Szkoda, że nie wszyscy mają takich szefów. Ale z tym moim wyjazdem łączy się też moja zmniejszona obecność w Internecie. Dlatego ogłaszam przerwę na czas mojego wyjazdu i proszę o wybaczenie (chyba, że otrzymam jakiegoś „gotowca” do publikacji).
Postaram się Wam to wynagrodzić po powrocie i rzetelnie zrelacjonować moją obecność na tym seminarium. Mam nadzieję na Waszą wyrozumiałość.
Wolność słowa, to niewątpliwe osiągnięcie naszego Narodu zapisane w Konstytucji. Wątpliwości w tym zakresie powinien rozstrzygać tylko niezawisły sąd. Wszelkie inne ruchy, polegające na kopiowaniu zachowań byłego urzędu cenzorskiego, to dowód na to, że mentalnie tkwimy jeszcze w poprzedniej epoce. Ale trzeba z tym walczyć, jak z grzybicą stóp (…!).
A pewnym pocieszeniem jest to, że nie wszyscy takie naganne zachowania akceptujemy.
Więc pozwólcie, że zapytam (wykrzyczę!) w imieniu tych, którzy nie akceptują takich zachowań: „Po co to Panu, co Pan chce (?), powrotu cenzury w III RP!?!”
Są także tacy właściciele naszych oprogramowań, którzy oficjalnie deklarują, że dostęp do forów dyskusyjnych jest powszechny i otwarty. Zaś twierdzenie, że to „ich” fora nie jest prawdziwe (czyli jakie?). Przecież właściciele oprogramowań dali tylko puste elektroniczne narzędzie, które treścią wypełniają Koledzy. To narzędzie bez tego najważniejszego, czyli bez udziału Kolegów Forumowiczów i PT Czytelników nie ma przecież żadnego sensu!
Więc co to ma być? Powrót do cenzury w PRL-u? Jeśli tego chcecie, to znowu kłamiecie! Albowiem:
po pierwsze primo, to w PRL-u nie moglibyście prowadzić swojej działalności.
a po drugie primo, to przecież w PRL-u, gdy cenzura dawała „zakaz”, to informowała za co i określała warunki brzegowe przyszłej współpracy w zakresie publikacji.
A tu „nic”, żadnego wyjaśnienia, tylko: ten „szlaban”.
Czy to czasem nie oznacza, że niektórzy producenci naszych oprogramowań lub ich moderatorzy zachowują się gorzej niż cenzorzy w PRL-u?
Piszę to z przykrością, bo wiem, że wszyscy ci, którzy otrzymali tzw. szlaban nie popełnili żadnego przestępstwa lub wykroczenia. A kunktatorskie milczenie w tym temacie wielu naszych Kolegów i PT Czytelników jest także naganne. Bo walczyć o demokrację trzeba zawsze i wciąż, gdyż nie jest Ona dana nam na zawsze.
I małym pocieszeniem jest fakt, że niektórzy z tych „wykluczonych” sami jeszcze niedawno odmawiali innym prawa do wolności słowa (chichot historii?).
Nie gniewajcie się też, że w tym przypadku nie odpowiem na zadane mi pytanie o to, kto i komu dał szlaban i na jakich forach.[2] Bo to ma tutaj mniejsze znaczenie. Najważniejsze jest to, aby tego więcej nie robić, a wszystkich pokrzywdzonych takim nieodpowiedzialnym cenzorskim zachowaniem przeprosić i na fora przywrócić.[3]
Dziadek Piotra
[1] Cyt.: . . . „Z przykrością stwierdzam że jednemu z forumowiczów bardzo aktywnemu, uniemożliwiono wypowiadania się na forum z zwyczajnej zawiści i powodów osobistych. Przewidywałem, że tak się skończy i pisałem o tym niedawno, bo jak już moderator wciela się w rolę policjanta, to co innego można się spodziewać. Przykre ale prawdziwie i mimo aktywności innych nie widzę, aby należny mu honor ktoś zechciał przywrócić. Zablokowanie to jedyny bezradny argument maluczkich. Serdecznie pozdrawiam. Heniu”
Od początku moim zamiarem było, aby dostęp do tej strony pozostał zawsze bezpłatny. Tak, jak i dostęp do wszystkich zamieszczanych tu tekstów.
Pierwotnie strona ta miała on należeć do SDS-u, potem do OSDS-u. Ale stało się inaczej i nie czas wracać do przeszłości.
Nie planuję żadnych ograniczeń dostępu ani żadnych opłat. Ale niestety, są i koszty prowadzenia tej strony. Dlatego, po 7-miu latach pisania, jeśli chcielibyście nas/mnie wesprzeć swoją dobrowolną wpłatą dowolnej wielkości/wysokości, to będzie mi/nam bardzo miło.
Wasze wsparcie będzie jednocześnie wsparciem naszego "wolnego słowa" w branży, choć zapewne pomoże w oczekiwanym rozwoju naszej strony. A plany mamy ambitne i ciekawe.
Jeśli się zdecydujecie, to bardzo proszę o wpłatę/datek na podane poniżej konta bankowe.
Z góry dziękuję za Wasze życzliwe wsparcie!
R. Błażej Kowalski
vel dziadek Piotra ("dP")
R. Błażej Kowalski,
Nazwa banku: PKO BP,
Tytuł wpłaty: na rozwój Informatora,
Nr konta 24 1020 3017 0000 2802 0073 3170
Redakcja
Tytuł
„Informator insp. UDS-a”
Adres siedziby redakcji
64-920 Piła, ul. Wenedów 7/15
Redaktor naczelny
Romuald Błażej Kowalski, ur. 27.01.1952 r. Wolsztyn; PESEL 52012713096, obywatelstwo Polska; zam. ul. Wenedów 7/15, 64-920 Piła
Wydawca
Romuald Błażej Kowalski, zam. ul. Wenedów 7/15, 64-920 Piła
Używamy plików cookies w celu optymalizacji naszej witryny i naszych serwisów.
Funkcjonalne
Zawsze aktywne
Przechowywanie lub dostęp do danych technicznych jest ściśle konieczny do uzasadnionego celu umożliwienia korzystania z konkretnej usługi wyraźnie żądanej przez subskrybenta lub użytkownika, lub wyłącznie w celu przeprowadzenia transmisji komunikatu przez sieć łączności elektronicznej.
Preferencje
Przechowywanie lub dostęp techniczny jest niezbędny do uzasadnionego celu przechowywania preferencji, o które nie prosi subskrybent lub użytkownik.
Statystyka
Przechowywanie techniczne lub dostęp, który jest używany wyłącznie do celów statystycznych.Przechowywanie techniczne lub dostęp, który jest używany wyłącznie do anonimowych celów statystycznych. Bez wezwania do sądu, dobrowolnego podporządkowania się dostawcy usług internetowych lub dodatkowych zapisów od strony trzeciej, informacje przechowywane lub pobierane wyłącznie w tym celu zwykle nie mogą być wykorzystywane do identyfikacji użytkownika.
Marketing
Przechowywanie lub dostęp techniczny jest wymagany do tworzenia profili użytkowników w celu wysyłania reklam lub śledzenia użytkownika na stronie internetowej lub na kilku stronach internetowych w podobnych celach marketingowych.
gru 12 2014
BRANŻOWO
Branżowo, to i owo.
Czyli: do seminarium w Karpaczu już blisko i o cenzurze, co uderzyła w nasze środowisko!
I. Jadę na seminarium szkoleniowe do Karpacza, więc przerwa.
No więc udało mi się dogadać z kierownictwem mojej SKP, które zrefunduje mi obecność na tym ciekawym spotkaniu/szkoleniu – http://www.diagnostasamochodowy.pl/2014/zaproszenie-szkolenie/
Szkoda, że nie wszyscy mają takich szefów. Ale z tym moim wyjazdem łączy się też moja zmniejszona obecność w Internecie. Dlatego ogłaszam przerwę na czas mojego wyjazdu i proszę o wybaczenie (chyba, że otrzymam jakiegoś „gotowca” do publikacji).
Postaram się Wam to wynagrodzić po powrocie i rzetelnie zrelacjonować moją obecność na tym seminarium. Mam nadzieję na Waszą wyrozumiałość.
II. Pytacie, więc odpowiadam.
Jeden z naszych ważnych PT Czytelników pyta mnie, jakiego to forum i kogo dotyczy to „zablokowanie”[1] – http://www.diagnostasamochodowy.pl/2014/tdt-kontra-its/
No cóż . . .
Wolność słowa, to niewątpliwe osiągnięcie naszego Narodu zapisane w Konstytucji. Wątpliwości w tym zakresie powinien rozstrzygać tylko niezawisły sąd. Wszelkie inne ruchy, polegające na kopiowaniu zachowań byłego urzędu cenzorskiego, to dowód na to, że mentalnie tkwimy jeszcze w poprzedniej epoce. Ale trzeba z tym walczyć, jak z grzybicą stóp (…!).
A pewnym pocieszeniem jest to, że nie wszyscy takie naganne zachowania akceptujemy.
Więc pozwólcie, że zapytam (
wykrzyczę!) w imieniu tych, którzy nie akceptują takich zachowań: „Po co to Panu, co Pan chce (?), powrotu cenzury w III RP!?!”
Są także tacy właściciele naszych oprogramowań, którzy oficjalnie deklarują, że dostęp do forów dyskusyjnych jest powszechny i otwarty. Zaś twierdzenie, że to „ich” fora nie jest prawdziwe (czyli jakie?). Przecież właściciele oprogramowań dali tylko puste elektroniczne narzędzie, które treścią wypełniają Koledzy. To narzędzie bez tego najważniejszego, czyli bez udziału Kolegów Forumowiczów i PT Czytelników nie ma przecież żadnego sensu!
Więc co to ma być? Powrót do cenzury w PRL-u? Jeśli tego chcecie, to znowu kłamiecie! Albowiem:
A tu „nic”, żadnego wyjaśnienia, tylko: ten „szlaban”.
Czy to czasem nie oznacza, że niektórzy producenci naszych oprogramowań lub ich moderatorzy zachowują się gorzej niż cenzorzy w PRL-u?
Piszę to z przykrością, bo wiem, że wszyscy ci, którzy otrzymali tzw. szlaban nie popełnili żadnego przestępstwa lub wykroczenia. A kunktatorskie milczenie w tym temacie wielu naszych Kolegów i PT Czytelników jest także naganne. Bo walczyć o demokrację trzeba zawsze i wciąż, gdyż nie jest Ona dana nam na zawsze.
I małym pocieszeniem jest fakt, że niektórzy z tych „wykluczonych” sami jeszcze niedawno odmawiali innym prawa do wolności słowa (chichot historii?).
Nie gniewajcie się też, że w tym przypadku nie odpowiem na zadane mi pytanie o to, kto i komu dał szlaban i na jakich forach.[2] Bo to ma tutaj mniejsze znaczenie. Najważniejsze jest to, aby tego więcej nie robić, a wszystkich pokrzywdzonych takim nieodpowiedzialnym cenzorskim zachowaniem przeprosić i na fora przywrócić.[3]
Dziadek Piotra
[1] Cyt.: . . . „Z przykrością stwierdzam że jednemu z forumowiczów bardzo aktywnemu, uniemożliwiono wypowiadania się na forum z zwyczajnej zawiści i powodów osobistych. Przewidywałem, że tak się skończy i pisałem o tym niedawno, bo jak już moderator wciela się w rolę policjanta, to co innego można się spodziewać. Przykre ale prawdziwie i mimo aktywności innych nie widzę, aby należny mu honor ktoś zechciał przywrócić. Zablokowanie to jedyny bezradny argument maluczkich. Serdecznie pozdrawiam. Heniu”
[2] Proszę ewentualnie i sugeruję zapytać o to Kolegę Henia, który jest autorem tego wpisu na http://www.diagnostasamochodowy.pl/2014/tdt-kontra-its/
[3] nie wymagam tych przeprosin i przywrócenia w stosunku do mojej osoby – także „ze szlabanem” bez wyjaśnienia.
By dP • Różne sprawy, nie zdiagnozujesz bez kawy • Tags: branżowe organizacje, konferencje branżowe, Konstytucja, SITK