Zastanawiam się, na ile liderzy naszych branżowych organizacji odpowiedzialni są za nasze branżowe afery, a na ile nadzór właściciela danej SKP + wadliwe skonstruowany prawnie nadzór starostwa (WK).
A problem ten jest o tyle istotny, że afery z udziałem kolejnych SKP powtarzają się od wielu miesięcy dość sporadycznie, ale jednak z dość zastanawiającą regularnością, czyli systematycznie. I nie widać końca. I nie widać lekarstwa na te ekscesy.
Więc może już czas na wnioski?
Zapewne niewielu Kolegów też zauważyło, bo nie widzę tego na forach, że zgodnie z nową Dyrektywą „Świadectwo zdatności do ruchu wykluczą nadzór nad stacjami kontroli pojazdów i diagnostami, wszelkie instytucje typu TDT, Starosta.(…)” – patrz ostatnie akapity na: http://www.diagnostasamochodowy.pl/2014/skarga-premier/
Warto więc dokonać analizy pkt 15 tej rewolucyjnej (dla nas) Dyrektywy, szczególnie w kontekście tej części zdania, który mowi o nadzorze na naszą branżą i wskazuje, że może on być sprawowany jedynie przez takie podmioty „(…), którym powierzono prowadzenie takich badań.” Z tego zdania może wynikać, że:
warunkiem pozostawienia nadzoru nad tą problematyką nadal w gestii TDT i starostwa będzie powierzenie jednej z tych instytucji (lub obu?) obowiązku wykonywania BT (sic!!!???).
Lub
w grę może też wchodzić teoretycznie, że wykonywanie BT powierzone zostanie innej instytucji lub organizacji (np. GITD, a może Dekra?).
Lub
nasz własny samorząd zawodowy przejmie odpowiedzialność za całą problematykę nadzoru, co oszczędzi naszym urzędnikom mitręgi a nasz budżet zaoszczędzi nieco (?) grosików na urzędnicze rosnące apanaże.
Z powyższego powodu musimy zapewnić sobie udział w podejmowaniu decyzji w tym zakresie.
Rozumiecie chyba już teraz, dlaczego urzędnicy odsuwają niektóre nasze branżowe organizacje od stołu rozmów. Bo sprawa dotyczy ich „być, abo nie być” w naszej branży. Utajniając obrady w tym temacie chcą – tradycyjnie dla siebie! – znaleźć obejście prawne dla tej Dyrektywy lub zagwarantować sobie (prywatnie?) dotychczasowe wpływy.
Tak więc, musimy przygotować się do tego, że tylko nasze własne środowisko będzie zmuszone do podjęcia działań, których efektem musi być likwidacja branżowych patologii.
A piszę o tym, bo kolejni nasi koledzy robili OBT za łapówki, a tylko nasz nadzór może temu skutecznie zapobiec.
I pozdrawiam
dziadek Piotra
A Wy poczytajcie sami:
„Policjanci zwalczający przestępczość gospodarczą z Mysłowic wraz z funkcjonariuszami „antykorupcyjnymi” z KWP wpadli na trop nieuczciwych diagnostów samochodowych z Mysłowic. Podbijali przeglądy nie oglądając nawet samochodów.
Policja postawiła im 14 zarzutów, teraz do odpowiedzialności zostaną pociągnięci właściciele aut.
Czterem diagnostom z Mysłowic postawiono łącznie 14 zarzutów o korupcję. Materiał dowodowy w tej sprawie zgromadzili śledczy z Mysłowic, wspólnie z policjantami z Wydziału do Walki z Korupcją KWP w Katowicach. Pracownicy stacji, w zamian za łapówki, potwierdzali przeprowadzenie przeglądów technicznych samochodów. Stwierdzali w dokumentach prawidłowy stan techniczny pojazdów, często nawet ich nie oglądając. Diagności dostali zakaz wykonywania zawodu, śledczy już teraz przesłuchują osoby, które korzystały z „lewych” przeglądów. Ustalają wszystkich możliwych klientów tej stacji.
Od początku moim zamiarem było, aby dostęp do tej strony pozostał zawsze bezpłatny. Tak, jak i dostęp do wszystkich zamieszczanych tu tekstów.
Pierwotnie strona ta miała on należeć do SDS-u, potem do OSDS-u. Ale stało się inaczej i nie czas wracać do przeszłości.
Nie planuję żadnych ograniczeń dostępu ani żadnych opłat. Ale niestety, są i koszty prowadzenia tej strony. Dlatego, po 7-miu latach pisania, jeśli chcielibyście nas/mnie wesprzeć swoją dobrowolną wpłatą dowolnej wielkości/wysokości, to będzie mi/nam bardzo miło.
Wasze wsparcie będzie jednocześnie wsparciem naszego "wolnego słowa" w branży, choć zapewne pomoże w oczekiwanym rozwoju naszej strony. A plany mamy ambitne i ciekawe.
Jeśli się zdecydujecie, to bardzo proszę o wpłatę/datek na podane poniżej konta bankowe.
Z góry dziękuję za Wasze życzliwe wsparcie!
R. Błażej Kowalski
vel dziadek Piotra ("dP")
R. Błażej Kowalski,
Nazwa banku: PKO BP,
Tytuł wpłaty: na rozwój Informatora,
Nr konta 24 1020 3017 0000 2802 0073 3170
Redakcja
Tytuł
„Informator insp. UDS-a”
Adres siedziby redakcji
64-920 Piła, ul. Wenedów 7/15
Redaktor naczelny
Romuald Błażej Kowalski, ur. 27.01.1952 r. Wolsztyn; PESEL 52012713096, obywatelstwo Polska; zam. ul. Wenedów 7/15, 64-920 Piła
Wydawca
Romuald Błażej Kowalski, zam. ul. Wenedów 7/15, 64-920 Piła
Używamy plików cookies w celu optymalizacji naszej witryny i naszych serwisów.
Funkcjonalne
Zawsze aktywne
Przechowywanie lub dostęp do danych technicznych jest ściśle konieczny do uzasadnionego celu umożliwienia korzystania z konkretnej usługi wyraźnie żądanej przez subskrybenta lub użytkownika, lub wyłącznie w celu przeprowadzenia transmisji komunikatu przez sieć łączności elektronicznej.
Preferencje
Przechowywanie lub dostęp techniczny jest niezbędny do uzasadnionego celu przechowywania preferencji, o które nie prosi subskrybent lub użytkownik.
Statystyka
Przechowywanie techniczne lub dostęp, który jest używany wyłącznie do celów statystycznych.Przechowywanie techniczne lub dostęp, który jest używany wyłącznie do anonimowych celów statystycznych. Bez wezwania do sądu, dobrowolnego podporządkowania się dostawcy usług internetowych lub dodatkowych zapisów od strony trzeciej, informacje przechowywane lub pobierane wyłącznie w tym celu zwykle nie mogą być wykorzystywane do identyfikacji użytkownika.
Marketing
Przechowywanie lub dostęp techniczny jest wymagany do tworzenia profili użytkowników w celu wysyłania reklam lub śledzenia użytkownika na stronie internetowej lub na kilku stronach internetowych w podobnych celach marketingowych.
lis 10 2014
KOLEJNA AFERA
Kolejna afera i czas na wnioski.
Zastanawiam się, na ile liderzy naszych branżowych organizacji odpowiedzialni są za nasze branżowe afery, a na ile nadzór właściciela danej SKP + wadliwe skonstruowany prawnie nadzór starostwa (WK).
A problem ten jest o tyle istotny, że afery z udziałem kolejnych SKP powtarzają się od wielu miesięcy dość sporadycznie, ale jednak z dość zastanawiającą regularnością, czyli systematycznie. I nie widać końca. I nie widać lekarstwa na te ekscesy.
Więc może już czas na wnioski?
Zapewne niewielu Kolegów też zauważyło, bo nie widzę tego na forach, że zgodnie z nową Dyrektywą „Świadectwo zdatności do ruchu wykluczą nadzór nad stacjami kontroli pojazdów i diagnostami, wszelkie instytucje typu TDT, Starosta.(…)” – patrz ostatnie akapity na: http://www.diagnostasamochodowy.pl/2014/skarga-premier/
Warto więc dokonać analizy pkt 15 tej rewolucyjnej (dla nas) Dyrektywy, szczególnie w kontekście tej części zdania, który mowi o nadzorze na naszą branżą i wskazuje, że może on być sprawowany jedynie przez takie podmioty „(…), którym powierzono prowadzenie takich badań.” Z tego zdania może wynikać, że:
Lub
Lub
Z powyższego powodu musimy zapewnić sobie udział w podejmowaniu decyzji w tym zakresie.
Rozumiecie chyba już teraz, dlaczego urzędnicy odsuwają niektóre nasze branżowe organizacje od stołu rozmów. Bo sprawa dotyczy ich „być, abo nie być” w naszej branży. Utajniając obrady w tym temacie chcą – tradycyjnie dla siebie! – znaleźć obejście prawne dla tej Dyrektywy lub zagwarantować sobie (prywatnie?) dotychczasowe wpływy.
Tak więc, musimy przygotować się do tego, że tylko nasze własne środowisko będzie zmuszone do podjęcia działań, których efektem musi być likwidacja branżowych patologii.
A piszę o tym, bo kolejni nasi koledzy robili OBT za łapówki, a tylko nasz nadzór może temu skutecznie zapobiec.
I pozdrawiam
dziadek Piotra
A Wy poczytajcie sami:
„Policjanci zwalczający przestępczość gospodarczą z Mysłowic wraz z funkcjonariuszami „antykorupcyjnymi” z KWP wpadli na trop nieuczciwych diagnostów samochodowych z Mysłowic. Podbijali przeglądy nie oglądając nawet samochodów.
Policja postawiła im 14 zarzutów, teraz do odpowiedzialności zostaną pociągnięci właściciele aut.
Czterem diagnostom z Mysłowic postawiono łącznie 14 zarzutów o korupcję. Materiał dowodowy w tej sprawie zgromadzili śledczy z Mysłowic, wspólnie z policjantami z Wydziału do Walki z Korupcją KWP w Katowicach. Pracownicy stacji, w zamian za łapówki, potwierdzali przeprowadzenie przeglądów technicznych samochodów. Stwierdzali w dokumentach prawidłowy stan techniczny pojazdów, często nawet ich nie oglądając. Diagności dostali zakaz wykonywania zawodu, śledczy już teraz przesłuchują osoby, które korzystały z „lewych” przeglądów. Ustalają wszystkich możliwych klientów tej stacji.
Diagnostom za takie praktyki grozi do 8 lat więzienia.” – http://myslowice.naszemiasto.pl/artykul/zatrzymani-diagnosci-z-myslowic-wpisywali-przeglady-za,2475335,art,t,id,tm.html
By dP • DIAGNOSTA od PoRD • Tags: art. 84 ust. 3 PoRD, branżowe organizacje, coroczna kontrola SKP, decyzje urzędnicze, diagnosta samochodowy, Dyrektywa, kodeks karny, rola starostwa, rola TDT, wyrok sądu