Związek Zawodowy Diagnostów Samochodowych (ZZDS), a czemu nie?
I co się wówczas stało, że sie nie udało?
Pozwólcie, że z forum „Norcom”-u przytoczę dyskusję o potrzebie powołania zwiąków zawodowych dla naszego UDS-owego środowiska. Bo dla mnie sprawa jest nadal ważna i aktualna. A aktualność tego zagadnienia jest odwrotnie proporcjonalna do traktowania naszej problematyki przez OSDS, PISKP, inne branżowe organizacje oraz branżowe środowiska urzędnicze.
Jestem przekonany, że sposób traktowania naszego UDS-owego środiwiska uzasadnia potrzebę/konicznośc wsparcia inicjatywy związkowców dla wrześniowych protestów w całym kraju. Moim zdaniem powinniśmy sie do tych protestów przyłączyć w ten sposób, że np. zamkniemy na ten czas nasze SKP.
Jak możecie sami się przekonać (poniżej), inicjatorzy tego byli dość zdeterminowani. Tylko dlaczego im się nie udało?
Może ktoś z ówczesnych inicjatorów zechce się do mojego pytania odnieść? Jeśli tak, to proszę napisać na e-mail: [email protected]
Bo poczytajcie sami, o czym już w 2010 r. nasi Koledzy dyskutowali:
Szanowni koledzy jeszcze raz proponuję rozważyć sposób zrzeszenia się. Sądzę że najlepszym sposobem jest założenie związku zawodowego /diagnostów, pracowników SKP itp/.
Dlaczego? Bo związek zawodowy działa na podstawie Ustawy o Związkach Zawodowych. Powołujemy Komitet Założycielski, opracowujemy Statut i rejestrujemy w Sądzie. Ze związkiem zawodowym musi liczyć się nawet MI. Kapitalną sprawą jest oczywiście rozpropagowanie tej inicjatywy w całym środowisku diagnostów. W tej chwili stacje /STACJE !/ są reprezentowane-część przez Patronat ITS-u /już zmarginalizowany/ i przez PISKP /też obecnie marginalizowanej/ istnieje jednak ogromna część SKP nigdzie nie stowarzyszona. Oczywiście jest jeszcze Dekra, która to” wchodzi” z impetem na nasz rynek/oni są jednak tak silni że im nawet TDT nie podskoczy/. Jako związek zawodowy można wtedy współpracować z kancelarią p. Rafała. Pomoc prawna i materialna dla członków związku byłaby świadczeniem statutowym. Wiem że to może brzmi bardzo poważnie-Związek Zawodowy-ale nie jest to taki diabeł straszny /założenie ZZ/. Związek ma prawo do protestu i wiele innych przywilejów dlatego uważam że taka opcja – stowarzyszania się – byłaby najskuteczniejszą .Może się mylę ale tak uważam.
Cyt.: Szanowni koledzy jeszcze raz proponuję rozważyć sposób zrzeszenia się. Sądzę że najlepszym sposobem jest założenie związku zawodowego /diagnostów,pracowników SKP itp/.
………….Może się mylę ale tak uważam.”
Moim zdaniem nie mylisz się. Trudno będzie się zorganizować od razu w całym kraju. Powinny powstać grupy inicjatywne w województwach ,które wyłonią swoich przedstawicieli, itd.
Moim zdaniem, forma zrzeszenia obecnie nie ma znaczenia. Przecież może w późniejszym czasie przekształcić się w związek zawodowy. Mam prośbę, aby nie skończyło
„Koledzy. Moim zdaniem, forma zrzeszenia obecnie nie ma znaczenia. Przecież może w późniejszym czasie przekształcić się w związek zawodowy. Mam prośbę, aby nie skończyło
się tylko na chęciach. ZRÓBMY TO”
Zgadzam się na 100%, potrzebuję miesiąca i zorganizuję spotkanie u siebie w podlaskim, jak chcecie poczekajcie, a ja dam wam znać co z tego wyszło. Może się uda:), na razie będę się starał założyć stowarzyszenie – związki zawodowe ( niekoniecznie dobrze mi się kojarzą ale to tylko moje odczucie i być może to lepsze rozwiązanie). Jak znajdę sale ustalę termin spotkania powiadomię Was tutaj – jeśli będą zainteresowani chętnie zapraszam. 🙂
„Mam prośbę, aby nie skończyło się tylko na chęciach. ZRÓBMY TO”
Kiedyś, jeden człowiek modlił się do Boga ,by wygrał szóstkę w totka. Modlił się tak już pół roku i nic. Jednak któregoś dnia podczas żarliwej modlitwy usłyszał Jego głos „Daj mi szansę, wyślij kupon” 🙂
Panowie popieram sprawę. stowarzyszenie a związki zawodowe to nie ma różnicy przy rejestracji w sądzie i tu statut i tu statut i tu KRS i tu wiem bo jestem vice prezesem jednego stowarzyszenia. lepsze były by związki zawodowe lepsza siła przybicia a stowarzyszenie to raczej coś co reprezentuje ani jest stroną społeczną. My mamy księgowość na zasadzie umowy-zlecenie. księgowa prowadzi i raz na jakiś czas (np kwartał się rozliczamy za prowadzenie ksiąg) potrzebne jest konto i zarząd który by to prowadził skarbik. z prawnikiem też można się dogadać od ilości zagadnień no na początek a nie na etacie bo to kosztuje kwestia dogadania się z nim. proponuje siedzibę gdzieś w centrum polski żeby wszyscy z boków mieli jednakowy dojazd. życzę powodzenia. wielki czas na to bo jesteśmy pozostawieni sami sobie.
Od początku moim zamiarem było, aby dostęp do tej strony pozostał zawsze bezpłatny. Tak, jak i dostęp do wszystkich zamieszczanych tu tekstów.
Pierwotnie strona ta miała on należeć do SDS-u, potem do OSDS-u. Ale stało się inaczej i nie czas wracać do przeszłości.
Nie planuję żadnych ograniczeń dostępu ani żadnych opłat. Ale niestety, są i koszty prowadzenia tej strony. Dlatego, po 7-miu latach pisania, jeśli chcielibyście nas/mnie wesprzeć swoją dobrowolną wpłatą dowolnej wielkości/wysokości, to będzie mi/nam bardzo miło.
Wasze wsparcie będzie jednocześnie wsparciem naszego "wolnego słowa" w branży, choć zapewne pomoże w oczekiwanym rozwoju naszej strony. A plany mamy ambitne i ciekawe.
Jeśli się zdecydujecie, to bardzo proszę o wpłatę/datek na podane poniżej konta bankowe.
Z góry dziękuję za Wasze życzliwe wsparcie!
R. Błażej Kowalski
vel dziadek Piotra ("dP")
R. Błażej Kowalski,
Nazwa banku: PKO BP,
Tytuł wpłaty: na rozwój Informatora,
Nr konta 24 1020 3017 0000 2802 0073 3170
Redakcja
Tytuł
„Informator insp. UDS-a”
Adres siedziby redakcji
64-920 Piła, ul. Wenedów 7/15
Redaktor naczelny
Romuald Błażej Kowalski, ur. 27.01.1952 r. Wolsztyn; PESEL 52012713096, obywatelstwo Polska; zam. ul. Wenedów 7/15, 64-920 Piła
Wydawca
Romuald Błażej Kowalski, zam. ul. Wenedów 7/15, 64-920 Piła
Używamy plików cookies w celu optymalizacji naszej witryny i naszych serwisów.
Funkcjonalne
Zawsze aktywne
Przechowywanie lub dostęp do danych technicznych jest ściśle konieczny do uzasadnionego celu umożliwienia korzystania z konkretnej usługi wyraźnie żądanej przez subskrybenta lub użytkownika, lub wyłącznie w celu przeprowadzenia transmisji komunikatu przez sieć łączności elektronicznej.
Preferencje
Przechowywanie lub dostęp techniczny jest niezbędny do uzasadnionego celu przechowywania preferencji, o które nie prosi subskrybent lub użytkownik.
Statystyka
Przechowywanie techniczne lub dostęp, który jest używany wyłącznie do celów statystycznych.Przechowywanie techniczne lub dostęp, który jest używany wyłącznie do anonimowych celów statystycznych. Bez wezwania do sądu, dobrowolnego podporządkowania się dostawcy usług internetowych lub dodatkowych zapisów od strony trzeciej, informacje przechowywane lub pobierane wyłącznie w tym celu zwykle nie mogą być wykorzystywane do identyfikacji użytkownika.
Marketing
Przechowywanie lub dostęp techniczny jest wymagany do tworzenia profili użytkowników w celu wysyłania reklam lub śledzenia użytkownika na stronie internetowej lub na kilku stronach internetowych w podobnych celach marketingowych.
sie 25 2013
Związek zawodowy . . .
Związek Zawodowy Diagnostów Samochodowych (ZZDS), a czemu nie?
I co się wówczas stało, że sie nie udało?
Pozwólcie, że z forum „Norcom”-u przytoczę dyskusję o potrzebie powołania zwiąków zawodowych dla naszego UDS-owego środowiska. Bo dla mnie sprawa jest nadal ważna i aktualna. A aktualność tego zagadnienia jest odwrotnie proporcjonalna do traktowania naszej problematyki przez OSDS, PISKP, inne branżowe organizacje oraz branżowe środowiska urzędnicze.
Jestem przekonany, że sposób traktowania naszego UDS-owego środiwiska uzasadnia potrzebę/konicznośc wsparcia inicjatywy związkowców dla wrześniowych protestów w całym kraju. Moim zdaniem powinniśmy sie do tych protestów przyłączyć w ten sposób, że np. zamkniemy na ten czas nasze SKP.
Jak możecie sami się przekonać (poniżej), inicjatorzy tego byli dość zdeterminowani. Tylko dlaczego im się nie udało?
Może ktoś z ówczesnych inicjatorów zechce się do mojego pytania odnieść? Jeśli tak, to proszę napisać na e-mail: [email protected]
Bo poczytajcie sami, o czym już w 2010 r. nasi Koledzy dyskutowali:
==========================
Witam.
Szanowni koledzy jeszcze raz proponuję rozważyć sposób zrzeszenia się. Sądzę że najlepszym sposobem jest założenie związku zawodowego /diagnostów, pracowników SKP itp/.
Dlaczego? Bo związek zawodowy działa na podstawie Ustawy o Związkach Zawodowych. Powołujemy Komitet Założycielski, opracowujemy Statut i rejestrujemy w Sądzie. Ze związkiem zawodowym musi liczyć się nawet MI. Kapitalną sprawą jest oczywiście rozpropagowanie tej inicjatywy w całym środowisku diagnostów. W tej chwili stacje /STACJE !/ są reprezentowane-część przez Patronat ITS-u /już zmarginalizowany/ i przez PISKP /też obecnie marginalizowanej/ istnieje jednak ogromna część SKP nigdzie nie stowarzyszona. Oczywiście jest jeszcze Dekra, która to” wchodzi” z impetem na nasz rynek/oni są jednak tak silni że im nawet TDT nie podskoczy/. Jako związek zawodowy można wtedy współpracować z kancelarią p. Rafała. Pomoc prawna i materialna dla członków związku byłaby świadczeniem statutowym. Wiem że to może brzmi bardzo poważnie-Związek Zawodowy-ale nie jest to taki diabeł straszny /założenie ZZ/. Związek ma prawo do protestu i wiele innych przywilejów dlatego uważam że taka opcja – stowarzyszania się – byłaby najskuteczniejszą .Może się mylę ale tak uważam.
– – – – – – – – – – – – – – – – – – –
mirwu napisał/a cyt:
„Witam.
Cyt.: Szanowni koledzy jeszcze raz proponuję rozważyć sposób zrzeszenia się. Sądzę że najlepszym sposobem jest założenie związku zawodowego /diagnostów,pracowników SKP itp/.
………….Może się mylę ale tak uważam.”
Moim zdaniem nie mylisz się. Trudno będzie się zorganizować od razu w całym kraju. Powinny powstać grupy inicjatywne w województwach ,które wyłonią swoich przedstawicieli, itd.
– – – – – – – – – – – – – – –
Też uważam, że chyba lepszą formą byłoby powołanie związku zawodowego.
Zresztą jako związek zawodowy mielibyśmy pewnie większe możliwości oddziaływania.
Pozdrawiam
– – – – – – – – – – – – – – – – –
Koledzy.
Moim zdaniem, forma zrzeszenia obecnie nie ma znaczenia. Przecież może w późniejszym czasie przekształcić się w związek zawodowy. Mam prośbę, aby nie skończyło
się tylko na chęciach. ZRÓBMY TO
– – – – – – – – – – – – – – – –
esy napisał/a cyt.:
„Koledzy. Moim zdaniem, forma zrzeszenia obecnie nie ma znaczenia. Przecież może w późniejszym czasie przekształcić się w związek zawodowy. Mam prośbę, aby nie skończyło
się tylko na chęciach. ZRÓBMY TO”
Zgadzam się na 100%, potrzebuję miesiąca i zorganizuję spotkanie u siebie w podlaskim, jak chcecie poczekajcie, a ja dam wam znać co z tego wyszło. Może się uda:), na razie będę się starał założyć stowarzyszenie – związki zawodowe ( niekoniecznie dobrze mi się kojarzą ale to tylko moje odczucie i być może to lepsze rozwiązanie). Jak znajdę sale ustalę termin spotkania powiadomię Was tutaj – jeśli będą zainteresowani chętnie zapraszam. 🙂
– – – – – – – – – – – – – – – – –
esy napisał/a cyt.:
„Mam prośbę, aby nie skończyło się tylko na chęciach. ZRÓBMY TO”
Kiedyś, jeden człowiek modlił się do Boga ,by wygrał szóstkę w totka. Modlił się tak już pół roku i nic. Jednak któregoś dnia podczas żarliwej modlitwy usłyszał Jego głos „Daj mi szansę, wyślij kupon” 🙂
– – – – – – – – – – – – – – –
Popieram, chętnie przyłącze się do Was, jakby były jakieś konkretne ustalenia proszę o info.
– – – – – – – – – – – – – – – – –
Też jestem – ZA
– – – – – – – – – – – – – –
Koledzy też jestem za. Pozdrawiam Mirwu przeczytałem ten artykuł. Już wysłałem ile mogłem
– – – – – – – – – – – –
Panowie popieram sprawę. stowarzyszenie a związki zawodowe to nie ma różnicy przy rejestracji w sądzie i tu statut i tu statut i tu KRS i tu wiem bo jestem vice prezesem jednego stowarzyszenia. lepsze były by związki zawodowe lepsza siła przybicia a stowarzyszenie to raczej coś co reprezentuje ani jest stroną społeczną. My mamy księgowość na zasadzie umowy-zlecenie. księgowa prowadzi i raz na jakiś czas (np kwartał się rozliczamy za prowadzenie ksiąg) potrzebne jest konto i zarząd który by to prowadził skarbik. z prawnikiem też można się dogadać od ilości zagadnień no na początek a nie na etacie bo to kosztuje kwestia dogadania się z nim. proponuje siedzibę gdzieś w centrum polski żeby wszyscy z boków mieli jednakowy dojazd. życzę powodzenia. wielki czas na to bo jesteśmy pozostawieni sami sobie.
========================================
By dP • Różne sprawy, nie zdiagnozujesz bez kawy • Tags: diagnosta samochodowy, motoryzacja, PISKP, praca diagnosty, rola Zarządu OSDS, zwiazek zawodowy UDS-ów