyzję NSA powinien stracić pracę na 5 lat. Bo bezpodstawnie twierdził, że rzekomo „Traktat UE przewiduje możliwość odmowy rejestracji pojazdu, który spełnia wymagania techniczne w państwach UE, jeżeli przemawiają za tym względy porządku publicznego (…).
Dopuszczenie do ruchu aut z kierownicą po prawej stronie na takich samych zasadach jak innych pojazdów zwiększyłoby i tak już bardzo dużą wypadkowość.”
Bo przyjęcie tej powyższej tezy przez NSA, bez żadnego merytorycznego uzasadnienia w postaci jakichkolwiek badań naukowych (lub chociaż para-naukowych) w tym zakresie, to ośmieszenie naszego wymiaru sprawiedliwości i dowód na jego zaściankowość. Stawianie tez wyssanych z palca, powielanie gminnych opinii, schlebianie gawiedzi, to cechy naszego urzędnika transportowego i administracyjnego wymiaru sprawiedliwości.
I zobaczcie, że oni do dziś nie przeprosili za to, że nas wszystkich takim swoim postępowaniem, jako Polaków, ośmieszyli w UE.
I już nie wiem jakich słów użyć, aby dać upust swoim oczekiwaniom wobec naszych transportowych elit, gdy dowiaduję się z forum Norcom-u, że jednemu z naszych Kolegów odmówiono wpisania na listę UDS-ów w starostwie, gdyż w warsztacie, gdzie odbywał praktykę zawodową nie naprawiano motocykli (sic!).
A ja pytam, w ilu naszych warsztatach, gdzie odbywaliśmy swoją praktykę, naprawiano traktory, kolejki turystyczne lub trolejbusy, o tramwajach nie wspomnę (sic!).
I – pomimo wszystko! -miłego weekendu życzę
Dziadek Piotra
– – – – – – – – – – – – – – –
P.S.
I zauważcie, że w świetle tego ostaniego wyroku, wszystkim naszym Kolegom, którym odebrano uprawnienia za „angliki” należy sie nie tylko uprawnień pilne przywrócienie, ale i oczywiste finansowe zadośćuczynienie!
By dP • DIAGNOSTA od PoRD • Tags: angliki, art. 84 ust. 3 PoRD, BRD, decyzje urzędnicze, diagnosta samochodowy, Prawo o Ruchu Drogowym (PoRD), rola starostwa