Trybunał Konstytucyjny o braku gradacji kar i ich automatycznym wymierzaniu.
O niezgodności z Konstytucją art. 84 ust. 3 PoRD pisałem często i wiele, i nie tylko ja osobiście. Przekonywałem do zdecydowanych kroków w tym zakresie Waldka i Piotra, obecnych członków zarządu OSDS. Ale nie udało mi się, bo to nie było w ich interesie. Nie obchodził ich także wówczas interes naszego środowiska (a teraz, to nie wiem). Grali tu razem z PISKP, który także nie jest zainteresowany zmianą tego niekonstytucyjnego prawa.
Przypomnę tylko, co starałem się – także Wam! – na ten temat uzmysłowić od 2009 r. i do czego starałem się – także Was! – przekonać. Na ten przykład:
A tu całkiem niedawno Prokurator Generalny i RPO[1] wnieśli o uznanie niekonstytucyjności przepisów dotyczących wycinki drzew bez zezwolenia, bo te kary są:
drakońskie,
wymierzane automatycznie,
bez miarkowania.
Zaś pięcioosobowy skład TK przyznał rację skarżącym co do ich zarzutów:
Sztywnego charakteru kar.
Wymierzanych bez względu na okoliczności czynu.
Czy Wam to nie przypomina czasami naszych problemów z art. 84 ust. 3 PoRD?
Bo otwiera się nowe pole do uzasadnienia naszej (?) interwencji w tym zakresie, gdy niedawno Trybunał Konstytucyjny uznał, że nie jest to zgodne z konstytucyjną zasadą równości, ochrony praw jednostki i proporcjonalności prawa.
Według TK państwo może nakładać administracyjne kary pieniężne za naruszenia prawa spoza systemu prawa karnego, ale swoboda ustawodawcy nie jest tu nieograniczona, a kary muszą być proporcjonalne (sic!).
Zdaniem TK obowiązujący jeszcze z czasów tzw. komuny przepis o wycince drzew nie spełnia wymogów proporcjonalności, ze względu na skalę represyjności wysokiej wymierzanej kary.
„Mogą być one sankcją nieproporcjonalną do uszczerbku w środowisku; w wyjątkowych sytuacjach mogą też doprowadzić sprawcę do ruiny finansowej” – dodała sędzia Liszcz.
A ja się pytam (także Waldka i Piotra), jaki jest uszczerbek dla BRD (?), gdy obierają Kolegom uprawnienia za brak tablicy rejestracyjnej, lub czy pozbawienie pracy na 5 lat w oparciu o art. 84 ust. 3 PoRD[2] nie doprowadza Kolegów do ruiny finansowej???
Przedstawiciele ministra środowiska nie śpią, jak w naszym resorcie transportu i przekonywali w TK, że jest już projekt przewidujący np. możliwość obniżania kar za wycinkę drzewa martwego oraz umarzania ich o połowę, jeśli sprawca jest w złej sytuacji finansowej.[3]
Przecież jeszcze w Leszczynku (kiedy to było . . .) mec. Rafał Szczerbicki potwierdził kierunek, który wskazywał także dr Wiesław Czerwiński mówiąc nam, co możemy i co powinniśmy w tej sprawie zrobić. Ale obecny zarząd OSDS-u po tym spotkaniu uważał, że nie możemy mieć zaufania do dr. W. Czerwińskiego i do Pana Mecenasa, bo oni nie posiadają tytułu inżyniera, więc nie są rzekomo dla naszego środowiska wiarygodni . . .
Ale jest już jakaś nadzieja, bo choć zmarnowane zostały aż dwa lata, to zarząd OSDS-u wreszcie złamał się i wrócił do naszej tradycji wspólnych rozmów o naszych żywotnych problemach (jeszcze z SDS-u) w obecności wspierającego nas fachowo Pana Mecenasa Rafała Szczerbickiego z Kancelarii Prawnej SKP-Lex.
A tą naszą nadzieję wspiera fakt, że ten nowy wyrok Trybunału Konstytucyjnego otwiera przed naszym środowiskiem nowe możliwości w zakresie uzasadnienia naszego własnego, UDS-owego i OSDS-owego wniosku.
Od początku moim zamiarem było, aby dostęp do tej strony pozostał zawsze bezpłatny. Tak, jak i dostęp do wszystkich zamieszczanych tu tekstów.
Pierwotnie strona ta miała on należeć do SDS-u, potem do OSDS-u. Ale stało się inaczej i nie czas wracać do przeszłości.
Nie planuję żadnych ograniczeń dostępu ani żadnych opłat. Ale niestety, są i koszty prowadzenia tej strony. Dlatego, po 7-miu latach pisania, jeśli chcielibyście nas/mnie wesprzeć swoją dobrowolną wpłatą dowolnej wielkości/wysokości, to będzie mi/nam bardzo miło.
Wasze wsparcie będzie jednocześnie wsparciem naszego "wolnego słowa" w branży, choć zapewne pomoże w oczekiwanym rozwoju naszej strony. A plany mamy ambitne i ciekawe.
Jeśli się zdecydujecie, to bardzo proszę o wpłatę/datek na podane poniżej konta bankowe.
Z góry dziękuję za Wasze życzliwe wsparcie!
R. Błażej Kowalski
vel dziadek Piotra ("dP")
R. Błażej Kowalski,
Nazwa banku: PKO BP,
Tytuł wpłaty: na rozwój Informatora,
Nr konta 24 1020 3017 0000 2802 0073 3170
Redakcja
Tytuł
„Informator insp. UDS-a”
Adres siedziby redakcji
64-920 Piła, ul. Wenedów 7/15
Redaktor naczelny
Romuald Błażej Kowalski, ur. 27.01.1952 r. Wolsztyn; PESEL 52012713096, obywatelstwo Polska; zam. ul. Wenedów 7/15, 64-920 Piła
Wydawca
Romuald Błażej Kowalski, zam. ul. Wenedów 7/15, 64-920 Piła
Używamy plików cookies w celu optymalizacji naszej witryny i naszych serwisów.
Funkcjonalne
Zawsze aktywne
Przechowywanie lub dostęp do danych technicznych jest ściśle konieczny do uzasadnionego celu umożliwienia korzystania z konkretnej usługi wyraźnie żądanej przez subskrybenta lub użytkownika, lub wyłącznie w celu przeprowadzenia transmisji komunikatu przez sieć łączności elektronicznej.
Preferencje
Przechowywanie lub dostęp techniczny jest niezbędny do uzasadnionego celu przechowywania preferencji, o które nie prosi subskrybent lub użytkownik.
Statystyka
Przechowywanie techniczne lub dostęp, który jest używany wyłącznie do celów statystycznych.Przechowywanie techniczne lub dostęp, który jest używany wyłącznie do anonimowych celów statystycznych. Bez wezwania do sądu, dobrowolnego podporządkowania się dostawcy usług internetowych lub dodatkowych zapisów od strony trzeciej, informacje przechowywane lub pobierane wyłącznie w tym celu zwykle nie mogą być wykorzystywane do identyfikacji użytkownika.
Marketing
Przechowywanie lub dostęp techniczny jest wymagany do tworzenia profili użytkowników w celu wysyłania reklam lub śledzenia użytkownika na stronie internetowej lub na kilku stronach internetowych w podobnych celach marketingowych.
lip 3 2014
TK I BRAK GRADACJI KAR
Trybunał Konstytucyjny o braku gradacji kar i ich automatycznym wymierzaniu.
O niezgodności z Konstytucją art. 84 ust. 3 PoRD pisałem często i wiele, i nie tylko ja osobiście. Przekonywałem do zdecydowanych kroków w tym zakresie Waldka i Piotra, obecnych członków zarządu OSDS. Ale nie udało mi się, bo to nie było w ich interesie. Nie obchodził ich także wówczas interes naszego środowiska (a teraz, to nie wiem). Grali tu razem z PISKP, który także nie jest zainteresowany zmianą tego niekonstytucyjnego prawa.
Przypomnę tylko, co starałem się – także Wam! – na ten temat uzmysłowić od 2009 r. i do czego starałem się – także Was! – przekonać. Na ten przykład:
https://www.diagnostasamochodowy.pl/2012/bez-przedawnienia-bez-przebaczenia-bez-litosci/
https://www.diagnostasamochodowy.pl/2012/ne-bis-in-idem-polemika/
https://www.diagnostasamochodowy.pl/2014/konstytucyjnoc-art-84-ust-3-pord/
https://www.diagnostasamochodowy.pl/2012/konstytucyjne-spojrzenie-na-nasza-odpowiedzialnosc/
https://www.diagnostasamochodowy.pl/2012/podwojne-karanie-uds-a/
A tu całkiem niedawno Prokurator Generalny i RPO[1] wnieśli o uznanie niekonstytucyjności przepisów dotyczących wycinki drzew bez zezwolenia, bo te kary są:
Zaś pięcioosobowy skład TK przyznał rację skarżącym co do ich zarzutów:
Czy Wam to nie przypomina czasami naszych problemów z art. 84 ust. 3 PoRD?
Bo otwiera się nowe pole do uzasadnienia naszej (?) interwencji w tym zakresie, gdy niedawno Trybunał Konstytucyjny uznał, że nie jest to zgodne z konstytucyjną zasadą równości, ochrony praw jednostki i proporcjonalności prawa.
Według TK państwo może nakładać administracyjne kary pieniężne za naruszenia prawa spoza systemu prawa karnego, ale swoboda ustawodawcy nie jest tu nieograniczona, a kary muszą być proporcjonalne (sic!).
Zdaniem TK obowiązujący jeszcze z czasów tzw. komuny przepis o wycince drzew nie spełnia wymogów proporcjonalności, ze względu na skalę represyjności wysokiej wymierzanej kary.
„Mogą być one sankcją nieproporcjonalną do uszczerbku w środowisku; w wyjątkowych sytuacjach mogą też doprowadzić sprawcę do ruiny finansowej” – dodała sędzia Liszcz.
A ja się pytam (także Waldka i Piotra), jaki jest uszczerbek dla BRD (?), gdy obierają Kolegom uprawnienia za brak tablicy rejestracyjnej, lub czy pozbawienie pracy na 5 lat w oparciu o art. 84 ust. 3 PoRD[2] nie doprowadza Kolegów do ruiny finansowej???
Przedstawiciele ministra środowiska nie śpią, jak w naszym resorcie transportu i przekonywali w TK, że jest już projekt przewidujący np. możliwość obniżania kar za wycinkę drzewa martwego oraz umarzania ich o połowę, jeśli sprawca jest w złej sytuacji finansowej.[3]
Przecież jeszcze w Leszczynku (kiedy to było . . .) mec. Rafał Szczerbicki potwierdził kierunek, który wskazywał także dr Wiesław Czerwiński mówiąc nam, co możemy i co powinniśmy w tej sprawie zrobić. Ale obecny zarząd OSDS-u po tym spotkaniu uważał, że nie możemy mieć zaufania do dr. W. Czerwińskiego i do Pana Mecenasa, bo oni nie posiadają tytułu inżyniera, więc nie są rzekomo dla naszego środowiska wiarygodni . . .
Ale jest już jakaś nadzieja, bo choć zmarnowane zostały aż dwa lata, to zarząd OSDS-u wreszcie złamał się i wrócił do naszej tradycji wspólnych rozmów o naszych żywotnych problemach (jeszcze z SDS-u) w obecności wspierającego nas fachowo Pana Mecenasa Rafała Szczerbickiego z Kancelarii Prawnej SKP-Lex.
A tą naszą nadzieję wspiera fakt, że ten nowy wyrok Trybunału Konstytucyjnego otwiera przed naszym środowiskiem nowe możliwości w zakresie uzasadnienia naszego własnego, UDS-owego i OSDS-owego wniosku.
I pozdrawiam z mocną nadzieją
Bo mający nadzieję w swoim celu sie nie chwieją
Dziadek Piotra
[1] RPO, to Rzecznik Praw Obywatelskich.
[2] PoRD, to nasza ustawa Prawo o Ruchu Drogowym.
[3] http://prawo.rp.pl/artykul/756571,1122426-Trybunal-Konstytucyjny–zasady-kar-za-wycinke-drzew—niekonstytucyjne.html
By dP • DIAGNOSTA od PoRD • Tags: art. 84 ust. 3 PoRD, decyzje urzędnicze, Konstytucja, Prawo o Ruchu Drogowym (PoRD), rola Zarządu OSDS, SDS, wyrok sądu