Mają tam siedzibę nasze branżowe instytucje. Tam też jest nasza Stolica. Tam też wykuwają się podstawy naszego prawa. Tam zapada większość decyzji, które rzutują na nasze życie prywatne oraz zawodowe. Więc popatrzmy na to, co tam się dzieje . . .
I. To też było na Mazowszu, sam widziałem w tvn-turbo.
Bo, ten nr VIN był jakby częściowo tylko fabryczny, a częściowo nie . . .!
A my, jeśli już, to ewentualnie nabijamy cały nowy numer, i zawsze w innym miejscu lub trochę (?) obok . . .
Więc, każdy z nas miał w tym wypadku prawo do wątpliwości[1], to pewne.
Ale podobno mniej jest już pewne, czy nasz mazowiecki Kolega UDS miał prawo do odesłania P.T. Klienta na inną SKP (?).
A prawo do zatrzymania DR przez UDS-a (?), bo tu także są podobno wątpliwości.
Ale wątpliwości tych nie rozwija kolejne pytanie o to, czy nasz warszawski Kolega może miał nie tylko prawo, ale taki obowiązek . . .(sic!)?
A na ten problem proponuję spojrzeć z następującego punktu widzenia (i nieco polemicznie):
Czy istnieje nałożony ustawą PoRD obowiązek wykonywania OBT na SKP,
Czy od powyższego obowiązku można się uchylić, a jeśli tak, to w jakim przypadku opisanym przez prawo,
Czym są „istniejące wątpliwości” z zakresu PoRD i jak reguluje to zagadnienie dotychczasowa praktyka innych branżowych instytucji, np. Policji, ITD,
Czym jest „duch prawa” w odróżnieniu od „litery prawa”.
Ad. 1.
Tak, taki obowiązek nałożono na właścicieli pojazdów. W związku z faktem, że w PoRD nie wskazano innego podmiotu niż SKP, to należy przyjąć, że obowiązkiem SKP jest wykonanie takiego OBT.
Bo w naszym prawie jest przyjęte, że jeżeli po jednej ze stron występuje obowiązek, to po drugiej stronie jest stosowne uprawnienie. Więc idąc tym tokiem rozumowania, jeżeli Klient ma prawo wyboru SKP, to obowiązkiem zatrudnionego tam UDS-a jest wykonanie OBT (na tej właśnie, a nie innej SKP).
Ad. 2.
Nie. Przypadki uchylenia się od OBT są opisane w PoRD, ale dotyczą one tylko niektórych pojazdów. Nie opisano w ustawie przypadków uchylenia się od obowiązku wykonywania OBT na SKP, więc uważam, że ich nie ma.
Ad. 3.
W przypadku „istniejących wątpliwości” policjant ma prawo zatrzymać DR, zgodnie z PoRD. A UDS może wesprzeć się rzeczoznawcą, gdy ma wątpliwości.
A ponadto, biorąc pod uwagę postulaty części naszego środowiska, że UDS nie ma już dłużej być „wycieruchem właściciela” tylko „Panem Diagnostą”, który wypełnia rolę funkcjonariusza publicznego (z poruczenia starosty), to prawo do zatrzymania DR wydaje sie naturalne.
Ad. 4.
„Duchem prawa” uzupełniamy niedomogi wynikające z „litery prawa”, np. tzw. luki prawne.
A teraz całkiem polemicznie i mało idyllicznie:
Czym więc było postępowanie naszego mazowieckiego Kolegi? Czy czasem nie stanowiło przesłanki lub podstawy do zamknięcia tej SKP z uwagi na brak realizacji ustawowego obowiązku wykonywania OBT?
A ponadto, czy takie postępowanie nie nosi czasem znamion niedopełnienia obowiązków przez funkcjonariusza publicznego, bo tu mam wątpliwości, czy my jesteśmy w tej grupie, czy też (jeszcze?) nie . . .?[2]
Bo wielu twierdzi, że w niektórych starostwach wybrane przepisy prawa się . . . ., noooo . . ., jakby to powiedzieć . . ., nie przyjęły . . . .?
A do tego wszystkiego nasz Kolega, jak gdyby nigdy nic, wypowiada się o tym dla tv (???). I to mi się podoba, że oni wszyscy w tej Warszawie tak mają . . ., tyle tej swobody dla kontrowersyjnych wypowiedzi (?) . . . . Pamiętacie jeszcze (?): http://www.diagnostasamochodowy.pl/2013/sytuacja-uds-a-w-w-wie/
II. Kontrola przewozu pracowników na Mazowszu
W dniu 7 października we wczesnych godzinach rannych inspektorzy WITD w Radomiu prowadzili kontrole przewozu osób. W trakcie czynności służbowych inspektorzy zatrzymali też cztery DR – we wszystkich przypadkach upłynął termin ważności OBT.
Inspektorzy stwierdzili również:
trzy przypadki przewozu osób niezgodnie z obowiązującymi przepisami, a mianowicie przewożeni pasażerowie byli w liczbie większej niż określał to wpis w DR oraz
ujawniono przewóz pasażerów w przestrzeni ładunkowej pozbawionej okien wraz z niezabezpieczonym ładunkiem.
Działania kontrolne ukierunkowane na przewozy osób do pracy w sadach prowadzone były w miejscowościach: Grójec, Warka, Białobrzegi oraz Nowe Miasto Nad Pilicą, gdzie w październiku 2010 r. miał miejsce tragiczny wypadek, w którym zginęli pasażerowie podróżujący do pracy przy zbieraniu jabłek.[3]
Dzięki podobnym działaniom wzrasta nam ilość OBT na SKP, bo maleje odsetek pojazdów, które na drogach nie posiadają w DR wbitego OBT. Na SKP rosną też obroty. Myślę, że możemy stwierdzić – w tej sytuacji – ITD to nasi sojusznicy!
I pozdrawiam
Dziadek Piotra
[1] ile wątpliwości, tyle człowieczeństwa – Terencjusz.
[2] Art. 231 par. 1 ustawy z 6 czerwca 1997 r. – Kodeks karny (Dz.U. nr 88, poz. 553 z późn. zm.).
Od początku moim zamiarem było, aby dostęp do tej strony pozostał zawsze bezpłatny. Tak, jak i dostęp do wszystkich zamieszczanych tu tekstów.
Pierwotnie strona ta miała on należeć do SDS-u, potem do OSDS-u. Ale stało się inaczej i nie czas wracać do przeszłości.
Nie planuję żadnych ograniczeń dostępu ani żadnych opłat. Ale niestety, są i koszty prowadzenia tej strony. Dlatego, po 7-miu latach pisania, jeśli chcielibyście nas/mnie wesprzeć swoją dobrowolną wpłatą dowolnej wielkości/wysokości, to będzie mi/nam bardzo miło.
Wasze wsparcie będzie jednocześnie wsparciem naszego "wolnego słowa" w branży, choć zapewne pomoże w oczekiwanym rozwoju naszej strony. A plany mamy ambitne i ciekawe.
Jeśli się zdecydujecie, to bardzo proszę o wpłatę/datek na podane poniżej konta bankowe.
Z góry dziękuję za Wasze życzliwe wsparcie!
R. Błażej Kowalski
vel dziadek Piotra ("dP")
R. Błażej Kowalski,
Nazwa banku: PKO BP,
Tytuł wpłaty: na rozwój Informatora,
Nr konta 24 1020 3017 0000 2802 0073 3170
Redakcja
Tytuł
„Informator insp. UDS-a”
Adres siedziby redakcji
64-920 Piła, ul. Wenedów 7/15
Redaktor naczelny
Romuald Błażej Kowalski, ur. 27.01.1952 r. Wolsztyn; PESEL 52012713096, obywatelstwo Polska; zam. ul. Wenedów 7/15, 64-920 Piła
Wydawca
Romuald Błażej Kowalski, zam. ul. Wenedów 7/15, 64-920 Piła
Używamy plików cookies w celu optymalizacji naszej witryny i naszych serwisów.
Funkcjonalne
Zawsze aktywne
Przechowywanie lub dostęp do danych technicznych jest ściśle konieczny do uzasadnionego celu umożliwienia korzystania z konkretnej usługi wyraźnie żądanej przez subskrybenta lub użytkownika, lub wyłącznie w celu przeprowadzenia transmisji komunikatu przez sieć łączności elektronicznej.
Preferencje
Przechowywanie lub dostęp techniczny jest niezbędny do uzasadnionego celu przechowywania preferencji, o które nie prosi subskrybent lub użytkownik.
Statystyka
Przechowywanie techniczne lub dostęp, który jest używany wyłącznie do celów statystycznych.Przechowywanie techniczne lub dostęp, który jest używany wyłącznie do anonimowych celów statystycznych. Bez wezwania do sądu, dobrowolnego podporządkowania się dostawcy usług internetowych lub dodatkowych zapisów od strony trzeciej, informacje przechowywane lub pobierane wyłącznie w tym celu zwykle nie mogą być wykorzystywane do identyfikacji użytkownika.
Marketing
Przechowywanie lub dostęp techniczny jest wymagany do tworzenia profili użytkowników w celu wysyłania reklam lub śledzenia użytkownika na stronie internetowej lub na kilku stronach internetowych w podobnych celach marketingowych.
paź 10 2013
NA MAZOWSZU
Na Mazowszu dzieje sie najwiecej . . .
Mają tam siedzibę nasze branżowe instytucje. Tam też jest nasza Stolica. Tam też wykuwają się podstawy naszego prawa. Tam zapada większość decyzji, które rzutują na nasze życie prywatne oraz zawodowe. Więc popatrzmy na to, co tam się dzieje . . .
I. To też było na Mazowszu, sam widziałem w tvn-turbo.
Widziałem, oglądałem i . . . . – sam nie wiem, co o tym myśleć: http://www.diagnostasamochodowy.pl/2013/warto-zobaczyc/
Bo, ten nr VIN był jakby częściowo tylko fabryczny, a częściowo nie . . .!
A my, jeśli już, to ewentualnie nabijamy cały nowy numer, i zawsze w innym miejscu lub trochę (?) obok . . .
Więc, każdy z nas miał w tym wypadku prawo do wątpliwości[1], to pewne.
Ale podobno mniej jest już pewne, czy nasz mazowiecki Kolega UDS miał prawo do odesłania P.T. Klienta na inną SKP (?).
A prawo do zatrzymania DR przez UDS-a (?), bo tu także są podobno wątpliwości.
Ale wątpliwości tych nie rozwija kolejne pytanie o to, czy nasz warszawski Kolega może miał nie tylko prawo, ale taki obowiązek . . .(sic!)?
A na ten problem proponuję spojrzeć z następującego punktu widzenia (i nieco polemicznie):
Ad. 1.
Tak, taki obowiązek nałożono na właścicieli pojazdów. W związku z faktem, że w PoRD nie wskazano innego podmiotu niż SKP, to należy przyjąć, że obowiązkiem SKP jest wykonanie takiego OBT.
Bo w naszym prawie jest przyjęte, że jeżeli po jednej ze stron występuje obowiązek, to po drugiej stronie jest stosowne uprawnienie. Więc idąc tym tokiem rozumowania, jeżeli Klient ma prawo wyboru SKP, to obowiązkiem zatrudnionego tam UDS-a jest wykonanie OBT (na tej właśnie, a nie innej SKP).
Ad. 2.
Nie. Przypadki uchylenia się od OBT są opisane w PoRD, ale dotyczą one tylko niektórych pojazdów. Nie opisano w ustawie przypadków uchylenia się od obowiązku wykonywania OBT na SKP, więc uważam, że ich nie ma.
Ad. 3.
W przypadku „istniejących wątpliwości” policjant ma prawo zatrzymać DR, zgodnie z PoRD. A UDS może wesprzeć się rzeczoznawcą, gdy ma wątpliwości.
A ponadto, biorąc pod uwagę postulaty części naszego środowiska, że UDS nie ma już dłużej być „wycieruchem właściciela” tylko „Panem Diagnostą”, który wypełnia rolę funkcjonariusza publicznego (z poruczenia starosty), to prawo do zatrzymania DR wydaje sie naturalne.
Ad. 4.
„Duchem prawa” uzupełniamy niedomogi wynikające z „litery prawa”, np. tzw. luki prawne.
A teraz całkiem polemicznie i mało idyllicznie:
Czym więc było postępowanie naszego mazowieckiego Kolegi? Czy czasem nie stanowiło przesłanki lub podstawy do zamknięcia tej SKP z uwagi na brak realizacji ustawowego obowiązku wykonywania OBT?
A ponadto, czy takie postępowanie nie nosi czasem znamion niedopełnienia obowiązków przez funkcjonariusza publicznego, bo tu mam wątpliwości, czy my jesteśmy w tej grupie, czy też (jeszcze?) nie . . .?[2]
Bo wielu twierdzi, że w niektórych starostwach wybrane przepisy prawa się . . . ., noooo . . ., jakby to powiedzieć . . ., nie przyjęły . . . .?
A do tego wszystkiego nasz Kolega, jak gdyby nigdy nic, wypowiada się o tym dla tv (???). I to mi się podoba, że oni wszyscy w tej Warszawie tak mają . . ., tyle tej swobody dla kontrowersyjnych wypowiedzi (?) . . . . Pamiętacie jeszcze (?): http://www.diagnostasamochodowy.pl/2013/sytuacja-uds-a-w-w-wie/
II. Kontrola przewozu pracowników na Mazowszu
W dniu 7 października we wczesnych godzinach rannych inspektorzy WITD w Radomiu prowadzili kontrole przewozu osób. W trakcie czynności służbowych inspektorzy zatrzymali też cztery DR – we wszystkich przypadkach upłynął termin ważności OBT.
Inspektorzy stwierdzili również:
Działania kontrolne ukierunkowane na przewozy osób do pracy w sadach prowadzone były w miejscowościach: Grójec, Warka, Białobrzegi oraz Nowe Miasto Nad Pilicą, gdzie w październiku 2010 r. miał miejsce tragiczny wypadek, w którym zginęli pasażerowie podróżujący do pracy przy zbieraniu jabłek.[3]
Dzięki podobnym działaniom wzrasta nam ilość OBT na SKP, bo maleje odsetek pojazdów, które na drogach nie posiadają w DR wbitego OBT. Na SKP rosną też obroty. Myślę, że możemy stwierdzić – w tej sytuacji – ITD to nasi sojusznicy!
I pozdrawiam
Dziadek Piotra
[1] ile wątpliwości, tyle człowieczeństwa – Terencjusz.
[2] Art. 231 par. 1 ustawy z 6 czerwca 1997 r. – Kodeks karny (Dz.U. nr 88, poz. 553 z późn. zm.).
[3] Info z internetowych stron GITD.
By dP • DIAGNOSTA od PoRD • Tags: art. 84 ust. 3 PoRD, diagnosta, GITD, motoryzacja, Prawo o Ruchu Drogowym (PoRD), rola starostwa, Stacja Kontroli Pojazdów (SKP), wyrok sądu